Switch pro pełną parą xdddd

Ej Pany, wołajcie jak będzie info czy gry z karta trzeba instalować czy nie. Wtedy dopiero można o karcie SD Express pomyśleć.

Nie, nie trzeba i było to potwierdzane - dlatego używają szybszych kartów. Jedyne co trzeba instalować to gry uruchamiane przez Game Key Card, ale to logiczne.

A nie mówili też, że nie wszystkie gry będą w całości na cartach i trzeba będzie coś doinstalować?

11 minut temu, Homelander napisał(a):

A nie mówili też, że nie wszystkie gry będą w całości na cartach i trzeba będzie coś doinstalować?

Kurvaaa xddd masz przecież odpowiedź post wyżej xddd

12 minutes ago, Daffy said:

Kurvaaa xddd masz przecież odpowiedź post wyżej xddd

Kurvaaa xddd ja nie piszę o tych express cartach gdzie masz tylko drm. Pisałem o DOINSTALOWANIU. Tak jak to było w wielu grach na Switcha. Się kurvaaa xddd naucz czytać zanim kurvaaami i xdekami zaczniesz rzucać

sorry, wkurwiłeś mnie tym postem

38 minut temu, Homelander napisał(a):

A nie mówili też, że nie wszystkie gry będą w całości na cartach i trzeba będzie coś doinstalować?

To już będzie zależało od gry, ale zrozumiałem pytanie Emtebe jako "czy będzie to wyglądać jak na dużych konsolach, że trzeba zainstalować grę niezależnie od tego czy na nośniku jest 50% danych czy 100% danych". Bo obecnie tak to wygląda i nawet jak masz grę w 100% na płycie to i tak musisz ją zainstalować na dysku. Na Switchu 2 tego nie będzie i jeśli gra będzie w całości na karcie to - poza patchami - będzie można odpalić ją bezpośrednio z karta bez instalacji na dysku.

8 minut temu, Homelander napisał(a):

Kurvaaa xddd ja nie piszę o tych express cartach gdzie masz tylko drm. Pisałem o DOINSTALOWANIU. Tak jak to było w wielu grach na Switcha. Się kurvaaa xddd naucz czytać zanim kurvaaami i xdekami zaczniesz rzucać

sorry, wkurwiłeś mnie tym postem

Ja rozumiem te całe zamieszanie tak:

• Gra na kartridżu - całość masz na cartdridzu, wkładasz grasz, ewentualnie dociagasz patcha jak coś po drodze lub po premierze załatają

• Gra z kodem w pudełku - całość do ściągnięcia z neta, gra przypisuje się na konto, nie odsprzedasz

• Gra z cartdridzem-activatorem - nowość na tej generacji, to co powyżej ale nie przypisuje się gra do konta więc możesz spokojnie grę puścić dalej

Znikają ściemniane praktyki z s1 czyli gra co na kartridżu masz np 8gb całej gry, pozostałe 40gb ściągasz z neta. Ta praktyke zastępuje nowy ustandaryzowany game key cartdridz

Just now, Daffy said:

Ja rozumiem te całe zamieszanie tak:

• Gra na kartridżu - całość masz na cartdridzu, wkładasz grasz, ewentualnie dociagasz patcha jak coś po drodze lub po premierze załatają

• Gra z kodem w pudełku - całość do ściągnięcia z neta, gra przypisuje się na konto, nie odsprzedasz

• Gra z cartdridzem-activatorem - nowość na tej generacji, to co powyżej ale nie przypisuje się gra do konta więc możesz spokojnie grę puścić dalej

Znikają ściemniane praktyki z s1 czyli gra co na kartridżu masz np 8gb całej gry, pozostałe 40gb ściągasz z neta. Ta praktyke zastępuje nowy ustandaryzowany game key cartdridz

Z tego co jest na filmie Archona właśnie tak to ma wyglądać. W sumie ok, te praktyki typu Doom gdzie trzeba było doinstalować, albo Spyro gdzie tylko 1 była na carcie, a jedyną o tym informacją był drobny druczek z tyłu były mocno antykonsumenckie

Minus taki że jak nikt nie będzie ściemniać (a pewnie koszty cartdridzy wzrosly bo mają nową wyższą prędkość) to nagle wylęgnie okrutnie cała armia gierek w pudełkach game activator.

Np z premiery - bravely default remaster, niby ok 10gb pojemności ale game activator zamiast prawilnej całości na karcie

Sama maksymalna pojemność karta też będzie przeszkodą, niby 64gb, z automatu to wrzuca w wiadomą grupę takie gry jak ff7-r, bg3 itd

Bankowo gry od 3rd party będą na tych aktywatorach. Z nielicznymi robionymi jako sztuka dla sztuki typu Cyberpunk. Ma to znaczenie? Przy 32gb pierwszego Switcha jasne. Ale tu jest 256

W branży są DONOSY (np. na kanale YouTube Physical Paradise), że Nintendo przy Switchu 2 MOCNO ograniczyło możliwości rozmiaru kartridża. Więc to połowiczne odejście od fizykali jednak jest też przez nich orkiestrowane. Fizyk oczywiście się wiąże z kosztami itd... sami widzimy, jaki jest teraz kociokwik z ogromnymi cłami, które mogą jednego dnia niby być, drugiego nie - to tylko jeden element problemów i kosztów z kartridżami. Jasne. Ale Nintendo PODOBNO mocno ogranicza możliwości doboru kartridża dla innych wydawców i tak naprawdę nie daje im wyboru. Nie ma opcji 32 GB, 16 GB, nawet 8 GB. Podobno.

Ogłoszenia wydają się to potwierdzać. Nintendo pod wieloma względami zachęca w tej generacji mocniej do przejścia na cyfrę.

Jeśli to prawda i tak pozostanie, to na karcie będą pewnie tylko duże gry liczące na solidną sprzedaż w sklepach, promocję itd. (w tym momencie - Yakuza, Cyberpunk, Civilization). Cała reszta, bez wzgledu na rozmiar, będzie do zaciągnięcia z internetu.

Tyle pociechy, że na razie ta opcja game-key chyba zadowala kogoś takiego jak ja - kto kupuje grę po to, by przejść i sprzedać dalej. Kolekcjonerzy liczący na to, że za 20 lat to wszystko sobie włączą, mogą jednak przerzucić się na znacznie lepszego pece... hm, mają w sumie do tego nadal PS5, tam chyba gierki działają offline. Większość. Płytki bluray takie jak do PS5 mają podobno szacowany czas istnienia ok. 20 lat.

Wie ktoś czy ten nowy Pro Controller będzie też konpatybilny ze Switchem 1?

Bo w drugą stronę chyba tak, tzn. stary Pro Controler zadziała ze S2.

5 minut temu, jimmy napisał(a):

Wie ktoś czy ten nowy Pro Controller będzie też konpatybilny ze Switchem 1?

Bo w drugą stronę chyba tak, tzn. stary Pro Controler zadziała ze S2.

Pro1 zadziała z S2 ale nie wybudzisz konsoli

18 minutes ago, ogqozo said:

W Kolekcjonerzy liczący na to, że za 20 lat to wszystko sobie włączą, mogą jednak przerzucić się na znacznie lepszego pece... hm, mają w sumie do tego nadal PS5, tam chyba gierki działają offline. Większość. Płytki bluray takie jak do PS5 mają podobno szacowany czas istnienia ok. 20 lat.

Powodzenia w graniu offline z płytki w te wszystkie zabugowane syfy w wersji 1.0. Nie ma czegoś takiego jak konsole będące w 100% offline. Dobrze chociaż, że po zainstalowaniu tych wszystkich patchy, fixów i innych takich da się offline pograć. Póki co

Na reddicie krąży plotka że developerzy mają obecnie dwa cardridze do wyboru - game activator albo drogi 64gb. Jeśli to się potwierdzi to wiadomo w 99% przypadków co wybierze dev 3rd party...

32 minuty temu, ogqozo napisał(a):

Płytki bluray takie jak do PS5 mają podobno szacowany czas istnienia ok. 20 lat.

O, to zaraz szlag trafi płytki do PS3? Nie wydaje mi się :)

Ale ktoś ma zamiar grać w gry 3rd party na Switchu, skoro można je ograć należycie na PS5/XSX?

3 minutes ago, Emtebe said:

Ale ktoś ma zamiar grać w gry 3rd party na Switchu, skoro można je ograć należycie na PS5/XSX?

Może być problem w pograniu na PS5 w samolocie albo pociągu. Albo w hotelu na wyjeździe. Albo... Serio znowu ta durna dyskusja?

Z Tobą tylko takie.

No zbieranie pudełek będzie mocno okrojone. Ograniczyć się do full gry na cartach- czyli exy N. Zbieranie indyków straci sens.

3 minutes ago, Emtebe said:

Z Tobą tylko takie.

Serio masz zamiar grać na PS5/XSX skoro możesz należycie na RTX 5090?

Teraz już teraz rozumiesz durność Twojego pytania?

Ja akurat gram w stare gry czasami, i każdy, kto to robi, wie, że to kompletna bzdura, że przed epoką patchów, w grach nie było na premierę błędów i niedoróbek. Gry z PSX-a często mają tak powalające bugi, że się w pale nie mieści dziś nawet day 1. Czasem wychodzi remaster z PSX-a (albo i z Xboxa 360 czy Wii U, czasem) i człowiek sobie przypomina "o, w tym miejscu już nie mogę sobie zablokować całego progresu gry tak, że mogę tylko zacząć od początku całość, najs". To nic nowego. Natomiast możliwość włożenia płytki bez internetu i grania jest, w większości gier na PS5.

27 minut temu, jimmy napisał(a):

O, to zaraz szlag trafi płytki do PS3? Nie wydaje mi się :)

Całkiem możliwe. Bardzo trudno jest to zbadać, bo płytki mają pewne "idealne warunki" i mogą nawet trwać 250 lat w teorii, ale raczej nikt ich nie trzyma w idealnych warunkach, a ponadto nie wszystkie z nich są wyprodukowane dosłownie perfekcyjnie, i jak na razie od tego głównie zależy, kiedy "przedwcześnie" zakończą swój żywot, te idealnie zrobione powinny żyć wielokrotnie dłużej.

DVD z filmami już zaczynają ludziom padać, i są programy wymiany przez duże wytwórnie. Nie wiem, czy w każdym kraju i każdy film może na to liczyć. Typowy Bluray do masowej produkcji z kolei może zaiste realnie czuć się zagrożony wieku 20 lat:

Longevity of Recordable CDs, DVDs and Blu-rays — Canadian Conservation Institute (CCI) Notes 19/1 - Canada.ca

Ilu to dotknie, zobaczymy.