Skocz do zawartości

Concord


Figuś

Rekomendowane odpowiedzi

9 minutes ago, Josh said:

Czyli jedyna różnica między tym czy gra jest woke czy nie polega na tym, że twórcy się przyznają że ich gra taka jest albo nie. W takim przypadku do Ubisoftu mam trochę więcej szacunku niż do Naughty Dog, bo przynajmniej nie kryją się z tym, że za ich grami stoi ideologia. 

 

Nie. Różnica polega na tym, czy za postaciami stoją zabiegi narracyjne, fabularne bądź mające nadać postaci głębi. A nie służące ideologii, DEI czy zaspokojenia ego twórcy kosztem wszelkich innych cech typu fabuła, narracja itp. Pierwszy przykład to chociażby Tony z dodatku do GTA 4. To kobiece postaci z T2, Obcego, czy TLoU właśnie. To Filippa Eilhart. To zmiany w The Boys. Drugim przykładem będą zmiany w disneyowskich filmach typu Królewna Śnieżka, Mała Syrenka, Piotruś Pan gdzie zmiany były zrobione wbrew wszelkiej logice. To Jaskier i Radowid z netflixowego produktu wiedźminopodobnego. To prowadzenie męskich charakterów w grze Suicide Squad. Jak to wszystko wrzucasz do jednego worka z napisem "ideologia lewacka" to jesteś zwyczajnie głupi, tyle. 

 

btw. lubisz MGSy nie? Nie przeszkadzała Ci silna niezależna postać The Boss lądująca w Normandii w 9 miesiącu ciąży kilka dni przed porodem, prawda?

 

Odnośnik do komentarza

Ok, czyli wystarczy woke ubrać w trochę ładniejsze szaty, nadać "głębi" postaciom np. wymyślić jakąś rozbudowaną i smutną historyjkę dla 13-letniego trans dzieciaka, żeby wzbudzić w graczach ciut więcej sympatii i wtedy na legalu forsować jakieś chore pomysły, które w realu powinny uchodzić za nielegalne? Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale te zabiegi narracyjne, o których mówisz wcale nie muszą oznaczać, że nie stoi za tym żadna ideologia forsowana przez zafiksowane świry w kolorowych włosach. Jasne, zawsze to miło że ktoś tam postanowił się chociaż trochę wysilić i opakować swoje dziwne fantazje w fikuśny papierek, zamiast wrzucić chamsko na zasadzie "są i tyle", ale niestety to dalej ma na celu tylko i wyłącznie forsowanie bardzo jasno podanego przekazu. Do pewnego czasu faktycznie brałem pod uwagę, że może się czepiam i wcale tak nie jest, a później powstał serial TLoU (przy którym udział brali również twórcy gry), który tylko potwierdził moje podejrzenia.

 

Btw, Yasuke z AC Shadows też pewnie będzie miał ckliwą historyjkę, że był zniewolony przez nikczemnych Japończyków, mistrzowie pisania scenariuszy z Ubisoftu dodadzą mu trochę głębi w cut-scenkach i będzie gitówa :good:

Edytowane przez Josh
  • beka z typa 1
Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Josh napisał(a):

https://www.forbes.com/sites/paultassi/2024/08/28/free-to-play-concord-is-inevitable-but-will-it-change-things/

 

F2P za 3...2...1... i cyk, zamiast 100 graczy w jednym momencie będzie grać 150

Jak wywalą 90% postaci i przerobią ich design, zlikwidują głupoty i skupią się na grze, nie polityce, to może pyknie xD

 

Ale to raczej nową grę trzeba robić :reggie:

Edytowane przez Snake_Plissken
Odnośnik do komentarza

Pełna pogarda do condorda ale akurat do detali i dopracowania killzone2 to większość współczesnych fpsow wypada blado, taki rynek robienia gier taśmowo na govno silnikach zamiast rzemiosła i sztuczek technicznych, które mam wrażenie że praktycznie umarły w większości wraz z zakończeniem generacji ps3

  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...