Metaphor: ReFantazio

[oFi 2 469]

U mnie paczuszka dopiero leci i juz mam w głowie gifa gdy rodzina bedzie pytać w co tam tatko nowego znowu gra:

 

 

 

[KrYcHu_89 2 298]

58 minut temu, michu86- napisał(a):

Ja jebie, niby tutaj wielu graczy "nie pierwszej młodości" to ja się pytam skąd ten czas na granie?

 

Ten pisze, że już 8 akt 5 rozdziału, inny że 69h na budziku, inny zaraz wystawi na PT bo już skończył, kolejny się zapyta jak zrobić true ending.

 

I jestem jeszcze ja z 9 godzinami na liczniku, zastanawiający się przy nie dostanę wpierdolu od Minotaura  

Minotaura to się robiło w demo xD. 

[tlas 440]

Jedna rzecz mi daje spokoju jeżeli chodzi o fabułę (początek):

Spoiler

nie mogli tego louisa wcześniej zabić?? Dlaczego dopiero jak król umarł to zaplanowali jego zabójstwo, coś mi to nie siedzi. Czy oni zawsze wiedzieli że klątwę złamie się wraz z zabiciem osoby, która klątwę rzuciła?

 

Wytłumaczyłem sobie to tak, że wcześniej do Louisa nie mieli za bardzo dostępu, a idealna okazja nadarzyła się podczas ceremonii pogrzebowej, ale może ktoś to lepiej rozkminił?

 

[michu86- 395]

I czemu nie powiedzieli, że Minotaur 8 leveli wyżej niż normalne Mobki w dungeonie? Straciłem dzień na to żeby wjechać w tę lokacje jak w masło a potem szybki wpierdol i do domu 

Edytowane 17 października przez michu86-

[KrYcHu_89 2 298]

9 godzin temu, michu86- napisał(a):

I czemu nie powiedzieli, że Minotaur 8 leveli wyżej niż normalne Mobki w dungeonie? Straciłem dzień na to żeby wjechać w tę lokacje jak w masło a potem szybki wpierdol i do domu 

Dzień 18, Michu dalej klepie minotaura w 1 dungeonie xD. 

[Figaro 8 223]

Toć napisał, że nie ma czasu na granie, lol. 

[Rooofie 159]

Mam ok 10h z tą grą i jestem świeżo po pokonaniu wcześniej wspomnianego Minotaura ale mam z tą gierką problem.

Tak jak mi się podobała Persona 5 i dialogi z ziomeczkami z ekipy były na tyle naturalne że można je pomylić z prawdziwości tak tutaj ta cała pompatyczna otoczka nie do końca do mnie trafia. Postacie wydają się jakieś dziwne, generalnie w dupie mam ich historie bo są na ten moment nieciekawe i oklepane.

 

Czy później się robi lepiej czy tylko główna linia fabularna jest interesująca? (a jest?) 

[Plackus 419]

12 godzin temu, michu86- napisał(a):

I czemu nie powiedzieli, że Minotaur 8 leveli wyżej niż normalne Mobki w dungeonie? Straciłem dzień na to żeby wjechać w tę lokacje jak w masło a potem szybki wpierdol i do domu 

Gościu w gospodzie podpowiada jakimi klasami na niego nie ruszać bo dostaje wtedy furii 

Sam minotaur do pokonania jest powiedzmy bez problemu na 15 lvl 

[KrYcHu_89 2 298]

23 minuty temu, Rooofie napisał(a):

Mam ok 10h z tą grą i jestem świeżo po pokonaniu wcześniej wspomnianego Minotaura ale mam z tą gierką problem.

Tak jak mi się podobała Persona 5 i dialogi z ziomeczkami z ekipy były na tyle naturalne że można je pomylić z prawdziwości tak tutaj ta cała pompatyczna otoczka nie do końca do mnie trafia. Postacie wydają się jakieś dziwne, generalnie w dupie mam ich historie bo są na ten moment nieciekawe i oklepane.

 

Czy później się robi lepiej czy tylko główna linia fabularna jest interesująca? (a jest?) 

Ja na ten moment delikatnie wyżej od Persony 5 Royal ją cenię jako całość, jest dużo różnorodniej, dużo lepszy core gameplay, mniej dni, że nic się nie dzieje itp., ale mam już 50h (z demem) i w sumie nie chce grać dalej, bo nie chcę by to się już skończyło . 

 

Z fabuły i postaci to widziałeś jeszcze naprawdę niewiele, jak zwykle Atlus z tym dowiózł, akurat dwie następne po Strohlu i Hulkenberg z początku gry mi bardziej podeszły, a sama gra się tak naprawdę zaczyna, gdy zobaczysz bossa z 1 głównego dungeona. Myślę, jednak, że na brak pompatyczności w grze fantasy to liczyć nie możesz, to ją odróżnia od Persony i to znacznie. Co do konkluzji social linków, to jak to z nimi bywa, dowiemy się pod koniec gry, ale jedna jak dla mnie postać się wyróżnia mocno i do tego mówi głosem Cida z FF XVI* :). 

 

W każdym razie zobaczymy, jak to się zepnie na koniec, bo jeszcze dużo przede mną, gram wolno i robię każdy sidequest, więc pewnie z 80h zejdzie lekko. 

[wet_willy 2 163]

Mnie juz tylko jedna bonus klasa zostala do wymaxowania zrobilem wszystkie Social Linki max Personal Staty wiec jak na pierwsze podejscie bez zadnego Guide i nie sprawdzania niczego w internetach nie tak zle. 18 dni do ostatniej walki \o/ 

[michu86- 395]

1 godzinę temu, Plackus napisał(a):

Gościu w gospodzie podpowiada jakimi klasami na niego nie ruszać bo dostaje wtedy furii 

Sam minotaur do pokonania jest powiedzmy bez problemu na 15 lvl 

Znam angielski, umiem czytać i to nawet ze zrozumieniem bez obaw...

 

No wbiłem tam, miałem 13-14 o ile pamiętam to mnie zmiótł. Nie wiem czy na 15lv to jest easy walka, chyba, że chcesz się pochwalić, że dla Ciebie easy to spoko

[Pupcio 18 460]

38 minut temu, wet_willy napisał(a):

Mnie juz tylko jedna bonus klasa zostala do wymaxowania zrobilem wszystkie Social Linki max Personal Staty wiec jak na pierwsze podejscie bez zadnego Guide i nie sprawdzania niczego w internetach nie tak zle. 18 dni do ostatniej walki \o/ 

Ja właśnie zacząłem ten 30 dniowy etap. Znalazłeś wszystkie żuczki? Ja właśnie podniosłem ostatniego

[Plackus 419]

46 minut temu, michu86- napisał(a):

Znam angielski, umiem czytać i to nawet ze zrozumieniem bez obaw...

 

No wbiłem tam, miałem 13-14 o ile pamiętam to mnie zmiótł. Nie wiem czy na 15lv to jest easy walka, chyba, że chcesz się pochwalić, że dla Ciebie easy to spoko

Nigdzie nie napisałem że nie znasz angielskiego. 

I nie gram na easy ale skoro tak sugerujesz to może graj dalej i w końcu skumasz a nie się bulwersujesz 

Edytowane 18 października przez Plackus

[wet_willy 2 163]

49 minutes ago, Pupcio said:

Ja właśnie zacząłem ten 30 dniowy etap. Znalazłeś wszystkie żuczki? Ja właśnie podniosłem ostatniego

 

Chyba mam wszystkie ale nie bylem oddac ostatniego zrzutu bo mieszkam w jakiej wiezy pod krysztalem spawnujacym szkielety dajace w chuj expa od jakis 6 godzin lol 

[michu86- 395]

To easy było użyte w sensie:

"Że jeśli dla Ciebie łatwo"

W sensie:

"Że jeśli dla Ciebie łatwo bić bossa, który ma 8lv więcej"

A nie, że:

"Grasz na easy i się tu mądrzysz"

 

Anyway właśnie poszedłem pierwszy raz na pustynie i dokonałem zemsty na tych robalach co w ziemi siedzą. Bo to za ich sprawą miałem napis game over w 2 minucie gry. Super sprawa, ze 30 ubiłem.

 

Edytowane 18 października przez michu86-

[Pupcio 18 460]

Żuczków ogólnie jest więcej do zebrania więc nie ma co się martwić na zapas że jakiegoś sie ominęło

[tlas 440]

Dobijacie archetypy do 20 lvl? Skaczecie miedzy nimi? 

[KrYcHu_89 2 298]

Godzinę temu, tlas napisał(a):

Dobijacie archetypy do 20 lvl? Skaczecie miedzy nimi? 

Tak, warto się tym bawić. 

 

Każdy następny poziomowo danego typu jest silniejszy od poprzedniego, ale ja tak z reguły zmieniam pod koniec levelowania, które można zrobić sobie itemami pasywnie. 

 

Te dodatkowe też warto i niektóre nawet trzeba dla Social Linków. La zabawa. 

[Suavek 4 719]

 

[Schranz1985 680]

W czym tkwi fenomen tej gierki?
Wygląda jak typowa persona, a 5 po 120h rzygalem.

[michu86- 395]

48 minut temu, Schranz1985 napisał(a):

W czym tkwi fenomen tej gierki?
Wygląda jak typowa persona, a 5 po 120h rzygalem.

Design.

 

Jednym z pierwszych większych bossów jest wielkie jajo. Z którego wyrasta ludzka głowa, która ma rozdartą twarz na pół, nad którą znajduje się  serce na gałęzi, nad którym znajdują się jakieś ziomki co się kręcą na platformie jak na karuzeli. A wracając do tego jajka co jest na dole, to jak rozbijesz skorupkę to okazuje się, że w środku jest stół, krzesła, jakaś lampka w której jak się okazuje mieszka armia żab, która jest w sumie wkurwiona jak się rozwala ich chatkę i chce się napierdalać. A tak ogólnie to z tego jajka wyrastają jeszcze szpony, które regenerują te skorupkę.

 

To jest chyba ten fenomen. 

Edytowane 18 października przez michu86-

[KrYcHu_89 2 298]

16 minut temu, michu86- napisał(a):

Design.

 

Jednym z pierwszych większych bossów jest wielkie jajo. Z którego wyrasta ludzka głowa, która ma rozdartą twarz na pół, nad którą znajduje się  serce na gałęzi, nad którym znajdują się jakieś ziomki co się kręcą na platformie jak na karuzeli. A wracając do tego jajka co jest na dole, to jak rozbijesz skorupkę to okazuje się, że w środku jest stół, krzesła, jakaś lampka w której jak się okazuje mieszka armia żab, która jest w sumie wkurwiona jak się rozwala ich chatkę i chce się napierdalać. A tak ogólnie to z tego jajka wyrastają jeszcze szpony, które regenerują te skorupkę.

 

To jest chyba ten fenomen. 

To tylko Hieronymus Bosch z lekkim Atlusowym retuszem, ale jest magia w tych humanach, jak i w całym Atlusie bożym:).

 

Następne są już bardziej autorskie, ale również w hołdzie dla tego XVI-wiecznego pojeba xD. 

[ogqozo 6 553]

Godzinę temu, Schranz1985 napisał(a):

po 120h rzygalem.

 

Trudno o lepszy opis fenomenu tej serii hehe.

[Dr.Czekolada 4 494]

6 godzin temu, Schranz1985 napisał(a):

W czym tkwi fenomen tej gierki?
Wygląda jak typowa persona, a 5 po 120h rzygalem.

Tak tak zwalaj na gierkę. Sama cię przywiązała do krzesła 

[Pupcio 18 460]

Chłop spędził w poprzedniej grze studia 120h i pyta na czym polega fenomen ich nowej gry. xD