Oglądałeś cały film? Typ mówi, że w niczym mu to nie przeszkadzało i nie czuć tego podczas gry

Teraz, GearsUp napisał:

Oglądałeś cały film? Typ mówi, że w niczym mu to nie przeszkadzało i nie czuć tego podczas gry

Zgadza się, ale dropy i przyjęta grafika dużo mówi o twórcach. Należy się cieszyć że nie popsuli gameplayu, bo w sumie co tu popsuć, turowa strategia z genialnymi założeniami, AI mogli popsuć tylko, ale nikt o tym nie wspomina wiec pewnie nadal daje w kość.

Przekonuje mnie że po zakupie odsprzedam kiedyś bez straty, problem w tym że taką grę:

1. Lepiej mieć w wersji cyfrowej zawsze pod ręką.

2. Szkoda sprzedawać.

 

Podwójna katastrofa, przepłacić za wersję cyfrową która NIGDY nie stanieje.

Dropy? Tu jest durnota bo mapka jest w 30fps, a gdy wchodzą walki to skacze 50-30fps. Jak już są takimi daunami, że tak wyglądają gra na silniku unity nie osiąga 60fps cały czas to już mogli framerate zablokować na tych 30fps wszędzie 

Też bym wolał to w pięknym pixel art ale podejrzewam, że wtedy niewiele by się te gry różniły od oryginałów stąd taka decyzja. Różnica dla oka jest rażąca jak się zestawi te rimejki z oryginałami obok siebie ale podejrzewam, że jak już się dłuższy czas pogra to oko się przyzwyczai do tej nowej szaty i będzie całkiem przyjemnie.

2 minuty temu, Daffy napisał:

Dropy? Tu jest durnota bo mapka jest w 30fps, a gdy wchodzą walki to skacze 50-30fps. Jak już są takimi daunami, że tak wyglądają gra na silniku unity nie osiąga 60fps cały czas to już mogli framerate zablokować na tych 30fps wszędzie 

 

No ale może na next Switchu dzięki temu będzie locked 60. Ja wierzę, że w tym roku jeszcze wyjdzie nowa konsolka.

To turówka, z klatkami zablokowanymi na 20 byłaby grywalna

Mi się też nie podoba decyzja o tym pseudo stole/planszy gdy mamy mapkę 

 

3 minuty temu, Homelander napisał:

To turówka, z klatkami zablokowanymi na 20 byłaby grywalna

 

Ależ oczywiście ale to nie tłumaczy wayforward z niczego, jeszcze przypominam że gierka była w próżni rok więc mogli przygotować patcha.

 

Do tego multi bez matchmakingu, rankingów i nie jest asynchroniczne 

Metroid nad którym ktoś naprawdę długo przysiedział 149 zł, a ta tandeta ze straganu 229. Jakbym się nie gimnastykował, czym bym lustra nie zasłonił, nie mogę się przełamać.

Multi online z randomami w tej grze to musi być najnudniejsza rzecz na świecie. Przecież czasem ja swoje tury rozgrywam kilka minut, żeby nie spieprzyć czegoś. Co w tym czasie ma robić przeciwnik? Tylko lokalnie, ewentualnie z kimś kogo znasz i możesz przy okazji pogadać

No nie dam im kasy za ten bieda remake

Jedziemy

No ja chyba wezmę w ramach vouchera. Voucher kosztuje 100, Zelda 70. 30 za AW mogę dać. Może zrobią nową część jak nie zbombi ten remake

Dzięki chłopaki za wszystkie informacyjne wpisy, czyli wychodzi na to, że od dobrych części zaczynam, a jak zaiskrzy to pomyślę o 3 i 4 na DSa, choć liczę, że i DS z 3DSem z czasem wlecą do abonamentu

 

Skusiłem się

 

 

I co, zero jakiś wrażeń i innych takich?

Jaki jest koń każdy widzi, nieśmiertelna grywalność opakowana w bazarową grafikę.

 

9 minut temu, Homelander napisał:

I co, zero jakiś wrażeń i innych takich?

 

Nie chciałem kolejnego posta pod postem wrzucać. Mnie się gra podoba bardzo (gameplay), a grafika nie jest aż taka zła, poszli w „zabawkowy” styl, oddziały itp. wyglądają jak te plastikowe żołnierzyki co się kiedyś zbierało. Na 7 calowym ekraniku oleda wygląda to ok, mapka jest bardzo przejrzysta.

 

Ale to nie to samo co ITB, obie gry łączy jedno: piękno leży w prostocie, a więc gry opierają się na prostych zasadach o wielkiej głębi, no i na przejrzystości dzięki minimalistycznej grafice. Będzie grane przez kolejne lata <3

Into the Breach mimo, że podobna w założeniach to jednak gra się totalnie inaczej. Mniej jest taktyki, a więcej w niej z gry logicznej. No i skala zupełnie nie tak. Ale obie gry to 11/10 i molochy na setki godzin

Itb najbliżej do szachów wg mnie

Poza podobnym polem to średnio podobieństwa widzę. W ITB wiesz co się wydarzy w następnej turze i musisz temu zapobiec, czy wykorzystać na swoją korzyść. W szachach musisz przewidzieć czy tam zgadywać co zrobi przeciwnik, więc gra się zupełnie inaczej. 

Ma ktoś ochotę na online?

29 minut temu, Homelander napisał:

Ma ktoś ochotę na online?

 

A gratujesz po przegranej, czy się wkurzasz? Kiedyś chętnie, ale na razie nie mam eksperiens

Wyzywam Ciebie i Twoja matke przed w trakcie i po meczu.

 

Ok kilka misji za mna i kurde no jest jak w Links Awakening. Na screenach i youtube wygladało koszmarnie, a na konsoli po prostu uroczo

Nie wiem jak na TV, zresztą to nie jest gra na TV, ale na oledzie jest spoko, zabawkowa grafika, a i słyszałem, że dużo lepsza jest muzyka i dodali voice acting (acz tylko trochę), więc nie jest to lazy port.

Ja porównałem obie wersje i zdecydowałem się ogrywać oryginał, wielka szkoda że nie ukryli w remake'u gdzieś trybu retro jak czasem się dzieje w takich odświeżeniach 

A ja już po tych kilku misjach się przywyczaiłem i jest ok. Odpaliłem sobie na 3DS Dual Strike zaraz po pograniu na Switchu i też jest ok. To po prostu genialne gry i tyle, oprawa to marginalna sprawa w nich. 

Mi niestety nie siadło, wolę oryginał. Mam wszystkie części łącznie z tymi na Famicoma, więc jest do czego wracać. 

 

Z tym ,że ja lubię pixel art a w AW jest świetny.