Nyu 643 Opublikowano 18 Czerwca Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca Nie wiesz o czym piszesz, poza tym nikt tego tematu teraz nie poruszał. FYI Doom 1, 2 i 64 są szybsze niż Eternal, w sensie sam movement jest pojebanie szybki, a na Nightmare lub Ultra-Violence+ pociski wrogów lecą 2x szybciej. OG są po prostu bardziej przyziemne bez latania po rurkach i skakania. I do tego aspiruje TDA - do omijania kul w strafe'ie, nie skokach. Zresztą to prequel i twórcy mają na niego swój pomysł, a koniec końców gra i tak będzie szybka i dynamiczna. I tak, swoją drogą, gdyby twórcy robili remake DMC1 i zrobili dynamiczna, ale wolniejsza niż w DMC5 walkę, ale stawiająca na inne akcenty, albo prequel ze Spardą - potężniejszym bohaterem, ale nieco wolniejszym, to myślę, że mała część fanbejsu by narzekała. Oczywiście jakas tak. Podsumowując, baitujesz, trollujesz, gadasz kocopoly, a na zakończenie masz porównanie prezentacji Eternala z gierkowaniem na poważnie Cytuj Odnośnik do komentarza
Josh 3 156 Opublikowano 18 Czerwca Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca Żaden bait, pytałem na poważnie, bo mnie to ciekawi jakby to odebrali forumowicze. To, że ty to odebrałeś jako atak na Dooma i po raz kolejny obsrałeś swój komisczny skafander, to było do przewidzenia. A co na to reszta forumka? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Soban 3 950 Opublikowano 18 Czerwca Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca Godzinę temu, XM. napisał(a): Ja bym chciał tryb turbo do eternala, gdzie postać porusza się ciągle jak na doplace. Na padzie to by sie zesrać można i takie uber szybkie szczelanki to tylko na pc. Doom wylazi na wszystko, wiec nigdy tak szybki nie bedzie jak niektore boomer shootery z pieca gdzie przestawiajac dpi w myszce to mozna zajebac 1080 no scope poruszajac nadgarstkiem 3cm. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Bzduras 11 491 Opublikowano 18 Czerwca Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca Różnica jest taka, że DMC swoje obecne tempo rozgrywki i rozbudowanie budowało od pierwszej części i piątka jest wynikiem długiej ewolucji systemów, które od trójki były konsekwentnie rozwijane. Doom z kolei w 2016 dopiero stanął w sytuacji, gdzie dynamika skoczyła w górę względem poprzednich odsłon, a Eternal odpiął wrotki kompletnie. Tutaj powrót do wolniejszego tempa nie będzie taki rażący, bo nie masz konsekwentnie rozbudowywania tych samych systemów, a samego Eternalka bożego można potraktować jako jednorazowy eksperyment. Cytuj Odnośnik do komentarza
Nyu 643 Opublikowano 18 Czerwca Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca (edytowane) 20 minut temu, Josh napisał(a): Żaden bait, pytałem na poważnie, bo mnie to ciekawi jakby to odebrali forumowicze. To, że ty to odebrałeś jako atak na Dooma i po raz kolejny obsrałeś swój komisczny skafander, to było do przewidzenia. A co na to reszta forumka? Wyparciuszku, argumenty to obsranko? I nie klamczuszkuj, bo napisałeś to samo po raz x, a teraz nawet nie było to ruszcie. PS. Może poćwicz trochę kulturę dyskusji, mniej czasu na jbzd i ppe, bo napisałem normalny post, a odszczekales jak małe dziecko wpuszczone do internetu. Edytowane 18 Czerwca przez Nyu Cytuj Odnośnik do komentarza
Josh 3 156 Opublikowano 18 Czerwca Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca (edytowane) 29 minut temu, Bzduras napisał(a): Różnica jest taka, że DMC swoje obecne tempo rozgrywki i rozbudowanie budowało od pierwszej części i piątka jest wynikiem długiej ewolucji systemów, które od trójki były konsekwentnie rozwijane. Doom z kolei w 2016 dopiero stanął w sytuacji, gdzie dynamika skoczyła w górę względem poprzednich odsłon, a Eternal odpiął wrotki kompletnie. Tutaj powrót do wolniejszego tempa nie będzie taki rażący, bo nie masz konsekwentnie rozbudowywania tych samych systemów, a samego Eternalka bożego można potraktować jako jednorazowy eksperyment. Też jestem tego zdania, dlatego napisałem, że w przypadku DMC przytemperowanie szybkości byłoby potraktowane jako downgrade i widzę że nie tylko ja tak myślę. To trochę tak jakby zrobiono nowego Burnouta lub Bayonettę 4 i dynamika byłaby mniejsza niż w poprzednich częściach, bo w tych grach po prostu chodzi o zapierdalanie, w zasadzie cała rozgrywka kręci się wokół ultra-szybkiej jazdy/walki. Zresztą już w Bayo 3 dało się odczuć taki "downgrade" sterując Violą, gdzie jej sekcje mocno się dłużyły i kontrastowały z resztą przygody, nie mówiąc już o skradankowych epizodach z Jeanne Co do Dooma to na ten moment nie jest przekonany czy spowolnienie rozgrywki wyjdzie tej grze na dobre, zwłaszcza że liczyłem raczej na jeszcze większe podkręcenie dynamiki (i pewnie wielu graczy, którzy skończyli Eternala również, bo wydawało się to jak najbardziej naturalnym kierunkiem dla tej serii), a tu zonk, bo zapowiada się na coś zupełnie innego. No ciężko będzie się przestawić. Inna sprawa, że daleki jestem od hejtowania tego kierunku, bo równie dobrze spokojniejsza rozwałka też może dać dużo frajdy (o ile zaoferuje coś w zamian, a nie że po prostu będzie to Eternal -dynamika), więc proszę sobie nie dopowiadać i tak przeanalizowywać moich wypowiedzi. Wiadomo, że fani Dooma będą bronić swojej ukochanej serii jak czarna matka broni swojego potomostwa przed policjantami pukającymi do domu z nakazem aresztowania... ale plx, nie szukajmy dziury w całym, bo nie każda wątpliwość, obawa czy analogia musi się od razu wiązać z baitowaniem, hejtowaniem czy innymi trudnymi angielskimi słowami Edytowane 18 Czerwca przez Josh Cytuj Odnośnik do komentarza
suteq 110 Opublikowano 18 Czerwca Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca Szybkość z pierwszego dooma to powinna być standardowa szybkość w Eternalu. Cytuj Odnośnik do komentarza
XM. 10 574 Opublikowano 18 Czerwca Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca Tak obejrzałem te filmiki od nyu i naszła mnie ochota na pogranie na najtrudniejszym poziomie trudności w 2016 i Eternal. Ciekawe czy sprawiedliwy poziom czy jakiś pojebany. A SPRAWDZE. Cytuj Odnośnik do komentarza
Nyu 643 Opublikowano 18 Czerwca Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca Nightmare jest idealny! A jak chcesz większego wyzwania, to odpal na nim master levels. Chyba, że mówisz o pedmadeath, czyli Ultra-Nightmare z filmiku na dole. Powodzenia xd Ponoć dużo trudniejszy w 2016 jest, bo spadniecie to śmierć, a gra nie daje takich możliwości na poprawę sytuacji w walce jak Eternal. Cytuj Odnośnik do komentarza
XM. 10 574 Opublikowano 18 Czerwca Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca Nieee, osobiście uważam, że te poziomy z perma zgonem to są poziomy trudności zrobione na odjeb i dotyczy każdej gry, gdzie jest wrzucony. Dla mnie ideałem od zawsze na zawsze to poziomy trudności w Ninja Gaiden czy DMC, gdzie nie idzie się po linii najmniejszego oporu, nie wrzuca się tylko większego damage i wyjebane. Jutro ściągam i sprawdzę - zacznę od 2016. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
messer88 6 045 Opublikowano 18 Czerwca Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca Ogarniasz fpsy na padzie to sobie poradzisz, ale trzeba się wdrożyć. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dr.Czekolada 4 282 Opublikowano 18 Czerwca Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 4 godziny temu, XM. napisał(a): Tak obejrzałem te filmiki od nyu i naszła mnie ochota na pogranie na najtrudniejszym poziomie trudności w 2016 i Eternal. Ciekawe czy sprawiedliwy poziom czy jakiś pojebany. A SPRAWDZE. 2016 na spokojnie, Eternal już testuje. Za to na DLC będziesz klnął. Grałem na padzie elite z manetkami a i tak było ciężko. Cytuj Odnośnik do komentarza
Nyu 643 Opublikowano 18 Czerwca Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca Kwestia rozłożenia sterowania też. W takiej grze skok na X, a nie na L1 albo łopatce, to samobójstwo. Polecam zmienić. Nightmare w D2016 jest strasznie trudny w pierwszym, max drugim poziomie. Potem z górki. Son of Sparda. Eternal - po nauczeniu się mechanik jest naprawdę spoczko. Son of Sparda. Za to DLC1 daje w kość i jest kozackim wyzwaniem (i ogólnie rewelacyjnym DLC). Dante Must Die. Za to master levele... Dante Must Die na rangę S. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.