Skocz do zawartości

Banishers: Ghosts of New Eden

Featured Replies

Opublikowano
W dniu 17.02.2024 o 12:21, messer88 napisał:

Jednej rzeczy mi tylko brakuje - jakiś bestiariusz, aż dziwne że nie ma. 

Jest w znajdowanych notatkach.

  • Odpowiedzi 171
  • Wyświetleń 18,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Most Popular Posts

  • Sylvan Wielki
    Sylvan Wielki

    Banishers... ukończone. Zajęło to 43 godziny. Zasadniczo oś fabularną da się zaliczyć w kilkanaście godzin, ale zadania poboczne są TAK dobrze skonstruowane, że gorąco polecam wykonać ich jak najwięce

  • Ostatnio ukończyłem, 91% i z 60h. Dobra gra i może to być mój "średniak" roku. Chyba najbliżej temu do GoWa 2018 jeśli chodzi o walkę i eksplorację (chociaż ten drugi aspekt to też ostatnie TRy.) oczy

  • Pograne parę godzin i śmiało mogę stwierdzić, że to ukryta perełka. Akcja toczy się wolno - eksploracją stoi, prowadzeniem lokalnych śledztw, podejmowaniem dosyć trudnych decyzji, walkami z istotami z

Opublikowano

Pierwszy wybór już za mną i był dla mnie dość oczywisty. A czy słuszny? Się okaże. Stawiam że przy kolejnych już tak łatwo chyba nie będzie. A przynajmniej nie przy każdym. 

Opublikowano
7 godzin temu, PiotrekP napisał:

Pierwszy wybór już za mną i był dla mnie dość oczywisty. A czy słuszny? Się okaże. Stawiam że przy kolejnych już tak łatwo chyba nie będzie. A przynajmniej nie przy każdym. 

 

I tu należą się ogromne brawa dla twórców: generalnie żadna postać w grze nie jest tylko biała, albo tylko czarna (i nie chodzi mi o kolor skóry). 

Włączam w to głównych bohaterów, ale jak wspomniałem - nie tylko oni są dobrze napisani.

Opublikowano

U mnie 30+h i wszystko trzyma poziom, questy i postacie szczególnie. Walka choć stała się dość prosta z kolejnymi przedmiotami i skillami to sprawia mi przyjemność, gram buildem pod karabin skałkowy i 

Spoiler

moce murzynki. 

choć wystarczy chwila nieuwagi i można łatwo zginąć na hardzie. 

 

I co najważniejsze zero nudy, dalej pojawia się coś nowego. 

Opublikowano

Tak, gra staje się dużo łatwiejsza po odblokowaniu pewnych skilli, ale mimo wszystko balans jest dobry.

Opublikowano

Wczoraj odpaliłem sam początek, czekam aż pójdą spać. Będę to męczył długo, bo nie lubię w takie gry grać jak mała biega po pokoju, duże światło się pali :drakenope:

Ale zapowiada się cicha perełka, bo gra przejdzie bez większego echa. Aczkolwiek łowcy wywalili oferty, bo przerosło zainteresowanie. 

Anyway, dzięki forum gierkę zauważyłem. Jak Strażnicy Galaktyki :gigabeta:

Opublikowano
48 minut temu, PiotrekP napisał:

Wszystkie zadania tutaj są z tymi duchami związane? Nie ma nic innego?

 

U mnie póki co tak. 

Opublikowano
1 godzinę temu, PiotrekP napisał:

Wszystkie zadania tutaj są z tymi duchami związane? Nie ma nic innego?

Później się zdarzają zadania w których możesz pomóc ludziom, którym wcześniej pomogłeś w pogodzeniu się z duchami. Trochę jak taki epilog questu. Tylko małym problemem jest to, że w grze ( chyba) nie ma dziennika takich zadań, i czasem wynikają z tego problemy np. niedawno zapomniałem ile sztuk żelaza mam dostarczyć npcowi.

Może jednostkowy przypadek, ponieważ reszta questów wydaje się być zaznaczona na mapie, no ale nie zaszkodziłaby ta jeszcze jedna zakładka na tego typu misje.

Opublikowano

Też są na mapce, no ale prawda trzeba sobie aktywować żeby śledziło interesujący nas quest z poziomu mapki. 

 

Ja wczoraj nadrobiłem głównych questów, teraz to dopiero mogę przebierać czym się zająć no i nowe drzewko skilli znowu odblokowane :obama: Na pierwszy ogień nawiedzenia żeby wzmocnić murzynkę. Spora jest ta gra bo dopiero 37% zrobione mam. 

Opublikowano

Ale ten szpil gra na emocjach. Właśnie miałem podsumowanie ostatniego ważnego wyboru. Ogólnie to lecę droga 

Spoiler

Wstapienia

Murzynki. No nie jest lekko.

Opublikowano

Ja tak samo, jeszcze nikogo też nie 

Spoiler

Zabiłem chociaż niektórych kusi oj kusi, ale raczej kiedyś zagram ponownie sprawdzając jak wtedy questy się potoczą to wtedy będę zabijał :)

 

Opublikowano

Ja w sumie nie wiem co mi wyjdzie, chyba że pomimo wszystko pójdę drogą przysięgi.

Z drugiej strony teraz

Spoiler

tropię Bestię, czułem co z tym będzie powiązane. Ale to łażenie za nią to trochę mogli skrócić. 

Ech, człowiek się zbyt wygodny zrobił. 

 

Opublikowano

Ruszyłem na nowe tereny i klimatycznie bardzo fajne, ale momentami te sztuczne ograniczenia terenu trochę irytują. Do tego na PS5 w trybie wydajności jednak są momentami dropy. To przydałoby się poprawić.

Opublikowano

Na xsx w większych osadach też lecą klatki na pysk i jeszcze dźwięk się wyjebuje xd 

 

Ja już ponad 50h, gra jest dość spora (mam 80% mapki) ale robię wszystko, szczególnie questy. Jedyny minus dla mnie to te "zwykłe" questy w następstwie nawiedzeń, tam się nie postarali, zazwyczaj bieganie w dwie strony. Walka mimo że jest to drewno, szczególnie melee szkotem to jednak lubię te areny i starcia przy eksploracji, same skille jak i itemy są tu naprawdę przemyślane i wszystko może się przydać zależnie od tego jaki Build chcemy zrobić. 

 

I polecam nie zwiedzać mapki zanim się zacznie jakiś zadań w danym rejonie bo później będziecie biegać ze 3 razy niepotrzebnie, ? i resztę można wtedy obskoczyć przy questach właśnie. 

Opublikowano
  • Autor
  • Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.

Banishers... ukończone. Zajęło to 43 godziny. Zasadniczo oś fabularną da się zaliczyć w kilkanaście godzin, ale zadania poboczne są TAK dobrze skonstruowane, że gorąco polecam wykonać ich jak najwięcej.:pope:

MaTeFdz.jpeg


A sama gra niezwykle przypomina mi inną pozycje studia Don't Nod, a mianowicie grę Vampyr, którą bardzo lubię.
Ghost of New Eden ma sporo zalet, ma też wady, ale uroku i klimatu jej nie sposób odmówić.
 

Graficznie jest bardzo dobrze. Mamy tu dwa tryby, niestety ten nastawiony na wydajność pozostawia sporo do życzenia.
O ile w pierwszej miejscówce trzyma niemal idealne 60 klatek, tak w późniejszych ta wartość często spada do okolic 40, a nawet niżej.
Nieraz zastanawiałem się czy tryb jakości z 30 k/s nie jest załączony po wznowieniu rozgrywki.
Niemniej wizualnie jest na czym oko zawiesić, a i stylistycznie wypada znakomicie.
Świetna jest też muzyka.:music:
 

System walki nie jest specjalnie skomplikowany, ale daje frajdę, szczególnie na wyższym poziomie trudności w dalszej części gry, gdzie mamy już sporo opcji do wyboru. Antea i Red mają sporo umiejętności bojowych, ale zawsze gdy mamy do wyboru rozgałęzienie, to można podążyć jedną ścieżką. Czyli jeżeli odnoga prowadzi do dwóch umiejętności Szkota, to może on wybrać tylko jedną z nich, ale - co jest świetne - bezproblemowo podczas rozgrywki można je zmieniać.:starwars:  

gpMxBsu.jpeg


A kombinowania jest trochę. Nasza mistrzyni może wykonać szybki atak z doskoku, który przeciwnikowi z pełnym zdrowiem zabiera 90% mniej obrażeń, ale automatycznie spowoduje to przeładowanie muszkietu, a Red osłabionemu przeciwnikowi zabiera 200% obrażeń, a to z kolei otwiera drogę do mocnego ataku o zwiększonej sile.:drag:

OUnSBNP.jpeg


Mac Raith walczy bronią białą plus muszkiet, a panna Duarte operuje magią.:potter: Przyznam, że dobrze wykonywało mi się poszczególne kombosy.
Przydałaby się jednak większa różnorodność przeciwników.
 

Jednak największą siłą tego tytułu są wszelakie wybory moralne, bo to od nich zależą losy naszych bohaterów, szczególnie pogromczyni.
A trzeba przyznać, że niektóre to ciężki orzech do zgryzienia.

Półotwarty świat nie jest ani za duży, ani za mały. Polecam jednak odblokować jak najwięcej ognisk. Odległości nie są duże, ale po cóż nadrabiać niepotrzebnie drogi.:wio:

TY1egqb.jpeg
 

Tak jak już napisałem na początku - bardzo dobra gra.:yahoo: Śmiało można jej wystawić 8/10. Kupujcie, bawcie się dobrze. Warto.:lapka::drinks:

LO2P2Uz.jpeg

INa3ZXH.jpeg

FNsWgtA.jpeg

Hu3I6Ah.jpeg

vDuYPbO.jpeg

rZvRFFc.jpeg

Edytowane przez Sylvan Wielki

Opublikowano

Czyli ten cykający dźwięk to ogólny problem, bo myślałem już że mi słuchawki siadają :leo:

Opublikowano
21 minut temu, PiotrekP napisał:

co to za strój na 5 screenie?

 

ubranko banishera, w głównej wiosce na polach można zdobyć 

Opublikowano
17 minut temu, PiotrekP napisał:

@iluck85 ja na PS5 wyłączyłem adaptacyjne  triggery bo ten "dźwięk" przy przeładowaniu do szału doprowadzał. 

 

Chodzi mi o takie jakby przerywanie dźwięku. 

Opublikowano
  • Autor
2 godziny temu, PiotrekP napisał:

@Sylvan Wielki co to za strój na 5 screenie? Ten co Red plecami stoi.

Czyli jak polecasz grać? Na 4k30? 

 

Tak jak messer88 napisał - ubiór pogromcy.

sRkMDEn.jpeg

gAkelJq.jpeg

Przy trafieniu wroga otrzymujemy dwa punkty wygnania. Dobra rzecz, ale są lepsze. Choć to też wiele zależy od sposobu w jaki gramy. :lapka:

Natomiast co do trybu, to -  niezmiennie - od 3. lat rekomenduje płynność. Nawet pomimo faktu, że tryb wydajności w "Baniszer" pozostawia wiele do życzenia. Niestety.

Opublikowano

Ja dopiero dotarłem do 

Spoiler

Wiedźmy

Wcześniej buszowałem po mapie, zbierałem skrzynki i robiłem przejścia gdzie się dało. Niestety kilka nadal zamkniętych bo nie mam objawień, a w dwa miejsca nie wiem jak się dostać. Z dołu widać za to na górze miejsce do podczepienia liny. Ale jeszcze tam wrócę. 

Opublikowano

No to dopiero się gra otworzy przed Tobą, tak jak pisałem wcześniej radzę odkrywać mapkę dalej wraz z zadaniami aby uniknąć niepotrzebnego biegania. 

 

@Sylvan Wielki robisz :platinum: ? 

Spoiler

ja się pokuszę o 100% bo kiedyś z pewnością przejdę dokonując innego wyboru, no ale np biblie zbugowane, nie wpada na xboxie. Co prawda zanim tego questa zacząłem to kojarzę że wchodziłem w interakcje z dużą ich ilością. 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.