łom 2 026 Opublikowano 19 maja Opublikowano 19 maja RE2+4 najrozsądniejszy wybór, jak by był zestaw 1+4 (ewentualnie 3+4) to bardziej bym się zastanawiał. Cytuj
GearsUp 285 Opublikowano 19 maja Opublikowano 19 maja Na bezludną dwie z najgrubszymi instrukcjami Cytuj
pawelgr5 1 507 Opublikowano 19 maja Opublikowano 19 maja A mozemy wrocic do ploteczek? Lepsze to niz te zabawy. Ktos ma jakies aporpo daty revealu nowej czesci? Jakis showcase czy u Geoffa? Cytuj
Pupcio 18 645 Opublikowano 19 maja Opublikowano 19 maja Logo capcomu pojawiło się wśród innych na tej imprezie Georga Kefira więc w przyszłym miesiącu święto graczy i wspólne oglądanie 50 Leona w chińskim raccoon Cytuj
KrYcHu_89 2 378 Opublikowano 19 maja Opublikowano 19 maja Na bezludną tylko RE6, podobno najdłuższa kampania . 9 minut temu, pawelgr5 napisał(a): A mozemy wrocic do ploteczek? Lepsze to niz te zabawy. Ktos ma jakies aporpo daty revealu nowej czesci? Jakis showcase czy u Geoffa? Prawdziwe pytanie, to czy wcisną murzyna na main hero w 9 Cytuj
Josh 4 828 Opublikowano 19 maja Autor Opublikowano 19 maja 4 minuty temu, Pupcio napisał(a): Logo capcomu pojawiło się wśród innych na tej imprezie Georga Kefira więc w przyszłym miesiącu święto graczy i wspólne oglądanie 50 Leona w chińskim raccoon Zawsze jak ktoś mówi "chiński Raccoon" to mam przed oczami RE6 ciekawe czy dziewiątka będzie miała odwróconą zebrę robiącą gałę. Cytuj
pawelgr5 1 507 Opublikowano 19 maja Opublikowano 19 maja 4 minuty temu, KrYcHu_89 napisał(a): Na bezludną tylko RE6, podobno najdłuższa kampania . Prawdziwe pytanie, to czy wcisną murzyna na main hero w 9 Tylko pod warunkiem, ze ma japonskie korzenie i jego stary byl samurajem. Stara ekipa mocno juz przetyrana wiec ja bym wolal jakis nowy kierunek - tylko te gowna z REvelations 1 niech trzymaja z daleka. Najgorsze nowe postacie w serii ever. Cytuj
KrYcHu_89 2 378 Opublikowano 19 maja Opublikowano 19 maja W tym dlc do 8 to chyba wychodzi, że Chris, chociaż w sumie ciężko orzec. Cytuj
Josh 4 828 Opublikowano 19 maja Autor Opublikowano 19 maja (edytowane) OMG, najlepsze były te dwa klauny w lokacji zimowej i te ich super-śmieszne żarciki. Ciekawe czemu nigdy więcej nie pojawiły się w żadnym RE. Keithem jednak spędziłem trochę czasu w trybie Raid, bo miał świetny bonusowy strój i najlepszy unikatowy skill Edytowane 19 maja przez Josh Cytuj
pawelgr5 1 507 Opublikowano 19 maja Opublikowano 19 maja Ja ten tryb ostatecznie olalem bo grind byl straszny. Cytuj
Josh 4 828 Opublikowano 19 maja Autor Opublikowano 19 maja Mnie wciągnął o wiele bardziej niż Mercenaries. Maxowanie ocen, robienie etapów na no damage, zdobywanie nowych przegiętych dopałek do broni, ghost ship jako końcowy turbo-wielki mega przejebany level Nie wiem jak grałeś, jak solo to mogło szybciej się znudzić, ale w coopie nawet grind nie przeszkadzał. I w sumie szkoda, że w Revelations 2 ten tryb wyglądał już zupełnie inaczej, a później całkowicie go olano. Chętnie bym przytulił coś podobnego w RE9. Cytuj
Bzduras 12 764 Opublikowano 19 maja Opublikowano 19 maja Raid bardzo spoko pożeracz czasu, ale właśnie ten w dwójce mi się bardziej podobał. Takie trochę "de best of seria", miejscóweczki, postacie, do popykania od czasu do czasu jak znalazł. Cytuj
Josh 4 828 Opublikowano 19 maja Autor Opublikowano 19 maja (edytowane) A tak jeszcze wracając do tematu potencjalnego RE1R, to chcielibyście, żeby wrócił tryb bez połączonych ze sobą skrzynek i niewidzialni przeciwnicy? Ja lubię wyzwania: Village of Shadows w RE8, Inferno w RE3, Hardcore w RE2R, Pro w rimejku Czwóreczki, wszystko machnięte legitnie bez infinitów ale tych dwóch trybów z pierwszej części nienawidzę i po zrobieniu ich raz dla trofików już nigdy do nich nie wróciłem. Niby wyzwanie, ale raczej wkurzające niż takie naprawdę trudne. Tak samo mnie to irytowało w Revelations 2. Edytowane 19 maja przez Josh Cytuj
Gość Nyu Opublikowano 20 maja Opublikowano 20 maja 9 godzin temu, pawelgr5 napisał(a): A mozemy wrocic do ploteczek? Lepsze to niz te zabawy. Ktos ma jakies aporpo daty revealu nowej czesci? Jakis showcase czy u Geoffa? Nic nie ma, ale wszyscy, w tym ja, nastawieni na pokaz PS, który również jest niezapowiedziany, ale być może będzie w tym tygodniu xd Cytuj
pawelgr5 1 507 Opublikowano 20 maja Opublikowano 20 maja 9 godzin temu, Josh napisał(a): A tak jeszcze wracając do tematu potencjalnego RE1R, to chcielibyście, żeby wrócił tryb bez połączonych ze sobą skrzynek i niewidzialni przeciwnicy? Ja lubię wyzwania: Village of Shadows w RE8, Inferno w RE3, Hardcore w RE2R, Pro w rimejku Czwóreczki, wszystko machnięte legitnie bez infinitów ale tych dwóch trybów z pierwszej części nienawidzę i po zrobieniu ich raz dla trofików już nigdy do nich nie wróciłem. Niby wyzwanie, ale raczej wkurzające niż takie naprawdę trudne. Tak samo mnie to irytowało w Revelations 2. Tryb Real Survivors byl spoko, dodawalo to sporo do samego survivalu - nie ma opcji chomikowania za duzo bo skrzynie sa nie polaczone. Co do invisible to skonczylem jeden raz jak robilem 1HD na 100% na PS4. Moze jeszcze podejde. Odrobine mozna bylo w niektorych pomieszczeniach oszukiwac bo zombiaki nadal odbijaly sie w lustrach i dobrze wymytych podlogach :). W REvelations 2 nie probowalem tego grac. Mnie ta gra sie akurat podobala ale po ukonczeniu po prostu przeskoczylem na inne gierki i nie bawilem sie nawet trybem Raid. Obecnie ogrywam po raz kolejny (powolutku) i po przejsciu obczaje na pewno wszystko inne. Cytuj
Pupcio 18 645 Opublikowano 20 maja Opublikowano 20 maja Próbowałem każdy jeden tryb dodatkowy i w każdego po 10 minutach miałem dosyć, nie lubie jedynie merce w rimejku 4ki mnie wciągnęły+ nagroda w postaci stroju zrobiła swoje. Jeszcze ten tryb z rev2 miał potencjał żeby się tym trochę dłużej pobawić Cytuj
Bzduras 12 764 Opublikowano 20 maja Opublikowano 20 maja Merce w trójce były świetne jak na pierwszą grę, która dorobiła się tego trybu. Trochę mało postaci, ale trzeba było walczyć z RNG i trochę poryzykować żeby je przejść, a punkciki na zakup nieskończonych broniek do postawki to był strzał w dziesiątkę. Bardzo miło wspominam, nawet zdejmując gogle nostalgii to nadal się broni. Cytuj
Josh 4 828 Opublikowano 20 maja Autor Opublikowano 20 maja (edytowane) To były kompletnie inne - lepsze - Merce niż to co później wprowadziło RE4, w sumie poza nazwą to niewiele te dwa tryby łączy. Jeszcze granie Nikolajem uzbrojonym w sam nóż i pistolet czyli hardkorowa przeprawa w stylu Tofu tylko z ratowaniem cywilów po drodze Gicio było też Extreme Battle z oryginalnego RE2, gdzie dało się nawet pograć Chrisem. Zamiast szukania ocalałych trzeba było znaleźć 4 bomby ukryte na posterunku policji, uprzednio przebijając się przez laboratorium i kanały i MASA przeciwników po drodze, w tym różne formy Birkina. Jakoś zawsze wolałem takie bonusowe tryby oparte na eksploracji i umiejętnym omijaniu przeciwników niż na ostrej młóćce. Edytowane 20 maja przez Josh Cytuj
Nemesis 1 271 Opublikowano 20 maja Opublikowano 20 maja Najlepszy tryb? Leechhunter. Działaliśmy nie pod presją czasu a miejsca w ekwipunku. Kolejność odwiedzania lokacji była dowolna i nie wiedzieliśmy, co nas czeka za drzwiami. Nie zapomnę sekcji w dolnej częśći posiadłości, gdzie rzuciło się na mnie chyba z siedem Hunterów. Na drugim miejscu postawiłbym Invisible Enemy. Musiałeś znać grę na pamięć. Na tym się wyćwiczyłem. 1 Cytuj
Josh 4 828 Opublikowano 21 maja Autor Opublikowano 21 maja Od tych pogadanek wzięło mnie na kolejny maraton Residentów. Inferno w RE3 pyknięte na raz, ostatni Nemesis pięknie mnie przeorał, lekko godzinę z nim walczyłem aż przypomniałem sobie cały pattern i wyczułem uniki. Obecnie leci RE7 na Madhouse, ostatni raz ten tryb ogrywałem jakoś przy premierze, więc zdążyłem zapomnieć jaki jest popierdolony ale w taki przyjemny sposób oczywiście. Limitowane save'y (to już powinno być na normalu), Jack jeszcze bardziej zawzięcie ścigający nas po domu, inaczej rozstawione przedmioty i już na początku gry te Lickerowate grzyboludki. Segment w piwnicy i walka z Jackiem to było jakieś 20 prób, ale później zrobiło się luźniej i teraz już walczę z Marguerite. Kurde, kiedyś niespecjalnie lubiłem tego Residenta i nawet nie planowałem do niego więcej wracać przez ten widok FPP (nie lubię w grach, sorry), ale pomijając perspektywę i zmianę klimatu do dalej świetne RE, tylko replay-ability mniejsze niż w pozostałych częściach. Szkoda, że w Gold Edition nie pokuszono się o kamerkę TPP jak to zrobili w Village. Cytuj
smoo 2 256 Opublikowano 23 maja Opublikowano 23 maja Wiadomo, że Code Veronica na PS4 w wersji EU jest zjebany, a jak się ma sprawa z wersją na PS3 (tą bez platynki)? Ktoś się orientuje? Cytuj
Josh 4 828 Opublikowano 23 maja Autor Opublikowano 23 maja Tak dawno grałem w tę wersję, że już za dobrze nie pamiętam, ale na necie piszą że jest w porządku. Sam kiedyś wbiłem w niej 100% bez większych problemów, więc musi działać płynnie, inaczej nie dałbym rady z Battle Game. 1 Cytuj
Dr.Czekolada 4 494 Opublikowano 23 maja Opublikowano 23 maja Chodzi o wersję HD na ps3/360? Zjebali z kontrastem scen przez to nowe cieniowanie. Jest dosłownie ciemno jak w dupie 1 Cytuj
Pupcio 18 645 Opublikowano 23 maja Opublikowano 23 maja Fajna, duszniejsza wersja, 0 problemów i Claire ma ładniejszy ryjec więc śmiało możesz grać smoo 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.