Ludzie tu jakie wyniki kręcą.... ja wątpię w te 100 mln. Coś co powinno być zainstalowane w konsoli, jest płatne. Ta instrukcja to jakiś nieśmieszny żart.

Skok na kasę w postaci dopłaty do update'u.

Switch miał chociaż Zelde, Wiiu było jakie było więc siła przebicia mocniejsza. Brakuje tego DK na premierę, zobaczymy co będzie na rocznice Mario.

N64 32mln

GC 21

Wii 82

Wiiu 13

Switch 150

Jak widać szału nie ma, Wii było tanie, Switch na hybryde też. Jak widać, im idzie najlepiej jak jest cenowo w miarę, coś nowego.

O ile cena S2 nie jest tragiczna, tak nic nowego tam nie ma. Funkcja myszki nie jest wyznacznikiem i nie będzie na rynku. Kontrolery ruchowe gonili inni. Tego gonić nikt nie będzie.

Jak będzie 80mln, będzie ok. Oni nie umieją kompletnie w PR, pokazy itp tematy. System i sklep, to wygląda jak praca studenta na zaliczenie semestru.

Nie będę wymieniać rynku Pocket PC który leci ładnie. W 2017 też wszedł anbernic który miesza i co kwartał jak nie lepiej jakiś nowy model. Tam się nikt nie bawi, nawet ROMy wrzucają do środka. Tym samym wątpię w przebicie bariery 100mln.

Chłop bez ironii pisze o anbernicu ahahha. Co się stało z tym forum ja pierdolę, poziom komentarzy 40 letnich chujów na Facebooku.

Edytowane czwartek o 19:282 dni przez tlas

Teraz, tlas napisał(a):

Chłop bez ironii pisze o anbernicu ahahha. Co się stało z tym forum ja pierodle, poziom komentarzy 40 letnich chujów na Facebooku.

Może dlatego, że siedzą tu 40-letnie chuje to ludzi nie przerasta coś więcej niż włożenie kartridża do konsolki.

3 minuty temu, tlas napisał(a):

Chłop bez ironii pisze o anbernicu ahahha. Co się stało z tym forum ja pierdolę, poziom komentarzy 40 letnich chujów na Facebooku.

Anbernic- handheld.

Na jakim rynku rządziło N? Handheld. Anbernic jest w pełni znaczeniu słowa PRZENOŚNY, kieszonkowy, a i pociągnie dłużej niż 2h.

Nie piszemy o grach, bo Zeldy BOTW tam nie odpalisz, ale nie o tym teraz. Rynek HH był w kosmosie, a teraz rośnie. Przy premierze Switcha w 2017 wyglądało to inaczej. Tyle.

3 minuty temu, iluck85 napisał(a):

Switch miał chociaż Zelde

Ten no... Mario Kart World? Następca najlepiej sprzedającej się gry na Switcha (ponad 2x więcej niż BotW), miesiąc później DK, do tego cross-geny które będą działać o wiele lepiej niż na S1.

7 minut temu, iluck85 napisał(a):

Nie będę wymieniać rynku Pocket PC który leci ładnie. W 2017 też wszedł anbernic który miesza i co kwartał jak nie lepiej jakiś nowy model. Tam się nikt nie bawi, nawet ROMy wrzucają do środka.

Przecież to jest nisza w porównaniu do liczb które wykręci Switch 2. W samej Japonii więcej zejdzie S2 niż wszelkich Steam Decków, RoGów, Anberniców itd. przez 10 lat. Forumek z entuzjastami gierek nie odzwierciedla całego rynku.

1 minutę temu, łom napisał(a):

Ten no... Mario Kart World? Następca najlepiej sprzedającej się gry na Switcha (ponad 2x więcej niż BotW), miesiąc później DK, do tego cross-geny które będą działać o wiele lepiej niż na S1.

Przecież to jest nisza w porównaniu do liczb które wykręci Switch 2. W samej Japonii więcej zejdzie S2 niż wszelkich Steam Decków, RoGów, Anberniców itd. przez 10 lat. Forumek z entuzjastami gierek nie odzwierciedla całego rynku.

Nie napisałem że premierowy lineup słaby, ale jak wielu jestem zdania że brakuje tego WOW. Mario Kart ok, ale do szczęścia mi brakuję tego DK dayone. Ale spoko, miesiąc zleci, jak teraz 2 do premiery.

My wiemy że to jest nisza, ale jest w 2025 większy wybór na rynku przenośnym. Rynek pokazuję że komórki nie wysłały tego segmentu do lasu jak wróżono. Porażki na poziomie wiiu nie będzie, ale 100mln też nie przebiją. Tak sądzę.

To i tak się kupuję jako drugą konsole. Nie znam nikogo kto by miał tylko Switcha w domu.

4 minuty temu, łom napisał(a):

W samej Japonii więcej zejdzie S2 niż wszelkich Steam Decków, RoGów, Anberniców itd. przez 10 lat. Forumek z entuzjastami gierek nie odzwierciedla całego rynku.

To prawda, tylko co to zmienia? Są na rynku potężnie wspierane (mimochodem), bardzo dobrze wykonane i wydajne urządzenia mobilne które dla entuzjastów są realną konkurencją Switcha2.

Kogo obchodzą tutaj każuale?

17 minut temu, iluck85 napisał(a):

Anbernic- handheld.

Na jakim rynku rządziło N? Handheld. Anbernic jest w pełni znaczeniu słowa PRZENOŚNY, kieszonkowy, a i pociągnie dłużej niż 2h.

Nie piszemy o grach, bo Zeldy BOTW tam nie odpalisz, ale nie o tym teraz. Rynek HH był w kosmosie, a teraz rośnie. Przy premierze Switcha w 2017 wyglądało to inaczej. Tyle.

Post zgłoszony za głupotę. Mam nadzieję, że kara ciebie nie ominie.

6 minut temu, Paolo de Vesir napisał(a):

To prawda, tylko co to zmienia? Są na rynku potężnie wspierane (mimochodem), bardzo dobrze wykonane i wydajne urządzenia mobilne które dla entuzjastów są realną konkurencją Switcha2.

Kogo obchodzą tutaj każuale?

Rozmowa była o ilości sprzedanego sprzętu i to że na forumku co drugi użytkownika ma parę konsol, gamingowego PCta i Steam Decka nie oznacza że tak wygląda ogólny rynek. W tym momencie dla Nintendo sprzęty dla entuzjastów to zerowa konkurencja.

3 minuty temu, łom napisał(a):

Rozmowa była o ilości sprzedanego sprzętu i to że na forumku co drugi użytkownika ma parę konsol, gamingowego PCta i Steam Decka nie oznacza że tak wygląda ogólny rynek.

Wiadomka, ale Steam zagospodarował niszę która widocznie była potrzebna.

Zgadza się ale nie wpłynęło to na sprzedaż Switcha.

Ta nisza nie ma wielkiego znaczenia. Nintendo kupuje się przede wszystkim dla ich marek. Jak ktoś gra tylko w indyki to bez sensu kupować Switcha, lepiej kupić jakiegoś pocket pc i mieć te gierki za grosze.

Nawet sprzedaż exów od Nintendo pokazuje jakie to są ilości. Do tego ich gierki świetnie nadają się na krótkie sesje po 15-30 minut.

Chat, te sensory myszki i te kamerki to kolejny bezsensowny pomysł Nintendo jakich wiele ale czasem trafiają w żyłę złota no ale umówmy się, nie tym razem. Tutaj mamy GBA które będzie pięknym rozwinięciem poprzedników.

98% posiadaczy switcha pewnie nawet nie ma pojęcia, że takie coś jak steam deck istnieje.

Każdy ma jakieś odniesienia i widzi po swojemu. Ale mniej więcej zgodność jest.

Ja jestem team >100mln. A jak będzie czas pokaże.

Godzinę temu, iluck85 napisał(a):

Ludzie tu jakie wyniki kręcą.... ja wątpię w te 100 mln. Coś co powinno być zainstalowane w konsoli, jest płatne. Ta instrukcja to jakiś nieśmieszny żart.

Skok na kasę w postaci dopłaty do update'u.

Switch miał chociaż Zelde, Wiiu było jakie było więc siła przebicia mocniejsza. Brakuje tego DK na premierę, zobaczymy co będzie na rocznice Mario.

N64 32mln

GC 21

Wii 82

Wiiu 13

Switch 150

Jak widać szału nie ma, Wii było tanie, Switch na hybryde też. Jak widać, im idzie najlepiej jak jest cenowo w miarę, coś nowego.

O ile cena S2 nie jest tragiczna, tak nic nowego tam nie ma. Funkcja myszki nie jest wyznacznikiem i nie będzie na rynku. Kontrolery ruchowe gonili inni. Tego gonić nikt nie będzie.

Jak będzie 80mln, będzie ok. Oni nie umieją kompletnie w PR, pokazy itp tematy. System i sklep, to wygląda jak praca studenta na zaliczenie semestru.

Nie będę wymieniać rynku Pocket PC który leci ładnie. W 2017 też wszedł anbernic który miesza i co kwartał jak nie lepiej jakiś nowy model. Tam się nikt nie bawi, nawet ROMy wrzucają do środka. Tym samym wątpię w przebicie bariery 100mln.

Lubię takie wybiórcze wyniki części sprzętu, gdzie po drodze zapomniałeś o NESie i SNESie (czyli 62 mln i 49 mln w czasach, gdy to dopiero się rozkręcało, to fantastyczne wyniki). Dodatkowo nie wiem skąd wziąłeś te liczby, ale przy Wii uwaliłeś blisko 20 mln pudełek. Wii jest ich pierwszą stacjonarką z wynikiem 101.6 milionów sprzedanych pudełek z konsolami. Z kolei 82 miliony to osiągnął Game Boy Advance.

6 minut temu, chrno-x napisał(a):

Lubię takie wybiórcze wyniki części sprzętu, gdzie po drodze zapomniałeś o NESie i SNESie (czyli 62 mln i 49 mln w czasach, gdy to dopiero się rozkręcało, to fantastyczne wyniki). Dodatkowo nie wiem skąd wziąłeś te liczby, ale przy Wii uwaliłeś blisko 20 mln pudełek. Wii jest ich pierwszą stacjonarką z wynikiem 101.6 milionów sprzedanych pudełek z konsolami. Z kolei 82 miliony to osiągnął Game Boy Advance.

Co do wii ok, faktycznie poszło ponad 100.

Nes i Snes już tak daleko nie sięgałem.

Jak spojrzeć na 10 najlepiej sprzedających się konsol, to 5 i tak należy do nich.

29 minut temu, Daffy napisał(a):

98% posiadaczy switcha pewnie nawet nie ma pojęcia, że takie coś jak steam deck istnieje.

Przede wszystkim Switcha i gry na niego znajdziesz w kazdym duzym sklepie ze sprzetem. Spacerujesz sobie po centrum miasta, wchodzisz do CeXa, a tam gry na Switcha. A Steam Deck? No nie wyglada to juz tak dobrze z przyczyn oczywistych. Chociaz Rog Ally widzialem w Currys, co dalo mi okazje do przetestowania jak lezy w dloni. Ale ten sprzet byl niewidoczny w tlumie laptopow, nie to, co konsole, ktore maja swoje duze widoczne miejsce. Mialem tez okazje zobaczyc uzywane Steam Decki w CeXe, a wiec byla to fajna okazja, by przekonac sie jak lezy w dloni. Nadal jednak to nisza w porownaniu do wystawy konsol.

no i tak zostanie, pece handheldy jak ROG Ally czy Steam Deck, chociaż oferują podobną wydajność, bibliotekę gier (z wyjątkiem exów Nintendo) i cenę, w dodatku nie wymagają opłat za takie rzeczy jak gra online, funkcje społecznościowe, czy zapisy w chmurze to wciąż pozostaną niszą. A Valve, Asus i Lenovo nie mają ambicji by rzucać wyzwanie Nintendo na sprzedaż sprzętu, bo też wcale nie musza tego robić.

to jest taka mała rewolucja która dokonała się na rynku. Pecetowe sprzęty, coraz bardziej przypominające konsole, a które w związku z tym że wciąż są tylko i aż pecetami są uniezależnione od potrzeby sprzedaży typowej dla zamkniętej konsoli.

Kiedyś jak wychodziła konsola, to wiązało się to z dużym ryzykiem ponieważ wymagało to od twórców przygotowania nowych portów na nowy sprzęt. A gdy konsola się nie sprzedawała to i gier było coraz mniej, w związku z tym sprzedaż była coraz gorsza, bo ...było co raz mniej gier i w tej śmiertelnej spirali pętla coraz bardziej się zaciskała.

Tak wykończona została m.in Vita. A Steam Deck, ROG Ally, Lenovo GO i inne, żyją i funkcjonują sobie w najlepsze, mają biblioteki gier o których wiele, jeśli nie wszystkie, konsole mogą tylko pomarzyć. Pomimo tego, iż łącznie sprzedało się ich jakieś 5 milionów.

Różne są te estymacje. Samego Steam Decka pomiędzy 4-6 milionów na luty 2025. Tylko, że nie można tego przekładać na proste: Steam Deck to zaledwie 3% sprzedaży Switcha, więc się nie liczy. Te 4-6 milionów to najbardziej świadomi, najwierniejsi fani gamingu kupujący najwięcej gier. To są fani kupujący Metroidy, Bayonetty i inne Astral Chainy. I Nintendo może ich stracić. Dlatego myślę, że wpływ Decka jest większy niż wynika to z czystej liczby 4-6 milionów sprzedanych sztuk

Ale steam deck przecież sam jest targetowany do niszy przez samo Valve. Sprzęt bez grama promocji, bez możliwości kupienia poza aplikacją steam. Trzeba coś więcej niż tylko grać w gry by w ogóle dowiedzieć się o istnieniu tego sprzętu.

tacy ludzie to mają zarówno decka jak i switcha, i tak fani takich gier jak np metroid uciekną od Nintendo na hh pc bo przecież tam zagrają w nowego. Doskonała analiza.

Just now, Daffy said:

Ale steam deck przecież sam jest targetowany do niszy przez samo Valve. Sprzęt bez grama promocji, bez możliwości kupienia poza aplikacją steam. Trzeba coś więcej niż tylko grać w gry by w ogóle dowiedzieć się o istnieniu tego sprzętu.

Dokładnie, dlatego też twierdzę, że wpływ Decka na rynek jest większy niż wynika to z surowej liczby sprzedanych sztuk.

Just now, messer88 said:

tacy ludzie to mają zarówno decka jak i switcha, i tak fani takich gier jak np metroid uciekną od Nintendo na hh pc bo przecież tam zagrają w nowego. Doskonała analiza.

Mogą uciec od kupowania multiplatform na przykład

a tutaj zgoda, chociaż przy S2 i magii pudełek N to taki Cyber czy ER w najgorszych i najdroższych możliwych wersjach i tak pójdą przecież jak świeże bułeczki

5 minut temu, Homelander napisał(a):

Samego Steam Decka pomiędzy 4-6 milionów na luty 2025.

Nope 6 mln to wszystkie Handheld PC "Corporation estimated that between 3.7 and 4 million Steam Deck had been sold by the third anniversary of the device in February 2025", sam Steam Deck to max 4mln.

6 minut temu, Homelander napisał(a):

To są fani kupujący Metroidy, Bayonetty i inne Astral Chainy. I Nintendo może ich stracić.

Właśnie o to chodzi że jeśli jesteś fanem tych gier to musisz mieć Switcha 2 żeby w nie zagrać. Już bardziej jest możliwe że fan retro i mulitplatform któremu nie zależy na markach Nintendo kupi Steam Decka zamiast Switcha 2.

Przecież Cyberpunk na switcha2 sprzeda się lepiej niż wiele samych tych handheldow pc w ogóle przez cały żywot.