Opublikowano 2 kwietnia2 kwi 2 minutes ago, Sebas said: W czasach PSX miałem 3 oryginały, teraz mam ponad dwadzieścia gierek na samego switcha. Patrząc stricte N64 vs switch to tak to wygląda. Może być 4 razy, niech stracę. Co tak mało
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi 19 minut temu, GearsUp napisał(a): kiedyś to było Mario Karty paradoksalnie najtańsze, chyba sami jeszcze nie wierzyli Tutaj cena zależała od użytego karta. Mario Kart zajmuje bodajże 16MB. Resident chyba był najdroższy, bo zajmował 256MB.
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi Ja pierdole te pudełka Pokaz gówniany, myślałem że będzie ostre bombardowanie exami, a dostałem propozycję zagrania w stare multiplatformy, ale drożej i gorzej. Odklejka kitajców, ale pewnie się weźmie prędzej czy później choćby dla DK. Ogromny sukces S1 to chyba jednak ślepy traf i zbieg okoliczności był.
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi 1 minute ago, grzybiarz said: Tutaj cena zależała od użytego karta. Mario Kart zajmuje bodajże 16MB. Resident chyba był najdroższy, bo zajmował 256MB. Resident zajmował 64MB. Co jest mega imponujące, bo na PS1 był na dwóch płytach
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi Autor 1 minutę temu, jimmy napisał(a): Ja pierdole te pudełka No dodali pasek dosłownie jak w pudełkach z PS5, które kupujesz
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi Just now, Sebas said: Jak to nintendo wyżyje na cenach sprzed 30 lat chłopaki. Za gry na PS3 płaciłeś 120$? No przecież sprzedał się 2x gorzej niż PS2, więc zgodnie z Twoją logiką powinieneś
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi Just now, Homelander said: Za gry na PS3 płaciłeś 120$? No przecież sprzedał się 2x gorzej niż PS2, więc zgodnie z Twoją logiką powinieneś Gdzie ja podniosłem temat sprzedaży konsol? To jest pośrednia dana. Idziemy prosto do źródełka - sprzedaż softu nintendo kiedyś a teraz. Podejmowanie tematu rentowności gierek przez gazetke z reklamą to debilizm.
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi 1 minute ago, Sebas said: Gdzie ja podniosłem temat sprzedaży konsol? To jest pośrednia dana. Idziemy prosto do źródełka - sprzedaż softu nintendo kiedyś a teraz. Podejmowanie tematu rentowności gierek przez gazetke z reklamą to debilizm. Jak gdzie? W swoich postach pisząc, że rynek jest 7 razy większy teraz niż w latach 90tych. Rozdwojenie jaźni masz czy jak?
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi Rynek gierek nintendo, ty wyskakujesz z playstation i xboxem nie wiem po co. Chuj mnie te platformy obchodzą. Nintendo nie sprzdaje swojego softu nigdzie indziej Edytowane 2 kwietnia2 kwi przez Sebas
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi 1 minutę temu, Homelander napisał(a): Jak gdzie? W swoich postach pisząc, że rynek jest 7 razy większy teraz niż w latach 90tych. Rozdwojenie jaźni masz czy jak? Ale czemu Ty wielkość rynku zrównujesz tylko z ilością konsol? Zobacz sobie na tabelki, sam Mario Kart poszedł w takiej ilości jak pierwsza dziesiątka w 96.
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi Głównie wszyscy zachwycają się MKW i DKB, a więc Ninny dalej umie w gry, ale niektóre pomysły mogą wyjść im bokiem. MKW wygląda wspaniale i nie sądziłem, że są w stanie przebić MK8D, a na to się zapowiada. Za to DKB daje nadzieję, że znowu w tej generacji pobawią się fizyką, MP4B również, gdy fanów konkurencji zadowala sama grafika. Smutne czasy.
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi No a czym się mierzy wielkość rynku konsolowego? Sprzedanymi konsolami. Bo czym innym? 7 minutes ago, Sebas said: Rynek gierek nintendo, ty wyskakujesz z playstation i xboxem nie wiem po co. Chuj mnie te platformy obchodzą. Nintendo nie sprzdaje swojego softu nigdzie indziej Co Ty chłopie bredzisz. Bierzesz sprzedaż flopu jakim było N64 oraz największego sukcesu jakim jest Switch i na podstawie tego wysnułeś wniosek, że rynek jest 7 razy większy? Szkoda nawet tego komentować
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi Wyczytałem na szybko że koszt produkcji mario kart64 był 5 razy mniejszy niż mario kart 8. A to prosta gra. 5 razy droższa produkcja. Bez wliczenia ile kosztuje więcej produkcja konsoli wtedy a dziś, ilości do wyprodukowania, transportu reklamy, obsługi sieciowej. EHHHH
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi 2 minutes ago, Homelander said: No a czym się mierzy wielkość rynku konsolowego? Sprzedanymi konsolami. Bo czym innym? Wielkość rynku mierzy się sumą wszystkich transakcji jeżeli już tak bardzo chcesz wiedzieć i rynek można zdefiniować w dowolnej skali, według potrzeb ( cała branża rozrywkować lub sprzedaż gier nintendo na ten przykład). Patrzenie tylko na sprzedaż konsol to jakiś dziwny chłopski rozum. I nie ja się odniosłem pierwszy do lat 90. i n64
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi Fajna wiadomość z pierwszym bravely default. Skończyłem na 3ds rok temu. Chętnie obejrzę gierkę w nowej jakości.
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi Dobra, pierdole, wracam do tematu PC, tam chociaż Pippolino nie pisze jak to Jensen jego 5090 musiał sam składać w domu do drugiej w nocy i dlatego taka droga, bo koszty duże i Nvidia ledwo koniec z końcem wiąże.
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi 47 minutes ago, Sebas said: Rentowność gierek to nie jest jednowymiarowy problem kosztów produkcji. Rynek jest siedem razy większy niż w latach 90. to dlaczego te korzyści skali mają nie przechodzić na klienta? 1 minute ago, Sebas said: Wielkość rynku mierzy się sumą wszystkich transakcji jeżeli już tak bardzo chcesz wiedzieć i rynek można zdefiniować w dowolnej skali, według potrzeb ( cała branża rozrywkować lub sprzedaż gier nintendo na ten przykład). Patrzenie tylko na sprzedaż konsol to jakiś dziwny chłopski rozum. I nie ja się odniosłem pierwszy do lat 90. i n64 A kto się odniósł? Ja? Serio stary?
Opublikowano 2 kwietnia2 kwi 11 minutes ago, Sebas said: To Ty pisałeś o rynku 7 razy większym. Dobra, szkoda i Twojego i mojego czasu. Inaczej na to patrzymy, nie zgodzimy się więc zgódźny się, że się nie zgadzamy
Opublikowano 3 kwietnia3 kwi Godzinę temu, tjery napisał(a): Ale czemu Ty wielkość rynku zrównujesz tylko z ilością konsol? Zobacz sobie na tabelki, sam Mario Kart poszedł w takiej ilości jak pierwsza dziesiątka w 96. A z czym? Raczej nikt nie kupuje softu jak nie posiada hardwareu. Ludzie kupowali mniej gier, ale to nie idzie w parze z ilością konsumentów a po prostu ratio ceny do zarobków. Jest wiele czynników wpływających na cenę gry, a bierzecie jeden i stawiacie tezy. Wzrost cen też mi się nie podoba, ale czy jestem zdziwiony? No raczej tym że tak długo udawało się utrzymać je w okolicach 200zl. Co do pokazu to najbardziej podobała mi się chyba nowa animacja początkowa. Na razie lekkie meh, najbardziej serduszko zabiło przy Fire Emblem Path of Radiance z NSO GC reszta na razie nie dla mnie, może ewentualnie Daemon X Machina 2, chociaż jeśli ceny gier się potwierdzą to będę troche bardziej rozważnie podchodził do gier ktore moze mi sie spodobają, a może rzucę w kąt po godzinie. Eldena pewnie kupię po raz drugi, ale może poczekam na nowe split pad pro, bo te joycony pewnie padną po pierwszej walce z rycerzem na koniu. I mam nadzieję że prowadzący to tak jednorazowo i juz nastepny Direct poprowadzi Takahashi albo Koizumi.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.