ogqozo 6 702 Opublikowano sobota o 16:45 Opublikowano sobota o 16:45 Stratton: "możemy powiedzieć teraz pewnym tonem: to jest największy, najlepszy Doom, jaki zrobiliśmy". Martin: "Carmack opowiedział mi raz, że robiąc grę, starali się po prostu wywołać u siebie śmiech. To ujęło dla mnie istotę Dooma: absurdalny pomysł, wykonany serio. The Dark Ages to nie ma być: "nowe, ale nadal Doom". To ma być: "nowe, ale bardziej Doom"." - od dawna myśleli o tym kierunku, od premiery Dooma 2016. Prototyp nazwali Slayer Year One, odnosząc się do Batman Year One. Myśleli też o tym, jak ukazany był Batman w Dark Knight, jako pewien prymitywny osiłek. Wierzyli w to. Ale jako że rebootowali serię, to chcieli, by następna gra była taką "dwójką". Tak rozwinął się Eternal. Dlatego pomysł na Dark Ages rozwijał się wiele lat - wiedzą, że podejście w Eternal było kontrowersyjne. "W 2016 ludzie mówili, że gra jest dość powtarzalna. Rozumiem. Zrobiliśmy wiele, by to zmienić w Eternal. Ale wtedy wiele osób mówiło, że sterowanie jest zbyt skomplikowane. Więc teraz chodziło o to, by utrzymać zróżnicowanie, ale z prostszym sterowaniem. Wtedy gracz może łatwiej reagować, gdy go naciskamy" - np. lewe przyciski tylne do tarczy, prawe do broni. Adekwante do ręki. Ma być proste, choć tarcza ma wiele zastosowań w kontekście. Tarcza rzucona w plazmową tarczę wywoła wybuch, uderzając w ciało - zatrzymuje przeciwnika, może też niszczyć zbroję, jeśli ta jest nagrzana. Będzie też używana do eksploracji, niczym topór w God of War. Shield bash pozwala uciec albo podbiec do przeciwnika... efektów jest sporo. - Martin: "zawsze widzę coś nowego, grając w oryginalnego Dooma. Tym razem uderzyło mnie, jak powoli poruszają się pociski przeciwników. Nie trzeba wielkiego skilla, by je ominąć, ale gdy jest ich wiele, tworzą swoisty labirynt". (...) "Dark Ages to nadal movement shooter, ale tym razem oparty głównie na ruszanie się poziomo, nie pionowo" (...) podejście jest dosłownie bardziej "grounded", bohater tym razem ledwo odrywa się od ziemi - gra jest większa od poprzednich. "Wszystkie te narzędzia pozwalają ci mordować więcej demonów, niż kiedykolwiek. Zabijasz demony masowo" (...) "Gdy myślisz o najlepszych momentach Dooma, myślisz o circles-strafe'owaniu przez tłumy. Do tego potrzeba oczywiście miejsca. Więc zrobiliśmy najbardziej otwarte przestrzenie, jakie kiedykolwiek mieliśmy". Starają się robić poziomy, które będą zajmować około godziny, i będzie jakaś zmiana tempa w ich trakcie. - Fabuła? W Doomie? Stratton: "mamy dane, że ogromna większość graczy w Eternalu nie przewija scenek. Więc, serio, to jest ważna część gry. Na YouTube są całe kanały analizujące ikonografię... Gra bez celu, bez historii, to po prostu arcade - niektórzy to lubią, ale od tego mają przycisk skip". (...) "Slayer w sumie nigdy nie miał wroga. Były demony, ale teraz jest szef demonów. Demony są pokazane w scenkach jako zaciekłe - ale to pokazuje tym bardziej, jak cool jest Slayer, skoro jest jedynym, czego te demony się boją" - brak multi? "Mamy dane, że masa osób gra w Doomy jako gry singlowe. Przy dzisiejszych kosztach produkcji, to wręcz niemożliwe zrobić strzelankę AAA z naprawdę znaczącą kampanią oraz trybami multi. W kontekście całego topowego AAA, nie jesteśmy ogromnym studiem. Porządne multi w strzelance to wielkie zobowiązanie, trzeba ciągle dostarczać nowy kontent, te naprawdę duże gry to robią (...) Wolimy być mistrzem jednej dziedziny, niż niezłym w wielu. Gdybyśmy zrobili multi, może w zamian nie byłoby smoka i Atlana. Albo niektórych mechanizmów z tarczą". 1 Cytuj
Patricko 1 462 Opublikowano sobota o 21:24 Opublikowano sobota o 21:24 Wywalenie multi to chyba jedna z najlepszych decyzji. 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.