Skocz do zawartości

Reedycja #1, czyli Blast from the Past


Rekomendowane odpowiedzi

Na 90% to są skany przepuszczone przez jakieś filtry czy upscalowane, do tego trochę zretuszowane i poleciały do druku. Może na monitorze to w miarę dobrze wygląda ale jeśli ktoś miał jakiś druk testowy w rękach i stwierdził że to prezentuje się wystarczająco dobrze i lecimy z hurtem to życzę mu żeby go nieoczekiwany atak sraki dopadł, najlepiej na Extreme Party żeby wiadomo było kto jest taki cwany (zgaduję że Łapusz xd

  • Plusik 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 2.11.2022 o 14:35, grzybiarz napisał:

No i druga sprawa że niby dziś te pliki z 1997 są nie do odpalenia, więc chyba jednak korzystał ze skanów.

 

Aż musiałem się zarejestrować, bo nie mogę przejść obojętnie jak kolejny raz czytam coś takiego. Kiedyś wspominał o tym o ile się nie mylę Roger, że Ściera mu dał Verbatimy z plikami starych numerów i się nie dało odpalić, teraz powtarzają to userzy. Moim zdaniem to ściema i zwykła wymówka dla użycia tych nędznych skanów.

 

Jeśli się to odpalało na Windowsie aktualnym to nic dziwnego, że nie pykło. A próbowało się poszukać w sieci programów odpowiadających rozszerzeniom plików na tych płytach, próbowało się napisać do firm, które te programy produkowały, czy nie mają instalek, czy cokolwiek, o rady jak to obsłużyć, próbowało się odpalić maszynę wirtualną z Windowsem 95, na którym były składane Szmatławce? Śmiem wątpić. Włożył płytkę co laptopa, nie działa, nie da się, koniec tematu, lecimy ze skanami. 

 

Jak to się nie da jak wszystko się da? Wystarczy chcieć, a jak się nie chce lub nie potrafi to się wtedy płaci tym, którzy się takimi rzeczami zajmują zawodowo.

 

I myślę, że tu może być pies pogrzebany, szkoda było wyłożyć walutę za usługi firmy, która się zajmuje odzyskiwaniem takich antycznych rzeczy cyfrowych z zapomnianych nośników i zapomnianych formatów, to lepiej powiedzieć, że się nie dało odpalić i polecieć ze skanami, które wyglądają tragicznie, jak cała ta reedycja, poziom jakościowy gazetek z Biedronki czy Lidla, z tym, że tam obrazki są jaśniejsze. Dobrze, że mam oryginał, więc to coś mogę bez żalu spożytkować w WC jak papieru zabraknie. Tylko do tego się ta reedycja nadaje. Nie róbcie więcej jeśli to ma tak wyglądać. Rzekłem.

 

Ale dobra, niech będzie. Jaki format mają pliki na tych płytach i jakim programem był składany Szmatławiec? Ściera chyba pamięta na czym pracował przez lata? Otworzę to w zamian za pierwszy numer w stanie MINT. Oryginał, nie reedycję. Hę?

 

 

Odnośnik do komentarza
20 godzin temu, Bagar napisał:

Kiedyś wspominał o tym o ile się nie mylę Roger, że Ściera mu dał Verbatimy z plikami starych numerów i się nie dało odpalić, teraz powtarzają to userzy.

Mi to pisał Roger mailowo. Nim ruszył patronite, pisałem do niego ze obrabiam cyfrowo pisma, tzw robię remastery HD i chętnie zajmę się tym pierwszym numerem, czy może nawet dalszymi numerami - możeby to wydać jako rocznik 1997 np… W sumie Roger pisał ze się nie da, ale raczej możliwe ze nie chciał dać tych cennych plików jakiemuś tam typowi z neta.

Swoja droga, u mnie na stronce jest pierwszy numer (jaśniejszy:) i teraz robię # 25:

https://gracz.2ap.pl/skany-czasopism/

Całość za zgoda wydawcy (a wszystkie pdfy zniknęły z chomika, wiec można legalnie cofnąć się do 1997 roku).

20 godzin temu, Bagar napisał:

Dobrze, że mam oryginał,

 

20 godzin temu, Bagar napisał:

Otworzę to w zamian za pierwszy numer w stanie MINT.

To masz oryginał czy nie?:) 

Odnośnik do komentarza

Czy dostaliście ten album w pdf'ie? Pytam szczególnie tych, którzy składali zamówienie w aukcji, w której nie było wzmianki o podaniu gdzieś tam swojego emaila.

 

Cytat

TYLKO W PRZEDSPRZEDAŻY:

  • album wydany w roku 2022 z okazji 10-Lecia Festiwalu Gier i Popkultury Pixel Heaven (220 stron zakulisowych ciekawostek, wywiadów, sukcesów i wtop związanych z poszczególnymi edycjami Festiwalu, format pdf).
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, tajmeniczy czyletnik napisał:

Czy dostaliście ten album w pdf'ie? Pytam szczególnie tych, którzy składali zamówienie w aukcji, w której nie było wzmianki o podaniu gdzieś tam swojego emaila.

 

 

 

Fajnie, zaraz poleci negatyw na allegro :hi: in jor fejs łapusz

Odnośnik do komentarza

Nawet jeśli pliki były nie do odtworzenia to przynajmniej jakość papieru powinna być dostateczna. A jeśli faktycznie pliki są kompletnie niedostępne to powinno być napracowanko i: przepisanie tekstów + wyciągnięcie podobnych screenów z gier przez emulator (w trybie softwareowym a nie z ulepszaczami jak w 0) i tylko oryginalne grafiki których nie da się łatwo odtworzyć powinny być wyciągnięte ze skanów i zretuszowane. Do tego lepsza jakość papieru i wtedy nawet jak ktoś ma oryginały to się skusi na porządną reedycję nie tylko nr 1 ale też kolejnych (jeśli zostaną wydane). A tak mamy remaster w gorszej jakości niż oryginał.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Witam Graczy.

 

Ja tu tylko coś zostawię. 

 

 

"Wiesz wtedy była trochę inna technologia pamiętam, że ktoś woził numery do drukarni bezpośrednio. kiedyś Ściera dał mi stare pliki tych pierwszych numerów i tego nie dało się otworzyć na żadnym programie w redakcji. To na pewno nie był PDF."


Z racji tego, że staram się jeść dużo świeżych orzechów oraz pić sporo oleju lnianego, co by mój mózg pracował jak należy, zwłaszcza w sferze pamięciowej, toteż świtało mi gdzieś z tyłu głowy, że czytałem o tym w temacie o Verbatimie i jajku, a znalezienie tego w Google zajęło mi jeden strzał po słowach kluczowych - (Roger Psx Extreme Ściera płyty pliki Szmatławiec nie dało się ich otworzyć). Wychodzi na to, że płyty(?)/pliki nie były uszkodzone, jedynie oni nie umieli ich uruchomić. Jak najbardziej jest to możliwe. Ludzie starsze rzeczy cyfrowe odtwarzają współcześnie, więc czemu coś z końcówki lat 90tych miałoby być nie do ruszenia? Niech ktoś kto ma dostęp do tych plików sprawdzi jakie tam jest rozszerzenie, to to po nazwie i kropce, ewentualnie prawy przycisk myszy i właściwości :) Wspólnie dojdziemy jak i czym to odpalić, a może dzięki temu nie będzie trzeba się posiłkować skanami gorszej jakości, jak już zauważyło kilku szanownych użytkowników, tylko będzie możliwość złożenia kolejnej reedycji na podstawie materiału źródłowego. Na pewno jakość by na tym znacznie zyskała.

 

Pozdrawiam.

  • Plusik 6
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...