Skocz do zawartości

GOTY 2023 - forumkowy ranking


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
  • GOTY - The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom

Nintendo za wszelką cenę chciało powtórzyć sukces Zeldy z WiiU. Niestety zrobili to wręcz dosłownie. Recykling wylewa się obrazami i dźwiękami - Breath of the Wild 2.0. A szkoda, bo przez to - mimo świetnej historii, i fajnych patentów w rozgrywce - gra nie robi takiego wrażenia. Nie zmienia to jednak faktu, że to nadal gra, w którą grało mi się najprzyjemniej w ostatnim roku. Gdybym nie ograł wcześniej BotW, to prawdopodobnie wychwalałbym teraz TotK wniebogłosy.

 

 

  • Runner Up - Pikmin 4, Super Mario Bros Wonder

Nowe Pikminy i nowy klasyczny Mario 2D to jedne z najmilszych niespodzianek u Nintendo w ostatnim czasie. Switch słynie z natłoku portów, remasterów, rimejków, i innych odgrzewanych kotletów, względem nowych produkcji. Pojawienie się portu wróży brak nowej gry, lub w najlepszym przypadku olbrzymie opóźnienie. I tak było w przypadku obu serii - porty gier z WiiU: Pikmin3 i NewSuperMarioBrosU spowodowały, że na nowe odsłony trzeba było poczekać ponad 10 lat (sic!). Tytuły pokazują, że serie cały czas mają potencjał. Gdyby nie premiera nowej dużej Zeldy, moim GOTY byłyby zapewne Pikminki.

 

 

  • Rozczarowanie roku - The Legend of Zelda: Tears of the Kingdom

GOTY i rozczarowanie roku jednocześnie? Tak. Niestety recykling to ostatnia rzecz której oczekuję od tej legendarnej serii.

 

 

  • Średniak roku - Bayonetta Origins: Cereza and the Lost Demon

Mimo dobrych ocen, tytuł chyba nie jest jakoś mocno rozchwytywany. Bardzo ładna i przyjemna gierka. Chętnie zobaczę inne spin-offy w uniwersum Bayonetty.

 

 

  • Najbardziej wyczekiwany tytuł 2024+ - Xenoblade Chronicles X

Nadzieja umiera ostatnia. Liczę na remake tej mało znanej perełki z WiiU na nowej konsoli Nintendo. Switch nie podołał (i w sumie dobrze - patrząc jak wyglądają i zachowują się Dwójka i Trójka na hybrydowej konsolce). Może lepsza wydajność nowego sprzętu pozwoli na odświeżoną wersję XenobladeX i - co najważniejsze - na nową kontynuację, na którą czekam nieprzerwanie od 2015 roku...

 

 

  • Na czym grasz? Nintendo Switch, PC, PlayStation5
Opublikowano

GOTY - Resident Evil 4 Remake 
Runner up - The Crew: Motorfest, Blasphemous II
Rozczarowanie roku - Starfield, Planet Of Lana
Średniak roku - F.I.S.T.
Najbardziej wyczekiwany tytuł 2024+ - oczywiście Hollow Knight 2: Silksong
Na czym grasz? - XSX, Switch, PS4

  • Plusik 1
Opublikowano (edytowane)
  • GOTY - Najbardziej zniszczył mnie w tym roku Alan Wake 2. Sytuacja dla mnie całkowicie zaskakująca bo na ostatniej prostej udało się temu tytułowi zdetronizować inną pozycję z tego gatunku, który nie ukrywam jest jednym z moich ulubionych. Kompletnie niespodziewane było to, że kontynuacja szalenie interesującego od strony narracyjnej, ale jednak mocno kulejącego gameplayowo, powiedzmy sobie szczerze - średniaka, z ery x360 wjedzie z buta w końcoworoczny ranking i zmiecie (w moim mniemaniu) całą mocarną konkurencje. Raczej unikam tego typu górnolotnych stwierdzeń i nie jestem wielkim fanem wróżenia z fusów, ale mam jakieś takie podskórne przeczucie, że ta gra wejdzie na stałe do kanonu survival horroru i będzie wymieniana po latach jednym tchem m.in z tytułem o którym troszkę pózniej. Sam Lake dzięki kontynuacji przygód Wejka wskoczył moim zdaniem do zdecydowanej czołówki twórców gier wideo i jawi się jako człowiek z prawdziwą wizją co w branży nie jest zbyt często spotykane. Udało mu się stworzyć dzieło które jest niesamowicie intertekstualne i wielowymiarowe, ale jednocześnie działa dobrze samo w sobie. Nie sposób nie wspomnieć o wiadomym wykonaniu “Herald of Darkness”, które zaliczyłbym do top momentów growych tego roku o ile nie całej mojej gierkowej kariery. Co lepsze to jeszcze nie koniec przygody i myślę, że oba DLC do tej gry mają szansę sporo namieszać w 2024 i jeszcze bardziej rozbudować to pod co człowiek o twarzy Maxa Pejna położył fundamenty w podstawce.

  • Runner up - Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że niczego albo niewiele brakuje tym tytułom do perfekcji. Po prostu konkurencja w tym roku była tak silna, że coś trzeba było wybrać i przeważyła moja osobista preferencja gatunkowa. Wszystkie te trzy gry spokojnie wymieniłbym jako GOTY. Buldur’s Gate III - zajął mi większość wolnego czasu w bardzo intensywnym growo sierpniu, ale nie żałuje ani sekundy przy nim spędzonej i ewentualnych obowiązków życiowych czy towarzyskich jakie mogłem przez to zaniedbać ;). Gra jest krótko mówiąc spełnieniem mokrych snów każdego szanującego się fana Forgotten Realms i gier w systemie D&D. Dawno nie miałem styczności z tytułem, w którego świecie przedstawionym zgubiłbym się do tego stopnia. Do tego warto zaznaczyć, że jestem gorącym zwolennikiem zmiany systemu walki na turowy i spędziłem niezliczone godziny (często nocne przechodzące nie wiedzieć kiedy we wczesno poranne) na zgłębianiu jego zawiłości w ciągnących się wiele minut potyczkach. Mam nadzieję, że Larian pójdzie za ciosem i dostaniemy od nich kolejny tej wagi tytuł (może tym razem trochę szybciej), ale w międzyczasie myślę, że wrócę do tego Buldura jeszcze nie raz. Najpewniej na Playstation kiedy wyjdzie już jakaś definitywna edycja. Na koniec nic innego jak The Legend of Zelda: Tears of Kingdom. Gra w której podobnie jak w Buldurze spędziłem ogromną ilość godzin, a i tak mam wrażenie że tylko i musnąłem wierzchołek góry lodowej. Kolejna pozycja obok Eldena, która przywróciła mi wiarę w to, że sandbox/open-world może być interesujący i angażujący zamiast atakować gracza miliardem znaczników i chamskim recyklingiem assetów. Wszystko w tej grze jest jakieś takie organiczne, a świat skonstruowano w sposób który zachęca do eksploracji w tym stopniu, że po godzinie rozgrywki zapomina się co tak właściwie planowało się zrobić. Mnogość contentu, a także wiadoma część mapy która do końca trzymana była w tajemnicy zachwyca. Walka jest prosta, ale przyjemna. Eksploracja to czysta przyjemność. Mocny pretendent do gry generacji, do którego z całą pewnością będę wracał regularnie.

  • Rozczarowaniem roku są bezdyskusyjnie obie propozycje Microsoftu które ukazały się już po przejęciu Zenimax i jemu podległych bytów. Zarówno Reddfall jak i Starfield, to gry na które czekałem z wywieszonym ozorem i na obu zawiodłem się w podobnym stopniu. No jak można było to tak spier.dolić? W pierwszym przypadku mam wrażenie, że w Arkane dostali jakiś tam przykaz z góry, już na etapie projektowania zdali sobie sprawę, że to prostu nie działa, ale ktoś rzucił “dobra zostaw tak jak jest” i puścili w świat takie niewiadomo co. Gra na premierę była zabugowana na granicy niegrywalności, nie miała nic z charakteru gier tego studia i po prostu waliło od niej nudą. Dawno nie miałem do czynienia z tytułem podczas ogrywania którego z tyłu głowy ciągle zadawałem sobie jedynie pytanie “daleko jeszcze?!”. Na temat Starfielda to nawet nie chce mi się ryja szczempić. Ogrom zmarnowanego potencjału wielki prawie jak ten kosmos który przemierzamy, w którym na szczęście nikt nie słyszał mojego krzyku. Mam wrażenie, że ekipa Todda Howarda bardziej skupiła się na dopieszczeniu modelu ziemniaka i fizyki upadającej kanapki niż na dostarczeniu grywalnego tytułu. Gra niewyobrażalnie wręcz nudna, wypełniona questami z generatora, mechanikami które nie mają jakiegokolwiek logicznego uzasadnienia i połaciami pustych przestrzenii których ekploracje porównać można z torturami gestapo które niedawno służba więzienna stosowała wobec Mariusza Kamińskiego. Jedyny plus jaki dostrzega, to fakt że dzięki bieganiu bez celu i czekaniu na wczytanie się sklepów o powierzchni 3x3m przez około 150h które spędziłem w tej grze mogłem ponadrabiać sobie zaległe podcasty xd.

  • Nie wydaje mi się, żebym grał w jakieś średnie gry w tym roku i na myśl w tej kategorii przychodzi mi tylko Mortal Kombat 1. Nie jest to gra zła i szczerze mówiąc nie mam nawet pojęcia jakie oceny zgarnęła, ale mam wrażenie że w okresie kiedy wychodzą bardzo dobre odsłony zarówno Street Fightera jak i Tekkena nowy Mortal stoi gdzieś na uboczu w swojej zalanej hektolitrami niszy. Peak nowej odsłony tej serii to moim zdaniem X, ale i tutaj każdy znajdzie masę dobrej zabawy. No i warto wspomnieć, że fatality Omni-Mana to jedna z najzabawniejszych rzeczy jakie widziałem w tamtym roku ;).

  • Najbardziej czekam na: Elden Ring; Shadow of the Erdtree, Final Fantasy Rebirth, Metaphor Refantazio, Star Wars: Outlaws, Hollow Knight: Silksong, Silent Hill 2 Remake (w te dwa ostatnie nie wierze).

  • Na czym grasz? - Xbox Series S, PlayStation 5, Nintendo Switch Lite, PC

Edytowane przez tk___tk
Formatowanie
  • Plusik 7
Opublikowano (edytowane)

GOTY - Alan Wake 2 
Runner up - BG 3, Hi-Fi Rush, Lies of P
Rozczarowanie roku - Spider-Man 2
Średniak roku - RoboCop: Rogue City
Najbardziej wyczekiwany tytuł 2024+ - nie wiem, pewnie i tak ogram prawie wszystko
Na czym grasz? - XSX, PS5, Switch

Edytowane przez shoegaze
  • Lubię! 1
Opublikowano (edytowane)

Najlepsza gra w ubiegłym roku która ogralem jest Wiedzmin 3 z DLC...

GOTY - Alan Wake 2 
Runner up - HiFi, Armored Core 
Rozczarowanie roku - techniczny stan CP77 po 3 latach latania
Średniak roku - F.I.S.T.
Najbardziej wyczekiwany tytuł 2024: 
Na czym grasz? - XsX, Ps5

Edytowane przez Szymek
Opublikowano

Miałem wrzucić w pierwszy post, ale nowy wpis chyba bardziej pasuje.

 

GOTY - Czy da się ulepszyć prawię idealną grę? Niby się da, ale jest to pierońsko ciężkie do wykonania. Capcomowi się udało za sprawą Resident Evil 4, który dokonał niemożliwego, serwując ponownie niezapomniane przeżycia. Część rzeczy jest identyczna, cześć zmieniona, część nowa. Zmian na tyle i wysokiej jakości, że wszyscy fani oryginału będą zadowoleni. Do tego dostaliśmy ponownie tryb Mercenaries, dodatek Separate Ways (który jeszcze bardziej wybija się ponad oryginał), a jak ktoś ma PSVR2 to już w ogóle będzie wniebowzięty.

Runner up - nie bardzo miałem z czego wybierać, bo został chyba tylko Spider-Man 2. Miał być mesjasz, wyszedł twór, który wylądował daleko za jedynką, ale ogólnie jest to bardzo dobra gra.

Rozczarowanie roku - tutaj ponownie Spider-Man 2, który promowany był na coś wybitnego. Ostatecznie gra zawiodła pod wieloma względami, w tym fabula i postacie. Oby do SM3 podeszli jednak inaczej.

Średniak roku - brak (nie)stety, patrz wyżej

Najbardziej wyczekiwany tytuł 2024+ - w sumie 2024 rozpocząłem bez żadnego tytułu na radarze (nie wróży to dobrze). Mógłbym tu wpisać plotkowany remake/remaster Horizon Zero Dawn, ale to dalej tylko plotki. Nie długo jednak musiałem czekać na coś ciekawego, bo po kilku dniach wpadło demo i premiera Prince of Persia: The Lost Crown i tym sposobem mam co wpisać na listę (gra już ukończona i splatynowana :Aloy_cool1: )

Na czym grasz? - jedyny sprzęt do grania to PS5 i raczej nic się tutaj nie zmieni aż do nowej generacji.

  • Lubię! 1
Opublikowano
10 godzin temu, kanabis napisał:

Spiderman 2 - to co tam sie wyprawia w drugiej polowie gry to jest prawdziwa next generejszyn :obama:

Oj tak byczq. Faktycznie przez pierwsze godziny  (nie licząc otwarcia) było tak se, ale to co się dzieje w drugiej połowie, to jakiś kosmos i peak gierek akcji. Do tego w takiej płynności i z RT. Dalie radę bardzo pod tym kątem. 

  • Plusik 1
  • beka z typa 1
Opublikowano
17 minut temu, Figaro napisał:

Groziłem że jak Hifi Rush nie pojawi się w top 5, to zwiększę częstotliwość lewackiego postowania o 300 procent.

 

Widzimy się od jutra :)

Nie ma miejsca na miłe gry na 7 w takim roku figaro, ogarnij :)

Opublikowano

Dwa największe żarty sondy:

- niedocenienie Dead Space'a, dostało mu się chyba za styczniową premierę,

- spiderman zrównany z starfieldem.

Opublikowano
7 godzin temu, Kazub napisał:

serio 7 osób rozczarowało się Redfall ? Tzn. Arcane robiło wcześniej dobre gry ale nic nie zapowiadało, że wyjdzie z tego coś dobrego.

 

Nie każdy gra w recenzje.

 

Niektórzy kończą gry a dopiero potem wchodzą do internetu i patrzą na oceny.

  • Plusik 1
Opublikowano
8 godzin temu, KrYcHu_89 napisał:

 8% ludzi gra na Steam Decku? :obama:

To jest udział ze wszystkich platform. Z osób które podały sprzęty, 18 gra na SD, co pewnie przełoży się na jakieś 25%. Mogę sprawdzić wieczorem ile tam dokładnie wyszło.

 

9 godzin temu, Rtooj napisał:

spiderman zrównany z starfieldem.

Ale czy to źle? Dla mnie oznacza, że oczekiwania były olbrzymie, ale ostatecznie gra ich nie spełniła (dalej będąc bardzo dobrą).

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...