Avatar: Frontiers of Pandora

[Wredny 9 705]

No i lepszy loot, jak po cichu załatwisz bazę.
Co nie zmienia faktu, że mechanika stealth jest skopana - po prostu się nauczyliśmy sobie z tym radzić.
Ogólnie to polecam jednak jechać z fabułą, bo dostajesz lepszy gear itp.

[PiotrekP 1 882]

Limitka na PS5 za 174zł. Warto, czy czekać na większe obniżki?

[Paolo1986 795]

Gierka ogólnie fajna, za 174 zł nówkę można brać do kolekcji.

Jeśli natomiast chciałbyś tylko ograć i sprzedać dalej, to poczekałbym na większą obniżkę albo skorzystał z używek na olx Ceny już poleciały wyraźnie w dół.

[KrYcHu_89 2 378]

Wczoraj dodali tryb 40 fps na PS5/SeriesX. 

https://www.ubisoft.com/en-gb/game/avatar/frontiers-of-pandora/news-updates/sP0ygEphQpIn3DXEGCW2j/avatar-frontiers-of-pandora-title-update-32

[Paolo1986 795]

https://lowcygier.pl/darmowe/zagraj-w-avatar-frontiers-of-pandora-za-darmo-piec-godzin-rozgrywki-dostepne-na-konsolach/

Od dzisiaj do 28 lipca dostępny 5-godzinny trial na konsole. Polecam obadać dla przyjemnej eksploracji i widoczków

[specjalniedlaps4pro 2]

Limited edition posiada przepustkę sezonową?

[PiotrekP 1 882]

@specjalniedlaps4pro SP tylko osobno za 150zł. 

[PiotrekP 1 882]

Doleciałem i ja na Pandorę. 

Ten drugi z trzech głosów naszego smerfa faktycznie brzmi źle. Podobno u smerfetki jest to lepiej zrobione i da się to zmienić. 

Fajnie w sumie się tak patrzy na ludzi z góry z tego FPP. Wczoraj pograłem tylko 3 godziny i to w zasadzie sam początek,  więc nie mam co pisać za bardzo o walce i eksploracji, choć trochę już pobiegałem i kilku żołdaków z łuku odstrzeliłem. 

[PiotrekP 1 882]

Po tych już ponad 10h można coś napisać.

Graficznie jest cholernie nierówno. O ile z bliska i przy dobrym świetle jest spoko- zwłaszcza roślinność , tak podczas lotu wychodzą paskudne tekstury. Korony drzew podmieniają się zbyt blisko, dym w oddali to tragedia a chmury momentami słabiutkie. Chyba zależy to od pory dnia. Za to nocą Pandora też ładnie się świeci.

 

Jak radził @Wredny zacząłem pomijać te cutscenki i dialogi bo to takie pierdololo rodem z filmów. 

Eksploracja za to przyjemna, mapy są wertkalne (choć mało czytelne), wczoraj zrobiłem jedną poboczną misję, odbiłem zniszczyłem bazę a resztę z prawie 2.5h sesji poświęciłem na łowy i zbieranie roślinek, w tym tych co zwiększają zdrowie. I wtedy najlepiej się bawiłem. 

[Wredny 9 705]

Heh, też mam podobnego screena w tym samym miejscu, tylko ciut dalej od tła 



Co do fabuły to w filmach jest lepsza, przynajmniej w pierwszym, bo drugi to faktycznie chyba ten sam poziom.

Graficznie dokładnie tak jak piszesz - podczas latania Ikranem wychodzi od cholery umowności, a niebo jest tragiczne, niezależnie skąd się patrzy, ale jak się popindala po glebie to potrafi być zjawiskowo i to zdecydowanie najładniejsza gra ze stajni Ubisoftu.

[PiotrekP 1 882]

No i kilka razy mi postać z Ikrana źle zsiadła, poleciała w dół i sobie ryj obiła.

Ale wciąga to bieganie i latanie po Pandorze, niszczenie sprzętu RDA, zbieranie znajdziek... Nawet gotowanie żarełka i kombinowanie ze składnikami to ciekawe urozmaicenie. 

Gdyby tylko nie to upośledzone skradanie się.  O ile małe "posterunki" jeszcze jako-tako, to większe bazy faktycznie lepiej biegiem zrobić, licząc że przy tym nie zginiemy.

 

 

[Wredny 9 705]

Ale z kolei w wielkich bazach jest fajny loot, jak się uda po cichu, więc jednak warto ostrożnie.

[SebaSan1981 3 631]

Czyli nadal stealth skopane że jak jednego niemilca się zatłucze lub zauważy/wykryje gracza to cała baza się zbiega jak w Benny Hillu? Czy może w końcu to naprawili?

[PiotrekP 1 882]

10 godzin temu, SebaSan1981 napisał(a):

 Czy może w końcu to naprawili?

 Musieliby całą mechanikę od nowa robić. Najlepiej obniżyć poziom obrażeń i zapierdzielać od punktu do punktu. 

[PiotrekP 1 882]

5 baz później stwierdzam, że skradanie nie jest skopane, ale SPIERDOLONE. Tylko 2 bazy zrobiłem po cichu, reszta nie, bo widzą nas wszyscy nawet jak nie powinni- jeśli załatwimy kogoś z ukrycia. Zresztą poza nim jest podobnie. Natknąłem się na patrol, kucając zza drzewa jeb w łeb strzałą, a dwa mechy już mnie widzą i strzelają. 

Chyba żeby w bazach olać zabijanie i wtedy się skradać ale i tak pewnie nas zobaczą. Bo przy "wieżach" można na szybko zdjąć obstawę, zwłaszcza po kilku ulepszeniach.

 

W sumie mam już cały fioletowy gear z zadań albo dostałem go od kogoś. 

[Paolo1986 795]

Skradania pewnie już nie naprawią Te najmniejsze stacje to nawet nie warto próbować się skradać. Ja je zawsze na rambo odbijałem. 

Co innego duże bazy. Jak się zrobi je po cichu, to więcej lootu dostajemy. Wcale nie trzeba wszystkich przeciwników rozwalać, tylko wypełnić cele.

Btw. ile godzin na liczniku i jaka obecnie siła postaci?

[PiotrekP 1 882]

Wystarczy tylko na czas załatwiać typków żeby nie wezwali wsparcia i zaliczy jako "na cicho", nawet jak zrobi się rozpierduchę.

Dziś 2 bazy na drugiej mapie mi tak się udało zrobić.

Obecnie mam 10 lvl i 23h na liczniku. 

 

Edit: ciekawe czy w bazach wrogowie się respią. W sensie wpadamy i zabijamy ludków, po czym uciekamy i wracamy sabotować.