Skocz do zawartości

Assassin's Creed: Shadows


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
10 minut temu, jimmy napisał(a):

Ubisoft żyje, Asasyn ma się świetnie, skuteczność forumkowych analityków zerowa:sonkassie:

 

 

No tak świetnie że właśnie wyprzedają majątek żeby nie splajtować:

https://ithardware.pl/aktualnosci/ubisoft_tencent_assassin_s_creed_far_cry-40233.html

 

Cytat

Ubisoft od dawna jest w kryzysie, a przedpremierowa krytyka, jaka wylała się na Assassin's Creed: Shadows, ale także ogólna postawa francuskiego wydawcy zdecydowanie mu nie pomogła. Przyszedł więc czas na radykalne kroki i połączenie sił z chińskim gigantem Tencent.

 

 

Cytat

Ubisoft ogłosił utworzenie nowego podmiotu zależnego, który skupi się na rozwijaniu kluczowych serii: Assassin’s Creed, Far Cry oraz Tom Clancy’s Rainbow Six. Wartość tej jednostki szacowana jest na około 4 miliardy euro, z czego chińska firma Tencent zainwestowała 1,16 miliarda euro, wchodząc w posiadanie 25% udziałów.

 

Nic tak nie pokazuje wielkiego sukcesu finansowego jak paniczne sprzedawanie się Chińczykom :lul: 

 

Ja tam kibicuje, mam nadzieje że chińczyk pogoni aktywiszcza z Ubi batem. Jest to w końcu jakaś szansa na dobre gry z dużych serii. 

 

 

Opublikowano
58 minut temu, Donatello1991 napisał(a):

Ale graficznie to nie mogę wyjść z podziwu. Kto ma okazję grać na PC w full i OLED 4k ten wie o czym pisze.

Oj tak ! Niesamowicie się to prezentuje. Sama gra też bardzo spoko i osobiście nie rozumiem hejtu... 

Opublikowano

Hejt się sam nakręca. Recenzenci, którym można ufać (typu Luke Stephens), mimo że przed premierą raczej byli negatywnie nastawieni i sami jechali na hejt-pociągu (a przynajmniej toczyli srogą bekę), po premierze raczej pozytywnie oceniają Shadows.
Jasne, że Yasuke jest tokenowym czarnuchem, a jak już jest to szkoda, że jest też yebanym Hulkiem, zamiast zwykłym człowiekiem, ale gierka podobno dużo lepsza do grania niż Valhalla.

  • This 1
Opublikowano
6 minut temu, Wredny napisał(a):

Hejt się sam nakręca. Recenzenci, którym można ufać (typu Luke Stephens), mimo że przed premierą raczej byli negatywnie nastawieni i sami jechali na hejt-pociągu (a przynajmniej toczyli srogą bekę), po premierze raczej pozytywnie oceniają Shadows.
Jasne, że Yasuke jest tokenowym czarnuchem, a jak już jest to szkoda, że jest też yebanym Hulkiem, zamiast zwykłym człowiekiem, ale gierka podobno dużo lepsza do grania niż Valhalla.

Oj tak. Dużo lepsza od Valhalli. 

Z tym Yasuke to wystarczyło kilka kwestii dialogowych zmienić i kolor, żeby cała dyskusja miejsca nie miała, bo gra się nim bardzo oki. Nie taki znowu Hulk. 

Opublikowano

Nie da się ukryć, że jest tzw tankiem ale podoba mi się koncepcja tych dwóch postaci w sensie, że gameplay u nich różni się znacznie, mają zupełnie inny zestaw broni, pancerzy, animacji, walki itd, zupełnie inaczej się nimi gra, a Yasuke sam w sobie jest dosyć sympatyczna postacią i można go polubić grając. W grę się świetnie gra, szczególnie grając Naoe. Świat piękny, fabuła raczej sztampa aczkolwiek jest jakaś nutka tajemnicy i potrafi zaciekawić no ale w tej kwestii to po prostu kolejny asasyn. Świat się z przyjemnością eksploruje, duża zasługa oprawy, na PC wymaxowana to jest chyba jedna z najładniejszych gier do tej pory, roślinność , efekty pogodowe, coś niesamowitego, praktycznie nie używam szybkiej podróży.

Opublikowano
2 minuty temu, Qbon napisał(a):

Świat się z przyjemnością eksploruje, duża zasługa oprawy, na PC wymaxowana to jest chyba jedna z najładniejszych gier do tej pory, roślinność , efekty pogodowe, coś niesamowitego, praktycznie nie używam szybkiej podróży.

 

Jo, pojebane jak to w ruchu wygląda, co tu się dzieje na ekranie, jakość i ilość efektów cząsteczkowych, zwierząt, pory roku, pogoda - zdecydowanie najładniejsza gra jeżeli chodzi o "przyrodnicze" światy.

  • Plusik 1
Opublikowano
6 minut temu, tjery napisał(a):

 

Jo, pojebane jak to w ruchu wygląda, co tu się dzieje na ekranie, jakość i ilość efektów cząsteczkowych, zwierząt, pory roku, pogoda - zdecydowanie najładniejsza gra jeżeli chodzi o "przyrodnicze" światy.

No i nie bardzo screeny to oddadzą, bo w ruchu to tak wygląda że :obama:

Opublikowano

Już Massive w Avatarze pokazał, że potrafi w piękne, żywe światy, z masą efektów cząsteczkowych, zmienną pogodą itp, więc w sumie nie dziwi mnie, że zatrudnienie wszystkich rąk w UBI przyniosło efekt w postaci zajebiście wykreowanego świata.
Szkoda tylko, że na scenarzystach oszczędzają.

Opublikowano
1 minutę temu, Wredny napisał(a):

Już Massive w Avatarze pokazał, że potrafi w piękne, żywe światy, z masą efektów cząsteczkowych, zmienną pogodą itp, więc w sumie nie dziwi mnie, że zatrudnienie wszystkich rąk w UBI przyniosło efekt w postaci zajebiście wykreowanego świata.
Szkoda tylko, że na scenarzystach oszczędzają.

 

Gdzieś trzeba było położyć nacisk. Scenariusze nigdy nie były priorytetowe w tej serii. Za to ich światy, fajne mechaniki stealth i ogólne piaskownice, które tworzą od lat zawszę mi się podobały.

Opublikowano
27 minut temu, Wredny napisał(a):

Już Massive w Avatarze pokazał, że potrafi w piękne, żywe światy, z masą efektów cząsteczkowych, zmienną pogodą itp, więc w sumie nie dziwi mnie, że zatrudnienie wszystkich rąk w UBI przyniosło efekt w postaci zajebiście wykreowanego świata.
Szkoda tylko, że na scenarzystach oszczędzają.

 

Ale Avatar ma inny silnik, mają z The Division - Snowdrop, a Shadows jedzie na Anvilu i tutaj silnik pokazuje mocny pazur w porównaniu do Snowdropa.

Opublikowano

Nie no w to nie uwierzę i nie muszę nawet gry sprawdzać, żeby mieć pewność :reggie:
Ale pod innymi względami (oprócz walki) to sam chętnie bym poczytał, w czym ten AC jest taki płytki, a w czym Ghost taki "głęboki" (bo na pewno nie w pływaniu:leo:)

Opublikowano (edytowane)
5 minut temu, Wredny napisał(a):

Nie no w to nie uwierzę i nie muszę nawet gry sprawdzać, żeby mieć pewność :reggie:
Ale pod innymi względami (oprócz walki) to sam chętnie bym poczytał, w czym ten AC jest taki płytki, a w czym Ghost taki "głęboki" (bo na pewno nie w pływaniu:leo:)

Chodziło mi o samą walkę. Animacje, hitboxy. Nie znam fabuły nowego Assasina. Aż zachciało mie się przejść ponownie. Piękna gra.

Edytowane przez GSPdibbler
Opublikowano

Walka ssie pałę w tej serii od samego początku - po prostu w nowym rozdaniu (od Origins wzwyż) ssie w stylu "soulsy z koszyka w Carrefour":reggie:
A fabularnie to tak jak pisałem - znając ubi nie spodziewam się niczego powyżej sraki.

Opublikowano

Fabularnie to jest kasztan do kwadratu. Początek jest całkiem interesujący i samo zawiązanie historii ale potem to już jest jakaś telenowela. Ubisoft wpuścił masę zasobów w przerywniki filmowe i dialogi które są po prostu płytkie i nieciekawe.

 

Dla mnie walka jest najgorsza z tych nowożytnych. Valhalla miała moim zdaniem niezwykle dopracowaną (od Origins przez Odyssey) walkę która sprawiała przyjemność a tutaj to sam nie wiem ale to opiszę więcej jak skończę i od razu mówię że nie mam zbyt dobrej opinii o Shadows. 

Opublikowano
3 hours ago, jimmy said:

Ubisoft żyje, Asasyn ma się świetnie, skuteczność forumkowych analityków zerowa:sonkassie:

 

 

Nie wiem co Ty chrzanisz. Od pierwszych playtestów było jasne, że to po prostu kolejny Assassin. Z wszystkimi wadami i zaletami. Więc kompetentna gra na 7-8. I dokładnie taka jest. No bliżej 8, bo pozbawiona większych błędów technicznych. Problem, że takie coś to za mało żeby się sprzedać w takiej ilości jak trzeba. I o tym też było mówione przez "forumowych analityków" jak to ładnie nas nazywasz. Dokładnie tak się dzieje. Tak więc jedyne co jest zerowe to Twoje zrozumienie tego co się mówi i pisze. 

 

Oczywiście wszystko powyższe ma się nijak do tego jak komuś się gra. Jak dla kogoś Shadows to gra stulecia to proszę bardzo, smacznego. Nikt normalny nie będzie tego negował

Opublikowano
8 godzin temu, suteq napisał(a):

Fabularnie to jest kasztan do kwadratu. Początek jest całkiem interesujący i samo zawiązanie historii ale potem to już jest jakaś telenowela. Ubisoft wpuścił masę zasobów w przerywniki filmowe i dialogi które są po prostu płytkie i nieciekawe.

 

Dla mnie walka jest najgorsza z tych nowożytnych. Valhalla miała moim zdaniem niezwykle dopracowaną (od Origins przez Odyssey) walkę która sprawiała przyjemność a tutaj to sam nie wiem ale to opiszę więcej jak skończę i od razu mówię że nie mam zbyt dobrej opinii o Shadows. 

Chyba sobie żarty robisz z tą walka z Valhalli. Najgorsza z całej serii plus ten ohydny dźwięk jej towarzyszący. 

  • Plusik 1
  • This 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...