Skocz do zawartości

ASTRO BOT


Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Prawdopodobnie w pewnym momencie się zatrzymali z wytwarzaniem tych avatarków, bo jest opcja na nie tylko DLC ale też kontynuację.

 

W kontynuacji mogliby głębiej iść w stronę poziomów robionych na modłę danych gier - coś jak poziomy obecnie dedykowane, tylko rozciągnięte na całą grę. Bardziej rozbudowane poziomy, z mniej powtarzalnymi przeciwnikami, każdy z osobną mechaniką.

Edytowane przez Rtooj
Opublikowano

Na forum nie ma tematu o Astro Bot Rescue Mission w ogóle? Prawie nie gugla tej gry w ogóle wspominanej.

 

 

Włączyłem sobie ostatnio na fali Astro Bota. Wiadomo, że było to irytujące - odciski na czole, boli łeb, trudno osiągnąć świetną ostrość, podłączanie Dual Shocka 4, kamery, słuchawek, i tak dalej. Ale kurde, VR to jednak zarąbisty jest, jak pokazuje ta gra. To nadal wyjątkowy przykład, jak wyjątkowy sprzęt czyni wyjątkową grę. Niesamowite uczucie zabawy w bardziej prawdziwym niż na TV sensie.

 

 

Dwa główne wspominane ograniczenia Astro Bota 94 - mocne mariozrzynanie oraz niskie wymagania od gracza - nie są tak odczuwalne w Rescue Mission. Technicznie, cały czas robimy coś, czego jeszcze nie robiliśmy - oceniamy dystans skoku i biegania w autentycznym świecie dokoła nas, w którym częściowo za obraz odpowiada ruch naszej głowy, a częściowo ustalone zasady kamery. W obu grach jest "łaa!", ale w Rescue Mission jest jednak "łaa!" głośniejsze - "łaa, tutaj można zajrzeć! Łaa, tam tak to zrobię!". Przykładowo, sam początek drugiego levela to legendarny moment gejmingu, proste rusztowanie, a ono sobie po prostu stoi, niektóre elementy są zasłonięte, i nagle czujemy, że to jest coś, do czego musimy podejść specyficznie i z pokorą. Gramy zupełnie inaczej niż zawsze. Chwilę potem, Astro Bot przechodzi nam nad głową po szklanym przejściu, zaraz musimy zajrzeć za kąt i nadal dobrze skoczyć, i tak dalej. "Łaa!".

 

Z tego samego powodu, gra robi też wrażenie znacznie mniej prostej. Przekładając na te same czynności, wyzwanie niby jest jeszcze bardziej banalne, jak nowa wersja. A jednak uczucie jest mocno inne jak dla mnie. Proste skoki nie są takie proste, gdy musimy inaczej wyczuwać pozycję postaci, i tak dalej. Jednak robimy to po raz jedyny, a nie po raz tysięczny w historii gejmingu. Także szukanie botów jest mniej oczywiste, niby wszystko i tutaj powinno być bardzo widoczne na ekranie, ale te momenty "że też o tym nie pomyślałem!" są jednak dużo bardziej zauważalne.

Ogólnie utwierdziłem się, to jest taka gra, że jak ktoś nie grał, to coś stracił.

  • Plusik 2
Opublikowano

Dla mnie wersja Vr nadal najlepsza ale Vr dostał łatkę e tam po co to na co, głową boli i w ogóle be.
To samo residenty.
W czasach gdzie obecny gry są kalkami samych siebie to taki Vr roz(pipi)ia system.
Sam Vr 2 nie kupiłem bo szwagier kupił i nie używa więc ja chętnie pożyczam.
Teraz właśnie gt7 będę chciał sprawdzić, i pewnie wrócę do re .

Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać

Opublikowano

Astro Bot RM dla mnie zdecydowanie najlepsza gra na VR oraz jedna z naj tamtej generacji (szkoda, bo mało kto zagrał w tego sztosa). Efekt wow napewno większy jak w Astro Bot 94, no ale całościowo obecny Astro jest jednakdla mnie lepszą grą (więcej contentu, boty, piękne nawiązania). 

Opublikowano
6 godzin temu, Schranz1985 napisał(a):

Dla mnie wersja Vr nadal najlepsza ale Vr dostał łatkę e tam po co to na co, głową boli i w ogóle be.
To samo residenty.
W czasach gdzie obecny gry są kalkami samych siebie to taki Vr roz(pipi)ia system.
Sam Vr 2 nie kupiłem bo szwagier kupił i nie używa więc ja chętnie pożyczam.
Teraz właśnie gt7 będę chciał sprawdzić, i pewnie wrócę do re .

Wysłane z pixela przez taptalk bo mnie stać
 


Jak kupiłem VR, pograłem parę dni i od tej pory nie ruszałem to mogę mieć swoje zdanie czy nie bardzo? W Rescue Mission bym chętnie pograł, ale jak myślę, że musi to być w VR to mi się odechciewa. Łatka łatką, ale jeśli sprzęt by rzeczywiście się bronił to ludzie i tak by kupowali, a jednak nadal po ponad 10 latach od premiery Oculus Rifta VR pozostaje niszowym sprzętem bez względu na platformę.

Opublikowano

Gram sobie od tygodnia i epicka jest ta giera :). Dla mnie najlepszy ex na ps5, chciałoby się więcej takiego świeżego podejścia. I ja grałem we wszystkie te gry nintendo, nawet jeżeli astro bierze i przemiela część pomysłów to robi to w taki sposób, że nie czuję jakbym grał kolejny raz w to samo, a innowacyjności mniejszych i większych pomysłów w lokacjach które jak się pojawią to aż japa się uśmiecha jest naprawdę sporo. Nie mogę sobie przypomnieć drugiej gry która by tak bombardowała czymś świeżym co krok w takim stylu. Może gra jest przez to lekko tik-tokowa, stworzona pod obecnego odbiorce? Może, ale serio jak widzę kolejne exy sony w które mam wrażenie że już grałem na ps4 albo nawet ps3 i już jestem serio znudzony konwencją to mam dość, a tu się micha śmieje. Sony z czasów ps3, kiedy co chwile wydawaliście coś innego - wróć proszę!

Opublikowano

Wczoraj skończyłem grę, dzisiaj wpadła Platyna. Niesamowita gra :banderas:

Cóż to była za przygoda, świetne levele (poziom z ostatnim bossem prosty w założeniach, ale ile daje frajdy) i mechaniki (mysz, gąbka, kula, rękawice), cameo postaci z konsol PlayStation (nawet tak stare i zapomniane jak The Legend of Dragoon), cudowny soundtrack, no i sam Astro - za każdym razem jak wydaje z siebie jakieś dźwięki to micha sama się cieszy. :D
Bonusowe poziomy, gdzie gramy jako postacie PlayStation to małe mistrzostwo (Kratos, Nathan i Aloy moje ulubiobe), z chęcią zobaczyłbym więcej takich w przyszłych dodatkach - może coś takiego planują :obama:

A, i gra ma jedne z najlepszych credistów jakie widziałem :D

Zdecydowanie TOP 3 2024, być może moja gra roku!

  • Lubię! 1
Opublikowano

Również skończyłem grę i zostal jeszcze ostatni poziom i jakieś pierdoki do platyny. Zagralo tutaj prawie wszystko, soundtrack, design, pomysłowość. Nie nudziłem się ani minuty, ale jednak do pełnej satysfakcji zabrakło mi time trails na każdym levelu jak to bywa w Crashu. Wg mnie dość duży błąd, że tego nie dodali i czekam na dlc, bo w lubię w platformowkach levele na czas, zawsze to jest fajne, dodatkowe wyzwanie. 

Oby Sony inwestowało dalej w Team Asobi i astro bota, bo jest w nich i w tej marce duży potencjał. 

Opublikowano

Skończone u mnie, chociaż platyny nie ma. Jeszcze. Opiszę wrażenia później, teraz idę spć, ale gra jest absolutnie GOTY i 10/10

 

btw. poziom z Horizona super, aż się chce dać grze szansę

Opublikowano

Właśnie skończyłem wyzwania pod: :PS_circle: :PS_x: :PS_triangle: :PS_square:. Zwlekałem z nimi bo sie naczytałem za duzo i zostawiłem je na koniec a okazało sie iz  :PS_triangle:  był dla mnie wiele trudniejszy od wymienianego :PS_square:

Na razie robię przerwę. Platyna nie ucieknie :macek:

Opublikowano
2 godziny temu, MEVEK napisał(a):

Właśnie skończyłem wyzwania pod: :PS_circle: :PS_x: :PS_triangle: :PS_square:. Zwlekałem z nimi bo sie naczytałem za duzo i zostawiłem je na koniec a okazało sie iz  :PS_triangle:  był dla mnie wiele trudniejszy od wymienianego :PS_square:

Na razie robię przerwę. Platyna nie ucieknie :macek:

Ja mailem tylko z jednym wyzwaniem problem, tam gdzie ta żółta kaczuszka gasiła lawę i usuwała smolę. Reszta poszła w większości za 1 razem, ok jeszcze ostatni „extra” level kila/kilkanaście  razy powtarzałem. 

Opublikowano

Mlody od 30 min ginie z tymi trzema dzwonkami na platformie, co trzeba wypalać pod nimi podłogę.

 

Podciągam rekawy, biorę pada i zginąłem z 15 razy...

 

To ta gra dla dzieci? :rayos:

  • Lubię! 1
Opublikowano (edytowane)
7 godzin temu, _Red_ napisał(a):

Mlody od 30 min ginie z tymi trzema dzwonkami na platformie, co trzeba wypalać pod nimi podłogę.

 

Podciągam rekawy, biorę pada i zginąłem z 15 razy...

 

To ta gra dla dzieci? :rayos:

Trzeba wczuć się w rytm, tak samo na etapach z kwadratem i trójkątem oraz ostatnim wyzwaniu. Jak wypadniesz z rytmu - zgon

 

EDIT. 

kwadrat, pauza, kwadrat, kwadrat, pauza, kwadrat, pauza, pauza, kwadrat, itp.

Edytowane przez Kafaresko
Opublikowano

Robie level z Bot of War i uśmiech z ryja mi nie schodzi. Jako ze późno juz, nie chce dzieciaków obudzić i zwabić do TV, to gram na sluchawkach. Nie dość, że muzyka zajebista to jeszcze w refrenie słychać "BWOI" :kekw: Ta gra to jeden wielki tribute.

 

Majstersztyk zabawy motywami, płynnego gameplayu, różnych mechanik, a jednocześnie bardzo przystepny i po prostu przyjemny (poza paroma levelami pobocznymi czy jakims bossem). Platforming masterpiece.

  • Plusik 1
  • Lubię! 3

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...