Oliver Stone właśnie prezentuje na festiwalu w Wenecji dokument o Chavezie (głównie, bo dotyczy też szeregu innych latynoamerykańskich, lewicowych przywódców). Po "Wall Street 2" zaś ma się podobno zabrać za film o Achmedineżadzie o_O. Strasznie jestem ciekaw obu tych produkcji zważywszy na poglądy tego reżysera - z zapowiedzi jasno wynika, że będą one w pewnym stopniu odbiegać od obrazu prezentowanego nam na co dzień w mediach.

W nowym Bondzie ma zagrać polska dupa.Nie mam linka do newsa, bo nagle mi się przypomniało, więc sami se poszukajcie.

Słyszałem już o około 50 aktorkach, które są typowane na nową dziewczynę Bonda, więc pewnie się jedna Polka trafiła wśród nich. Ściemy, ściemy, jak zawsze.

Wspaniała wiadomość dla fanów Tsukamoto i serii Tetsuo. Pojawił się pierwszy trailer z trzeciej części Tetsuo:

http://www.youtube.com/watch?v=SRNWzstVm04

Edytowane 10 września 200915 l przez Guts

nieprawdopodobne, ale to zapowiada sie wspaniale, muzyka nadal swietna, efekty umowne, klimat ciezki pokrecony. jaram sie.

ciekawe czy puszcza w kinach xD

Mogliby wrzucić od razu trylogię na dvd.

oficjalnie nie ma nadal w Polsce boxu Antonioniego a wy tu o jakimś niszowym Tetsuo marzycie ;]

  W dniu 11.09.2009 o 07:48, _M_ napisał(a):

oficjalnie nie ma nadal w Polsce boxu Antonioniego a wy tu o jakimś niszowym Tetsuo marzycie ;]

 

Jest kilka jego filmów. Z dwa na pewno. Jest Zawód: Reporter. Najlepszy jego film. Nie ma co sobie resztą głowy zawracać.

chyba nie wtajemniczony w reszte jego filmów jesteś skoro gadasz takie głupoty . Przygoda i Powiekszenie to jego najlepsze filmy .

  W dniu 11.09.2009 o 09:19, _M_ napisał(a):

chyba nie wtajemniczony w reszte jego filmów jesteś skoro gadasz takie głupoty . Przygoda i Powiekszenie to jego najlepsze filmy .

 

Podejrzewam, że widziałem ich ciut wiecej jednak ;] Powiekszenie jest po prostu najbardziej znane, ale generalnie spoko, doceniam napinkę.

 

 

 

Po tamtej stronie chmur jest na DVD. Za jakieś 5zł dodawali do gazet.

ale możecie skończyć z tym swoim podzmienym kinem rumuńskim?

my tu sie zachwycamy nowym tetsuo.

 

 

 

 

a wiec, wow.

aktualnie jedynymi ciekawymi zapowiedziami wydaja sie: film w stylu braci Coen z Clooneyem, Bridgesem. McGregorem i Spaceyem oraz nowy film sci-fi z Willisem. No i moze nowy film Coenow.

No trailer "A Man Who Stared At Goats" ropier.dala system. "Surogates" też szykuje się nieźle - 2 dobre s-f wchodzą do nas do kin w przeciągu 2 tygodni.

 

W ogóle ten film z Clooneyem to po polsku nazwali jakoś "Czarujący żołnierz" czy coś - NO (pipi)A.

Edytowane 12 września 200915 l przez Walter_Cronkite

  W dniu 12.09.2009 o 14:31, Walter_Cronkite napisał(a):

No trailer "A Man Who Stared At Goats" ropier.dala system. "Surogates" też szykuje się nieźle - 2 dobre s-f wchodzą do nas do kin w przeciągu 2 tygodni.

 

W ogóle ten film z Clooneyem to po polsku nazwali jakoś "Czarujący żołnierz" czy coś - NO (pipi)A.

 

szkoda bo oryginalny tytuł jest naprawdę zabawny jak zresztą sam film

Ja jedynie czekam na nowego Almodovara.

A tu taka ploteczka z filmwebu

 

 

wyszczegolniłem interesujące słowa

 

 

  Cytat

Jak informowaliśmy na stronach Filmwebu, Nicolas Cage zrezygnował z udziału w adaptacji komiksu "The Green Hornet". Jego miejsce niemal natychmiast zajął robiący furorę dzięki "Bękartom wojny" Austriak Christoph Waltz.

 

Cage wyjaśnił ostatnio, dlaczego zrezygnował z roli. Otóż nie spodobało mu się to, że jego czarny charakter jest jednowymiarowy. Postać nie była wystarczającym wyzwaniem dla jego talentu aktorskiego. Chciał ją rozbudować, nadać głębi, niejednoznaczności i wyjaśnić, dlaczego zachowuje się tak wrednie.

No jeśli tak chciał rozbudować tą postać jak swoje role z ostatnich 8 lat (czytaj- jedna bardzo smutna mina na krzyż), to niech się idzie powiesić.

Nie wiem, może to by akurat był ten jeden na sto pięćdziesiąt filmów, który Nicolasowi za(pipi)iście wychodzi.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Na bank.

Cage to gra w nowym Herzogu o_O. Btw. wiadomo było, że Waltzowi się posypią propozycje no, ale ku.rwa - "Zielony Szerszeń"?! Chociaż mogę się mylić i wyjdzie b. dobry film bo o tej postaci nie wiem nic, a w sumie gra tam Seth Rogen - nie może się nie udać .

Pewnie twórcy liczą na to, że Waltz będzie po prostu zły i nazistowski. Co do Cage'a, to przecież nie pierwszy przypadek, gdy aktor odrzuca rolę, dzieje się to ciągle, nic specjalnego.

 

Ktoś mi powie w ogóle, co to jest ten "Zielony Szerszeń"? Podobno kino komiksowe. Ale skoro napisał to Seth Rogen, a kręci Michel Gondry (kolega Charliego Kaufmana), to oczekuję czegoś, że tak powiem, nieco obok mainstreamu. Liczę na to, że poczucie humoru Rogena plus wyobraźnia Gondry'ego zarezultują po prostu dobrym filmem.

No przeciez byl serial Green Hornet, gdzie gral Bruce Lee, co bylo jego debiutem w USA. Zzynka z Batmana w mocno kiczowatej konwencji.

Kurde faktycznie coś takiego było, ale to było słabe strasznie. Z drugiej strony, emitowany w tych czasach serial o Batmanie był jeszcze gorszy.

 

Niezły jest opis Zielonego Szerszenia na Wikipedii.

 

  Cytat

Alter ego:

Britt Reid

 

Partnerships:

Kato

 

Abilities:

Genius-level intelligence

Master detective

Martial arts master

 

Jest genialnie inteligentny, jest doskonałym detektywem i mistrzem sztuk walki. To faktycznie go wyróżnia spośród tłumu superbohaterów.

W ogóle w pierwszym momencie to ja to skojarzyłem go takim latającym kosmitą z Justice League. No, ale po intensywnym przeszukaniu zasobów mojej pamięci doszedłem do tego, że to jednak był Zielona Latarnia . Czyli jak - to ma być bardziej w takiej konwencji prześmiewczej? Jak "Hancock"? Jest tu paru komiksomaniaków także proszę o pomoc.

  W dniu 20.09.2009 o 12:01, ogqozo napisał(a):

 

 

  Cytat

Alter ego:

Britt Reid

 

Partnerships:

Kato

 

Abilities:

Genius-level intelligence

Master detective

Martial arts master

 

 

ten opis idealnie pasuje do detektywa Clouseau i jego małego zółtego przyjaciela ;]