Skocz do zawartości

Need for Speed: Unbound

Featured Replies

Opublikowano
1 hour ago, Michał102 said:

Ja tego modelu jazdy jednak nie zniese. To nie dla mnie. 

 

Po Forzie siada ciezej niz kebab na kacu na żołądek, ale po 5 latach ciorania non stop w Horizony potrzebuje czegoś innego, ale oczywiście nie w pełnej cenie. 

  • Odpowiedzi 349
  • Wyświetleń 51,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • ogra się w ea play rok po premierze

  • Mnie się podoba. Wole wstawki komiksowe niż kolejne live action pierdolenie i udawanie powagi które było w ostatnich nfsach.   Need for Speed musi pójść w coś nowego i innego, bo robienie ko

  • Pograłem w trial z 5 godzin, jest dużo fajnych zmian w stosunku do Heat - w karierze mamy wyznaczone konkretne cele, sama historia jest nienajgłupsza, poziom trudności na duży plus - początkowe wyścig

Opublikowano

Jest mocny syndrom jeszcze jednego wyścigu, musze nadrabiać kase i tuning, bo zrobiliśmy pierwsze auto które nam zabrano i teraz jezdzimy warzywem. Szybsze samochody pokazują pazur, klimat ziomalski pasuje do ogólnego konceptu. A czas z triala ucieka szybko.

Opublikowano

jest i to duży syndrom jeszcze jednego wyścigu, nie pamiętam kiedy ostatnio grałem do 3 heh (chociaż nfs:hp 2010 to nadal ideał). ale jedna rzecz jest dla mnie nie do zniesienia i nie mam pojęcia jakim cudem przeszła. limit powtórek wyścigu podczas dnia i nocy. gram na środkowym poziomie trudności i liczba powtórek to 4, serio!? rozumiem, że system progresji jest powolny i to jest mega. ale 4 powtórki to żart, potrafię to na pierwszy wyścig zużyć tym bardziej, że handicap jest kurewski.

Opublikowano

To taki model jazdy i driftu jak Ridge Racer na PSP? Tam tego nie szło poczuć. 

Opublikowano

Wszędzie podkreślają, że dużo lepiej jeździ się po skonfigurowaniu auta pod grip w opcjach i tuningu, drift jest nienaturalny i bardzo spowalnia. 

Opublikowano
7 minutes ago, Dud.ek said:

A jak ja mam zrobić te driftowe eventy civicem? :philosoraptor:

 

 

Opublikowano
Godzinę temu, Dud.ek napisał:

A jak ja mam zrobić te driftowe eventy civicem? :philosoraptor:

chodzi Ci o ten pierwszy event driftowy w kopalni? u mnie 4 restarty poszły się walić a i tak miałem połowę punktów mniej do ostatniego miejsca xd

Opublikowano

Mimo wszystko dość odświeżające podejście, że nie wygrywasz każdego eventu od początku z duża przewagą, do czego nas gry wyścigowe przyzwyczaiły od jakiegoś czasu.

Opublikowano
59 minut temu, Słupek napisał:

chodzi Ci o ten pierwszy event driftowy w kopalni? u mnie 4 restarty poszły się walić a i tak miałem połowę punktów mniej do ostatniego miejsca xd

Ja zrobiłem wynik na trzecie z tego co pamiętam, ale tak, większości się nie wygrywa.

Opublikowano

Ja wygrałem za drugim podejściem ten event. Ustawiłem mojego Eclipse na lekki drift, sterowanie to tap LT to drift i poszło. Pamiętajcie żeby rozwalać je barykady i inne pierdoły na trasie bo inaczej mnożnik wam szybko spadnie.

Opublikowano

EA lepiej niech wspiera tą grę. Nie grałem w NFS'y od czasu Most Wanted 2012 (który był dla mnie gównem) i to jest naprawdę dobre. Powiem więcej, fabularnie ta seria chyba nigdy nie była tak ambitna :kekyayaya:

Opublikowano

Zjechałem martwą strefę do zera i jeździ się o niebo lepiej. W głowie się nie mieści jak twórcy celowo albo nieświadomie psują swoje dziecko.  Podobnie było z Halo infinite. 

 

Opublikowano

Na zero to chyba jednak lekka przesada, bo potem ustawianie grafik na samochodzie driftuje przez minimalne dotknięcie gałki. U siebie zostawiłem na 10% a podniosłem sterowność w ustawieniach samego auta. W Callisto na default kamera też wolna jak mucha w smole. Nie przypominam sobie gry, gdzie nie musiałem grzebać przy sterowaniu. W tym NFS to jednak jest mus i obawiam się, że na starcie dużo osób odbije się właśnie przez te ustawienia i braku dostępu do wszystkiego z miejsca.

Opublikowano

Ok, więc tak. Nowy NFS naprawdę mi się podoba. Graficznie jest super, modele samochodów wyglądają pięknie, postacie w komiksowym wydaniu nadają grze inny klimat. Muzyka dużo lepsza niż w heat, gdzie po dłuższej sesji nie mogłem już znieść tych latynoskich przyśpiewek. Gram na poziomie zrelaksowany, żeby relaksować się gra. Tylko że to nie jest relaks. Jestem zaraz po prologu, moja Mitsubishi dopiero co wskoczyła w tier A. Na B zajmowałem 3,4 miejsca w wyścigach. To już mnie dziwiło, bo gram na relaks. W tier A , samochody sterowane przez CPU, tak zapjierdalaja że nie ma szans ich dogonić. Nie wiem co robię źle. Może tak ta rozgrywka ma wyglądać? Że zbieramy żmudnie kasę na jeden podzespół i ogólnie jest ciężko. W heat, nie powiem, ale kasa wpadała szybko. Generalnie wygląda mi to na skopany balans. Macie podobne odczucia?

Opublikowano

Zwróć uwagę, że w wyścigu biorą udział auta z całej klasy, więc o wygranie z tymi mocniejszymi mając słabszy samochód będzie ciężko.

Opublikowano

A tak ogólnie to ktoś kupił czy wszyscy w triala cisną? Bo mam wrażenie że większość to trial 

Opublikowano
14 godzin temu, Szymek napisał:

A tak ogólnie to ktoś kupił czy wszyscy w triala cisną? Bo mam wrażenie że większość to trial 

Odpaliłem triala i nie dałem rady przebrnąć nawet przez pierwszy wyścig:[

Jak ruszyłem i jakaś głupia pi**a zaczęła drzeć japę "Zakręt!!!!  Zakręt!!!" to miałem ochotę wyskoczyć przez okno:laugh:

 

Opublikowano

Od czasu NfS 2015, pierwsze co robię to wyciszam maksymalnie voice i wszelkie cut scenki skipuje. Cringe rok w rok wywala ponad skale.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.