Skocz do zawartości

PSX Extreme 309


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
14 hours ago, Damian14 said:

To. Artykuł w porządku, jak ktoś nie miał styczności z LOLem to nawet bardzo w porządku. Ale liczyłem na jakieś mocno zakulisowe informacje, coś więcej jak się układała współpraca z HIVem, czy były jakieś wewnętrzne kwasy, które sprawiły że projekt umarł wcześniej itp. Zdawkowe info o tym że brakło reklamodawców to za mało i znając charaktery ludzi maczających palce w LOLu to musiało się tam dziać grubiej ;)

   Rozumiem oczywiscie, ze spodziewaliscie sie artykulu pelnego brudow, dramy i kolejnych glazow, ktore mozna rzucic w strone dwoch srednio lubianych na tym forum redaktorów. Nie ukrywam, ze historia miala tez dodatkowe watki, ktorych nie poruszałem. Wystarczy popatrzec na stopke L0L i zobaczyc, ze mielismy roszady w skladzie redakcyjnym i jedna z waznych osob tworzacych magazyn w pewnym momencie z niego zniknela. Wiecie zapewne o kogo chodzi, a ja nie chce miec sprawy sadowej o zniesławienie, jesli temu panu sie to nie spodoba. To sa jednak “pudelkowe” tresci i celem artykulu nie bylo zdradzenie brudnych tajemnic, ale opowiedzenie historii o tym ciekawym magazynie, ktory wielu czytelnikow nie mialo nigdy w rekach. Stad skupilem sie przede wszystkim na opisaniu jego koncepcji, a pozniej jak to zostalo zrealizowane. Co do powodow zamkniecia, to artykul jasno wyjasnil najwazniejsze punkty, szczegolnie kwestie kontrowersyjnych treści, afer zwiazanych z publikacja niektorych materialow oraz czesciowo z tym powiązanym brakiem reklamodawcow (nie kazdy mial ochote reklamowac sie w magazynie z golymi babami i artykulami o dragach). 
   Nie chce jednak kompletnie ignorowac waszych prosb o naswietlenie sprawy, wiec zdradze, ze pan od pozwow odszedl z wlasnej woli. Glownym powodem byly roznice pogladowe w kwestii koncepcji na magazyn. Pracowalismy nad kolejnymi numerami i nie moglismy dojsc do porozumienia, bo jeśli w kurniku są dwa lub więcej samców, walki między nimi są nieuniknione w celu ustalenia hierarchicznej stabilności stada. W tekscie wspominam jak wazne dla koncepcji LOL bylo wstrzykniecie w niego ironicznego i prześmiewczego humoru, wiec (osobiste zdanie) bardzo mi tego brakowalo w ostatnich wydaniach. Patrzac na afery na forum z ostatnich lat macie pewnie tego pana za kuriozum, ale nie zmienia to faktu, ze zawsze mial leb na karku i talent do tworzenia sarkazmow na wysokim poziomie. Szkoda, ze nie udalo sie wtedy dogadac, ale tak to juz jest z tymi kurnikami.
   Chcieliscie pewnie tez uslyszec, ze HIV “znowu” polozyl projekt w ktorym maczal palce. Znam go od wielu lat i musze powiedziec, ze wlozyl w LOL naprawde sporo pracy i narzucil sobie dyscypline, ktora pozniej pomogla mu w rozkreceniu jego innego projektu - Konsolowiska. Nie zawsze sie zgadzamy w wielu sprawach, ale nie mam mu specjalnie nic w kwestii L0L do zarzucenia. Tyrał i dbal o to, zeby teksty byly na poziomie i materialy wzbudzaly zainteresowanie. Jesli ktos zawinil to raczej odpowiedzialnosc zbiorowa, bo - jak wspominalem w artykule w PE - chcielismy pociagnac za wiele srok za ogon i w rezultacie stworzylismy interesujacy magazyn, ktory jednak trudno bylo zidentyfikowac przez reklamodawcow, czy nawet czytelnikow. Niemniej jednak mam nadzieje, ze tekst wam sie spodobal i choc troche zrozumieliscie esencje L0La. Milo bylo powspominac na ten temat, bo choc historia sie skonczyla smutno, to bardzo milo wspominam ten czas i prace nad kolejnymi numerami.

  • Plusik 3
  • Dzięki 5
Opublikowano

Dzięki za pociągnięcie tematu dalej. Ja LOLa wspominam dobrze, ostatnio wróciłem do pierwszych dwóch numerów i serio artykuły i wywiady dają radę. Całość to taki miks skejtowego Ślizga z młodzieżowym CKM, ale na wyższym poziomie. Albo tak mi się wydaje z sentymentu do ekipy, która siedziała nad LOLem. I też żałuję że całość padła, chyba wyprzedzaliście swoje czasy, bo takie kontrowersje dziś już nie robią na ludziach wrażenia.

I ciężko znaleźć stare numery na allegro czy olx bo wszędzie wyszukuje mi się TO:

image.png.884cf4c20875699f2782fc5b2eb2b9e7.png

 

  • Haha 1
Opublikowano

Czyli jak od lat, wysłano numer w dniu premiery, a nie wcześniej.

Nie wiem czemu w ogóle podawane są dwie daty, chyba że ma to być jakiś specjalny deal dla prenumeratorów, że ma to nas zachęcić do zakupu, bo będziemy mieli pismo w domu, w dniu premiery.

Nie jest to prawdą od lat, więc może trza zrezygnować Roger z pisania dwóch dat?

Opublikowano

O tej Jednostce 731 chyba nie słyszałem, ale coś mi nazwa HAL mówi. Jako deweloper HAL Laboratory od Picrossa, czy Kirbiego:/ W sumie dobrze takie "okołogrowe" teksty wchodzą. 

https://www.cda.pl/video/12919174a9  36:50 - to jest ten fragment o którym wspomina Adamus, czyli baba trzyma faktycznie ręce z trupaaa [obrzydliwe, 18+, właśnie przewijam inne sceny - 49:07:obama:]

  • Smutny 1
Opublikowano

Tekst o Jednostce 731 ciekawy. Informację są dosyć ogólne, trudno zmieścić na kilku stronach temat na jaki można napisać wiele książek i opracowań. Strasznie mi się kłóciło dopasowywanie do tematu jakichś dzieł popkultury, filmów, książek itp, ale pewnie dlatego, że czytałem o tej jednostce nie raz i to po prostu były suche fakty bez żadnych odniesień. Porównianie do Residentów na początku wydawało mi się naciągane, ale z drugiej strony jak nazi zombie i wolfensztajny mają sie odnosić do mengele, to Residenty mogą być odniesieniem do tej jednostki.

Dzięki za ten tekst, bo jakichkolwiek publikacji o działaniach Japonii w trakcie wojny jest stosunkowo mało, a przynajmniej w porównaniu do tego co możemy znaleźć o 3 rzeszy, zsrr czy USA.

 

38 minut temu, grzybiarz napisał:

 36:50 - to jest ten fragment o którym wspomina Adamus

Spodziewałem się czegoś lżejszego, nie polecam oglądać w trakcie posiłku, uff

Opublikowano

A czytam teraz tekst Voyagera o Jaguarze i tam autor trochę się pomylił, bo najpierw napisał, że była świetna zręcznościówka Bubsy in Fractured Furry Tales, a za chwile że było dużo crapów na Jaguara, np. Bubsy in Fractured Furry Tales :)  Na wiki sprawdzam że raczej średniak 6/10.

18 minut temu, Damian14 napisał:

Spodziewałem się czegoś lżejszego, nie polecam oglądać w trakcie posiłku,

scena wygląda amatorsko, ale to że dowiedzieliśmy się z tekstu, że to prawdziwe ręce trupa, które trzymała aktorka... :bad:

Opublikowano

Te rece to wcale nie jest najgorsza i najbardziej kontrowersyjna scena w filmie, ale 1) nie chciałem znytnioepatować makabrą, 2) zawsze można pogrzebać o procesie kręcenia. W ogóle bardzo dziwne dzieło.

 

I rozumiem, że popkultura z zasady gryzie sie z tego typu tematyka ale w Call of Duty wyzwalalismy obozy zagłady, Wolfenstein odwołuje się bezposrednio a Unit731 to z różnych powodów gorący ziemniak, zawirowania wokół każdego tekstu który jej dotyka dobrze to ukazują :)

 

Cieszę się że się podobało i polecam ksiazke, Golda, ktorą przywoluje kilka razy w tekscie - mocna rzecz.

Opublikowano

Nie polecam tego oglądać. Kiedyś mignął mi skrawek z wysokim ciśnieniem, czy czymś takim i do dzisiaj nie mogę tego wymazać z głowy. Nie można tego traktować w kategorii groteski z Mortal Kombat, czy starego God of War.

Opublikowano

Artykuł o Lolu przeczytany, ale wcześniej jednak przeczytałem wpis Mazziego tutaj.

Dobra @Mazzi może teraz opiszesz Maniaka w Szmatławcu? Też wydaje mi się że to pismo [maniak] wyszło za wcześnie. I mam deja vu, że chyba już historia tego pisma gdzieś była.

Co do LOLa, to miałem trzy numery + darmową wkładkę. Niestety gazetki wywaliłem przy "katalogowaniu" pism. Uznałem pismo za niewarte trzymania w piewce - teraz żałuję. Chociaż sprawdzę, czy mam tą wkładkę - powinna być gdzieś razem z naklejkami z Playa i konsolopedią dołączoną do 50 numeru:) 

Tego numeru z Dariuszem Michalczewskim nie posiadałem, za to jak kupowałem nr 3 z gołą babą to głupio się tłumaczyłem babce, że to pismo takie "na wesoło", a nie dla dorosłych i że przesadzili z okładką :)  No i Lucek tam pisywał  bodajże (pamiętam że jakieś wywiady właśnie zrobił).

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, dee napisał:

Dawno temu obalono mit drukarni jako  przyczyny opóźnień prenumeraty, tak że spokojnie:balon:

Też doszło, wysyłka jak u innych

Poczta leci w chvja coraz bardziej- inna prenumerata miała być nada 4 maja, nadali 10. Wysłałem im info to się mocno zdziwili co oni odpie.dolili.

Edytowane przez PiotrekP
Opublikowano
7 minut temu, PiotrekP napisał:

Poczta leci w chvja coraz bardziej- inna prenumerata miała być nada 4 maja, nadali 10.

Akurat poczta dostarczyła szybko bo tylko w trzy dni.

Opublikowano
W dniu 15.05.2023 o 14:37, Roger napisał:

 

Majowy numer dostępny - 18 maja (czwartek)

Prenumerata - wysyłka - 16 maja (wtorek)

 

 

Pare numerow było dobrze, ale wszystko wraca do normy:gayos: widze, ze jak u wszystkich wysyłka 18 maja

Przechwytywanie.JPG.4e0a6be1dc1d094175244e765457ca8a.JPG

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...