Euro 2024

[Bartg 5 530]

Buksa za to się na piłce wyjebał z Holandią 

[PiotrekP 1 898]

Godzinę temu, Czoperrr napisał(a):

 

Probierz wystawia Lewandowskiego od początku meczu i dostajemy w papę - Polacy i eksperci piszą, że przegraliśmy bo Lewandowski bez formy i bez treningów przyczynił się do porażki.

Nie. Napiszą to samo co pierdolą od lat- "Lewy nie ma z kim grać""

[krzysiek923 1 716]

1 minutę temu, PiotrekP napisał(a):

Nie. Napiszą to samo co pierdolą od lat- "Lewy nie ma z kim grać""

ale to jest prawda, bo repra to nie bayern czy barcelona, a on tutaj jest wciśnięty na siłę. to tak jakbyś na siłę próbował wykorzystać jego najlepszą wersję w klubowym średniaku.

[Bartg 5 530]

Ta i od 10 lat słyszymy, że Lewy nie ma z kim grać, a jakoś jest już na 8 miejscu wszechczasów jeśli chodzi o gole w kadrze. Jak pogra jeszcze do Mundialu kolejnego, a na to się zanosi może zakończyć karierę w top5, a może i top3 w historii. Gdzie pewnie wszyscy pozostali reprezentanci z ostatnich 10 lat nie uzbierali tych 85 goli w sumie. Płacz po Lewym będzie większy, niż się komukolwiek wydaje. 

[krzysiek923 1 716]

ale jak ty to sobie wyobrażasz, że lewy jako światowej klasy napastnik NIC nie strzela w reprezentacji, w której na siłę się na niego gra i wystawia nawet wtedy, kiedy nie jest w formie? jaki inny zawodnik w kadrze jest tak traktowany?

[PiotrekP 1 898]

Ale bądźmy szczerzy- gole w kadrze robi w eliminacjach. Ile ma goli na mundialach albo euro? 

Zresztą dziś zobaczymy co pokaże.

[Bartg 5 530]

10 minutes ago, krzysiek923 said:

ale jak ty to sobie wyobrażasz, że lewy jako światowej klasy napastnik NIC nie strzela w reprezentacji, w której na siłę się na niego gra i wystawia nawet wtedy, kiedy nie jest w formie? jaki inny zawodnik w kadrze jest tak traktowany?

 

Np Ronaldo, albo Messi  Nie kojarzę też, żeby Lewy kiedykolwiek zasłużył na określenie "bez formy", tym bardziej bez formy w odniesieniu do innych piłkarzy repki, którzy bez formy są przez 90% czasu. Oczywiście miał masę słabych meczy, no ale zagrał ich już 150. Zaraz padnie argument - ta gówno, połowa bramek z karnych, a to każdy umie. Może i każdy, ale nie przypadkiem Lewandowski był najlepiej wykonującym karne zawodnikiem w latach 2000-2020 (dalej statystyk nie szukałem), najlepiej na świecie. Ale to też żaden plus, przecież karne może strzelać każdy.

Ale od 14 lat gość nie strzelił w sezonie klubowym mniej niż 40 goli, a my tu rozmawiamy, że powinien zagrać Buksa ze Świderskim, a Lewy niech tańczy baciatę. Komedia.

[krzysiek923 1 716]

pisałem to odniesieniu do naszej reprezentacji, kto inny u nas jest traktowany z takimi przywilejami (grania pod niego) i gwarantowanym miejscem w składzie, żeby móc go porównywać liczbami z lewym w tej konkretnej reprezentacji. no wtedy ta dysproporcja mogłaby nie być aż tak duża. lewy był zdrowy i dostepny = grał lewy

 

drużyna która jest budowana pod kreowanie akcji dla lewego - bo mamy TEGO Lewandowskiego, MUSIMY stawiać go w centrum, nawet kosztem kolektywu = nie ma lewego, nie ma reprezentacji. to lewandowski powinien być dla kadry jeśli jest przydatny, a nie kadra dla niego

 

 

[Czoperrr 5 243]

14 minutes ago, Bartg said:

 

Np Ronaldo, albo Messi  Nie kojarzę też, żeby Lewy kiedykolwiek zasłużył na określenie "bez formy", tym bardziej bez formy w odniesieniu do innych piłkarzy repki, którzy bez formy są przez 90% czasu. Oczywiście miał masę słabych meczy, no ale zagrał ich już 150. Zaraz padnie argument - ta gówno, połowa bramek z karnych, a to każdy umie. Może i każdy, ale nie przypadkiem Lewandowski był najlepiej wykonującym karne zawodnikiem w latach 2000-2020 (dalej statystyk nie szukałem), najlepiej na świecie. Ale to też żaden plus, przecież karne może strzelać każdy.

Ale od 14 lat gość nie strzelił w sezonie klubowym mniej niż 40 goli, a my tu rozmawiamy, że powinien zagrać Buksa ze Świderskim, a Lewy niech tańczy baciatę. Komedia.

 

Zobaczysz, że przegrany mecz z Holandią, bez udziału Lewandowskiego był lepszym meczem niż będzie mecz z Austrią z Lewandowskim w składzie. 

[Szermac 2 860]

Fakty

[Bartg 5 530]

Tak to koronny argument od lat, że jak Robert nie gra jakiegoś meczu, to szukamy na siłę plusów, dlaczego lepiej żeby w ogołe nie grał. Nawet jak będzie, to nadal nie znaczy, że zagrany w identycznym składzie jak z Holandią byłby lepszy. No niestety taka jest piłka nożna, jak mawia klasyk mecz meczowi nie równy. Ale spokojnie jeszcze 2 lata i będzięcie mieć swój atak marzeń w kadrze Świderski - Buksa - Piątek.

[Tokar 8 278]

34 minuty temu, krzysiek923 napisał(a):

na siłę się na niego gra

Źródło problemu. Nie jego obecność na boisku, a sposób gry, gdy na nim jest. Każda drużyna uzależniająca swój styl gry od jednego wyraźnie wybijającego się zawodnika jest skazana na prościutkie rozczytanie. Co z tego, że taki Lewy ściągając na siebie atencję przeciwników teoretycznie stwarza miejsce do działania komuś innemu, jak oni wszyscy podświadomie mają we łbach, że potrzebny jest medżik tacz Roberta, bo bez tego chuja ugrają i będą do niego napierdalać wszystko nawet jak od razu widać, że ma zero szans na odbiór. 

 

Kluczowa jest też mentalność "gwiazdy" drużyny. Do tej pory nikt nie ośmielił się pisnąć jak to jest z Lewandowskim i czy nie obraża się za każdym razdm gdy ktoś mu nie poda, ale zakładam że gdyby był primadonną jak CR7 u szczytu, to szambo by już dawno wybiło. 

34 minuty temu, krzysiek923 napisał(a):

jaki inny zawodnik w kadrze jest tak traktowany

 

Każdy wyraźnie wybijający się ofensywny grajek ze średniej/słabej kadry. Obecnie choćby Haaland, kiedyś Keane, Giggs, Litmanen. Brak sukcesów z kadrą w ich przypadku o wiele bardziej niż kiepskimi umiejętnościami partnerów był spowodowany tym, że pół roku przed meczem każdy wiedział co i jak będzie grane. 

[Donatello1991 1 446]

Nie lepiej Lewego oszczędzać na finał?

[krzysiek923 1 716]

romanczuk z ekstraklasy w reprezentacji > karolek minetty z potężnej serie a w reprezentacji

 

właśnie dlatego, że nie ma sensu na siłę upychać w reprezentacji graczy za ich status klubowy i nazwisko. zieliński też zagrał o wiele za wiele meczów w tej kadrze, chociaż na to nie zasłużył i reprezentacja na tym po prostu traciła, bo mógł grać ktoś z gorszymi umiejętnościami, ale nie obsrany na miętowo po założeniu koszulki z orzełkiem. ostatnio zaczął grać, bo mu 30-stka stuknęła i chyba przeskoczyło, że w tym wieku to już jednak jaja powinny być wychodowane, a ile lat się kopał w czoło

 

jakby ci ktoś kazał zrobić pięcioosobowy dream team to nie upycha się tam pięciu topowych napastników, bo szkoda i nie wolno pominąć, tylko patrzy realnie na potrzeby

 

3 minuty temu, Tokar napisał(a):

Kluczowa jest też mentalność "gwiazdy" drużyny.

o właśnie, przypomniałeś mi jeszcze o robieniu kapitana z gościa, który zupełnie się do tego nie nadaje, a całe jego kapitanowanie polega na posiadaniu statusu wielkiej gwiazdy światowego formatu

[Sep 1 629]

Szkoda ze nie widać żadnego młodego napastnika, który mógłby stanowić o sile naszego ataku w przyszłości.

[Bartg 5 530]

Norwegia dobry przykład, gdzie nawet Haaland na razie ich nie jest w stanie pociągnąć na wielki turniej. A jednak ten egoistyczny Robercik pociągnął repkę na 6 turniejów i wolę Lewego "Strzelającego tylko w eliminacjach", niż repkę grająca raz na 20 lat na mistrzostwach.

[Donatello1991 1 446]

2 minuty temu, Sep napisał(a):

Szkoda ze nie widać żadnego młodego napastnika, który mógłby stanowić o sile naszego ataku w przyszłości.

Widać gdzieś na pewno, ale przez stary komunistyczny PZPN i polską myśl trenerska nie ma " siły " przebicia.

[Bartg 5 530]

3 minutes ago, Donatello1991 said:

Widać gdzieś na pewno, ale przez stary komunistyczny PZPN i polską myśl trenerska nie ma " siły " przebicia.

 

 To nie lata 90tę, albo komuna. Jakby ktoś obiecujący w wieku -nastu lat był to już dawno by grał na zachodzie w juniorach dobrego klubu. Jak słynni bracia Żuk, gdzie jeden grał w Barcelonie od 7go roku życia i gdzie zresztą niedawno wrócił po roku w Pogoni. Na napastnika choćby dobrej klasy europejskiej jeszcze poczekamy, no ale nie dziwne, jak najlepszym polskim piłkarzem w ekstraklasie jest od 2 lat Kamil Grosicki.  A ostatni polski król strzelców w ekstraklasie to Marcin Robak 8 lat temu.

[Donatello1991 1 446]

Co to genetyka czy jak? Jak to możliwe.

[Czoperrr 5 243]

15 minutes ago, krzysiek923 said:

romanczuk z ekstraklasy w reprezentacji > karolek minetty z potężnej serie a w reprezentacji

 

właśnie dlatego, że nie ma sensu na siłę upychać w reprezentacji graczy za ich status klubowy i nazwisko. zieliński też zagrał o wiele za wiele meczów w tej kadrze, chociaż na to nie zasłużył i reprezentacja na tym po prostu traciła, bo mógł grać ktoś z gorszymi umiejętnościami, ale nie obsrany na miętowo po założeniu koszulki z orzełkiem. ostatnio zaczął grać, bo mu 30-stka stuknęła i chyba przeskoczyło, że w tym wieku to już jednak jaja powinny być wychodowane, a ile lat się kopał w czoło

 

jakby ci ktoś kazał zrobić pięcioosobowy dream team to nie upycha się tam pięciu topowych napastników, bo szkoda i nie wolno pominąć, tylko patrzy realnie na potrzeby

 

o właśnie, przypomniałeś mi jeszcze o robieniu kapitana z gościa, który zupełnie się do tego nie nadaje, a całe jego kapitanowanie polega na posiadaniu statusu wielkiej gwiazdy światowego formatu

 

Dokładnie. Popatrzcie na kadrę Niemiec. Wielu dziwi się, że nie ma powołania dla Goretzki a przecież gra w Bayernie. Zamiast niego jadą tacy piłkarze jako Mittelstadt, Gross, albo Fuhrich. Po prostu pasują lepiej do koncepcji selekcjonera i póki co ta decyzja się broni.

[Bartg 5 530]

Raczej jak ktoś tylko strzeli te 10 goli w ekstraklasie od razu jego menedżer włącza tryb "A może Turcja, a może Belgia, a może nawet słabeusz Serie A". Nadzieją był Piątek, świetny sezon w ekstraklasie, transfer do Genoi, tam absurdalnie dobry rok, transfer do Milanu, miał naprawdę dobry początek i chyba nikt nie wie, jak do tego doszło, że skończył po tułaczce w Turcji. Albo chłop jechał na farcie ze 3 lata, albo mental nie wytrzymał murów San Siro.

Just now, Czoperrr said:

 

Dokładnie. Popatrzcie na kadrę Niemiec. Wielu dziwi się, że nie ma powołania dla Goretzki a przecież gra w Bayernie. Zamiast niego jadą tacy piłkarze jako Mittelstadt, Gross, albo Fuhrich. Po prostu pasują lepiej do koncepcji selekcjonera i póki co ta decyzja się broni.

 

Mittelstadt - wicemistrzostwo Niemiec ze Stuttgartem, Gross 4 gole 10 asyst w Premier League, Fuhrich (chociaz przyklad slaby, bo chlop zagral raptem pare minut do tej pory na Euro) wicemistrzostwo ze Stuttgartem, 8 goli 7 asyst w bundeslidze. Tymczasem Polacy w bundeslidze 2023/2024 - 0 goli. Niemcy pewnie mają 50 piłkarzy na poziomie reprezentacji, a kogo my mieliśmy powołać? Jędrzejczyka z Legii? Samca-Talara ze Śląska, bo wicemistrz? Wdowika z Jagielloni?

[Czoperrr 5 243]

14 minutes ago, Bartg said:

Raczej jak ktoś tylko strzeli te 10 goli w ekstraklasie od razu jego menedżer włącza tryb "A może Turcja, a może Belgia, a może nawet słabeusz Serie A". Nadzieją był Piątek, świetny sezon w ekstraklasie, transfer do Genoi, tam absurdalnie dobry rok, transfer do Milanu, miał naprawdę dobry początek i chyba nikt nie wie, jak do tego doszło, że skończył po tułaczce w Turcji. Albo chłop jechał na farcie ze 3 lata, albo mental nie wytrzymał murów San Siro.

 

Mittelstadt - wicemistrzostwo Niemiec ze Stuttgartem, Gross 4 gole 10 asyst w Premier League, Fuhrich (chociaz przyklad slaby, bo chlop zagral raptem pare minut do tej pory na Euro) wicemistrzostwo ze Stuttgartem, 8 goli 7 asyst w bundeslidze. Tymczasem Polacy w bundeslidze 2023/2024 - 0 goli. Niemcy pewnie mają 50 piłkarzy na poziomie reprezentacji, a kogo my mieliśmy powołać? Jędrzejczyka z Legii? Samca-Talara ze Śląska, bo wicemistrz? Wdowika z Jagielloni?

Nie zrozumiałeś. Chodziło mi o to, że nazwiska nie grają i tak jak kolega wyżej pisze taki Romańczuk z Białegostoku lepiej pasuje niż Linetty od lat powoływany grający we Włoszech. 

Wiem, że Stuttgart był wicemistrzem bo jestem fanem Bundesligi, ale oni odpalili dopiero teraz. 

[Bartg 5 530]

Romańczuk to powołany raczej za znajomość z Probierzem, niż formę, zresztą chłop ma 32 lata więc raczej nie jest przyszłością. Ogólnie chodziło mi o to, że Niemcy sobie mogą przebierać w piłkarzach, a my na poziomie reprezentacji to mamy może z 20 w porywach, z czego 4 bramkarzy i 4 napastników.

[krzysiek923 1 716]

 

 

Edytowane 21 czerwca przez krzysiek923

[BRY@N 1 611]

Zmiany klimatu wszyscy opaleni