Skocz do zawartości

Euro 2024


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

W sumie różnie bywa. Czasami wydaje się, że każdy mecz pucharowy idzie wzdłuż schematu "słabsza ekipa morduje mecz by wyczekać do karnych, a lepsza się męczy by coś stworzyć".

 

Ale 3 lata temu, prawie każdą parę w 1/8 wygrał faworyt, jeno Holandia przegrała z Czechami. Aha, no i Francja ze Szwajcarią po karnych, jasne. Było wiele dogrywek, ale ostatecznie tylko jedna seria karnych, nie wiem jak dogrywki się liczą w typerku.

Odnośnik do komentarza
1 minute ago, ogqozo said:

W sumie różnie bywa. Czasami wydaje się, że każdy mecz pucharowy idzie wzdłuż schematu "słabsza ekipa morduje mecz by wyczekać do karnych, a lepsza się męczy by coś stworzyć".

 

Ale 3 lata temu, prawie każdą parę w 1/8 wygrał faworyt, jeno Holandia przegrała z Czechami. Aha, no i Francja ze Szwajcarią po karnych, jasne. Było wiele dogrywek, ale ostatecznie tylko jedna seria karnych, nie wiem jak dogrywki się liczą w typerku.

Liczy się tylko wynik do końca regulaminowego czasu gry

Odnośnik do komentarza

Aż tak źle nie było, tylko 7-1. 

 

 

Mikautadze na Euro już ma tyle samo goli, co w eliminacjach. Koleś był na wznoszącej w ostatnich miesiącach - po niewypale w Ajaksie, osiągnął świetną formę w Metz. Zakończył jako zdecydowanie najlepszy gracz zdegradowanej ekipy, więc pewnie i tak Metz nie mogło marzyć, że długo go zatrzyma.

 

Tak czy siak, pewnie zrobili dobry biznes - sprzedali go do Ajaxu za 16 mln euro, potem odkupili za 10 mln euro po pół roku słabej gry, a teraz mogą sprzedać znowu nieco drożej.

Odnośnik do komentarza
1 minute ago, szewczun said:

Wspaniała reforma popularnych Mistrzostw Starego Kontynentu. Dzięki awansom z 3. miejsca mamy więcej takich hitów jak Anglia - Słowenia i Włochy - Szwajcaria.

Ta faza 1/8 to gorsza niż grupówka, a powinno być odwrotnie, no ale przychody z dnia meczowego: cyk i do gabloty.

ci Wlosi to tam nawet nie sa zdecydowanym faworytem, pewnie im Szwajcaria wpierdoli

Odnośnik do komentarza

Tak po cichu to Gruzja ma więcej zawodników, którzy mieli naprawdę dobry sezon w topowej lidze, niż Polska hehe. W sensie trzech miało.

 

W Polsce kto, poza mimo wszystko Lewandowskim, prezentował taki poziom w topowej lidze? Bułka ok, ale Mamamardaszwili jednak indywidualnie lepszy sezon raczej. Ogólnie bramkarze ok, Frankowski może w miaaarę ok, Zieliński nie jakoś źle... Ale nic naprawdę dobrego.

Odnośnik do komentarza

Nawet jeśli płotki odpadną, to dostaliśmy trochę kolorytu dzięki temu rozszerzeniu, i zainteresowanie turniejem na większym obszarze Europy. Gruzja to oczywiście największa niespodzianka w historii Euro - wiadomo, wcześniej taka ekipa nawet by nie grała, a co dopiero rozwalić Portugalię. To daje pewną motywację w tych rozgrywkach, że każdy może mieć swój dzień, jeśli wygra Ligę Narodów.

 

Myślę, że tak jak UEFA chciała - to powinno zredukować liczbę meczów reprezentacji, które są "o nic", chociaż można się śmiać z takich wypowiedzi, to zgadzam się, że to jest duża część sportu, żeby jednak każdy miał JAKĄŚ szansę że może wkroczyć na ścieżkę po złoto. Mecze o nic strasznie mordują napięcie.

 

Słowacja-Belgia to druga największa niespodzianka w historii -  łatwo zapomnieć, że Słowacja była w PIĄTYM koszyku w eliminacjach, i była na 55. miejscu w rankingu FIFA, a więc zdążyła w ciągu roku odstawić Bośnię i Hercegowinę, kultową niegdyś Islandię, no i teraz Belgię. 

 

 

 

Gruzja trzech, Polska jednego... Słowacja nie ma ani jednego piłkarza (poza bramkarzami), który naprawdę wyróżnia się w topowej lidze. Zero. Ich wzlot z dna na poziom... średniaka następuje tuż po tym, jak grę w kadrze zakończył ich dalece najlepszy piłkarz wszech czasów, Marek Hamszik. Może jak pomyśleć, to są większym outsiderem w tym gronie, niż Gruzja. 

 

 

 

Najwięcej celnych strzałów na bramkę w fazie grupowej oddała ekipa... o kurna... Czech. I to mimo że z Portugalią mieli tylko jeden. Nie ma co, bramkarz Gruzji w tym meczu z Czechami po prostu zrobił im awans z dupy. Łącznie Mama obronił 21 strzałów - drugi bramkarz na Euro tylko 13. 

 

Fuks jak malowany. Słowacja to co innego. Nikt w ich grupie nie skusił tak jak Czesi, ot Słowacja gra całkiem solidną piłkę. 

 

A mecze Czechów to dowód, że nic w piłce nie ma sensu.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...