W radio mówili, że Daniel Craig nie chciał Kota jako głównego złego xD

By już mogli zmienić na Idrisa w końcu. 

Czuję Quantum of Stolec 2

Be seeing you John

Damon Herrinam, znany chociażby z Justified (zdjęcie poniżej) został obsadzony jako Charles Manson w nowym filmie Tarantino,  czyli 'Once upon a time in Hollywood'.

 

Kolejny plus dla filmu.

Z jakiego filmu jest ten screen?

Justified i to jest serial, nie film. 

Edytowane 29 sierpnia 20186 l przez _Be_

Edytowane dla Fanka a serial polecam z całego serca.

 

EOT.

http://www.eskarock.pl/eska_rock_news/psy_3_powstana_wladyslaw_pasikowski_potwierdzil_prace_nad_kontynuacja/154727

 

No nie wiem, co o tym myśleć. Raczej starych części nie przebije.

Edytowane 29 sierpnia 20186 l przez Faka

Będzie tak samo jak Pitbull Ostatni Pies, czyli średnio. 

 

Zwabi do kin sentymentem do Psów i Psów 2 zarobi pieniądz na biletach a potem internet zaleje fala rozczarowań. 

Po ostatnim Pitbullu to właśnie obstawiam dobry film.

 

 

Kupili mnie.

Nowy Koterski...ekhm

 

 

 

 

O mamuniu, upadek aktora

 

Jeszcze to-

 

https://screenrant.com/2019-superhero-movies/

 

W przyszłym roku będzie w kinach 11 filmów o facetach w rajtuzach

 

 

pójdzie się na avendżersów i z sentymentu na Xmenów

Polowe z tego w .mp4 się nie włączy.

Podkochuyę się w Brie Larson, więc Captain Marvel wjedzie na pewno w marcu i Avengers 4. Z X-menów raczej beka, DC też się kończy jak dla mnie, chociaż Joker się nieźle zapowiada przez obsadę i pewnie pójdę.

 

Ale Pana Rybkę zobaczysz?

Troszkę beka z obsadą w Jokerze. Najpierw Mortensen odpada z roli Thomasa Wayne'a, a ostatnio były plotki o udziale (w tej samej roli co Viggo) Aleca Baldwina. Podobno miała to być "trumpowa" wersja taty Gacka. Pomijając już kompletnie bzdury z Baldwinem to nie wiem po co próbują wiązać film z Nietoperzem. Pewnie skończy się na tym, że na końcu Batman kopnie w dupę Żakłina by ten wpadł do kadzi. 

Glass, Captain Marvel i Avengers 4. 

Może jeszcze Wonder Woman 2, ale reszta nikogo. 

Za dużo tego wychodzi. To troszkę jak ze star warsami. Na początku wszyscy się cieszyli że nowe wychodzą Disney jednak za(pipi)ał lekko marke ilością i jakością tych filmów. 

 

Tutaj też za dużo to i świnia nie zje.

Tej, ale to nie wydaje jedna wytwórnia. Pomijam że gatunkowo też są różne te zapowiedziane filmy.

Ja właśnie czekam na te "nikogo" może akurat wyjdzie z tego coś dobrego. 

A star warsy mogłyby i wychodzic co pół roku, problem jest  z jakością a nie ilością. Nie zauwazylem by ktoś narzekał ze po 7 miesiacach znowu musial isc na Hana Solo.