Skocz do zawartości

PSX Extreme 304


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ale po co je.bac sie z takim karkolomnym przedsiewzieciem zeby na koncu i tak byc robionym w wafla przez drukarnie i kolporterow? Ze jak Roger bedzie mial wszystkie kwity pod dlonia, to nagle prenumerata bedzie wychodzila zgodnie z planem? No nie wiem czy bym sie w takie cos (czyli mocno niszowa juz branze printu, malejaca z kazdym rokiem) wje.bal z wlasnym kapitalem, albo co gorsza z kapitalem zebranym od ludzi. Pomijajac juz fakt, ze na ten moment to kupic mozecie sobie na wlasnosc co najwyzej logotyp pixela.

  • Plusik 1
Opublikowano
10 minut temu, Mejm napisał:

Ale po co je.bac sie z takim karkolomnym przedsiewzieciem zeby na koncu i tak byc robionym w wafla przez drukarnie i kolporterow? Ze jak Roger bedzie mial wszystkie kwity pod dlonia, to nagle prenumerata bedzie wychodzila zgodnie z planem? No nie wiem czy bym sie w takie cos (czyli mocno niszowa juz branze printu, malejaca z kazdym rokiem) wje.bal z wlasnym kapitalem, albo co gorsza z kapitalem zebranym od ludzi. Pomijajac juz fakt, ze na ten moment to kupic mozecie sobie na wlasnosc co najwyzej logotyp pixela.

Bardziej chodzi o to, żeby miał kto wysłac pismo do drukarni, jak Łapusz znowu zachleje.

Opublikowano
19 minut temu, Mejm napisał:

Ale po co je.bac sie z takim karkolomnym przedsiewzieciem zeby na koncu i tak byc robionym w wafla przez drukarnie i kolporterow?

ALe to nie jest tak, że nagle drukarnie mają 70x tyle zleceń i zawalają. Wystarczy, że chlor nie zapłacił jednej faktury i już go zrzucają z terminu i wszystko się sypie.

 

Drukarni jest sporo, papieru też. Mimo rosnących kosztów myślę, że ktoś znalazł by miejsce na biznes dla jedynego magazynu o gierkach, ale wystarczy nie być napierdoloną świnią i nie podpierdalać pieniędzy ze zbiórek.

Mam nadzieje, że dałem pomysł na biznes.

Opublikowano
5 minut temu, MichAelis napisał:

ALe to nie jest tak, że nagle drukarnie mają 70x tyle zleceń i zawalają. Wystarczy, że chlor nie zapłacił jednej faktury i już go zrzucają z terminu i wszystko się sypie.

 

Drukarni jest sporo, papieru też. Mimo rosnących kosztów myślę, że ktoś znalazł by miejsce na biznes dla jedynego magazynu o gierkach, ale wystarczy nie być napierdoloną świnią i nie podpierdalać pieniędzy ze zbiórek.

Mam nadzieje, że dałem pomysł na biznes.

Ale to opoznienie 2tyg to sie zdarzylo (do tej pory) doslownie raz na cala kariera Lapusza jako wydawcy. Zatem faktury co miesiac byly placone a drukarnia i tak ciela w ch.uja z wysylka. Z inna drukarnia by tak nie bylo? Moze, ale z jakiegos powodu nie jest mozliwe wybranie innej. Stawiam na maly naklad pisma, ktorym nie wszystkie drukarnie sa zainteresowane.

 

Faktem jednak jest, ze za Pereza i Adveritgo nie bylo tyle takich cyrkow. Czy wtedy byla tez inna drukarnia, czy szybsze faktury?

Opublikowano

No, felieton dobry i celny, nie powiem ;)

Mam bardzo liberalne poglądy ale ostatnimi czasy ludzie obrażają się żywcem o wszystko a tweeterową dramę można nakręcić z "ofensywnego koloru skarpet" czy "wykluczającego niektorych konceptu niedzielnego obiadu".

  • Plusik 1
Opublikowano

Wpadłem tylko napisać, że jestem już zniesmaczony tymi wszystkimi opóźnieniami i innymi dziwnymi akcjami. Nie dość, że pismo z mojej czysto subiektywnej perspektywy zalicza od jakiegoś czasu regres, wygląda źle, a kosztuje coraz więcej (tak wiem, koszty, inflacja), to jeszcze teraz (a w sumie od dawna, jeśli chodzi o prenumeratę) dochodzą jakieś hece logistyczne.

 

W dniu 16.12.2022 o 20:48, Mejm napisał:

Z inna drukarnia by tak nie bylo? Moze, ale z jakiegos powodu nie jest mozliwe wybranie innej.

 

No właśnie jako szary czytelnik jestem ciekaw tego powodu, bez złośliwości, po prostu dlaczego nie działa mityczny wolny rynek i PE w odpowiedzi na tak nieprofesjonalne podejście drukarni (o ile to faktycznie jest główny powód i wina leży po jednej stronie) nie podziękuje za współpracę.

  • Plusik 4
Opublikowano
10 godzin temu, K.Adamus napisał:

No, felieton dobry i celny, nie powiem ;)

Mam bardzo liberalne poglądy ale ostatnimi czasy ludzie obrażają się żywcem o wszystko a tweeterową dramę można nakręcić z "ofensywnego koloru skarpet" czy "wykluczającego niektorych konceptu niedzielnego obiadu".

Ten sam Roger, który przepraszał na Fejsbuku za konsolometr? No niezły bohater.

Opublikowano

Przeczytałem dwa artykuły, które interesowały mnie najbardziej i chciałbym przedstawić moja opinię na ten temat.

Avatar. Przede wszystkim bardzo dużo informacji, jest oczywiste, że autor naszukał się informacji i ciekawostek, sporo się dowiedziałem o genezie, powstawaniu, inspiracjach. Super. Co do samego Avatara to jego "problemem" jest to, że to świetny film. I właśnie przez to ludzie doszukuja się tam czegoś czego nie ma. Przesłania. Prawdy o naturze, walce człowieka z nia, blablabla. A może to film o gościu, który zamiast być kaleka w słabym ciele woli być umięśnionym, silnym bohaterem dymajacym sexi kosmitke. I żeby to zrobić zdradza własna rasę. No czemu nie. Interpretacja dobra jak każda inna. Takie rozkładanie filmu typowo przecież rozrywkowego to jak wiwisekcja lektur szkolnych. Nienawidziłem tego. Po dziesiatkch lat od skończeniu szkoły przeczytałem Trylogię i Krzyżaków Sienkiewicza. Kurde bardzo fajne, przygodowe ksiażki. A to co zrobili z nimi w szkołach sprawia, że nikt tego nie czyta. Dlatego dajmy spokój z tym Avatarem i szukaniem na siłę przesłania. Tego tam nie ma. A co jest? Świetny film z niezwykłym  universium, wizualny majstersztyk. No i wystarczy.

Conan. Podobnie jak wyżej, autor odrobił pracę domowa odnośnie szukania informacji, ciekawostek itp. Ale czytajac cały czas o umięśnionym barbarzyńczy miałem w głowie "kurde, przecież Conan to tak złożona postać w opowiadaniach Howarda, a szczególnie w powieści!" I tak czekałem czy cokolwiek o tym będzie i było. Zdanie czy dwa na końcu artykułu. No nie daruję, miałeś ogromna szansę na przestawienie Conana jako kogoś innego niż przedstawia do stereotyp czy popkultura i zmarnowałeś to. Wielka wielka szkoda. Zwłaszcza, że cała reszta bardzo wyczerpujaca. 

Tyle wrażeń, więcej napiszę jak więcej przeczytam

 

  • Plusik 1
Opublikowano
9 hours ago, kotlet_schabowy said:

Wpadłem tylko napisać, że jestem już zniesmaczony tymi wszystkimi opóźnieniami i innymi dziwnymi akcjami. Nie dość, że pismo z mojej czysto subiektywnej perspektywy zalicza od jakiegoś czasu regres, wygląda źle, a kosztuje coraz więcej (tak wiem, koszty, inflacja), to jeszcze teraz (a w sumie od dawna, jeśli chodzi o prenumeratę) dochodzą jakieś hece logistyczne.

 

 

No właśnie jako szary czytelnik jestem ciekaw tego powodu, bez złośliwości, po prostu dlaczego nie działa mityczny wolny rynek i PE w odpowiedzi na tak nieprofesjonalne podejście drukarni (o ile to faktycznie jest główny powód i wina leży po jednej stronie) nie podziękuje za współpracę.

regres rozpoczal sie od momentu gdy Star, Kujot, Loki opuścili poklad. W PSX Extreme ery Rogera malo jest juz takiego czynnika co bylo norma za czasow Sciery. Pasji. Zdarzaja sie wyjatki, ale wiekszosc nowego narybku to zwykli robole ;]

  • Haha 1
Opublikowano
1 hour ago, michal said:

regres rozpoczal sie od momentu gdy Star, Kujot, Loki opuścili poklad. W PSX Extreme ery Rogera malo jest juz takiego czynnika co bylo norma za czasow Sciery. Pasji. Zdarzaja sie wyjatki, ale wiekszosc nowego narybku to zwykli robole ;]

 

Paaanie kiedyś to było nie?

 

Weź chłopie poczytaj te stare numery właśnie ze Starem i Lokim oraz te nowe. Moim zdaniem jest ogromna przewaga i merytoryczna i warsztatowa nowych. Szacun oczywiście wieczny dla wszystkich autorów (pozdrawiam zwłaszcza Stara z którym dziesiatki godzin w Magica przegrałem), ale wystarczy zdjać różowe okulary nostalgii żeby się przekonać

  • Plusik 2
Opublikowano
Godzinę temu, michal napisał:

regres rozpoczal sie od momentu gdy Star, Kujot, Loki opuścili poklad. W PSX Extreme ery Rogera malo jest juz takiego czynnika co bylo norma za czasow Sciery. Pasji. Zdarzaja sie wyjatki, ale wiekszosc nowego narybku to zwykli robole ;]

Przez pomyłkę czytałeś Pixela a nie PSX Extreme? I coś Ci już pamięć szwankuje bo taki Kujot czy Loki zbyt dużo nie pisali do PE bo zajmowali się składem/korektą, no chyba że brakuje Ci pasji Lokiego do pociągów i serii Densha de Go to uważaj bo taki Sojer (nowy, 15-20 letni narybek) recenzuje gierki pociągowe i chyba zajmuje się koleją profesjonalnie.

Opublikowano (edytowane)

@Homelander

 

Dzieki za opinie ;) z Conanem faktycznie mogłem bardziej przełamać te postać, może faktycznie trochę zakrecilem się w natłoku informacji o autorze, literaturze, kinie i grach i rozmyła mi sie główna oś, na którą trzeba było postawić większy nacisk.W każdym razie wielkie dzięki za poświęcenie czasu.

 

Co do Sienkiewicza to (z racji studiow -  kończyłem polonistyke z oligofreno) miałem powtórkę z trylogii na uczelni. I kurde, ale mi sie te książki spodobały wtedy. Szkola za wczesnie atakuje tymi tekstami mlodych, w dodatku, tak jak zauwazyles, z zalozeniem, ze to zmieniające zycie arcydziela. Zmuszanie nieuksztaltowanego dziecka do mordęgi z niuansami historycznymi i archaicznym językiem to zbrodnia. Robi sie krzywdę tym bardzo dobrym powieściom. No ale patologie w szkole to opowieść na inny czas (zona nauczycielka..., ja niedoszly) :).

 

Co do inerpretacji Avatara to zgoda, ja też najlepiej sie bawię przy tym filmie kiedy wyłączam myślenie i chłonę atmosferę. Problem w tym, że sam twórca pompuje balonik, podrzuca klucze interpretacyjne i tłumaczy fabule. Wiadomo że każdy wyjaśni sobie film sam (tym bardziej ze nie ma tam czego wyjasniac) ale film miejscami balansuje na granicy "przygodowa opowiastka z mechami i kosmitami"-"konfesyjny moralitet". Co nie zmienia faktu, że jeśli odrzuci się te cala nadbudowę zostaje nam przyjemna zabawa z popcornem na 3 godzinki.

 

W każdym razie dzieki raz jeszcze za opinie i -mam nadzieje- do zobaczenia za miesiac! Kłaniam sie, udanej niedzieli.

 

PS. Sorry za interpunkcję, tyle co wstalem i pisze na telefonie ;] obiecuje poprawe

Edytowane przez K.Adamus
  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano
1 godzinę temu, michal napisał:

W PSX Extreme ery Rogera malo jest juz takiego czynnika co bylo norma za czasow Sciery. Pasji. Zdarzaja sie wyjatki, ale wiekszosc nowego narybku to zwykli robole ;]


Objection! 

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano
2 minuty temu, K.Adamus napisał:

 

Co do Sienkiewicza to (z racji studiow -  kończyłem polonistyke z oligofreno) miałem powtórkę z trylogii na uczelni. I kurde, ale mi sie te książki spodobały wtedy. Szkola za wczesnie atakuje tymi tekstami mlodych, w dodatku, tak jak zauwazyles, z zalozeniem, ze to zmieniające zycie arcydziela. Zmuszanie nieuksztaltowanego dziecka do mordęgi z niuansami historycznymi i archaicznym językiem to zbrodnia. Robi sie krzywdę tym bardzo dobrym powieściom. No ale patologie w szkole to opowieść na inny czas (zona nauczycielka..., ja niedoszly) :).


Jo. Widziałem już miny 12-latków zmuszonych do przeczytania „Syzyfowych prac”. A na pytanie „dlaczego my to czytamy?” miałem niby odpowiadać „bo to dokument rusyfikacji pod zaborem rosyjskim” xD

  • Haha 1
Opublikowano
1 hour ago, Homelander said:

 

Paaanie kiedyś to było nie?

 

Weź chłopie poczytaj te stare numery właśnie ze Starem i Lokim oraz te nowe. Moim zdaniem jest ogromna przewaga i merytoryczna i warsztatowa nowych. Szacun oczywiście wieczny dla wszystkich autorów (pozdrawiam zwłaszcza Stara z którym dziesiatki godzin w Magica przegrałem), ale wystarczy zdjać różowe okulary nostalgii żeby się przekonać

warsztatowo to tak, ale mnie bardziej chodzi o te flow gdzie gry naprawde w slowach Kujota czy Lokiego mialy znaczenie.

Opublikowano
19 minutes ago, michal said:

warsztatowo to tak, ale mnie bardziej chodzi o te flow gdzie gry naprawde w slowach Kujota czy Lokiego mialy znaczenie.

 

W obecnych czasach jesteś przeładowany bodźcami, stad to wrażenie. O nowym God of War możesz poczytać na necie setki recenzji, obejrzeć filmy, pogadać online z ludźmi, zanim zagrasz jak chcesz możesz o grze wiedzieć wszystko. W 1998 roku miałeś PE. Tyle. Stad każde słowo było na wagę złota. Nawet jeżeli połowa z nich była o sraniu i pierdzeniu. 

  • Plusik 1
Opublikowano

Just michal things.

Chłopaki na pewno czekają z wypiekami na twarzach na feedback w rodzaju: 20 lat temu ta gazetka była lepsza, a Teodorczyk miał szansę być na miejscu Lewego. Jesteś z Ostrołęki?

  • Haha 1
Opublikowano

Pytanie o Ostrołękę to był luźny cytat mający oddać sedno michala w michale.

Ale dzięki za kompletnie nieprzydatną informację, że z Wyszkowa.

Do jutra zapomnę.

  • Plusik 1
  • Haha 4

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...