Kingdom Come: Deliverance II

[PiotrekP 2 094]

Na FT napotkałem typa

Spoiler

i z  wygranej bieda-zasadzki wywiązała się historia i dodatkowy quest.

Nawet mi się nie chce ruszać fabuły, co rusz się można na coś natknąć.

Ale dwie sprawy- dosłownie po 3 minutach (powrót na miejsce) zniknęły mi ciała z dobrym stuffem, oraz po zmroku nie mogłem wejść do swojego pokoju w Norze bo drzwi były zamknięte i mogłem się tylko włamać.

[Dalhi 263]

Z tym zamkiem w Norze to przypał xd, ja rano musiałem go wyłamać żeby wyjść. Tam powinny być schody.

[Paolo1986 912]

Heh, też musiałem się włamywaća oberżysta dawał pewne miejsce do spania

Edytowane 22 godziny temu przez Paolo1986

[Hubert249 4 329]

Jestem na weselu. Mam nadzieję, że nie da się ominąć wątku Podkomorzego, bo aż mnie skręca z ciekawości, co ten zwyrol robił xD 

 

[PiotrekP 2 094]

Jak pisałem wcześniej, w Kuttenbergu też są 2 lub 3 drzwi do sprzedawców które są tylko na włam i trzeba szukać innego wejścia. 

[Symeon_88 37]

Dzisiaj robiąc sobie jakiś poboczny quest przez przypadek trafiłem do podziemi Kuttenberga. Z dobrą godzinę błądziłem po tych korytarzach, ale wytargałem stuffu za 5k groschenów i w dodatku bez czerwonej łapki Polecam.

[messer88 6 839]

1 godzinę temu, PiotrekP napisał(a):

Na FT napotkałem typa

To był 

Spoiler

Karol? 

w suchodole też taki pokój, przyjechałem w nocy to 3 zamki trzeba otwierać żeby się przespać XD 

[_Red_ 12 117]

Przypadkiem zauważyłem, że Save and Exit już się nie kasuje po wczytaniu. Czyli tak naprawdę mamy nieco ułomny Quicksave z jednym slotem, który jednak wymaga tych paru sekund na powrot do gry.

 

Mamy jednak łatwy save scumming przed kradzieżą czy lockpickiem. Bez sensu nieco skoro normalnie trzeba bylo się kłaść albo pić sznapsa.

[Paolo1986 912]

Pytanko mam, czy walczył ktoś wręcz

Spoiler

z tymi parobkami w Miskowicach? Ten trzeci z kolei, Marek, już kilka razy spuścił mi ostry wpierdol i miałem ochotę rzucić padem

Jakieś tipy?

Edytowane 10 godzin temu przez Paolo1986

[Hubert249 4 329]

2 godziny temu, _Red_ napisał(a):

Przypadkiem zauważyłem, że Save and Exit już się nie kasuje po wyczytaniu. Czyli tak naprawdę mamy nieco ułomny Quicksave z jednym slotem, który jednak wymaga tych paru sekund na powrot do gry.

 

Mamy jednak łatwy save scumming przed kradzieżą czy lockpickiem. Bez sensu nieco skoro normalnie trzeba bylo się kłaść albo pić sznapsa.

To jest zamierzone. Inaczej w pierwszym lepszym patchu, by to wyeliminowali. 

Swoją drogą ten "zapisz i wyjdź" z powrotem do gry, trwa krócej niż nie save w niejednej grze. 

Zgon i loading w takim Stalker 2 trwał w nieskończoność, można sobie było przypomnieć czasy PS3/360. 

W KC2 to jest kilka sekund. 

[Symeon_88 37]

Mi czasami na xboxie loading trwa bardzo długo.

[PanPan 2]

Wieczorna sesja z Henrykiem udana. Perk dla siwka wbity i no jest duży przeskok. Gra świetna, dajcie więcej takich, a będzie po co żyć 

[Symeon_88 37]

Dla mnie ta gra ląduje na podium zaraz za battlefield 1. Wspaniała robota pepików.

[Paolo1986 912]

6 godzin temu, Symeon_88 napisał(a):

Mi czasami na xboxie loading trwa bardzo długo.

Ostatnio mam wrażenie, że u mnie na PS5 jakoś te loadingi też długo trwają.

Edytowane 10 godzin temu przez Paolo1986

[PiotrekP 2 094]

Dobra, wracam taszczyć worki na pierwszą mapę i uczyć się otwierania zamków bo łamię wytrychy jak poj3bany. 

[messer88 6 839]

Loadingi na drugiej mapce są dłuższe fakt. 

 

Do otwierania sobie polecam zrobić wywar szybkie palce.

[Dalhi 263]

Szybkie palce wymaga pajęczyny do uwarzenia, do tej pory widziałem ją tylko w skrzynkach na mapie. Jak dotąd znalazłem dwie sztuki, podobnie mam z wilczą jagodą, tylko w jednym miejscu na nią trafiłem.

Jeszcze apropo alchemii, nie wiem jak u was z wprawą w tym temacie, ale podrzucę drobną podpowiedź może komuś się przyda. Na przykładzie zbawiennego sznapsa:

Ucieram dwie garści wilczej jagody,

Leję wino do kociołka i wrzucam pokrzywy,

Opuszczam kociołek i czekam aż pojawia się para i wtedy obracam klepsydrę.

Po dwóch obrotach klepsydry podnoszę garnek, to ważny krok żeby nie trzymać nad ogniem wywaru, dodaję utartą jagodę.

Opuszczam kociołek, jak pojawi się para obracam klepsydrę, czekam aż się przesypie i podnoszę kociołek.

Zlewam do fiolki, cyk sześć doskonałych zbawiennych sznapsów gotowe. Nawet z suszonych składników.

Kluczowe jest podnoszenie i opuszczanie kociołka na czas kiedy coś dodajemy albo przed zlaniem żeby za długo na dużym ogniu nie stało.

Edytowane 5 godzin temu przez Dalhi

[messer88 6 839]

na 1szej mapie w jednej skrzyni znalazłem 50 pajęczyn - 

Spoiler

opuszczony zniszczony budynek na wschód od młynu nabaków, w okolicy kreci się stado dzikich psów. Skrzynka na poddaszu chyba, klucz niżej albo odwrotnie xd 

 

 

wrzucam wycinek z mapki jeszcze, na 99% to tam znalazłem gdzie jeszcze nie wiedziałem do czego ta pajęczyna się może przydać 

Spoiler

 

 

[Paolo1986 912]

41 minut temu, PiotrekP napisał(a):

Dobra, wracam taszczyć worki na pierwszą mapę i uczyć się otwierania zamków bo łamię wytrychy jak poj3bany. 

Ogólnie w dwójce jakoś szybciej Henryk się tego uczy, niż w jedynce. Wtedy na początku też łamałem wytrychy na najłatwiejszych zamkach.

[KrYcHu_89 2 553]

10 godzin temu, PanPan napisał(a):

Wieczorna sesja z Henrykiem udana. Perk dla siwka wbity i no jest duży przeskok. Gra świetna, dajcie więcej takich, a będzie po co żyć 

Wspaniała gra, muszę sobie jakiś plakat Henryczka kupić nad łóżko. Nowy Idol. 

22 minuty temu, Paolo1986 napisał(a):

Ogólnie w dwójce jakoś szybciej Henryk się tego uczy, niż w jedynce. Wtedy na początku też łamałem wytrychy na najłatwiejszych zamkach.

Ja w dwójce miałem ten sam problem z zamkami, dopiero w story misji w zamku się nauczyłem. 

[PiotrekP 2 094]

Od wypytywania informatorów pokazały się kolejne miejsca. Nie licząc jednego, każde to tylko komentarz Heńka. Nawet nic do ograbienia nie było.

Za to obiłem trochę mord w turnieju i kolejne 3 poboczne zadania zrobione.