Skocz do zawartości

Jak należy grać w gry (by nie wystawić się na śmieszność).


Kmiot

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

  Mam takiego znajomego ziomka z USA, z którym znam się online już chyba z 10lat. Poznaliśmy się podczas początków gry w eso i tak z małymi przerwami gramy/graliśmy sobie w różne tytuły do dziś, a to w rzeczone Eso, Ark, Conana, Borderlandsy2, Division, Fallout76, GoT Legends. Sam grywa często w ForHonor, widać że ten konkretny tytuł pasuje mu najbardziej.  Ogólnie ziomek jest spoko, zajmuje się chorą matką i dzięki temu oboje siedzą na garnuszku wuja Sama. 

 

Pamiętając o naszym forumowym topiku, rozmawiałem z nim ostatnio i zapytałem jakie gry lubi najbardziej i na jakim poziomie trudności gra. Odpowiedział że lubi najbardziej wszelakie gry z rycerzami, wojownikami i robotami. A poziom trudności easy, maksymalnie normal. Zapytany czemu tak odpowiedział coś w stylu "Mam dużo stresów związanych z chorą matką, która wymaga stałej opieki. Przy grach chcę się wyluzować i pograć ze znajomymi ale nie zamierzam się przy nich denerwować. Dlatego gram jak lubię."

 

  • Plusik 6
Opublikowano (edytowane)

Mam na swoim koncie ponad 130 platyn, udzielałem się na forum "łowców trofeów" z którego finalnie zostałem wyrzucony. Poznałem trochę ludzi, którzy zbierają trofea.


Mogę się zgodzić, że zbieranie trofeów, platynowanie, calakowanie itd. nie jest do końca normalne. BO:
Są ludzie, którzy zdobywają wszystkie trofea łącznie z dlc tylko po to, by mieć 100% w profilu.
Są ludzie, którzy kupują gów.. gierki na 5 min, by zdobyć platynę i podać grę (konto) dalej.
Są ludzie, którzy kupują gry z TYLKO myślą o platynie.
Mają później po 300... 400... 500 platyn albo 100% wszystkich trofeów w profilu.
Zgodzę się, że tacy "zbieracze" mogą być postrzegani jako ludzie z zaburzeniami.
Znam gościa, który miał ponad 500 platyn, po czym uznał, że nick mu się nie podoba i zaczął od nowa ma teraz pewnie z 800 platyn.

Ja mam ponad 130 platyn myślicie, że jestem z tego dumny? W dupie mam te platyny. Podoba mi się gra to robię w niej platyne. Podoba mi się gra ale nie mam ochoty robić platyny to nie robię. W grze jest łatwa platyna, mam ochotę zrobić... robię. Nie ma w tym żadnej filozofii.

Na tym forum widzę, że jest trochę ludzi którzy mają grubo ponad 100 platyn. Na kontach, które mają ponad 10 lat (kontach PSN). Na tym forum nie ma "łowców trofeów" to są tylko gracze którzy czasami wbiją platynę.

Pisanie: "Ja nigdy nie zdobyłem platyny..." i dorabianie do tego filozofii  jest tak samo śmiesznie, jak zdobywanie 500 platyny w gierce na 5 min, na którą zrzuciło się 10 chłopa.

 

 

Edytowane przez FIIlp
  • Plusik 6
  • Lubię! 1
Opublikowano

Bo pewnie szydził z tych osób mocno na punkcie trofeów zafiksowanych.
Sam mam dożywotniego bana w grupie tych "Łowców" na fb, bo co jakiś czas nie mogłem się powstrzymać od złośliwości, kiedy widziałem kolejny post o pięćsetnej platynce w My Name is Mayo i "czy znacie może inne fajne gierki z łatwą platynką".
Dla mnie trofea to tylko dodatek do gry i w życiu nie wpadłbym na to, żeby oceniać cały tytuł przez pryzmat listy pucharków, a tam takie ancymony bywały - dla nich gra jest chujowa, jak jakieś trofeum wymagało wysiłku czy dużej ilości czasu - tak jakby oglądanie końcowych napisów było uzależnione od wbicia jakiegoś trofeum.
No ale chorym jednostkom nie przetłumaczysz, moderacja zawsze uznaje, że to atak, a facebookowa polityczna poprawność wymaga, by wszystkich chwalić, zamiast zwracać uwagę czy nie daj boże złośliwie skomentować.

  • This 1
Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, Mejm napisał:

I dlaczego wyrzucili cie z forum?

 

Tak jak pisał Wredny. Tylko że ja jeszcze uraziłem moderatora, który tylko czekał na taką okazję i się doczekał :whistling:.

 

Dla mnie składanie się na gów... grę po parę złotych albo groszy, by jak najtaniej wbić platynę jest żałosne. Do tej pory nie mogę tego pojąć.

Tacy gracze zdecydowanie "wystawiają się na śmieszność". 

Edytowane przez FIIlp
  • Plusik 1
Opublikowano

Przeciez to samo by sie dzialo jakby wpadl tu jakis typ i szydzil, ze po co wy gracie w te gry, moze cos pczytajcie. Pierwsi byscie po Square'a dzwonili. Ku.rwa, przeciez tutaj nie mozna nawet ocenic trailera nowej odslony czyjejs ukochanej serii bo zaraz sie zlatuje chmara z pytaniami "a grales w poprzednie, a masz najnowszy sprzet, byles na dominikanie w wakacje?" itd.

 

Bycie na grupie gdzie typy przechoda platyny a nie gry i mowienie im jak maja oceniac gry, no co moglo pojsc nie tak. Pewnie nie zabraklo w tamtych moralizatorskich postach ikonicznego "niech kazdy gra jak chce ALE...".

Opublikowano
58 minut temu, Mejm napisał:

Przeciez to samo by sie dzialo jakby wpadl tu jakis typ i szydzil, ze po co wy gracie w te gry, moze cos pczytajcie. Pierwsi byscie po Square'a dzwonili. Ku.rwa, przeciez tutaj nie mozna nawet ocenic trailera nowej odslony czyjejs ukochanej serii bo zaraz sie zlatuje chmara z pytaniami "a grales w poprzednie, a masz najnowszy sprzet, byles na dominikanie w wakacje?" itd.

 

Bycie na grupie gdzie typy przechoda platyny a nie gry i mowienie im jak maja oceniac gry, no co moglo pojsc nie tak. Pewnie nie zabraklo w tamtych moralizatorskich postach ikonicznego "niech kazdy gra jak chce ALE...".

 

W wielkim skrócie i uproszczeniu: Na takich forach robią się grupki. Jedni idą na ilość inni na jakość. Między tymi grupami pojawiają się złośliwości, zaczepki, żarty itp. 

Niestety dużo osób na takich grupach nie ma za grosz dystansu do siebie...

I jak zażartujesz na przykład tak: 

 

28 minut temu, krzysiek923 napisał:

należy grać w gry do lat 13, później to już w ogóle należy odstawić i zająć się czymś sięgającym poziomem 13-latkowi

 

O to jeszcze 3 lata ci zostały. 

 

To jakby Krzysiek był administratorem to bym wyleciał z tego forum.  Mniej więcej przez taką rzecz wyleciałem. 

 

I żeby nie drążyć już w temacie trofeów to wrócę do tematu:

 

Co z speedrunami czy wyzwaniami czy należy robić? 

  • Plusik 1
Opublikowano

Jak przenośnie to tylko na Switchu, bo to prawdziwa konsola i ma super sprzedaż, to przecież jest najlepsza.

 

Steam Deck to nie jest urządzenie dla prawdziwych graczy, fałszywy mesjasz, szczególnie w OLED. :newell:

  • Lubię! 1
Opublikowano

Switch gardzony przez lata nagle ostoją gamingu w jego ostatnim roku życia gdy już nie ma do zaoferowania nic poza remasterami bo kilku kupiło go niedawno zamiast zainwestować pieniążki w boskiego decka I trzeba racjonalizować zakup

Opublikowano

Ja bym proponował skupić się na tym JAK grać, a nie NA CZYM grać. Bo zaraz zrobi się tutaj CW w wersji Lite, a to już mamy w statusach.

Nie ma potrzeby jeszcze tutaj "brać pod skórkę".

 

I pamiętajcie:

DOBRA GRA = TRUDNA GRA.

DOBRY BOSS = TRUDNY BOSS.

 

Kto nie skacze, ten gra na easy, hop hop hop.

 

 

  • Plusik 1
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
On 11/20/2023 at 12:22 PM, Kmiot said:

Ja bym proponował skupić się na tym JAK grać, a nie NA CZYM grać. Bo zaraz zrobi się tutaj CW w wersji Lite, a to już mamy w statusach.

Nie ma potrzeby jeszcze tutaj "brać pod skórkę".

 

I pamiętajcie:

DOBRA GRA = TRUDNA GRA.

DOBRY BOSS = TRUDNY BOSS.

 

Kto nie skacze, ten gra na easy, hop hop hop.

 

 

to ile bys dal w skali 1-10 Driver 2?

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Nie wiedziałem gdzie wrzucić, wrzucam tutaj.

 

Gram sobie w Alana Łejka Dwa na PS5. Ustawiłem tryb performance bo lubię dużo klatek. No ale gra nie trzyma, czasem szarpie (mam badziewne TV, tzn topowe ale sprzed HDR i VRR i jeszcze innych kilku skrótów, daje tylko 30 albo 60 fps).

 

Myślę sobie, przestawię na quality, wolę mniej klatek niż żeby tak szarpało.

 

No i oczywiście koszmar, poklatkoza okropna, w ogóle nie da się grać. Znam to już, odkąd gry na konsole oferują dwa tryby, zawsze jak przełączam z 60 na 30 mam taki niemiły moment zanim się nie przyzwyczaję. Gram i czekam aż przejdzie.

 

Tu ogólna uwaga. Mam wadę wzroku, od lat taką samą, ale jednak z wiekiem pojawiają się dodatkowe utrudnienia. Już lata temu miałem problem z grą na Wii U, bo jak patrzyłem ciągle między TV a padem ciągle oczy mi się męczyły i źle widziałem i tu i tu. W efekcie na WU przeszedłem tylko jedną grę, na samym padzie.

 

No i teraz zamiast spodziewanych 15 minut po których mi 30 fps przestanie przeszkadzać miałem problem przez cały wczorajszy wieczór.

 

Dopiero dzisiaj włączyłem i w ogóle nie zauważyłem, że coś jest nie tak. Jakby mi ktoś włączył motion blur i jeszcze generowanie klatek.

 

Co ciekawe, na małym ekranie 7,4” przenośnej konsoli w ogóle mi klatki nic nie robią. Może być i 20 i jest ok. A na dużym różnica jest ogromna.

 

W sumie nie wiem, co chcę powiedzieć. Nie idzie to wszystko w dobrym kierunku. Ale przynajmniej sobie gram w alanka, jest bardzo miło, wszyscy próbują mnie zabić, nic nie szarpie i jest płynnie.

Opublikowano
3 godziny temu, dominalien napisał:

Nie wiedziałem gdzie wrzucić, wrzucam tutaj.

 

Gram sobie w Alana Łejka Dwa na PS5. Ustawiłem tryb performance bo lubię dużo klatek. No ale gra nie trzyma, czasem szarpie (mam badziewne TV, tzn topowe ale sprzed HDR i VRR i jeszcze innych kilku skrótów, daje tylko 30 albo 60 fps).

 

Myślę sobie, przestawię na quality, wolę mniej klatek niż żeby tak szarpało.

 

No i oczywiście koszmar, poklatkoza okropna, w ogóle nie da się grać. Znam to już, odkąd gry na konsole oferują dwa tryby, zawsze jak przełączam z 60 na 30 mam taki niemiły moment zanim się nie przyzwyczaję. Gram i czekam aż przejdzie.

 

Tu ogólna uwaga. Mam wadę wzroku, od lat taką samą, ale jednak z wiekiem pojawiają się dodatkowe utrudnienia. Już lata temu miałem problem z grą na Wii U, bo jak patrzyłem ciągle między TV a padem ciągle oczy mi się męczyły i źle widziałem i tu i tu. W efekcie na WU przeszedłem tylko jedną grę, na samym padzie.

 

No i teraz zamiast spodziewanych 15 minut po których mi 30 fps przestanie przeszkadzać miałem problem przez cały wczorajszy wieczór.

 

Dopiero dzisiaj włączyłem i w ogóle nie zauważyłem, że coś jest nie tak. Jakby mi ktoś włączył motion blur i jeszcze generowanie klatek.

 

Co ciekawe, na małym ekranie 7,4” przenośnej konsoli w ogóle mi klatki nic nie robią. Może być i 20 i jest ok. A na dużym różnica jest ogromna.

 

W sumie nie wiem, co chcę powiedzieć. Nie idzie to wszystko w dobrym kierunku. Ale przynajmniej sobie gram w alanka, jest bardzo miło, wszyscy próbują mnie zabić, nic nie szarpie i jest płynnie.

 

Czasami gra się "psuje" jak przełączasz pewne ustawienia w locie. Może dlatego na drugi dzień nie poczułeś, że coś jest nie tak bo prawidłowo wyłączyłeś i włączyłeś a wtedy po prostu grałeś dalej.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
W dniu 4.11.2023 o 21:11, Kmiot napisał:

Byli tacy, to nie żart. Nadal są, choć najczęściej mają na tyle godności, by się ze swoją degeneracją nie obnosić po forum. Ktoś grał w Doom Eternal na Easy, dacie wiarę? I palec mu nie zadrżał przy zatwierdzaniu tego poziomu trudności. Narzekał, że mało amunicji, no ja nie mogę, trzymajcie mnie, haha. Albo ktoś grał na Easy w Kenę. Kolorową gierkę z puszystymi zwierzaczkami. Dorosły chłop w gierkę dla dzieci i na poziomie trudności dla dzieci. Czy może być zabawniejsza karykatura gracza? Przeszedł, a na koniec przyznał, że w sumie fajna gra, ale nie stanowiła żadnego wyzwania. Żałosne, jak kogoś takiego potem traktować poważnie, albo chociaż pohamować odruch naplucia w jego kierunku?

 

Można grać na easy, to raczej większości osób jakoś nie przeszkadza. Tylko jak sam mówisz, jak ktoś później napisze po przejściu na easy, że gra nie stanowiła żadnego wyzwania to jest to trochę śmieszne, no bo jednak zdziwienie, że tryb łatwy jest trybem łatwym jest trochę dziwne. Tym bardziej, że teraz wiele gier same się przechodzi, więc poziom normalny jest do przejścia. To tak samo jak ktoś by powiedział, że uwielbia prawdziwe gry RPG i wymienił Assassin's Creed czy Fallouta 4. :laugh: Natomiast jak ktoś nie ma umięjetności, jest to dla niego coś nowego i gra na łatwym, to raczej nikt nie ma z tym problemu. Aczkolwiek zawsze warto jest postawić przed sobą wyzwanie, jak coś przychodzi za łatwo jest to zwyczajnie nudne. 

Opublikowano

Ja gram na easy jak mechaniki gry nie bardzo mi pasują, albo gra mnie męczy gameplayem, ale sama gra oferuje mi coś więcej: ciekawe universium, postaci, fabułę. Ciekawi mnie co będzie dalej, więc chcę grać. Ale niekoniecznie frustrować czy denerwować, tego mam aż nadto w prawdziwym życiu

  • Plusik 1
  • Lubię! 1
Opublikowano

Mama mi czyta jak literki w książce nie bardzo mi pasują, albo książka mnie męczy wieloma słowami, ale sama książka oferuje mi coś więcej: ciekawe universium, postaci, fabułę. Ciekawi mnie co będzie dalej, więc chcę czytać. Ale niekoniecznie frustrować czy denerwować, tego mam aż nadto w prawdziwym życiu

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ostatnio miałem przerwę w graniu, i nie wiem... albo już nie ten refluks, ale często mam w grach FPS, czy w szybkich strzelankach mały problem z celowaniem. Staram się zawsze wyłączyć asystę celowania, ale są takie tytuły że masakra z precyzyjnym celowaniem z pada. Jak u was Panowie i Panie z tym tematem? Czasami już na siłę gram bez wspomagania, ale przeradza się czasami w wielke że tak powiem zdenerwowanie...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...