Mały ekran wiele wybacza, a taki Switcher3 pomimo tego, że wyglądał jak gówno co zesrane jest w kiblu to jednak imponował swoim rozmachem i grało się w niego mega na przenośniaku.

Liczę, że S2 dostanie dedykowanego Wieśka w 60 - przeszedłbym raz jeszcze.

Chyba podstawowy problem niektórych jest taki, że ktoś gra inaczej jak oni, ma inne życie, co innego go jara. Ma nie wiem inną bibliotekę gier zbudowaną. Część nie stać, albo maja inne prio itd.

Serio kwestia czy ludzie to kupią i czy będzie sukcesem to inna sprawa.

Ja biorę, dla upów graficznych, Mario Karta, później małpy i Poksów nie wyglądających jak gowno i ładniejszej Samus.

Btw kurde lubię te treehouse, idealne na relaks do kotleta. No tęskniłem.

Dla mnie największy minus to cena gier, ale zobaczymy jak się pojawią w Polsce oficjalne.

Na razie nie widzę nigdzie 256GB express:/ a były.

9 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a):

Mały ekran wiele wybacza, a taki Switcher3 pomimo tego, że wyglądał jak gówno co zesrane jest w kiblu to jednak imponował swoim rozmachem i grało się w niego mega na przenośniaku.

Liczę, że S2 dostanie dedykowanego Wieśka w 60 - przeszedłbym raz jeszcze.

Dokładnie, liczę na to samo, teksturki bliskie PS5 + 60FPS i na Switchu 2 byłaby to gra idealna, aż się rozmarzyłem :D

10 godzin temu, tlas napisał(a):

Tak jak powiedział to kiedyś pan Andrzej Sapkowski - gracze nie należą do najinteligentniejszych środowisk. Jedni oburzają się że gry po 400 (xdd) drudzy sieją ferment, że wsteczna kompatybilność chujowa, bo nie wszystkie gry działają, a jak zapytasz która z gier z jego kolekcji nie będzie działała to milknie na wieki.

Teraz w Internecie jest moda na łowienie zasięgów na rage-baity bez jakiegokolwiek weryfikowania informacji, bez namysłu. Przeczyta jeden z drugim jakaś zarzutę na X z konta z niebieskim znaczkiem, które to konto żyje z zasięgów budowanych na niezweryfikowanych kontrowersjach i potem małpuje te bzdury i sieje dezinformację.

Internet w 2025 roku? Dyskusje w internecie? Trzeba lubić.

Coś w tym jest. I jedno to czarnowidztwo, co jeszcze mogę zrozumieć, jeśli komentarz jest napisany z sensem, zapytaniem itp. A drugie to hejt, bo niestety niektórzy piszą prześmiewczo, jakby to było CW, a sporo z tych osób nawet nie zamierza kupić S2, nie grają w gry Ninny, nie są fanami, nie są targetem.

Ich komentarze odzwierciedlają tak naprawdę ich naturę, więc pewnie podobny stosunek mają nie tylko do gier, ale i do życia, czy też do innych ludzi. Zatem mamy tu pesymistów, narzekaczy i wszystko wiedzących.

Ja jako osoba poddająca wszystko analizie - łącząca kropki - zacząłem się nawet zastanawiać, czy to jaką ktoś jest osobą ma też wpływ na przykład na to, jak gra w piłkę, nie mam na myśli zawodową, tylko dla funu. Ja jako osoba, która zawsze wszystkim się dzieli często jestem królem

asyst, a jeden samolub, co mnie wkurwiał się obraził, gdy po paru samolubnych zagrywkach rzuciłem, że jest pieprz… egoistą - na szczęście już z nami nie gra. Ciekaw jestem, czy przekłada się to też na życie?

Zarzuca mi się, że za bardzo cieszę się grami, no nie tylko grami, bo różnymi małymi rzeczami, ale gdy ktoś lata po całym forum i jedzie konkurencję, jakby każdy wątek nazywał się CW to jest ok.

Dodam jeszcze, że trafiłem z ponad 100mln S1, czy też ze średnią 97% dla BOTW, że S1 sprzeda się zajebiście, a BOTW będzie grą wybitną i tak się stało, więc jakąś tam intuicję mam.

Teraz okazuje się, że jednak ekran LCD w S2 robi lepsze wrażenie, niż OLED w S1, a sama konsolka sprawia wrażenie, że mamy do czynienia z czymś premium, a nie zabawką, jak to było z S1.

11 godzin temu, czarek250885 napisał(a):

Wypluwanie na rynek słabszego sprzętu wiedząc, że jest tak duża konkurencja.

Steam Deck and other handheld PC sales estimated at 6 million. According to new research and Valve's statements.

Jaka konkurencja? Cala ta "konkurencja" to nie jest nawet kropka na radarze, w ogole nie patrza na taka nisze. Poza tym te pc-handheld sa przenosne tylko w sensie doslownym.

5 minut temu, Chad Davski napisał(a):

Poza tym te pc-handheld sa przenosne tylko w sensie doslownym.

Rozwiń bo to ciekawe.

Sa wielkie, grube i ciezkie. To nie sa sprzety dla casuala.

1 minutę temu, Chad Davski napisał(a):

[quote]Steam Deck and other handheld PC sales estimated at 6 million. According to new research and Valve's statements[/quote]

Wiesz, niektórzy patrzą tylko na grafikę, nie dostrzegają głębi, na przykład fizyki. Nie rozumieją, że konsole Ninny są też dla rodzin, dzieci, że Ninny musiało iść na kompromis moc/cena/bateria. Nie widzą, że S2 nie ma nawet 2cm grubości, że jest tam jeszcze ekran, czy bateria i joycony ze swoimi bateriami i magnetycznym systemem mocowania. Trzeba być debilem, żeby tego nie rozumieć, że S2 nie jest wielkości Xboxa/PS5, tylko konsolką przenośną dla wszystkich w cenie do przełknięcia, nie nie za drogo, bo wszystko poszło w górę. Trzeba być debilem, żeby grafikę stawiać na pierwszym miejscu, gdy indyki udowodniły, że jest ona na końcu listy ważności. Trzeba być debilem, żeby nie zauważyć, że Ninny od czasu GC już dawno podąża własną drogą - za co im chwała - i nie bierze udziału w wyścigu na flopy. Nie zapraszam do dyskusji. S2 Day1

Edytowane 10 godzin temu10 godz. przez zdrowywariat

Mysle, ze ta odmiennosc N od wszystkiego innego to jeden z glownych czynnikow sukcesu. Widzieliscie ostatni state of plate - czy sa osoby, ktore nie odniosly wrazenia ze to bylo 45 minut reskinu jednej gry?

Najczesciej gram na PSX i PS2 i, uwaga, czuje swiezosc.

Przykre jest to do czego doszla ta branza.

1 minutę temu, Chad Davski napisał(a):

Mysle, ze ta odmiennosc N od wszystkiego innego to glowny sale factor. Widzieliscie ostatni state of plate - czy sa osoby, ktore nie odniosly wrazenia ze to bylo 45 minut reskinu jednej gry?

Tak. I po chuj komuś trzecia taka sama konsola na rynku, jak Xbox i PS5 z 9-12 flopsami i podobnymi wydmuszkami AAA na 7? Switch jest hybrydą, czymś innym i fajnie! A gry Nintendo mają to coś, coś czego nie znajdziesz u konkurencji. Nie muszą się nikomu podobać, nikt też nikomu nie wpycha gier Ninny w sklepie na siłę. Zatem ZJTM co niektórzy!

Edytowane 10 godzin temu10 godz. przez zdrowywariat

Ale bym cię zadufańcu na butach wykopał z tego forum, niech mnie chuj.

Teraz, Paolo de Vesir napisał(a):

Ale bym cię na butach wykopał z tego forum, niech mnie chuj, zadufańcu.

Napisał ten, który wali konia do Xboxa i fotki Spencera i lata po wszyskich wątkach z CW.

Edytowane 10 godzin temu10 godz. przez zdrowywariat

9 minut temu, zdrowywariat napisał(a):

A gry Nintendo mają to coś, coś czego nie znajdziesz u konkurencji.

Ale zeby byc sprawiedliwym - tez sa czesto postrzegane w tej swojej innosci jako gry na jedno kopyto i festiwal remasterow.

1 minutę temu, Chad Davski napisał(a):

Ale zeby byc sprawiedliwym - tez sa czesto postrzegane w tej swojej innosci jako gry na jedno kopyto i festiwal remasterow.

Niech tak będzie. Tylko, że jest różnica, gdy ktoś jara się ich grami i siedzi w ich wątkach, a gdy ktoś nie jara się ich grami i też siedzi w ich wątkach, zamiast jarać się u siebie. Gorsza od nadmiernej miłości do danej marki jest nienawiść do pozostałych marek. Gorszy od klapa jest antyklap, co tu reprezentuje Pablo i zatruwa wątki konkurencji.

„Jedno jest pewne - Astroboy na Xboxa miałby faktycznie dobry gameplay, ficzer ekskluzywny dla konsoli zielonych  ” - Paolo

No jak? Gdy gra opiera się na możliwościach DualSense, no jak?

Edytowane 10 godzin temu10 godz. przez zdrowywariat

Nie wiem, czy ktoś już o tym wspominał, ale:

Także jest szansa, że przynajmniej część tych płatnych upgradów nie będzie wcale płatna dla prawdziwych fanów marki z rodzinką

A jak ktos sie jara grami wychodzacymi tylko na sprzet Ninny i po raz n-ty dostaje konsola, ktora odstaje na starcie jako stacjonarka do XsX czy Ps5, no i jest marnym hh, sam kupie bo poksy czy gierki od Monolith sa uwiezone na ich sprzecie, ale nie podoba mi sie hybryda, marny byl switch, S2 szykuje sie na powtorke, za pare lat bedzie znowu placz, ze gierki slabo chodza.

Porównanie ekranów, wszyscy twierdzą, że nikt nie będzie tęsknił za OLEDem z S1, a tyle płaczu o to było:

9 minut temu, Yoshu napisał(a):

Nie wiem, czy ktoś już o tym wspominał, ale:

Także jest szansa, że przynajmniej część tych płatnych upgradów nie będzie wcale płatna dla prawdziwych fanów marki z rodzinką

Moze w ramach "drop the price" movement dadza wszystkie xd

7 minut temu, Hanza71 napisał(a):

A jak ktos sie jara grami wychodzacymi tylko na sprzet Ninny i po raz n-ty dostaje konsola, ktora odstaje na starcie jako stacjonarka do XsX czy Ps5, no i jest marnym hh, sam kupie bo poksy czy gierki od Monolith sa uwiezone na ich sprzecie, ale nie podoba mi sie hybryda, marny byl switch, S2 szykuje sie na powtorke, za pare lat bedzie znowu placz, ze gierki slabo chodza.

Nintendo poszło na kompromis i stworzyło na tyle silną konsolę, że do ich eksów wystarczy i w większości - jak zawsze - będą chodzić w 60k/s. Poszło na kompromis nie tylko ze względu na: moc/cena/bateria, ale i żeby móc tworzyć gry tylko na jedną konsolę, a nie na dwie i dzięki temu dostarczają gry częściej, dlatego powstała hybryda. Tak to jest hybryda, czyli HH i stacjonarka w jedynym z pewnymi ułomnościami, ale za to z innymi plusami. Z większą mocą konsola byłaby dużo grubsza, cięższa, trzymała jeszcze krócej na baterii i droższa, a przecież już narzekacie na ceny gier, to co by było wtedy?

S1 i S2 są głównie konsolami do ich gier, do retro i idyków oraz gier zewnętrzych studiów typowo tworzonych pod Switcha, jak choćby króliki. Gorszej jakości multiplatformy są dla tych, którzy akurat cenią sobie przenośność nad jakość.

Edytowane 9 godzin temu9 godz. przez zdrowywariat

Godzinę temu, Chad Davski napisał(a):

Sa wielkie, grube i ciezkie. To nie sa sprzety dla casuala.

Tak, tak. Deck tylko 100g cięższy od ns2. Kilka mm różnicy na szerokości i długości. Grubszy głównie dlatego że gripy są wyprofilowane dla łatwiejszego trzymania. Co jest dużo lepszą opcją niż trzymanie płaskiego tableta. No i fakt, nie dla casuali. Casual płaci 60€ za gierkę gdy nie casual 60 PLN.

No ale na NS łatwiej gry sprzedawać niż na decku.

Switch jest przenosny tylko w wersji lite, oled czy V1/2 sa za duze, 90% uzytkownikow uzywa switcha jako stacjonarki I jako taka jest slaba. Jak juz wpakowali wiatrak do docka to mogli dac jakis dodatek graficzny czy cos.

13 minut temu, LiŚciu napisał(a):

Tak, tak. Deck tylko 100g cięższy od ns2. Kilka mm różnicy na szerokości i długości. Grubszy głównie dlatego że gripy są wyprofilowane dla łatwiejszego trzymania. Co jest dużo lepszą opcją niż trzymanie płaskiego tableta. No i fakt, nie dla casuali. Casual płaci 60€ za gierkę gdy nie casual 60 PLN.

No ale na NS łatwiej gry sprzedawać niż na decku.

Kurde, mialem nadzieje, ze nie bedziemy wyjezdzac full retard. Ja sie zmywam! Milego weekendu!

4 minuty temu, Hanza71 napisał(a):

Switch jest przenosny tylko w wersji lite, oled czy V1/2 sa za duze, 90% uzytkownikow uzywa switcha jako stacjonarki I jako taka jest slaba. Jak juz wpakowali wiatrak do docka to mogli dac jakis dodatek graficzny czy cos.

To jest hybryda, czyli prawie HH, którego nie włożysz do kieszeni, ale do plecaka już tak i stacjonarka, która - choć słabsza, niż inne - ma ten plus, że z łatwością zabierzesz ją do kogo chcesz, żeby pograć we czterech na kanapie.

Ktoś tu nie rozumie idei Ninny.

Edytowane 8 godzin temu8 godz. przez zdrowywariat

Dave cięty na SteamBekę, bo nie może golić na niej forumowiczów!

Just now, Paolo de Vesir said:

Dave cięty na SteamBekę, bo nie może golić na niej forumowiczów!

W punkt, polowa klientow siedzi na forum.