zdrowywariat 454 Opublikowano 23 stycznia Opublikowano 23 stycznia (edytowane) Mam nadzieję, że będzie konkret, a nie na odpier…, tak jak RE3R, że nic nie wytną i jeszcze rozbudują i dodadzą skrzynie i zmienią design bossów i niektórych przeciwników! Edytowane 23 stycznia przez zdrowywariat Cytuj
Josh 5 105 Opublikowano 23 stycznia Autor Opublikowano 23 stycznia 25 minut temu, Basior napisał(a): DuskGolem (leaker dość wiarygodny) twierdzi, że następny remake to 0 Przecież on średnio raz w miesiącu pierdoli jakieś głupoty, a od jakichś 5 lat nic z tego się nie sprawdziło. 1 Cytuj
pawelgr5 1 587 Opublikowano 23 stycznia Opublikowano 23 stycznia Wszystkim leakerom chuj w dupe. Mam nadzieje ze pomoglem 1 Cytuj
Zwyrodnialec 1 756 Opublikowano 23 stycznia Opublikowano 23 stycznia Muszą i tak jakoś wiarygodnie przerobić historię Rebeki, tak by nie było, że po przeżyciach w RE0 sra ze strachu przed hunterem. 1 Cytuj
pawelgr5 1 587 Opublikowano 23 stycznia Opublikowano 23 stycznia W zero to by mogli przede wszystki dac ludziom normalnego coopa jak juz remake powstanie (nie wazne kiedy). Te skrzynie dla pawciokratosa tez moga chociaz jak dla mnie idealnie by bylo zeby w koncu postac mogla zarowno wurzycac przedmioty na podloge jak i teleportowac je skrzynia. Rozbudowac pociag jak tylko sie da i biere z pocalowaniem raczki (chociaz i tak wezme nawet nie bedzie nic z wymienionych rzeczy ) Cytuj
Pupcio 19 008 Opublikowano 23 stycznia Opublikowano 23 stycznia No coopik byłby spoko bo ta zamiana postaci jakoś dużo do samej gry nie wnosi moim zdaniem i równie dobrze moglibyśmy sterować cały czas Rebeccą Cytuj
zdrowywariat 454 Opublikowano 23 stycznia Opublikowano 23 stycznia (edytowane) Capcom 3 razy już zrobił to dobrze: RE1R, RE2R i RE4R, z RE3R trochę przyciął w uja wycinając zawartość. Moje obawy są takie, że te lepsze Residenty remakuje dobrze, które dawno temu sprzedały się lepiej, a te gorsze, żeby tylko były, więc mam wątpliwości, co do jakości remakea 0 i CV, nie mam co do ewentualnego remakea jedynki. Edytowane 23 stycznia przez zdrowywariat Cytuj
Zwyrodnialec 1 756 Opublikowano 23 stycznia Opublikowano 23 stycznia Chyba odwrotnie. Billy lepiej strzela i jest bardziej odporny. Cytuj
Szermac 2 973 Opublikowano 23 stycznia Opublikowano 23 stycznia 44 minuty temu, Josh napisał(a): Przecież on średnio raz w miesiącu pierdoli jakieś głupoty, a od jakichś 5 lat nic z tego się nie sprawdziło. Oprócz Silent Hill Short Message, Silent Hill 2 Remake i transmisjach Konami Cytuj
łom 2 088 Opublikowano 23 stycznia Opublikowano 23 stycznia Capcom ma już formułę na dobry remake RE0 w formie Revelations 2. Z Billiego zrobić tanka z ciężkim sprzętem i możliwością upgrade'u broni, Rebece dać możliwość robienia ziółek i granatów do tego wszystko ubrać w sos RE2R i mamy przynajmniej bardzo dobrą grę. Cytuj
Josh 5 105 Opublikowano 23 stycznia Autor Opublikowano 23 stycznia Coop w przypadku ewentualnego remake'a RE0 to mus. Przecież już oryginał był dobrze przystosowany pod takie granie i aż dziw, że w remasterze zaprzepaścili okazję na jakiś split-screen albo chociaż wspólne szarpanie online Taki zmodyfikowany Outbreak na PC pokazał ile grywalności kryje się coopie zmiksowanym ze starą formułą Residentów. Cytuj
Pupcio 19 008 Opublikowano 23 stycznia Opublikowano 23 stycznia Mimo wszystko mam nadzieje że dusk fjutek wygaduje głupoty bo o ile nie mam nic przeciwko rimejkowi re0, tak już to że niby w re9 Jillka nie będzie główną bohaterką niezbyt mi pasuje oby pierdolił od rzeczy Cytuj
krzysiek923 1 761 Opublikowano 23 stycznia Opublikowano 23 stycznia (edytowane) mam nadzieję, że wrzucą trans-murzyna jako protagonistę i niebinarnego kompana, chciałbym być świadkiem tego moralnego dylematu josha pt. zagrać/nie zagrać w nowego RE Edytowane 23 stycznia przez krzysiek923 Cytuj
Josh 5 105 Opublikowano 23 stycznia Autor Opublikowano 23 stycznia (edytowane) On coś bełkotał, że Jill i Leon mają być głównymi bohaterami i mają walczyć z klonami Eveline xD xD xD 6 minut temu, krzysiek923 napisał(a): mam nadzieję, że wrzucą trans-murzyna jako protagonistę i niebinarnego kompana, chciałbym być świadkiem tego moralnego dylematu josha pt. zagrać/nie zagrać w nowego RE Nie wrzucą, bo to nie Ubisoft ani Bioware, tam nie ma aktywistów, którzy plują na ludzi, którzy kupują ich gry. Można spać spokojnie. Jedyne RE, w których miałeś transy, to Gun Survivor 4 oraz Code Veronica. W pierwszym koleś po zabiegu zmiany płci zamienił się w obrzydliwą abominację, a w drugiej główna bohaterka wyśmiewała typa przebierającego się w damskie fatałaszki od dziwolągów. To chyba wystarczająco podsumowuje stanowisko Capcom w kwestii LGBT. Edytowane 23 stycznia przez Josh Cytuj
zdrowywariat 454 Opublikowano 23 stycznia Opublikowano 23 stycznia Ależ ten Capcom nas rozpieszcza, że nawet Konami zaczęło ich powoli kopiować Cytuj
Josh 5 105 Opublikowano 23 stycznia Autor Opublikowano 23 stycznia + od teraz można skipować cutscenki Cytuj
pawelgr5 1 587 Opublikowano 24 stycznia Opublikowano 24 stycznia Eh tak mnie naszło chłopaki jak widzę co się od wczoraj zadziało z serią Ninja Gaiden, która dostała potężny revival na 30 lecie serii. NGB2, NG4 i jeszcze nowa odłona 2D. Ja mam nadzieję, że Capcom też planuje napierdalać za rok na 30 rocznicę Residenta i wjadą na pełnej w rynek orając całą konkurencję tak jak sie ora pole nawiezione gównem (poza GTA6 którego premierę proszę tam omijać z daleka żeby hajs się zgadzał). Kiedyś były plotki o kolejnym Remak'u jedynki. Pasowałoby mi to akurat na 2026. Ciekawe czy faktycznie Switch 2 coś dostanie. 1 Cytuj
Pupcio 19 008 Opublikowano 24 stycznia Opublikowano 24 stycznia Ostatnio sprawdzałem co dawali na poprzednie okrągłe rocznice. Jednym słowem xD więc raczej studzę swoje oczekiwania jak tylko się da. Na ten moment chce jedynie jakiekolwiek info o 9tce i jakiś rimejk do tego Cytuj
Shen 9 977 Opublikowano sobota o 15:28 Opublikowano sobota o 15:28 Ten ostatni horror typa mi się nie podobał, ale zobaczymy https://www.hollywoodreporter.com/movies/movie-news/resident-evil-reboot-zach-cregger-1236117563/ Cytuj
Josh 5 105 Opublikowano sobota o 16:20 Autor Opublikowano sobota o 16:20 Cytat Cregger’s take is described by sources as a revamp that will take the title to its horror roots and be more faithful to the initial games, which date back to 1996. Zbyt piękne, żeby okazało się prawdziwe. Cytuj
Josh 5 105 Opublikowano poniedziałek o 09:12 Autor Opublikowano poniedziałek o 09:12 Skończyłem po raz tysięczny oba Outbreaczki. Of course super gry, szkoda że tak strasznie niedocenione w momencie premiery: 58 na metacriticu, z czego ignoranci z IGN i Gamespotu dali 6/10 widocznie już wtedy chuja się znali na gierkach. Teraz lecę z Umbrella Chronicles i kurde, całkiem wymagająca ta gierka, tylko nie wiem czy dlatego, że faktycznie jest trudna sama z siebie czy przez sterowanie, bo tym beznadziejnym analogiem z Dual Shocka 3 nie idzie precyzyjnie celować. Wczoraj na szybko zrobiłem story z RE0 i RE1, a teraz lecę z kampanią RE3 i zaczęły się schodki. Mniej chekpointów, mniej ammo i ziółek leczących, zombie na luzaku przyjmujące po 5 headshotów, a bossowie to już w ogóle jazda na całego, momentami czuję się jakbym grał w Soulsy, bo bez ogarnięcia patternu i perfekcyjnego wyczucia QTE nie ma szans, żeby ich pokonać, do Ivana podchodziłem z 10 razy xD Najbardziej podoba mi się feeling oldchoolowych Residentów, mimo że formuła rozgrywki jest całkowicie inna, to czuć klimat Raccoon, fajnie jest usłyszeć stary-dobry va i przede wszystkim oglądać znane wydarzenia, ale z zupełnie innej perspektywy, powiedziałbym bardziej realistycznej bo w rzeczywistości właśnie tak by to wyglądało: bohaterzy zasuwający w parach, nie rozdzielający się nawet na moment, eliminujący zmutowane ścierwo na różne efekciarskie sposoby (QTE z Jill i Chrisem jak szlachtują Crimson Heada niczym świnię ). Przy tym wszystkim Kroniki pięknie rozwiajają lore (etapy z Weskerem pokazujące co robił w trakcie wydarzeń z RE0 i RE1) i generalnie czuć, że głównym bohaterem tej gry jest sama Umbrella (udupienie Parasolki to największy fail w historii tej serii, scenarzyści w Capcom strasznie dali dupy), więc nawet jeżeli ktoś nie lubi celowniczków, ale jest fanem RE, to i tak warto pyknąć. 1 Cytuj
Pupcio 19 008 Opublikowano poniedziałek o 09:19 Opublikowano poniedziałek o 09:19 Gra jest trudna no ale granie na padzie sprawy nie ułatwia xD ale imo warto o outbreakach to kiedyś czytałem że nawet recenzenci to ogrywali offline stąd czasami takie niskie oceny, no o generacje za szybko wyszła ta gra, mega chciałbym ograć jakiś remasterek bo te loadingi i ai to dla mnie zbyt duża ściana. Ja ze spin offów chyba jeszcze tylko gun survivor 2 ogram bo gaiden nie wygląda zbyt ciekawie a żeby grać w umbrella corps to nawet ja nie jestem tak pojebany Cytuj
Josh 5 105 Opublikowano poniedziałek o 09:55 Autor Opublikowano poniedziałek o 09:55 No, AI w Outbreakach to jest jakiś żart, te półgłówki bardziej przeszkadzają niż pomagają. Marnują cenne ammo, zamiast trzymać się na odległość to lecą prosto na przeciwników (nawet mając broń palną), a najgorsze jest to że wszystkie drzwi i tak musisz wyważać samemu, bo komenda "help" jest tym botom kompletnie obca. Sheva przy nich to naprawdę zaawansowana sztuczna inteligencja. Co prawda w dwójce od razu można odpalić tryb Lone wolf i śmigać samemu (polecam), ale w pierwszej części trzeba najpierw to odblokować Generalnie gra ma dużo wad i na pewno nie każdemu bym ją polecił, ale kaman, 58 na MC? Na tamte czasy to było całkiem świeże spojrzenie na RE, nawet bez trybu online: bardziej nieliniowe i dające sporo swobody etapy, różne zakończenia i fakt, że każdą z 8 postaci gra się inaczej, multum szajzu do odblokowania, drugie tyle smaczków do odkrycia, większa dynamika, kilka zupełnie nowych mechanik, przeciwnicy swobodnie poruszający się po lokacjach, no i jakie inne RE pozwala zwiedzać Raccoon w trakcie epidemii, spotykać tyle pozostałych przy życiu NPCów i wchodzić z nimi w interakcje (typu: dasz ziomkowi spraya ratując mu życie, to on ci w nagrodę wręczy strzelbę)? To prawda, że gra wyszła o generację za wcześnie, gdyby Capcom się wstrzymał i wypuścił to dopiero na PS3/X360 z full obsługą online to gierka mogłaby rozbić bank. Granie razem z kumplami, wspólne masterowanie etapów, być może co jakiś czas DLC z nowymi mapkami? Mogło być tak pięknie. Cytuj
oFi 2 539 Opublikowano poniedziałek o 10:42 Opublikowano poniedziałek o 10:42 Godzinę temu, Josh napisał(a): Skończyłem po raz tysięczny oba Outbreaczki. Of course super gry, szkoda że tak strasznie niedocenione w momencie premiery: 58 na metacriticu, z czego ignoranci z IGN i Gamespotu dali 6/10 widocznie już wtedy chuja się znali na gierkach. Teraz lecę z Umbrella Chronicles i kurde, całkiem wymagająca ta gierka, tylko nie wiem czy dlatego, że faktycznie jest trudna sama z siebie czy przez sterowanie, bo tym beznadziejnym analogiem z Dual Shocka 3 nie idzie precyzyjnie celować. Wczoraj na szybko zrobiłem story z RE0 i RE1, a teraz lecę z kampanią RE3 i zaczęły się schodki. Mniej chekpointów, mniej ammo i ziółek leczących, zombie na luzaku przyjmujące po 5 headshotów, a bossowie to już w ogóle jazda na całego, momentami czuję się jakbym grał w Soulsy, bo bez ogarnięcia patternu i perfekcyjnego wyczucia QTE nie ma szans, żeby ich pokonać, do Ivana podchodziłem z 10 razy xD Najbardziej podoba mi się feeling oldchoolowych Residentów, mimo że formuła rozgrywki jest całkowicie inna, to czuć klimat Raccoon, fajnie jest usłyszeć stary-dobry va i przede wszystkim oglądać znane wydarzenia, ale z zupełnie innej perspektywy, powiedziałbym bardziej realistycznej bo w rzeczywistości właśnie tak by to wyglądało: bohaterzy zasuwający w parach, nie rozdzielający się nawet na moment, eliminujący zmutowane ścierwo na różne efekciarskie sposoby (QTE z Jill i Chrisem jak szlachtują Crimson Heada niczym świnię ). Przy tym wszystkim Kroniki pięknie rozwiajają lore (etapy z Weskerem pokazujące co robił w trakcie wydarzeń z RE0 i RE1) i generalnie czuć, że głównym bohaterem tej gry jest sama Umbrella (udupienie Parasolki to największy fail w historii tej serii, scenarzyści w Capcom strasznie dali dupy), więc nawet jeżeli ktoś nie lubi celowniczków, ale jest fanem RE, to i tak warto pyknąć. Nawet nie wiedziałem o istnieniu czegoś takiego i po twoich poście już dodane do backlogu. Krwa ale cena plyty to koszmar 127 ojro na ebayu xd Chyba pozostanie kupno na psn ps3 storze ale 60pare zlotych to i tak sporo za starą girke z wii Nie mniej fajny to szpil. I pokazany jest origin mocy Weskera co zawsze mnie ciekawiło skąd on te moce uzyskał. Cytuj
Josh 5 105 Opublikowano poniedziałek o 16:03 Autor Opublikowano poniedziałek o 16:03 No naprawde spoczko są te celowniczki, wkręca masterowanie etapów, a fabuła to czyste złoto dla każdego fana serii. Ja nie wiem jakim cudem, ale zdałem sobie sprawę, że pierwszy raz w życiu ogrywam Umbrella Chronicles, jakoś cały czas byłem przekonany że lata temu już to pyknąłem jak kupiłem razem z Darkside Jakby co w Plusie można ograć poprzez streaming obie części. Wiem, że to trochę zezwierzęcenie, ale jeżeli nie ma się lepszej opcji to można rozważyć. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.