Cena spadnie do 100 zł, kupi się, przejdzie i opchnie dalej

To poczekaj jak ktoś kupi za 100 i będzie chciał opchnąć. Wytargujesz cenę do 20 zł

Kupi się, ogra i opchnie za tę samą cenę. To też jak za darmo

"Panie, za tą cenę to 2 tyg temu było. Teraz to za free rozdają" 

Znowu zachwyty przez premierą gierki ubisoftu, hmmmmmmmm 

Spierdolony system poziomów przeciwników/regionów nadal obecny. Słabo.  Podobało mi się rozwiązanie z GoT gdzie przeciwnicy w poszczególnych regionach byli po prostu więksi/silniejsi/zwinniejsi mieli lepsze brońki/taktyki a nie wyższą cyferkę nad głową. Ech ten ubisoft nic się kurwa nie uczy.

 

9:07 XDDDDDDDDDDD

 

 

Edytowane 23 stycznia23 sty przez Rooofie

Kończę z tymi asasinami, choć od trójki (albo Brotherhood) do Odysei lubiłem serię. Dwie ostatnie mnie zmęczyły, podziękuję i za to. Z Farcry to samo.

https://www.ppe.pl/publicystyka/361873/gralismy-w-assassins-creed-shadows-opoznienie-premiery-moze-wyjsc-na-dobre-bo-to-jeden-z-lepszych-asasynow.html

 

Bardzo dobra gra, można się rozejść.

Wygląda to jak bardzo bezpieczna ubigra. Bez jakiejkolwiek iskry, zrobienia czegoś inaczej. Taki Starfield. No cóż, miałem szczerą nadzieję, że mając nóż na gardle Ubi zrobi cokolwiek inaczej. Ale nie. 

Ghost of tsushima robiona przez ludzi bez talentu do robienia gier wideo.

12 minutes ago, Pupcio said:

Ghost of tsushima robiona przez ludzi bez talentu do robienia gier wideo.

 

Może nie tyle bez talentu co na bardzo bardzo krótkiej smyczy

Kurde przed outlaws też taki optymizm był. 

Animus będzie teraz gaasowym hubem z extra contentem jak:

- dodatkowe ograniczone czasowo misje (również dla poprzednich odsłon)

- lore (w tym wątek współczesny)

- itemy do odblokowania

 

Całość w założeniu przypomina mi ostatnią trylogię Hitmana. Gdyby jeszcze podpięli pod tego Animusa odsłony przed Origins to 

Spoko pomysł, ale wszystko zależy teraz od tego czy Shadows okaże się dobrą grą.

 

 

 

Nigdy nie lubiłem wątków animusa, nudne to były fragmenty gry, zwłaszcza w origins i odyssey, bo w valhalla to zminimalizowali wszystko do minimum. Tutaj też widzę, że zapowiada się słabo, ale to tylko hub. 

W Black Flag to dopiero był kek jak cholera.

 czołg rozpierdala nawet betonowe balustrady z bara, ale jest tak wielkim klocem, że nie potrafi się wspinać na wieże, ani przeciskać przez mniejsze otwory, więc nawet jakby ktoś chciał nim grać to i tak będzie musiał przełączać się na Naoe.
Gra ma trzy elementy - stealth, parkour i otwarta walka, ale Niggasuke ma tylko 1/3, bo stealth i parkour u niego nie istnieje 
No i oczywiście, jak to w przypadku UBISOFTu, pisarstwo i fabułka to tragedia.
Czyli tradycyjnie - granko tylko dla czyszczenia mapy i pstrykania screenshotów ładnych miejscówek.

Przy takich gabarytach niggasuke to w sumie ma to sens, że żaden z niego parkourowiec, tylko zwykły tank wojownik XD

Rozbudowanie bazy to już mogli darować, na co to i komu potrzebne to nie wiem, oprócz szpiegów, którzy będą dawać Ci znać, co znaleźli na świecie. 

 

20 minut temu, Wredny napisał(a):

 czołg rozpierdala nawet betonowe balustrady z bara, ale jest tak wielkim klocem, że nie potrafi się wspinać na wieże, ani przeciskać przez mniejsze otwory, więc nawet jakby ktoś chciał nim grać to i tak będzie musiał przełączać się na Naoe.
Gra ma trzy elementy - stealth, parkour i otwarta walka, ale Niggasuke ma tylko 1/3, bo stealth i parkour u niego nie istnieje 
No i oczywiście, jak to w przypadku UBISOFTu, pisarstwo i fabułka to tragedia.
Czyli tradycyjnie - granko tylko dla czyszczenia mapy i pstrykania screenshotów ładnych miejscówek.

Najlepsze są te odpalone świece w tajnym przejściu pod podłogą drewnianego domu Gra dla jebanych debili.

W dlc wleci gaśnica

@Rozi mnie ogólnie rozpierdalają świece/pochodnie/paleniska czy tam lampy olejne palące się w opuszczonych od dawna miejscach.

Czyli coś w tym stylu

23 godziny temu, Donatello1991 napisał(a):

Kurde przed outlaws też taki optymizm był. 

Rdr2 in space, pamiętam to preview, fantastyczna publikacja xD.

 

https://www.gamingbible.com/features/star-wars-outlaws-gameplay-red-dead-redemption-2-2024-461833-20230612

 

No nawet na forumku był @Patricko, który ostro hajpował, pisał że Outlaws zajebiste i będziecie zadowoleni - reckom mogę nie wierzyć, ale żeby forumowicz tak oszukiwał 

Tu nawet nie ma co czekać na recki, po prostu nowy asasin w nowej skórce z Japonii, reszta to samo co od czasów Origins, komu się taka formuła podoba to gra się spodoba, komu się nie podoba to chyba nie ma sensu nawet recenzji sprawdzać.

Edytowane 24 stycznia24 sty przez tjery

W dniu 23.01.2025 o 23:36, Wredny napisał(a):

 czołg rozpierdala nawet betonowe balustrady z bara, ale jest tak wielkim klocem, że nie potrafi się wspinać na wieże, ani przeciskać przez mniejsze otwory, więc nawet jakby ktoś chciał nim grać to i tak będzie musiał przełączać się na Naoe.
Gra ma trzy elementy - stealth, parkour i otwarta walka, ale Niggasuke ma tylko 1/3, bo stealth i parkour u niego nie istnieje 
No i oczywiście, jak to w przypadku UBISOFTu, pisarstwo i fabułka to tragedia.
Czyli tradycyjnie - granko tylko dla czyszczenia mapy i pstrykania screenshotów ładnych miejscówek.

 

Jebłem z beki jak pokazał że ten czarny nie może wejść na wieże widokową i zsynchronizować okolicy - czyli tradycyjna mechanika z której znany jest Assassyn u niego nie działa. 

 

 

 

 

W ogóle ma bardzo podobny głos do Bayeka, jakby ten sam aktor go dubbingował.