30 minut temu, iluck85 napisał(a):

Gram dalej, ale nadal nie mogę jej dać kartem z częstotliwościami radiowymi. To potem ogarnę. 

Jak ja grałem to je można było tylko oddać kładąc je na skrzynce w tej wiosce zaraz obok łódki i drogowskazu do szybkiej podroży. Mimo tego że wskaźnik był cały czas na niej. 

Błąd polega że mam zebrane 4- wszystkie lokacje odwiedziłem ponownie, pokazywało mi że mam 3 w plecaku. Położyłem koło radia w wiosce, nadal wisi mi zadanie. 

W dniu 16.02.2025 o 17:09, izon napisał(a):

Dla mnie od Egiptu ta gra to niesamowity sztos. Każda lokacja jest lepsza, widać też, że twórcy coraz lepiej radzili sobie z silnikiem bo są momenty, że i graficznie kopara opara (gram na XSX). Na ten moment imo to najlepsza gra przygodowa od czasów U4, a nawet bijąca finałową przygodę Nathana na głowę pod wieloma względami. To jak zaprojektowane są lokacje, jak w trybie FPP genialnie gra się w elementy platformowe, jak ciągle gra dodaje jakieś nowe mechaniki, czy przedmioty do wykorzystania to jakieś mistrzostwo świata. Soundtrack jest kapitalny, wiadomo, że są kawałki znane z filmów ale też nowe aranżacje. Gra ma też ten feeling filmowości ale zupełnie inny, jak w większości samograjów np. od Sony. Owszem, mamy tutaj godziny świetnych cutstenek ale generalnie gra ma swój niezwykle unikatowy styl. Nie wiem czemu często przypomina mi się stary Medal of Honor od DreamWorks, który robił klimat nie wstawkami filmowymi ale klimatem i świetnym filmowym soundtrackiem. Jak ukończę to pokuszę się o jakieś finalne podsumowanie ale na ten moment dalbym mocne 9/10 mimo, że w pierwszej lokacji miałem moment zmęczenia. Mam trochę poczucie, że Microsoft nie wykorzystał potencjału tej marki do promocji Xboxa bo to powinien być system-seller.

W sumie dużo pisać mi się nie chce. Gra ukończona, podtrzymuje 9/10 może z minusem za techniczne problemy i niesamowitą głupotę przeciwników. Ogólnie to najlepsze co spotkało Indianę od czasów oryginalnej trylogii, historia bije na głowę ostatnie filmy z siwym Fordem

Mam 58/59 notatek i nie wiem gdzie jest ostatnia. 

Kartki koło radia, nadal mi wisi że mam jej wręczyć. 

 

Trudno, grę wyrzucam, calaka nie będzie. A brakuje tylko dać Ginie kartki, 5 notatek brakuję- 4 w ost lokalizacji, ale już olewam. 

 

Gra dobra, ale przez techniczne bzdury nie wbije calaka. Szkoda. 

Jeszcze dodam, że brak trybów i postawienie na płynność to powinien być standard w każdej grze!

Wersja na Decka działa bardzo dobrze

 

 

 

Możliwe, że w kwietniu na PS5



Dla mnie może być i maj nawet, na kwiecień już Forza Horizon 5 (29.04.2025) i to samo pytanie co przy FH5: czy będzie pudełko?[emoji846]

Pentiment się pojawił, ciekawe czy te dwa większe tytuły wyjdą w pudle czy tylko cyfrą.

Forza tylko cyfrowo, już potwierdzili

będzie pudełka dla PS5. 

 

Co do samej gry to mam już ponad 25 godzin i jest świetna, Eksploracja jest tak przyjemna, że czyszczę Gizę ze wszystkich znajdziek. Więc posiadaczy PS5 czeka kawał świetnej gry 

11 godzin temu, elvis004 napisał(a):

Dla mnie może być i maj nawet, na kwiecień już Forza Horizon 5 (29.04.2025) i to samo pytanie co przy FH5: czy będzie pudełko?

Pentiment się pojawił, ciekawe czy te dwa większe tytuły wyjdą w pudle czy tylko cyfrą.

 

Nie ma znaczenia, FH to typ gry do której  się podchodzi z doskoku, a nie ciśnie od uruchomienia do końca. Więc śmiało możesz atakować obie w jednym miesiącu.

 

Edit:

Patch 3 nie naprawił wszystkiego. Nadal problem jest z częstotliwościami radia, nie idzie jej wręczyć, ale poprawili ze stoi koło doku, a nie na końcu misji fabularnej w środku mapy. Wiele osób narzeka że nie mogą zebrać leku. 
 

I problem z notatka, ludzie wracali do Watykanu i robili zdj w jednym miejscu. Tylko po skończonej fabule drzwi mam zamknięte mimo że można wrócić do lokacji, to gra się zachowuje jakbym grał od nowa. 
O ile radio bym ogarnął speedrunem tylko po to, tak notatki wymagają robienia wszystkiego.

Edytowane 28 lutego28 lut przez iluck85

11 minut temu, ASX napisał(a):

będzie pudełka dla PS5. 

 

Co do samej gry to mam już ponad 25 godzin i jest świetna, Eksploracja jest tak przyjemna, że czyszczę Gizę ze wszystkich znajdziek. Więc posiadaczy PS5 czeka kawał świetnej gry 

Pewnie prędzej czy później sięgnę bo zapowiada się coś w stylu Uncharted.  A jeszcze chyba forza też ma być to chętnie pojeżdżę w arcadowej ścigałce  

25 minut temu, iluck85 napisał(a):

Edit:

Patch 3 nie naprawił wszystkiego. Nadal problem jest z częstotliwościami radia, nie idzie jej wręczyć, ale poprawili ze stoi koło doku, a nie na końcu misji fabularnej w środku mapy. Wiele osób narzeka że nie mogą zebrać leku. 
 

I problem z notatka, ludzie wracali do Watykanu i robili zdj w jednym miejscu. Tylko po skończonej fabule drzwi mam zamknięte mimo że można wrócić do lokacji, to gra się zachowuje jakbym grał od nowa. 
O ile radio bym ogarnął speedrunem tylko po to, tak notatki wymagają robienia wszystkiego.

Tak, gra ma nadal szereg drobnych problemów technicznych, ja patrzę na to tak, że jak czegoś teraz nie będę mógł zrobić to nie ma znaczenia, gra jest tak fajna, że sobie za jakiś czas wrócę jak to wszystko popoprawiają. Przypuszczam, że kupię pudełko na PS5 i będę grał od nowa.

 

Jak ktoś ma obsesję na punkcie osiągnięć i GS to pewnie gryzie zęby po nocach.

 

Swoją drogą, jakoś przedwczoraj wpadła kolejna aktualizacja na steamie i mam już na SD dostępny FSR. Ale jeden pies, różnice miedzy XeSS i FSR są pomijalne, też ustawienia Quality, Performance itd niewiele zmieniają w wydajności i co bym nie robił mam ciągle te 25-30 klatek. Po 15 minutach prób olałem i wróciłem do grania.

28 minutes ago, mario10 said:

Pewnie prędzej czy później sięgnę bo zapowiada się coś w stylu Uncharted.  A jeszcze chyba forza też ma być to chętnie pojeżdżę w arcadowej ścigałce  

 

Ta gra absolutnie NIE jest w stylu Uncharted. Nie jest nawet blisko Uncharted. Nie nastawiaj się na Uncharted. To bardziej Dishonored

Akurat Dishinored też lubię. Ogólnie zachęcają dość dobre opinie o gierce od znajomych Xboxowców  

4 minutes ago, mario10 said:

Akurat Dishinored też lubię. Ogólnie zachęcają dość dobre opinie o gierce od znajomych Xboxowców  

 

Bo to świetna gra. Pograłem, co prawda, tylko kilka godzin (akurat byłem w trakcie RDR2) ale zdecydowanie mam na liście do ogrania. 

Z Uncharted ma tylko tyle wspólnego, że jest piach i grobowce.

Sprawdzę na pewno bo zapowiada się ciekawie, a nie wiem czemu ją tak z Uncharted skojarzyłem  

6 minutes ago, mario10 said:

Sprawdzę na pewno bo zapowiada się ciekawie, a nie wiem czemu ją tak z Uncharted skojarzyłem  

 

Bo to naturalne skojarzenie. Drake czerpie przecież garściami z Indiany, a i trailery Indiany Jonesa wprowadzały w błąd w dużej mierze. Ja też myślałem, że to będzie tego typu gra

No, tylko Drake czerpał z indiany, powiedzmy, filmowego, a gejmplej raczej był wzorowany na TR. A teraz nagle wchodzi nowy indiana, który idzie własną drogą.

 

Super sprawa, moim zdaniem Drake zestarzał się tak sobie (automatyczne platformowanie i niekończące się walki na arenach) i bardzo dobrze, że wielki krąg nie poszedł w jego ślady.

Pewnie to jest fajne, że tworzy się gry wzorowane ale nie kopiowane. Akurat ja bardzo lubię przygody Nathana i niedawno ogrywałem 4 część super zabawa i przygoda.  Czysty fun  

No pewnie, Drake jest super

 

Ale odkąd pograłem w Stellar Blade patrzę na autoskakanie z pewnym dystansem. Nawet nie wiedziałem, jakie to jest durne.

 

Natomiast walki na arenach z wieloma falami to już w okolicach U2 mi wychodziły bokiem.

Edytowane 28 lutego28 lut przez dominalien

W Indiana nikogo nie zabiłem. Nokautowałem tylko. 
 

Mam coś koło 50h, więc nie mam mocy przerobowej żeby ponownie zaliczyć grę. 
Ale może kiedyś wrócę jak nie naprawią tych małych błędów. 

Wiadomo jak każda gra ma swoje bolączki, ale mi bardzo siadła piracka opowieść Oglądnąłem chwilę gameplay Indiany i wygląda bardzo dobrze  

Dla mnie seria Uncharted jest absolutnie legendarna, przechodziłem ostatnio całość ze 3 lata temu i mam ochotę na ponowne zaliczenie

Uncharted fajny, ale ilość strzelania czesto jest przytłaczająca. 

Indiana ma dla mnie o wiele lepszy balans i więcej nacisku kładzie na eksplorację rozwiązanie zagadek niż walkę. No i nie ma takich sytuacji że eksplorujemy starożytny grobowiec do którego nikt nie zaglądał przez tysiące lat i chwilę potem musimy znowu strzelać się z jakimiś najemnikami bo okazało się że jak zwykle nas śledzili