Skocz do zawartości

Nintendo Switch 2 - temat główny


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zawsze sprzęt sprzedają gry, a tu powinniśmy dostać w pierwszym roku:

- crossgenowego Metroid Prime 4

- Mario 3D

- Mario Kart 9 


Może dorzucą jeszcze coś, np. od Monolith Soft

 

Będzie dobrze ;) 

Opublikowano
Teraz, funditto napisał(a):

Zawsze sprzęt sprzedają gry, a tu powinniśmy dostać w pierwszym roku:

 

Sukces ps5 dość mocno podważył tę teorie :nosacz3:

Opublikowano (edytowane)

Ale początkowy lineup PS5 nie był zły:

- crossgenowy Miles Morales (i remaster Spidermana 1)

- Demon’s Souls 

- Astro Playroom 

- crossgenowy Sackboy

 

Dopiero później się to popsuło 

Edytowane przez funditto
  • Plusik 1
Opublikowano

No co prawda to prawda. Tutaj sam marian 3d pewnie rozbije bank a pewnie będzie tego więcej na premiere i w pierwszym roku życia. Ja mam jedynie nadzieje że nie pójdą drogą konkurencji i w dniu premiery ucinają dopływ tlenu temu trupowi. Niech wychodzą sobie tam te just dance i inne dziwne gry ale nic 1st party

Opublikowano
4 minuty temu, Pupcio napisał(a):

Sukces ps5 dość mocno podważył tę teorie :nosacz3:

Ale to jest Nintendo! Oni są inni niż wszyscy! Oni zawsze stawiają gry i graczy na pierwszym miejscu! To nie jest korporacja jak Sony, która patrzy tylko na kasę. Nie ma żadnych przykładów antykonsumenckich zachowań Nintendo!
 

Spoiler

ale tak naprawdę to jest odwrotnie

 

3 minuty temu, funditto napisał(a):

Ale początkowy lineup PS5 nie był zły:

- crossgenowy Miles Morales (i remaster Spidermana 1)

- Demon’s Souls 

- Astro Playroom 

- crossgenowy Sackboy

 

Dopiero później się to popsuło 


: D Że niby coś z tego to system seller? Crossgenowe system sellery ; )
 

Opublikowano
14 minut temu, janol napisał(a):

Ale to jest Nintendo! Oni są inni niż wszyscy! Oni zawsze stawiają gry i graczy na pierwszym miejscu! To nie jest korporacja jak Sony, która patrzy tylko na kasę. Nie ma żadnych przykładów antykonsumenckich zachowań Nintendo!
 

  Pokaż ukrytą zawartość

ale tak naprawdę to jest odwrotnie

 


: D Że niby coś z tego to system seller? Crossgenowe system sellery ; )
 

No dla graczy w pewnym wieku system sellerem był Demon's Souls. 

 

A dla innych największym system sellerem PS5 to był ładnie wyglądający darmowy upgrade do wersji PS5 Fortnite, tak jak na Switcha 2 to będzie trochę ładniejszy ten sam Animal Crossing i Mario Kart, normalne. 

Opublikowano
25 minut temu, funditto napisał(a):

Zawsze sprzęt sprzedają gry, a tu powinniśmy dostać w pierwszym roku:

- crossgenowego Metroid Prime 4

- Mario 3D

- Mario Kart 9 


Może dorzucą jeszcze coś, np. od Monolith Soft

 

Będzie dobrze ;) 

Mario Kart 8 Deluxe Remaster, żeby spiąć 3 generacje konsol. 

 

---

Ogólnie po prawdzie liczę na coś nowego day1 od Monolith Soft, zakładam, że to może być remaster Xeno X, a nie nowa część, ale, że nigdy nie grałem to i tak byłoby super. 

Opublikowano

XenoX jeśli wyjdzie to na bank będzie crossgen tak jak nowy Metroid. Musi być, wierzę że nie zmarnują bazy potencjalnych klientów że starego Switcha....czyli mnie, a że w 24fpsach to trudno. 

Opublikowano
Godzinę temu, Pupcio napisał(a):

Jak z takiego switcha zrobili odysejke czy botw to co będzie na sprzęcie o mocy sonki 4 :asax:

Brzmi dokładnie jak rozważania na przełomie ps2/ps3 :CoolStoryBro:

Opublikowano
2 godziny temu, funditto napisał(a):

Ale początkowy lineup PS5 nie był zły:

- crossgenowy Miles Morales (i remaster Spidermana 1)

- Demon’s Souls 

- Astro Playroom 

- crossgenowy Sackboy

 

Dopiero później się to popsuło 

 

 

 

:yao: Przecież ten 1 rok to była kupa i dodajesz- PÓŹNIEJ się coś popsuło. 

Ta cała generacja popsuta.

Opublikowano

PS5 to Returnal, reszta first-party mogłaby dla mnie nie istnieć. Zapewne aż do Astro Bota, ale jeszcze nie grałem. 

Opublikowano
W dniu 27.09.2024 o 17:57, Pupcio napisał(a):

Sukces ps5 dość mocno podważył tę teorie :nosacz3:

 

To jest w ogóle bez sensu w porównaniu do każdego Plejstejszyn hehe. Jednocześnie powtarzają że "Switch jechał na grach z Wii U" i "gry sprzedają system". To czemu te gry które niby sprzedawały Switcha... nie sprzedawały Wii U? Zawsze te same opowieści. Czemu Mario Kart "sprzedał" 8 mln Wii U i nagle potem "sprzedał" 64 mln Switchów? Przecież jak jest dosłownie ta sama gra na dwóch konsolach to by się wydawało, że trudno o dobitniejszy dowód.

 

 

 

 

Porównania do GBA czy GameCube'a są jednak mooocno przesadzone. Jasne, niby to były ulepszenia ogólnie tej samej idei, ale trudno było się nie jarać, mając w rękach i GBA i GaCka. Już sama forma sprawiała że człowiek musiał fantazjować o ukradnięciu kasy starym żeby to natychmiast mieć, dwie absolutnie przepiękne konsole. Ponadto częścią ich życia są kluczowe w historii świata update'y - bezprzewodowy pad do GC oraz akumulator i podświetlenie w GBA SP.

 

Ponadto w tamtych czasach "mocniejszy sprzęt" też jednak robił ogromną różnicę we wrażeniach, bez porównania. Gry na GBA to nie było po prostu więcej klatek na sekundę w tej samej grze. Możliwe były zupełnie inne rodzaje gry, niż na poprzedniku, poprzez to, ile rzeczy i jak się ruszających można było zmieścić na ekranie. Z tego powodu, po raz pierwszy w historii, stało się jako tako realne granie w gry z dużych konsol na handheldzie - pozycje z NES-a, a nawet SNES-a, jako tako przypominały oryginał. Przyjemności Mario&Luigi, Golden Suna, Wario Land 4 czy Castlevanii nie dało by się w ogóle zrobić na GameBoyu, nie tylko w mniejszym klatkażu, w ogóle. Włączenie np. Kirby'ego z oryginalnego GB i Kirby'ego z GBA, wow, jak prawdziwe życie. Gry czasem wyglądały wręcz filmowo, jak nawet tekstowy Phoenix Wright. Stało się też możliwe 3D, które na tamte czasy rozwalało czachę, czy gra była niezła (Tony Hawk) czy nie (Crazy Taxi). 

 

Tak samo z GC, jednak skok był duży. Nie bez powodu niejedna gra z GC do dzisiaj sportowana z podniesieniem rozdziałki i innymi oczywistymi ugładzeniami dobrze się sprawdza (ot taki Metroid Prime, Paper Mario, Residenty, Wind Waker - dziś te remastery nadal mogą znaleźć wielu fanów którzy przejdą bez bólu), a z N64 praktycznie nic się nawet w ułamku tak nie broni hehe.

 

 

 

A tutaj co? Strasznie ten "przeciek" jest bez jajca kompletnie. To samo tylko brzydsze i dużo większe. Switch jako kompromis funkcji siłą rzeczy miał swój charakter. Nie tylko "klik" joyconów, ale ich specyficzny wygląd, a także kultowe, odważne kolorki. W grach można użyć bardzo ogólnikowej ikonki joycona i wiemy z daleka, że to jest joycon.

 

Tutaj, jakby coś takiego zrobili, to naprawę nie byłoby nowe GBA tylko smutek. Zwłaszcza że to by była sugestia, że już nie będzie żadnej ciekawej konsoli w historii, bo jak nie N to kto miałby taką zrobić. Niektórzy w biznesie nadal majaczą, że Zuckerberg taką zrobi, ale podejrzewam, że on będzie sprzedawał te swoje VR-y do zastosowań profesjonalnych i być może do "realnego życia", te czysto biznesowe firmy od wielu dekad nie przebiły się z żadnym sprzętem do zabawy.

  • Plusik 3
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

No gdzie ten Słicz 2 ja jebie zaraz 2025:balon:  Zabawne jest to, że według wszystkich prognoz to miał być must have na 2021-2022, bo "już rozpaczliwie brakuje mocy", a  kochane kitajce chyba wtedy nawet szkiców koncepcyjnych nie mieli :reggie:

Opublikowano
2 minutes ago, jimmy said:

No gdzie ten Słicz 2 ja jebie zaraz 2025:balon:  Zabawne jest to, że według wszystkich prognoz to miał być must have na 2021-2022, bo "już rozpaczliwie brakuje mocy", a  kochane kitajce chyba wtedy nawet szkiców koncepcyjnych nie mieli :reggie:

2026

  • Haha 1
Opublikowano

A po co się spieszyć jak sprzęt kosztujący w produkcji pewnie paczkę fajek, który nigdy nie dostał oficjalnej obniżki ceny, sprzedaje się dalej dobrze? Z gierkami to samo.

  • Plusik 1
  • This 1
Opublikowano
2 hours ago, Basior said:

Przecież zapowiedź miałą być do końca roku finansowego 2024, czyli do końca marca 2025. Czyli luty też legitna data. A premiera pewnie w przeciągu kolejnego roku.


Od kilku lat piszecie ze wyjdzie za rok :) 

  • This 1
Opublikowano

Piszecie tu aktywnie od tygodni. I widząc nowe posty, jak ten kasztan sam się bajtuję, że kolejna aktywność w temacie to już na pewno teraz. Że wreszcie Chińczyki pokazały nowego Pstryka.

No ale nic to. Może za tydzień...

 

Spoiler

neck vein guy Meme Generator - Piñata Farms - The best meme ...

 

Opublikowano

Wliczając jakkolwiek ktoś nazywał Switcha Pro, to dosłownie już przed premierą w 2017 roku ten temat był pełen głównie fantazjowania o nowej wersji Switcha hehe. Początkowo o zmianie formy, po najwyżej roku-dwóch już o absolutnie koniecznej i na pewno szybko nadchodzącej wersji z MOCĄ.

 

Październik się skończył i dalej coś nie pykło z tymi "pewnymi na 100% najpóźniej we wrześniu przeciekami Chińczyków z produkcji która na pewno najpóźniej 100% we wrześniu rusza pełną parą, leakerzy jak zwykle mówią pewne leaki". Co za niespodzianka.

 

Według wszelkich przypuszczeń, firma zbiera środki i dopracowuje launch, tak by i gier, i konsol było pod dostatkiem, niemniej tak naprawdę nic nie wiadomo konkretnie. Wydaje się, że prezentacja konsoli do końca roku fiskalnego musi się stać, by podbić wyniki, ale to daje im jeszcze trochę czasu na premierę.

 

 

Ogłoszono właśnie Xenoblade X, na koniec marca. Taka gra to nie jest nic, co by zatrzymało nową konsolę (Nintendo zdarzało się np. wypuszczać gry na DS-a po premierze 3DS-a), ale wysyła jakiś sygnał, że nie ogłaszają nic poza tym.

 

 

 

Ciśnienia nie ma, bo nie ma nadal konkurencji. Nintendo pewnie nieźle prosperuje nawet w takim cichym roku jak teraz lol. Lekko odświeżone Mario RPG i Paper Mario TTYD sprzedały już po kilka milionów sztuk. Peach, Mario vs Donkey Kong czy Luigi's Mansion przekroczyły milion, co jak na koszty tych gier i wysokość marży dla N jest spoko biznesem. Nie są to ogromne hiciory, ale jak na cichy rok, to każda firma chciałaby taki mieć hehe.

 

Pokemony, według pogłosek (i leaków! Ale takich faktycznych), zostaną raczej przesunięte - także za prośbą Nintendo - z cyklu 3-rocznego na 4-roczny, by podwyższyć poziom dopracowania gier, co oznacza, że w najbliższym czasie dostaniemy tylko jakiś spinoff, a główną część dopiero za 2 lata. Wydaje mi się, że 2024 to PIERWSZY rok w historii, kiedy nie wychodzi żadna gra z Pokemonami. Bynajmniej nie dlatego, żeby seria traciła na popularności - wręcz przeciwnie, epoka streamerów idealnie wpasowała się do głębokiej turowej rozgrywki i seria zyskała w ostatnich latach masę nowych fanów, co widać online i na zawodach. A jednak postanowili skupić się na popracowaniu nad grami, a nie tylko wypluwaniu łatwej kasy, choć wiadomo, że wszystko z logiem Pokemon zwróci koszty produkcji. Tych spinoffów jest taka masa (nawet nie licząc remake'ów itd., liczba konsolowych spinoffów przekroczyła już 50), że na pewno na nowej konsoli będzie co powypuszczać hehe.

 

To mówi samo za siebie o komfortowym podejściu Nintendo. Wiemy dobrze, że gdyby trzeba było, zawsze mogą wysrać masę gier, które się dobrze sprzedadzą. Firma ma dosłownie najwięcej odłożonej kasy w całej Japonii - zero długu i siedzą na niezrównanej masie gotówki oraz krótkoterminowych dłużnych papierów wartościowych. Są w najbardziej stabilnej finansowo sytuacji ze wszystkich firm. Kasa pewnie im się przyda, gdy przyjdą trudniejsze czasy i będą musieli wyjść z kolejnym Wii czy czymś.

  • Minusik 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...