PSX Extreme 305

[Roger 2 081]

Styczniowy numer dostępny - 20 stycznia (piątek)

Prenumerata - wysyłka - 18 stycznia (środa)

Cena magazynu -  19,99 zł. (124 strony)

Gry w roku 1997 kupowałem swój pierwszy numer PSX Extreme, a wydawnictwa prasowe kwitły jak grzyby po deszczu, do głowy mi nie przyszło, że ponad 25 lat później ten sam magazyn zostanie ostatnim miesięcznikiem o grach wideo w Polsce. Mimo iż rynek rozrósł się przez ten czas na skalę, o jakiej nawet nie marzyliśmy, na podstawie gier tworzone są topowe filmy i seriale, medium już dawno przestało być traktowane jako zabawka dla dzieci, a zadeklarowanych graczy jest nieporównywalnie więcej niż te kilkadziesiąt lat temu, czasy, gdy magazyny o grach sprzedawały się nawet w 100 tysiącach egzemplarzy miesięcznie, minęły bezpowrotnie. Zostali z nami świadomi, dojrzali gracze, koneserzy prasy drukowanej, szukający czegoś więcej niż to, co na co dzień przelewa się przez internet i YouTube’a. Została z nami elita.  

 

Patronite PSX Extreme

 

Ten numer rozrósł się wyjątkowo do 124 stron, a na naszych łamach ponownie (wszak przed Pixelem gościliśmy go już kilka razy) witamy Bartłomieja Kluskę, historyka gier, dziennikarza i autora m.in. książki „Bajty polskie”. Bartek przygotował dla Was nie tylko przegląd najlepszych ośmiobitowych gier wydanych w 2022 (jest nawet swoiste GTA na ZX Spectrum), ale też sylwetkę Todda Howarda, od jego początków w Bethesdzie, po wzloty i upadki, a na nadchodzącym Starfieldzie kończąc. To zresztą nie koniec powitań, bo na łamy PSX-a trafi też co miesiąc komiks KDP od Śledzia (autora serii komiksowej "Osiedle Swoboda"), który uzupełni comiesięczne recenzje w Comix Zone. Ale zanim o tym wszystkim przeczytacie czekają na Was aż trzy tematy numeru!

 

Klastycznie w styczniu podsumowujemy miniony rok w starym stylu jaki lubicie. Wybieramy więc nie tylko TOP 50 gier (pojedynek o pierwsze miejsce to gotowy scenariusz na thriller, wszak nasi redaktorzy toczyli bardzo zacięty bój), ale też każdy z Zgredów wskazał swoją grę roku i najlepsze tytuły w danym gatunku. Wybieramy też najciekawsze wydarzenia i trendy, które kształtowały i będą dalej kształtować naszą branżę. W drugim temacie numeru piszemy o Netfliksie, ale spokojnie, tym razem nie o serialach. Streamingowy gigant zaliczył bowiem wjazd do branży gier z bramą. Wiedzieliście, że firma wychodzi do graczy z konkretną i szybko rozrastającą się ofertą, a spory w tym udział mają Polacy? I to wszystko w cenie abonamentu, który pewnie i tak już płacicie? Ostatni temat numeru związany jest z kolei z jubileuszem - 40 lat minęło od premiery Commodore 64, a my snujemy opowieść z czasów, gdy komputery były naprawdę osobiste.

 

Recenzji zbyt wielu nie znajdziecie, wszak deweloperzy zapadli na krótką chwilę w zimowy sen. Poza okładkowym Blacktail rządzą powroty i remastery z next-genowym Dzikim Gonem, Monster Hunterem Rise, Personami 3 i 4 oraz odrestaurowanym Final Fantasy: Crisis Core na czele. Kali rzutem na taśmę dorwał jeszcze One Piece Odyssey, ale bez obaw, braki recenzencie uzupełniliśmy bogatymi zapowiedziami (wszak informacji jest masa) do takich tytułów jak Final Fantasy XVI, Hades 2, Star Wars Jedi: Survivor czy Armored Core VI Fires of Rubicon od From Software. Komodo z kolei przeanalizował materiały z Death Stranding 2, szykując dla was jazdę bez trzymanki po świecie wykreowanym przez Hideo Kojimę. Dzięki uprzejmości HBO blisko dwa tygodnie przed premierą mieliśmy też okazję zrecenzować serial na bazie The Last of Us, a Butcher przygotował też arcyciekawe kulisy produkcji tego wysokobudżetowego spektaklu. Cóż mogę napisać - jest bardzo, bardzo dobrze!

 

Pegasus Extreme na Allegro

 

Co jeszcze w publicystyce? W „Odzie do Glocka” przyjrzymy się temu jak projektuje się giwery w grach oraz pozyskuje licencje na już istniejące w rzeczywistości spluwy. Zapewniam, że o wielu rzeczach pewnie nie mieliście pojęcia. Bierzemy też na warsztat literaturę abyście mogli dowiedzieć się co łączy “Gwiazdozbiór Psa” z The Last of Us czy “Piknik na skraju drogi” z serią S.T.A.L.K.E.R., a to tylko szczyt góry lodowej. Po naszej lekturze zapraszamy do bibliotek. No i jest jeszcze artykuł o Junjim Ito. Albo uwielbiasz, albo nie kojarzysz. Ale uwierzcie - warto kojarzyć, zwłaszcza jeśli jesteście fanami takich klimatów jak  „body horror”, „kosmiczny horror” czy „groteska”. 

 

W retro rządzi i dzieli znowu Piechota, który wypieścił kolejną, magnetyczną opowieść o kulisach produkcji gier. W bliskim sąsiedztwie miasteczka Silent Hill leży jeszcze jedna, zapomniana miejscowość, w której również było słychać syreny. Marka Forbidden Siren znana z PlayStation ma nie mniej ciekawą historię do opowiedzenia. Zgodnie z Waszymi życzeniami wprowadźmy też do magazynu nowy dział - retrorecenzje - na pierwszy ogień idzie kultowy Super Mario 64 oceniony zarówno z perspektywy ówczesnego zrewolucjonizowania rynku, jak i tego jak się zestarzał. W retro znajdziecie ponadto artykuł o historii silników do gier, od czasów, gdy twórcy sami pisali kod gry, po obecne potwory z Unreal Engine na czele. Odwiedziliśmy także jedyne w Polsce, a kto wie, czy nawet nie na świecie – Muzeum Elektroniki! 

 

Jak co miesiąc dziękujemy za Wasze wsparcie i życzymy miłej lektury. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

PROSIMY NIE PODAWAĆ OCEN GIER ZRECENZOWANYCH W TYM NUMERZE!
 
TEMATY NUMERU

Gry roku 2022 
40 lat minęło z Commodore 64 
Gry z Netfliksa 

 
CO NOWEGO

Cyberpunk 2077: Phantom Liberty 
Judas 
Hades II 
Armored Core VI: Fires of Rubicon 
Star Wars Jedi: Survivor 
Final Fantasy XVI 
Death Stranding 2 

 

RECENZJE

Blacktail 
Wiedźmin 3: Dziki Gon – Edycja Kompletna 
Monster Hunter Rise
The Knight Witch 
High on Life 
Fire Emblem Engage 
One Piece Odyssey 
Cyber Hook
The Rumble Fish 2
Sword of the Vagrant
Crisis Core: Final Fantasy VII Reunion 
Children of Silentow
Persona 3 Portable Remaster Edition
Persona 4 Golden Remaster Edition  

HARDKOR

A co to za Ito? 
Biblioteka gier 
Oda do Glocka, czyli słów kilka o cyfrowym rusznikarstwie 
Silniki gier wideo - jak Apple przecierało szlaki 
Za rączkę – historia przewodników do gier 
Todd Howard. Prolog 
Kulisy produkcji serialu „The Last of Us” 
Myszaq lubi 

 
RETRO

Super Mario 64 - retrocenzja 
Dobre, nowe, ośmiobitowe 
Zakazane syreny - historia marki Siren 
Namacalna placówka 

 
FELIETONY

Fabularna tawerna [Zax] 
Savepoint [Michał Walkiewicz] 
Dwóch zgryźliwych tetryków [Mielu / Marcellus] 
Na piechotę [Piechota] 
Od gracza dla graczy [Mazzi] 
Okiem maniaka [Roger] 

 
STAŁE RUBRYKI

Co nowego 
Ohayo Nippon 
Dobre, bo polskie 
Hyde Park 
Headshot 
Region Filmowy 
Comix Zone 
KDPSX - komiks Śledzia 
Graczpospolita 
Listy 
Patronite 

 
PROSIMY NIE PODAWAĆ OCEN GIER ZRECENZOWANYCH W TYM NUMERZE!

PRENUMERATA zostanie wysłana - środa 18 stycznia. W przypadku jakichkolwiek kłopotów z dostawą, opóźnień lub innych problemów - prosimy o maile na prenumerata@psxextreme.pl lub posty w tym temacie.

Informacje o najnowszym PE znajdziecie także na naszym profilu facebookowym

 

 

 

Edytowane 16 stycznia 2023 przez Roger

[grzybiarz 10 294]

38 minut temu, Roger napisał:

40 lat minęło od premiery Commodore 64, a my snujemy opowieść z czasów, gdy komputery były naprawdę osobiste.

Roger tylko obiecaj że w następnych numerach nie będzie nic o Amstradzie, czy ZX Spectrum

---

Myślę że sporo redaktorów Pixela ma kilka tekstów na zaś i będą one w PE.

[LeifErikson 1 108]

Historia Commodore? Czyli pewnie to jest ten wspominany duch Pixela.  Mam wrażenie, że jak jeszcze ich prenumerowałem to ten temat pojawił się już tam kilka razy. Ale okej, byle takie tematy były w ramach dodatkowej liczby stron, bo jeśli historie kolejnych sprzętów dla dinozaurów zaczną zjadać szpalty Adamusowi albo Piechocie, to będziemy mieli problem. 

 

 

[Przemovsky27 5]

Dla mnie PSX Extreme z numeru na kolejny numer staje się coraz to mniej ciekawy , teksty o Wiedźminie czy o Avatarze,jakiekolwiek dobre by nie były,są chyba raczej ,,zapychaczami" ;aniżeli tekstami które chce się czytać.Smutno mi to stwierdzać,ale z roku na rok poziom  Szmatławca leci na łeb na szyję.Grudniowy numer pisma był ostatnim,jakim kupiłem w fizycznej formie,i to tylko dlatego że do pisemka był dołączany całkiem fajny dla nas graczy kalendarz,który pewnie wisi już w większości naszych domów.

Gdy zdarza mi się spędzić więcej czasu nad starszymi numerami(ściągniętymi z sieci oczywiście) to stwierdzam,że gazeta w latach od 2000 do mniej więcej 2009 była naprawdę za(pipi)istym periodykiem,przy którym większość z nas się wychowała.

[Mejm 15 306]

Rozumiem, ze to troche taka gra slow z tym byciem osobistym w stosunku do c-64 (tak jak o szaraku tez mozna powiedziec, ze byl osobisty bo nalezal osobiscie do nas) ale 8-bitowce to byly microkomputery, ktore przez osobiste (PC) zostaly wypchniete z rynku.

[Konsolite 547]

Godzinę temu, Roger napisał:

PRENUMERATA zostanie wysłana - środa 18 grudnia. W przypadku jakichkolwiek kłopotów z dostawą, opóźnień lub innych problemów - prosimy o maile na prenumerata@psxextreme.pl lub posty w tym temacie.
 

Jeszcze 11+ miesięcy i numer styczniowy dojdzie do prenumeratorów

[Eskimos 88]

7 minutes ago, Przemovsky27 said:

Dla mnie PSX Extreme z numeru na kolejny numer staje się coraz to mniej ciekawy , teksty o Wiedźminie czy o Avatarze,jakiekolwiek dobre by nie były,są chyba raczej ,,zapychaczami" ;aniżeli tekstami które chce się czytać.Smutno mi to stwierdzać,ale z roku na rok poziom  Szmatławca leci na łeb na szyję.Grudniowy numer pisma był ostatnim,jakim kupiłem w fizycznej formie,i to tylko dlatego że do pisemka był dołączany całkiem fajny dla nas graczy kalendarz,który pewnie wisi już w większości naszych domów.

Gdy zdarza mi się spędzić więcej czasu nad starszymi numerami(ściągniętymi z sieci oczywiście) to stwierdzam,że gazeta w latach od 2000 do mniej więcej 2009 była naprawdę za(pipi)istym periodykiem,przy którym większość z nas się wychowała.

124 strony materiału. Nie trzeba czytać wszystkiego. Jeśli dla Ciebie interesujące będzie 1/3 z nich, to dla mnie byłoby to dobrze wydane 20 złotych.

Stare czasy nie wrócą, Xbox 360 nie wróci do bycia główną konsolą, mikrotransakcje i gry-usługi nie znikną. To se ne vrati.

 

A Roger już tysiąc razy tłumaczył, że jest konieczność dodawania chodliwych tematów jak ostatnio Avatar żeby sprzedać gazetę ludziom w kioskach. Można je nazwać zapychaczami ale, jak wyżej, nikt nie każe tego czytać.

[Homelander 2 082]

Recenzja Mario 64 skradliście moje serducho. Czekam niecierpliwie

[Nemesis 1 268]

W PSX Extreme jest przecież mnóśtwo ciekawego kontentu pisanego przez fanatyków Retro. Podróże w czasie, jakie fundują nam piórem Adaś Piechota czy pan Adamus, tudzież Konsolite to materiały drukowane na wagę złota. Podparte toną researchu, własnym doświadczeniem, anegdotkami i wnioskami. Na tym polega Extreme, łączy stare z nowym. 

[Roger 2 081]

37 minut temu, Przemovsky27 napisał:

Dla mnie PSX Extreme z numeru na kolejny numer staje się coraz to mniej ciekawy , teksty o Wiedźminie czy o Avatarze,jakiekolwiek dobre by nie były,są chyba raczej ,,zapychaczami" ;aniżeli tekstami które chce się czytać.Smutno mi to stwierdzać,ale z roku na rok poziom  Szmatławca leci na łeb na szyję.Grudniowy numer pisma był ostatnim,jakim kupiłem w fizycznej formie,i to tylko dlatego że do pisemka był dołączany całkiem fajny dla nas graczy kalendarz,który pewnie wisi już w większości naszych domów.

Gdy zdarza mi się spędzić więcej czasu nad starszymi numerami(ściągniętymi z sieci oczywiście) to stwierdzam,że gazeta w latach od 2000 do mniej więcej 2009 była naprawdę za(pipi)istym periodykiem,przy którym większość z nas się wychowała.

 

Rozumiem, że nie każdy temat może się podobać. Ale na 116 stronach piszemy praktycznie o wszystkim co dzieję się aktualnie w branży gier, recenzujemy większość tytułów, do tego co miesiąc wpadają też tematy retro, bieżąca publicystyka czy testy. Daj z ciekawości znać o czym chciałbyś poczytać w PSX, ale wydaję mi się, że poza zarzutem odnośnie tematów niezwiązanych bezpośrednio z grami (w 305 numerze jest ich bardzo mało), po prostu nie do końca kręci cię już dzisiejsza branża gier.  W numerach z lat 2000 było właśnie bardzo dużo recenzji, zapowiedzi, publicystka była na marginesie, więc to po prostu gry i konsole ówcześnie panujące pewnie lepiej wspominasz. 

Dla mnie z kolei czasy największego sentymentu do PSX-a to lata 1997-2002, bo wtedy grałem całymi dniami na Szaraku, dzwoniłem do Ściery, zrywałem się z lekcji żeby kupić Szmatławca czy Neo i oddać się lekturze, potrafiłem spędzić na stadionie czy giełdzie cały dzień polując na nowe gry i gadając z ludźmi o nich nie mając specjalnie innych problemów, weekendami jeździłem z kumplami na desce i rolkach pocinając potem wieczorami w Tony'ego czy Trashera, piękny okres beztroski, trochę wyidealizowany, ale to era PSX-a jest w moim przypadku takim najciekawszym okresem w życiu gracza i też mocno to orbituje wokół prasy drukowanej, również PSMagazynu i czarnych demek. drukowanych poradników do gier. Każdy myślę, w zależności od rocznika, będzie to jednak inaczej odbierał. 

[grzybiarz 10 294]

Mi to chyba w obecnym Extrimie brakuje czasem opisów. Wiem, że jest YT, ale takie czytanie o gierce rozpracowanej na 100% było ciekawe (np. opisy GTA Myszaqa). Można było wiedzieć o grze wszystko, nie posiadając nawet PS2   Pewnie że gry dziś są tunelowe, ale np. opis znalezienia wszystkich znajdziek w Uncharted pewnie by mi się kiedyś przydał.

[Bzduras 12 521]

7 minut temu, grzybiarz napisał:

Pewnie że gry dziś są tunelowe

Przecież 3/4 obecnie wydawanych gierek ma wciśnięty open world.

[łom 1 980]

@grzybiarz No już widzę jak sprawdzasz listę 100 znajdziek albo skreślasz ołówkiem na mapce już znalezione (jak dawno temu w GTA) zamiast w 5 sek. luknąć na telefonie. Dobrze że opisów nie ma i niech nie wracają. Od momentu powszechnego dostępu do smartfonów z normalnymi przeglądarkami są zbędne.

To jak idziemy z listą życzeń to z chęcią bym zobaczył jak hity sprzed x-lat nadal się trzymają, czy warto je ograć w perspektywie nowego gracza, jak bardzo mogą dzisiaj irytować, czy są jakieś nowe lepsze wersje itd. Czyli przykładowo w 2001r. MGS2 dostał naciągane 8-/10 i jak to wygląda teraz, nadal 8- czy jednak max 6/10, a może ktoś po ograniu został oświecony i dał by 10/10. Takie retro recki ale bez różowych okularów.

[LeifErikson 1 108]

Wydaje mi się, że ten pociąg już odjechał i jednak powrót do opisów w rodzaju solucji w dobie internetu już nie przejdzie, zwłaszcza w przypadku open worldów, gdzie by chyba pół numeru musiał zajmować.  

 

Ale Grzybiarz poruszył bardzo ciekawy wątek odnośnie tego, że te stare opisy dawały wiedzę o grze nawet bez grania w nią - może to jest jakiś pomysł na artykuły? Coś w rodzaju takiego mega dogłębnego studium na temat opowieści przedstawionej w danej grze, dla ludzi, którzy chcieliby zagrać, ale nie mają czasu na poświęcanie dziesiątek godzin na samodzielną rozgrywkę. Czyli wiem, że na przykład opowieść w Wiedźminie 3 mnie interesuje, ale nie aż tak, żeby spędzać z grą 60 godzin, więc mógłbym sobie przeczytać artykuł, w którym ta opowieść jest w pewnym sensie streszczana, do tego są też informacje na temat mechanik, grafiki, muzyki itp itd. Czyli generalnie wszystko co warto wiedzieć o tej grze z punktu widzenia fabuły, ale też technikaliów, żeby grę "poznać" bez poświęcania czasu na jej dogłębne ogranie. 

 

Tak, wiem, że można "grać" w grę oglądając ją na YT, ale to jednak nie to samo co lektura ciekawego artykułu na jej temat.

[maciucha 11 638]

Godzinę temu, Przemovsky27 napisał:

Dla mnie PSX Extreme z numeru na kolejny numer staje się coraz to mniej ciekawy , teksty o Wiedźminie czy o Avatarze,jakiekolwiek dobre by nie były,są chyba raczej ,,zapychaczami" ;aniżeli tekstami które chce się czytać.Smutno mi to stwierdzać,ale z roku na rok poziom  Szmatławca leci na łeb na szyję.Grudniowy numer pisma był ostatnim,jakim kupiłem w fizycznej formie,i to tylko dlatego że do pisemka był dołączany całkiem fajny dla nas graczy kalendarz,który pewnie wisi już w większości naszych domów.

Gdy zdarza mi się spędzić więcej czasu nad starszymi numerami(ściągniętymi z sieci oczywiście) to stwierdzam,że gazeta w latach od 2000 do mniej więcej 2009 była naprawdę za(pipi)istym periodykiem,przy którym większość z nas się wychowała.

Myślałem że to post na poważnie, ale tylko do momentu opisu wiszącego w większości domów kalendarza.

[dee 8 808]

3 minuty temu, LeifErikson napisał:

Ale Grzybiarz poruszył bardzo ciekawy wątek odnośnie tego, że te stare opisy dawały wiedzę o grze nawet bez grania w nią - może to jest jakiś pomysł na artykuły? Coś w rodzaju takiego mega dogłębnego studium na temat opowieści przedstawionej w danej grze, dla ludzi, którzy chcieliby zagrać, ale nie mają czasu na poświęcanie dziesiątek godzin na samodzielną rozgrywkę. Czyli wiem, że na przykład opowieść w Wiedźminie 3 mnie interesuje, ale nie aż tak, żeby spędzać z grą 60 godzin, więc mógłbym sobie przeczytać artykuł, w którym ta opowieść jest w pewnym sensie streszczana

 

Akurat artykuły streszczające fabułę gier były swego czasu, kilka lat temu, w PE drukowane.

[LeifErikson 1 108]

1 minutę temu, dee napisał:

 

Akurat artykuły streszczające fabułę gier były swego czasu, kilka lat temu, w PE drukowane.

 

Jako gracz, który czasu na granie ma niewiele, chętnie bym do takich artykułów wrócił.

Oczywiście widziałbym to nie tylko jako samo streszczenie fabuły, ale coś w rodzaju bardziej szczegółowej analizy - na przykład w grze X działo się to i tamto, następnie był jakiś tam zwrot akcji albo gracz mógł podjąć jakąś decyzję, która na coś tam wpływała, ostatecznie działo się coś tam i na końcu bohater uratował świat.  No i do tego te inne informacje na temat istotnych w danej grze szczegółów, niekoniecznie związanych z historią, czyli na przykład jakie nowe mechaniki tam wprowadzono, co robiło wrażenie, co było nietypowe, charakterystyczne itd itd. W sumie poniekąd trochę w stylu retro tekstów Piechoty, tylko z full spoilerami na temat fabuły.

 

No i jak już mówimy o duchu Pixela, to pamiętam, że był tam dział Game Study bodajże (nie pamiętam nazwy dokładnie), gdzie coś w ten deseń serwowano, ale również bez większego zagłębiania się w opowieść. A ja bym się chętnie w formie takiej lektury w opowieść zagłębił.

[Homelander 2 082]

Takie opisy przejścia czy fabuły to teksty zupełnie bez sensu. Bo niczym nie beda się różnić od tego co jest w necie. Więc po co to powielać. Ja kupuję PE dla tekstów, których nie przeczytam nigdzie indziej. Jasne, recencji God of War jest pełno, ale recenzja redaktora PE? Tylko w PE. To samo publicystyka i teksty okołogrowe. Mega podoba mi się pomysł kultowych gier z dwóch perspektyw: okolic premiery i dziś. 

[Nemesis 1 268]

Ciekawe podejście w temacie solucji mieli dawni redaktorzy np. w PlayStation/PlayerStation Plus. Lecz to już bardziej echo przeszłości, pisanie solucji narracją bohatera, w stylu "poszedłem tam, zrobiłem tutaj". PSx Extreme kulminuje nowość wydawnicze, retro, i nawet trochę wróźenia przyszłości. 

[SlimShady 3 384]

Już zaczynacie  kombinować jak koń pod górę z tymi opowieściami z krypty i poradnikami. Szkoda na to miejsca, z jednego wyjdzie ciężkie grafomaństwo a la święty marcin z bloodborne'a, a  drugie to słusznie zapomniany relikt przeszłości.

[K.Adamus 683]

Hmmm... czasami się to sprawdza. Pisałem kiedyś taką pigułkę z lore Dark Souls w bardziej narracyjnym stylu i ludzie mowili, że pomysł dobry, bo do świata tam trzeba się dokopać. Ale zgadzam się że to raczej wypala jako okazjonalny tekst, nie stała rubryka. Raczej taka opowiesc przy ognisku niż zwykle streszczenie:) oczywiście mowie za siebie 

[sph! 836]

5 godzin temu, Bzduras napisał:

Przecież 3/4 obecnie wydawanych gierek ma wciśnięty open world.

Ghost of Tsushima - dajemy otwarty świat, ale jak odejdziesz za daleko to "wróć na obszar rozgrywki".

Chociaż bardziej mnie tam rozwalił wybór konia. Wybierz konia. Chcę tego. Ale czy na pewno? Bo tu masz konia z DLC!!!

 

I najważniejsze: Commodore 64 to nie konsola! Precz mi z tym!

 

A jak chcecie wsadzić coś wartościowego z retro, to dodajcie do newsów co ciekawego wychodzi do starych konsol, np. karty pamięci na karty SD do GameCube'a itp.

Podejrzewam, że część osób to zainteresuje (bo też nie każdy śledzi wszystko), bardziej niż "kiedyś to było".

[Konsolite 547]

18 minut temu, sph! napisał:

I najważniejsze: Commodore 64 to nie konsola! Precz mi z tym!

Tylko Amiga (CD32)!

[kotlet_schabowy 2 693]

9 godzin temu, Roger napisał:

Commodore 64

 

 

 

Ale i tak czekam, głównie dlatego, że przepadam za podsumowaniami w "starym stylu", no i fajnie zapowiada się Retrorecenzja, dobry pomysł, zresztą sugerowany tu i ówdzie już od jakiegoś czasu. jeszcze tylko zorganizujcie czasami zgrentgen (GoW: Ragnarok byłby chyba idealną okazją, bo z tego co chociażby było widać po Hyde Parkach, to sporo redaktorów ogrywało tego hita) i będzie elegancko.

Edytowane 16 stycznia 2023 przez kotlet_schabowy

[grzybiarz 10 294]

10 godzin temu, Roger napisał:

nowy dział - retrorecenzje - na pierwszy ogień idzie kultowy Super Mario 64 oceniony zarówno z perspektywy ówczesnego zrewolucjonizowania rynku, jak i tego jak się zestarzał

 No i git. Myśle ze wam się dobrze pisuje takie retrorecki, a nam czyta