Skocz do zawartości

Euro 2024


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Teraz, Czoperrr napisał(a):

Niewiele osób które pamiętają to euro jeszcze żyje

Jakie qrwa Euro xD 

Ale też na zawsze w moim sercu, pierwszy turniej który śledziłem i ten World Cup 98 gierka też super :). 

  • Lubię! 1
Opublikowano
1 minutę temu, [InSaNe] napisał(a):

czy człowiek doczeka się lepszej piłkarskiej imprezy niż Francja 98 :sapek:

 

Wystarczyłoby euro 2020/21 albo Katar 2022. Na razie to jest mniej więcej euro 2016 minus dobry występ Polski.

Opublikowano

A sor, Katar też był dobry, z tymże tamto ma wartość dodaną, bo kojarzy się z wakacjami, młodością i piłkarzami z charakterem :thumbsup:

I puszczanie intra z Fify World Cup 98 na całą petarę, z muzyką zespołu Chumbawamba :banderas:

Opublikowano
Teraz, GearsUp napisał(a):

W 2002 był jeszcze dobry turniej i ten gol Ronaldinho lobujący Seamana, typowa Anglia 

2002 był super, Brazylia wtedy błyszczała, bramki R9 i ta fenomenalna bramka Ronaldinho w 1/4 z Anglią i morda Seamana przy golu <3 :). Klasyka. 

Opublikowano
10 minutes ago, KrYcHu_89 said:

Jakie qrwa Euro xD 

Ale też na zawsze w moim sercu, pierwszy turniej który śledziłem i ten World Cup 98 gierka też super :). 

Wybacz pomyłkę jeszcze jestem rozsierdzony porażką Die Mannschaft

  • This 1
Opublikowano (edytowane)
3 minuty temu, iluck85 napisał(a):

Francja 98? Ależ też to była fifeczka i te intro. Wrzucę:


 

 

JPR kiedyś dla mnie ludzie mający 30 lat było staruchami :balon:

 

 

 

Z 1998 najbardziej kocham Argentyna- Anglia, Holandia - Argentyna i ten finał też była magia Zizou wtedy. 

Edytowane przez KrYcHu_89
  • Plusik 1
Opublikowano

Zdjęcie Griezmanna tak szybko to jak poddanie się. Francja oficjalnie nie ma innego pomysłu niż solidniackie męczenie buły. Żadnych szybkich zmian tempa z pomocy, i za trudni przeciwnicy żeby kontrolować grę albo robić okazje samym talentem.

 

Nadal pachnie 1-0 dla Francji, bym powiedział, są coraz bliżej bramki, no ale tak grają, jak Portgualia ich pokonała w 2016 roku hehe. 

 

 

 

N'Golo Kante takim symbolem ekipy, co prawda niezbyt mu idzie podawanie, strzelanie czy ogólnie granie piłką, ale że zapierdala i nie narzeka, to jest podstawą tej jedenastki.

 

Maignan tylko udany mecz.

 

Ciekawe trochę że Barcola nigdy nie gra, z Polską pokazał więcej niż ktokolwiek w innych meczach.

Opublikowano (edytowane)
7 minut temu, KrYcHu_89 napisał(a):

Z 1998 najbardziej kocham Argentyna- Anglia, Holandia - Argentyna i ten finał też była magia Zizou wtedy. 

 

Wtedy w grach piłkarskich zawsze grałem Argentyną i też im kibicowałem. A najbardziej jarałem się Gabrielem Batistutą :) I ta późniejszą drama, jak Beckham trącił nogą Simeone :leo: Beckham stał się wrogiem numer jeden i bał się wracać do UK.

 

Pamiętam, jak w dzień finału byłem na wakacjach w Kenii, w hotelu było sporo Francuzów i co się tam kur.wa działo :obama: Nawet gdzieś na zgrywanych z kamery kasetach mamy to nagrane. Nostalgia motzno, piękny turniej i zajebiści piłkarze. 

Edytowane przez [InSaNe]
Opublikowano
Teraz, ogqozo napisał(a):

Zdjęcie Griezmanna tak szybko to jak poddanie się. Francja oficjalnie nie ma innego pomysłu niż solidniackie męczenie buły. Żadnych szybkich zmian tempa z pomocy, i za trudni przeciwnicy żeby kontrolować grę albo robić okazje samym talentem.

 

Nadal pachnie 1-0 dla Francji, bym powiedział, są coraz bliżej bramki, no ale tak grają, jak Portgualia ich pokonała w 2016 roku hehe. 

 

 

 

N'Golo Kante takim symbolem ekipy, co prawda niezbyt mu idzie podawanie, strzelanie czy ogólnie granie piłką, ale że zapierdala i nie narzeka, to jest podstawą tej jedenastki.

 

Maignan tylko udany mecz.

 

Ciekawe trochę że Barcola nigdy nie gra, z Polską pokazał więcej niż ktokolwiek w innych meczach.

Tak brzydkiej Francji nie widziałem nigdy 

Teraz, [InSaNe] napisał(a):

 

Wtedy w grach piłkarskich zawsze grałem Argentyną i też im kibicowałem. A najbardziej jarałem się Gabrielem Batistutą :) I ta późniejszą drama, jak Beckham trącił nogą Simeone :leo: Beckham stał się wrogiem numer jeden i bał się wracać do UK.

Batigol był super, Dennis B. złamał mi wtedy moje  młode serce :/

Opublikowano
3 minuty temu, Faka napisał(a):

 

Niemcy 2006 też dowiozły. 

 

Materazzi wydymał siostrę Zidane'a werbalnie, wyrzucił łysego z boiska, strzelił gola na remis i jeszcze trafił karniaka. Bohater jakiego Italii tym razem zabrakło.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...