Cinema news

[tk___tk 4 795]

Polański aresztowany w Zurychu [*].

[Ölschmitz 1 521]

i tak sie skonczyl. lepiej zeby siedzial niz robil film z nikolasem kejdzem

[Gość lukasz]

Nowe doswiadczenia zbierze w pierdlu (oby nie penetracja odbytu) to po wyjsciu moze cos ciekawego zrobi.

[Ölschmitz 1 521]

Niewykluczone, że szansą dla aresztowanego Romana Polańskiego, będzie Arnold Schwarzenegger rządzący w Kalifornii. Gubernator stanowy, tak samo jak prezydent USA może stosować prawo łaski, wobec osoby łamiącej prawo stanowe.

 

 

moim zdaniem jesli do tego dojdzie to bedzie to najwieksze wydarzenie w historii kinematografii.

[Figaro 8 222]

Kinówka Friendsów - potwierdzona!! Wow.

Edytowane 28 września 2009 przez Figaro

[Mordechay 680]

Ciekawe w jakiej formie to zrobią, bo nie wyobrażam sobie innej niż sitcom.

 

Jaram się.

[Masorz 13 197]

Trailer nowego Freddiego. Jak dla mnie, to wydaje się to być porządnie sklecone. Zobaczymy, czy będzie warto ruszyć dups.ko do kina. Prawdopodobnie szykuje się film na 6/10.

 

Trailer

Edytowane 28 września 2009 przez Masorz

[gekon 1 787]

O Boszzzz, 25 minut przyjacioł to już katorga, a teraz robią 90 minutową dawkę. Ciekawy eksperyment.

[Figaro 8 222]

Nie będzie kinowych ''Przyjaciół'' - nadzieje milionów fanów, którzy liczyli na to, że jeszcze raz zobaczą razem Monikę, Phoebe, Rachel, Joey'a, Chandlera i Rossa (w dodatku na wielkim ekranie) zostały rozwiane. Niedawno podsycił je James Michael Tyler (serialowy Gunther). Wygląda na to, że nie mówił prawdy.

 

 

 

Być może Tyler chciał po prostu przypomnieć o sobie mediom? Nie wiemy, dlaczego powiedział to, co powiedział. Choć aktor grający Gunthera zapewnił, że trwają już rozmowy na temat podpisania kontraktów, rzecznicy prasowi Jennifer Aniston (Rachel), Courteney Cox (Monica) i Lisy Kudrow (Phoebe) zaprzeczyli tym doniesieniom.

 

Niektórzy mogą mieć mimo wszystko jeszcze jakąś niewielką nadzieję, że coś z tego będzie, ale najbardziej prawdopodobne w tej chwili jest to, że nie zobaczymy już nowych przygód ''Przyjaciół''.

 

 

 

 

 

 

 

No luuudzieee.

 

 

 

[tk___tk 4 795]

i tak sie skonczyl. lepiej zeby siedzial niz robil film z nikolasem kejdzem

 

Przeciez to jest film z Piercem Brosnanem. I Ewanem McGregorem.

[Ölschmitz 1 521]

no to prawie to samo

[Timmy 1 799]

Pierwsze foto nowej "Drużyny A" - Liam Neeson jako "Hannibal" , Bradley Cooper jako " Buźka" , Sharlto Copley jako "Murdock" i Quinton Jackson jako "B.A Baracus" .

 

Transformers 3 w 2011...

[tk___tk 4 795]

ZJe.bali. Miał być Willis, Harrelson i Ice Cube. Biel chociaz cycki pokaze?

[michal 558]

Kill Bill 3 ?

http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=58990

[Gość lukasz]

Kill Bill 3 ?

http://www.stopklatka.pl/wydarzenia/wydarzenie.asp?wi=58990

Tarantino [`]

[tk___tk 4 795]

Niech wyjdzie wreszcie to Director's Cut jedyneczki i dwójeczki z rozbudowaną sekwencją o Oren Ishi, a nie mi tu 2014 coś pitoli.

[marjano 161]

dc wyszlo, ale tylko w japanii.

[gekon 1 787]

Ale część 2 to była straszna żenuła.

[Gość lukasz]

Ja Tarantino widzę tak:

 

1992: Wściekłe psy (Reservoir Dogs) 5-/6

1994: Pulp Fiction 6/6

1997: Jackie Brown 3/6

2003: Kill Bill (Kill Bill: Vol. 1) 4-/6

2004: Kill Bill 2 (Kill Bill: Vol. 2) 2/6

2007: Grindhouse: Death Proof (Death Proof) 3/6

2009: Bękarty wojny (Inglourious Basterds) 3+/6

 

OGÓLNIE NIE ZA CIEKAWIE. REZYSER JEDNEGO FILMU. DEATH PROOF PLUSA MA U MNIE ZA DUPECZKI.

[Guts 7]

Ja Tarantino widzę tak:

 

1992: Wściekłe psy (Reservoir Dogs) 5-/6

1994: Pulp Fiction 6/6

1997: Jackie Brown 3/6

2003: Kill Bill (Kill Bill: Vol. 1) 4-/6

2004: Kill Bill 2 (Kill Bill: Vol. 2) 2/6

2007: Grindhouse: Death Proof (Death Proof) 3/6

2009: Bękarty wojny (Inglourious Basterds) 3+/6

 

OGÓLNIE NIE ZA CIEKAWIE. REZYSER JEDNEGO FILMU. DEATH PROOF PLUSA MA U MNIE ZA DUPECZKI.

 

 

Ja bym dopisał scenariusz do True Romance. Mimo tego, że za reżyserkę odpowiada Scott, to czuć w świetnych dialogach, scenach akcji, brutalności ducha Tarantino. 5+/6

[Gość lukasz]

Ja Tarantino widzę tak:

 

1992: Wściekłe psy (Reservoir Dogs) 5-/6

1994: Pulp Fiction 6/6

1997: Jackie Brown 3/6

2003: Kill Bill (Kill Bill: Vol. 1) 4-/6

2004: Kill Bill 2 (Kill Bill: Vol. 2) 2/6

2007: Grindhouse: Death Proof (Death Proof) 3/6

2009: Bękarty wojny (Inglourious Basterds) 3+/6

 

OGÓLNIE NIE ZA CIEKAWIE. REZYSER JEDNEGO FILMU. DEATH PROOF PLUSA MA U MNIE ZA DUPECZKI.

 

 

Ja bym dopisał scenariusz do True Romance. Mimo tego, że za reżyserkę odpowiada Scott, to czuć w świetnych dialogach, scenach akcji, brutalności ducha Tarantino. 5+/6

 

Jesli chodzi o scenariusze to przede wszystkim "Urodzeni Mordercy". Przynajmniej dla mnie. Inna sprawa, ze cięzko przypisać film Tarantino tylko dlatego, bo napisał do niego scenariusz. Zresztą, nawet jeśli, to i tak dyskutujemy o podobnym okresie (polowa lat 90) czyli tak czy siak moja teza, ze QT sie skonczyl jest podtrzymana. Ostatnio QT nie ma juz takiego oka czy piora i angazuje sie w promowanie naprawde gownianych filmow jak ten western od Miike. Najbardziej mnie bawia obroncy Tarantino twierdzacy, ze krytycy chca aby QT dorosnal a on dalej robi swoje.

[tk___tk 4 795]

Ale ten scenariusz to jest QT chyba jedynie w creditsach, bo ostro zjechał Stone'a za to co z nim powyczyniał. Albo przynajmniej odciął się od jego ostatecznej wersji i uznaje się, że jego autorstwa jest jedynie zarys fabularny i większość dialogów. W ogóle to mial byc chyba jego film i to skoncentrowany na postaci reportera (Downey Jr.) - szkoda, ze tak sie nie stało.

Edytowane 2 października 2009 przez Walter_Cronkite

[Gość lukasz]

Zapomnilem, ze tam Downey Jr. gra o_0 Nie wiem czy szkoda, bo sam film uwazam za bardzo dobry. Po poprawkach QT moglby byc gorszy. Jedna z moich ulubionych scen to ta gdzie Harleson tnie się na łyso i w wywiadze stwierdza, ze jest urodzonym mordercą. Po tych slowach w wiezieniu zaczyna sie szalenstwo, czysta euforia. Straszna moc ;]

[tk___tk 4 795]

Też lubie ten film. Szkoda, ze Stone się skończył i juz nie robi takich dorbych. Cała nadzieja w "Wall Street 2".

 

Chociaż na "South of the boarder" też z chęcią położę łapska.

[Wiolku 1 592]

Niedawno oglądałem "NBK". Miałem po nim taką banie, że szok. Nie dziwię się, że ludzie dopuszczali się po nim zabójstw, rozbojów itp. Oczywiście czuć tu rękę Quentina. Downeja Jr. zapamiętam na pewno, bo wydawał mi się równie dużym psycholem co główna para zwyroli.

Edytowane 2 października 2009 przez Wiolku