Faka 4 055 Opublikowano 13 godzin temu Opublikowano 13 godzin temu Spoko, ja po prostu nie zdzierżę tego, jak ktoś mi wmawia, że do gry nie wrzucili żadnej ideologii i też nie miało wpływu na sprzedaż gier. Cytuj
Figaro 8 333 Opublikowano 12 godzin temu Opublikowano 12 godzin temu A co napisałeś na początku? Że to jest ich problem numer jeden, a nie że "miało jakiś tam wpływ". Nie przeczę, że niektórzy nie kupili Outlaws przez brzydką babę, bo wiemy czym są niektórzy gracze. 1 Cytuj
Josh 4 959 Opublikowano 12 godzin temu Opublikowano 12 godzin temu Świadomymi konsumentami, którzy nie wspierają swoimi pieniędzmi zjebanych firm ze swoimi zjebanymi agendami? Kurde, chociaż raz z czymś trafiłeś w punkt. Cytuj
Wredny 9 782 Opublikowano 11 godzin temu Opublikowano 11 godzin temu Ale akurat Avatar i SW Outlaws są mega mocno skażone wirusem woke/DEI i tu wcale nie chodzi o żadną "brzydką babę" - mogę nawet dla beki napisać, że była całkiem ładna - jej wygląd naprawdę nie ma znaczenia w obliczu tego, jak zlewaczała jest cała fabularna reszta. No ale oczywiście zgadzam się z tym, że ich gry zrobiły zjebane dużo przed plagą woke, a to tylko dodatkowo je zepsuło. 2 Cytuj
messer88 6 705 Opublikowano 11 godzin temu Opublikowano 11 godzin temu ale skąd wiesz grałeś? bo Figaro z pewnością nie grał ale wie lepiej! Cytuj
Josh 4 959 Opublikowano 11 godzin temu Opublikowano 11 godzin temu \\ absolutnie zero woke 1 1 6 Cytuj
Zwyrodnialec 1 745 Opublikowano 10 godzin temu Opublikowano 10 godzin temu Przecież czytając takie coś, od razu myślisz, że to translator, albo jakiś Ukrainiec za 1/10 wynagrodzenia , a prawda jest inna. Cytuj
_Red_ 12 088 Opublikowano 10 godzin temu Opublikowano 10 godzin temu Dożyłu ciekawych czasów. W sensie nareszcie poezja Turnaua weszła do mainstreamu Cytuj
Figaro 8 333 Opublikowano 10 godzin temu Opublikowano 10 godzin temu 48 minut temu, Josh napisał(a): \\ absolutnie zero woke Tak, przeciętny Kowalski jest świadom takich rzeczy i wpływa to na jego decyzje zakupowe xd pracowałem w sklepiku z grami, poziom świadomości przeciętnego gracza jest tutaj absurdalnie przeceniany Cytuj
Josh 4 959 Opublikowano 10 godzin temu Opublikowano 10 godzin temu Ej, a gralibyście w coś takiego? Jimmy to wiem, że tak, a co myślą o takim koncepcie wszyscy rasiści, transfobi oraz kalekofobi na forumku? Cytuj
Słupek 2 198 Opublikowano 9 godzin temu Opublikowano 9 godzin temu żarty żartami, ale to co Josh wkleił to jest aż smutne, gówniak odpali gierkę przeczyta opis i baniak zryty, jakim cudem to w ogóle przechodzi jakąś kontrole jakości "czuje teraz wolność, której wcześniej sobie nie wyobrażału"... zdechnijcie już, błagaju Cytuj
KrYcHu_89 2 434 Opublikowano 9 godzin temu Opublikowano 9 godzin temu Każda firma* w branży może pozazdrościć Ubisoftowi możliwości, IP jakie zdobyli przez te lata, niestety wykonanie było średnie, a i zgodzę się z tym, że gdyby nie dawali tyle woke, to zostałoby im to wybaczone, ale jednak za dużo było tego zboczenia w lewo na raz i nawet co lepsze sztosy jak książę Persji na tym oberwały. Jeszcze nie tak dawno AC Valhalla robiła jakieś fantastyczne rekordy, mimo, że nie była to jakaś fantastyczna gra, a jedynie dobra, ale ten wokeizm zabił im sprzedaż, to teraz mają PROBLEM. *no prawie każda --- Tego Asasyna kupuję day1 na plejkę, bo jak ma być ostatni to warto mieć w kolekcji pudełko xD 1 Cytuj
PiotrekP 1 952 Opublikowano 9 godzin temu Opublikowano 9 godzin temu 5 godzin temu, Figaro napisał(a): No sprawdźmy ostatnie gry Ubi. AC Mirage - słaba sprzedaż, na pewno też publika się odwróciła przez ogromny WOKE w tej grze. Avatar - też średnia sprzedaż, nic z woke ... a nie dlatego, że gracze są już po prostu zmęczeni formułą/długimi grami/tymi samymi mechanikami. Trza mieć już kompletnie zryty łeb, by zwalać to wszystko na DEI w grach.... które, tak w ogóle, jest praktyką rekrutacyjną, a nie czymś w grze. To hasełko czy woke już nie ma żadnego znaczenia i wagi, to samo się stało ze słowem hipster = coś czego nie lubię, to jest woke. Mirage mnie po prostu zmęczyło gameplayem po 10 godzinach. Nie chciało mi się w to grać. Avatar za to mnie wciągnął, pomimo zepsutego skradania. Po prostu eksploracja Pandory była spoko pomimo że to typowe dla nich zbieranie pierdyliona rzeczy i przejmowanie wrogich i opuszczanych placówek. A fabuła? Olałem to, bo nie cholery mnie obchodziły te smęty wyrzucane przez kukły. Cytuj
Josh 4 959 Opublikowano 9 godzin temu Opublikowano 9 godzin temu 15 minut temu, KrYcHu_89 napisał(a): Każda firma* w branży może pozazdrościć Ubisoftowi możliwości, IP jakie zdobyli przez te lata, niestety wykonanie było średnie, a i zgodzę się z tym, że gdyby nie dawali tyle woke, to zostałoby im to wybaczone, ale jednak za dużo było tego zboczenia w lewo na raz i nawet co lepsze sztosy jak książę Persji na tym oberwały. Jeszcze nie tak dawno AC Valhalla robiła jakieś fantastyczne rekordy, mimo, że nie była to jakaś fantastyczna gra, a jedynie dobra, ale ten wokeizm zabił im sprzedasz, to teraz mają PROBLEM. *no prawie każda Jedno mnie zawsze zastanawia. Rynek gier jest cholernie wymagający i nieprzewidywalny, a koszty produkcji idą w grube miliony, nawet gra która ma zadatki na hit może kiepsko się sprzedać i jedna taka wtopa stanowi realne ryzyko, że studio pójdzie z torbami. Więc po co jeszcze bardziej ryzykować dodając do gry elementy, które w najlepszym wypadku doceni jakiś mały % (a to i tak nie wiadomo, bo nawet po naszym forum widać, że ten "%" takich gier nie kupuje) zamiast po prostu wsłuchać się w to co chce większość? Serio mają aż tak nasrane pod kopułami, że wciskanie ideologii i robienie gry pod mniejszości jest dla nich ważniejsze niż zarabianie konkretnej kasy? 1 Cytuj
Pupcio 18 827 Opublikowano 8 godzin temu Opublikowano 8 godzin temu I tak Figaro odpisze że nie zrozumieliście albo sobie pójdzie i wróci z jakimś linkiem jak prawak coś zrobi Cytuj
iluck85 2 995 Opublikowano 8 godzin temu Opublikowano 8 godzin temu Nigdy fanem serii nie byłem. Jak Home już napisał, ta postać nie jest z dupy, bo był czarny. Lubię takie klimaty Japonii. Podobał mi się Black Flag przez piracki klimat, tutaj wciągnę przez klimat samurajów. Wynudziły mnie te starożytne, bo ile seria przeżyła spoko zmianę, tak tysiąc znaczników na jedno kopyto odrzuciło finalnie. Niech nie robią tego samego tutaj i będzie spoko. Ofcoz korci ograć na premierę, ale poczekam aż spadnie do 130zł- czyli na wakacje się rzucę. Chyba że gra się okaże jakimś totalnym sztosiwem i najlepszym AC w historii, to lejce puszczą. Cytuj
Wredny 9 782 Opublikowano 7 godzin temu Opublikowano 7 godzin temu 3 godziny temu, Josh napisał(a): \\ absolutnie zero woke 1 godzinę temu, Słupek napisał(a): żarty żartami, ale to co Josh wkleił to jest aż smutne, gówniak odpali gierkę przeczyta opis i baniak zryty, jakim cudem to w ogóle przechodzi jakąś kontrole jakości "czuje teraz wolność, której wcześniej sobie nie wyobrażału"... zdechnijcie już, błagaju A najlepsze jest to, że pisząc o woke w Outlaws nawet nie miałem tego na myśli - zupełnie zapomniałem o tym dziwolągu, którego spotykamy raptem dwukrotnie. Serio - ta gra jest tak spierdolona pod tym względem, że jakieś niebinarszcze po mnie spłynęło w zalewie innego gówna. 1 Cytuj
Observer 10 600 Opublikowano 3 godziny temu Opublikowano 3 godziny temu 6 godzin temu, Figaro napisał(a): Tak, przeciętny Kowalski jest świadom takich rzeczy i wpływa to na jego decyzje zakupowe xd pracowałem w sklepiku z grami, poziom świadomości przeciętnego gracza jest tutaj absurdalnie przeceniany Przeciętny Kowalski nie musi być świadom każdego przypadku, ale może być świadom reputacji jaką ciągnie za sobą firma i wydawca. Możesz nie znać wszystkich modeli BMW ale wiesz jaką opinie mają kierowcy tych samochodów i przy wyborze auta możesz mieć to z tyłu głowy. Mój dobry kolega poważnie gra tylko w gry wyścigowe gdzie tam wykręca topki w rankingach - ale co do pozostałych gier to jest typowym niedzielniakiem. Ogrywał w większość Assassinów od poczatku serii, ale skończył na Odyssey i jak mi grę odradzał to miał tylko dwa zarzuty - że gra nie jest już skradanką bo nie da się zabijać z ukrycia każdego (ja tam nie grałem w tą część, więc tyle zrozumiałem z tego co mówił) oraz że co chwile każdy NPC chce go wyruchać w dupę. Robisz jakąś misję, starasz się wczuć a tu nagle zlecający mówi że chce ci knagę ojebać. Przykład jaki podawał ze gdzieś było małżeństwo i najpierw babie pomagał i ona się chciała ruchać, a potem jej stary chciał się z nim ruchać. Grę zostawił i Valhalle sobie darował - zawsze czekał na AC w Japonii, ale jak zobaczył że tu jest powtórka z lewackiej rozrywki i wjebali Georga Floyda w główną rolę to też zapomniał. Taką świadomość marki Ubisoft ma teraz przeciętny Kowalski. I dlatego przestali kupować ich gry. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.