Skocz do zawartości

Dramy związane z PE


Rekomendowane odpowiedzi

To że sobie pobulgoczą we własnym sosiku, to nie znaczy, że mają jakąkolwiek sprawczość i nawet oni zdają sobie z tego sprawę. Wystarczyło, że raz rogjer wystraszył się cancer culture, i teraz mamy tego pokłosie, ale trzeba uczyć się na błędach, jak nie cudzych, to na własnych.

  • Plusik 1
  • This 1
Odnośnik do komentarza
56 minut temu, łom napisał(a):

Ale zaskoczenie że osoby faktycznie czytające PE i mające styczność z opisanymi tekstami mają odmienne zdanie na ich temat i tą całą 'analizę' uważają za wysryw. I te słowa poparcia od osób które nigdy nie miały PE w ręku, ta sama sytuacja jak w przypadku Alohy gdzie czytelnicy widzieli parodię dramy odnośnie wyglądu głównej bohaterki, a randomy nie mające pojęcia o gierce jakieś body shaming.

Secret Service już 30 lat temu jak widać szkalował spaślaków. Potem upadł, powstał Pixel i jego duch przeszedł do Szmatławca. Wszystko układa się w logiczną całość.

SS 31.jpg

ss 40.jpg

Odnośnik do komentarza

Teraz tylko czekać na kolejną dramę jak ruszą reedycje starych numerów i dojdziemy do czasów wesołej kamery, Ktomaczasu a wcześniej Lasek z E3. Liczę na nawoływanie do cenzury i zmiany treści z przed 25+ lat bo przecież to nie wypada i należy wszystkich redaktorów (nawet tych już nie pracujących w PE) najpierw zlinczować w internecie a następnie wysłać na szkolenie z inkluzywności i hate spiczu.

Odnośnik do komentarza

No cóż dostał to na co liczył czyli 2 dniowy boost do rozgłosu i może nawet obserwacje od jakiejś zbłąkanej duszy o tym samym spojrzeniu na świat no chyba że rzeczywiście nie może spać przez to że na łamach psxa łamana jest KONSTYTUCJA ale coś czuje że to nie to a same komentarze od jego sympatyków to taki sam klasyk co po stronie graczy "Zakompleksieni hejterzy, piwniczaki, incele, frajerzy, toksyczne środowisko" No można by to przepisywać w nieskończoność ale po co. I człowiek może miałby myśli "kurde może gość ma racje??" Ale widze że Tadziu Zieliński przyszedł z komentarzem wsparcia więc nie, zdecydowanie gość nie ma racji :boomer:

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Pupcio napisał(a):

No cóż dostał to na co liczył czyli 2 dniowy boost do rozgłosu i może nawet obserwacje od jakiejś zbłąkanej duszy o tym samym spojrzeniu na świat no chyba że rzeczywiście nie może spać przez to że na łamach psxa łamana jest KONSTYTUCJA ale coś czuje że to nie to a same komentarze od jego sympatyków to taki sam klasyk co po stronie graczy "Zakompleksieni hejterzy, piwniczaki, incele, frajerzy, toksyczne środowisko" No można by to przepisywać w nieskończoność ale po co.

Papkin, a moze zamiast dawac rady Rogerowi jak ma prowadzic pismo, dalbys troche korepetycji z polaja mlodemu jak budowac zdania i uzywac interpunkcji?

 

2 godziny temu, Kmiot napisał(a):

Bo do narzucania innym jak należy żyć to są pierwsi. Niech Papkin skrzyknie tamtą przyklaskującą mu ekipę z fejsbuka, stworzą własne czasopismo pod swoje preferencje i niech się zmierzą z rynkiem prasy. Oktagon zweryfikuje. 

I to jest sedno calej tej lewackiej ideologii. To co w filmach w koncu dotarlo do gier, a teraz niektorzy by chcieli przeszczepiac to na polski rynek i obrywa sie gazetkom o gierkach. Schemat zawsze ten sam - wez znana i lubiana marke, przeksztalc ja w woke-gowno, pier.dol w internecie jak to ludzie nie zrozumieli i hejtuja. 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Kmiot napisał(a):

Niech Papkin skrzyknie tamtą przyklaskującą mu ekipę z fejsbuka, stworzą własne czasopismo pod swoje preferencje i niech się zmierzą z rynkiem prasy. Oktagon zweryfikuje. 

 

To samo mu zaproponowałem w komentarzu pod tym jego żal postem, no ale jakoś bez odzewu. Ziobro zaskoczenia. A no i odpisuje tylko tym co go klepią po plecach.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
3 hours ago, Kmiot said:

Papkin to inteligentny gościu, więc bez wątpienia brał pod uwagę, że reakcje na taki post będą różne. Bo ludzie (a graczy mimo wszystko musimy zaliczyć do tej kategorii) są różni i jedni odniosą się do tego kulturalnie, inni zignorują, a trafią się też tacy, do nie będą ostrożnie dobierać słów. Żadne zaskoczenie. Przypominam, że niektórzy gracze potrafili grozić śmiercią aktorkom głosowym, bo chujowo brzmiały.


Chociaz mi rowniez sie oberwalo, poniekad za to ze chcialem zachowac neutralnosc i Papkin wytknal mi pretensjonalnosc calkowicie ignorujac meritum mojej wypowiedzi, tak nie sposob nie zgodzic sie, ze administracja kompletnie zignorowala wlasny regulamin i pozwolila na obrazliwe wypowiedzi w strone Papkina zamiast skupic sie na problemie lub postarac sie obronic wlasnymi slowami artykuly, ktore owy przytoczyl, by poprowadzic dyskusje w dobra strone. Jesli dalej bedzie ostracyzm, ktory widac tu na kazdym kroku, to nie bedzie to przyjazne miejsce dla nowych osob.

 

3 hours ago, Kmiot said:

No i doczekał się reakcji, również tych nieodpowiednich. Na wiele z nich nie zasłużył i w takiej formie nie powinny się pojawić, w końcu rozmawiamy o piśmie z gierkami, niczym poważnym i nie ma tutaj powodów do agresji słownej.


Oczekiwal dyskusji, glownie z redaktorami, ale otrzymal obelgi i personalne ataki. Zerknij na posty po wklejeniu jego wypowiedzi i policz ile jest tych, ktore nimi nie sa. Nie mozna wszystkiego tlumaczyc wewnetrznymi zartami, specyfika oraz "inside joke'ami" na forum w momencie, gdy ktos otrzymuje grozby w prywatnych wiadomosciach lub padaja tutaj takie epitety jak "odklejus" lub "dziwolag" (specjalnie pomijam te gorsze). Forum jest publiczne i powinno byc przyjazne, rowniez dla osob z zewnatrz takich jak Papkin. Administracja powinna to upilnowac, a jesli ktos nie potrafi poskromic swoich emocji wlasnie w takich krytycznych przypadkach w rozmowie z osoba z zewnatrz, to nie powinien sie do tej rozmowy dolaczac.

 

3 hours ago, Kmiot said:

Teraz zasłania się, że chciał dobrze dla PE i prasy w ogóle, ale chyba nie dociera do niego dlaczego to właśnie PE przetrwało do dzisiaj. Bo za PE stoją indywidualności i (uwaga, banał) ludzie piszący z pasji, tak jak czują i jak mają ochotę. Mamy obecnie również POTĘŻNEGO WYDAWCĘ, lepszego niż jakakolwiek korporacja, kogoś z wcale nie mniejszym zapałem. I to się komponuje. Wypada naturalnie, ostoja normalności, jak między kolegami na kanapie, z odrobiną tego "najntisowego" nieokrzesania.


Gdyby dyskusja poszla w tym kierunku, to mozliwe ze Papkin dalej by ja prowadzil. Sam w koncu do takiej formy namawialem. Ale po ostatnim poscie na FB Papkin wyrazil swoje niezadowolenie co do poziomu wypowiedzi, glownie na jego temat rowniez ze strony redaktorow. Zamiast skupic sie na tym co napisal, kazdy zaczal dorzucac chrustu do stosu, o ktorym wsponial Roger w swoim poscie. Tylko teraz na nim stoi Papkin.
 

3 hours ago, Kmiot said:

Wszyscy autorzy mają swobodę twórczą (w granicach dobrego smaku), każdy może pisać w zgodzie ze swoimi przekonaniami (unikając radykalizmu), a Roger nadal może spełniać swoje marzenie nastolatka i tworzyć takie czasopismo, jakie zawsze chciał. Bo to go napędza. Łatwo sobie wyobrazić jak się skończy jakakolwiek ingerencja w proces tworzenia pisma, które już teraz leci naprzód głównie dzięki sile rozpędu.


Jak juz wspominalem erotyzm w malarstwie oraz pornografia skupiaja sie na tej samej tematyce. Liczy sie forma jej przedstawienia i obopulne zrozumienie, ze przekraczanie pewnych granic moze byc zabawne w prywatnej rozmowie miedzy znajomymi na kanapie przed TV przy piwie, niekoniecznie jest na miejscu na lamach magazynu, ktore moze ksztaltowac swiatopoglad mlodszemu pokoleniu. A niektore posty na forum sa po prostu karygodne.

 

3 hours ago, Kmiot said:

Jeśli teraz zacząć narzucać PE jakiekolwiek wytyczne, szablony i kierunkować, to będzie jak koc gaśniczy na płomień pasji. Ile wtedy wystarczy zapału Rogerowi czy autorom, jeśli będą musieli uważać, by nikogo żadnym zdaniem czy słowem nie obrazić, nawet jeśli nie mają takiego zamiaru?

 

Na tym polega dyskusja z Papkinem, by sobie to wytlumaczyc. Jestesmy doroslymi ludzmi, Papkin tylko utwierdzil sie w przekonaniu, ze jest to niemozliwe, a grupa potencjalnych czytelnikow wlasnie sie zawezila. Chyba nikt tego nie chce. Myslenie ze personalne pszytyki w jego strone pomoga redakcji oraz pismu tylko ten problem wyolbrzymia.
 

3 hours ago, Kmiot said:

Kto będzie chciał tworzyć treści do takiego pisma, prowadzić je, albo wydawać, będąc w metaforycznym kagańcu? To ich czasopismo, ich warunki i owoc ich pasji. Przeżyło wszystkie inne wydawnictwa, więc musi być w nim coś wyjątkowego. Ciekawe co? 


Nikt nie stara sie tego podwazac, co nawet Papkin nadmienil w odpowiedzi do Rogera.

 

3 hours ago, Kmiot said:

Bo do narzucania innym jak należy żyć to są pierwsi. Niech Papkin skrzyknie tamtą przyklaskującą mu ekipę z fejsbuka, stworzą własne czasopismo pod swoje preferencje i niech się zmierzą z rynkiem prasy. Oktagon zweryfikuje. 


Papkin przede wszystkim pisze w roznych zrodlach, nie tylko w magazynach o tematyce growej i wydaje mi sie, ze taka forma mu odpowiada. Odradzam stawianie sie na piedestale, chociazby przez sam fakt ze w dwa dni post Papkina na FB otrzymal dwa razy wiecej reakcji, niz online tego forum. Arogancja to falszywa pewnosc siebie, rodzi sie z niepewnosci.
 

3 hours ago, Kmiot said:

A PE niech po prostu zostawią w spokoju. Pismo nie potrzebuje ich aprobaty i dopierdalania się do błędnie użytego zaimka.


Prowadzenie wypowiedzi w tym kierunku nie tylko nie sprawi, ze problem nie zniknie, ale zacznie tworzyc nowe. Bedzie wiecej takich osob jak Papkin, wiecej negatywnych komentarzy, a to nic dobrego dla pisma ktore wlasnie przeszlo restrukturyzacje. Na koniec tylko wspomne, ze nie chce tu nikogo umoralniac. Staram sie byc obiektywny w calej dyskusji. Jak ktos chce mnie obrzucic inwektywami, bo mam inne zdanie, to polecam sobie przewinac moja wypowiedz i zignorowac.

Edytowane przez magpie
  • Plusik 1
  • Haha 1
  • beka z typa 7
  • WTF 1
Odnośnik do komentarza
34 minuty temu, magpie napisał(a):

Oczekiwal dyskusji, glownie z redaktorami,

 

A skąd wiesz, czego oczekiwał? :) Bo na moje, jeśli oczekiwał "dyskusji głównie z redaktorami", to mógł zwrócić się bezpośrednio do tych redaktorów i sobie z nimi podyskutować.

 

Przecież to chyba logiczne, że jak w przestrzeni publicznej, na publicznym profilu wywołuje się do tablicy jakiś inny publiczny byt, który wciąż jest popularny i lubiany, to będzie to rodziło jakieś reakcje. Akcja - reakcja. :) Papkin nie pracuje w mediach od wczoraj, żebym był skłonny uwierzyć, że to jest jakieś zaskoczenie dla niego. Nie wiem, ale z mojego punktu widzenia bardziej to wygląda na przemyślane działanie obliczone na osiągnięcie efektu takiego, jaki został osiągnięty. 

 

I ze względu na to moim zdaniem nie powinno się w ogóle reagować na takie akcje, bo to tylko woda na młyn dla tego środowiska, choć wiem, że to utopia i zawsze trafi się ktoś, kto napisze jakiś komentarz, który później będzie można wyolbrzymić i użyć jako argument w dyskusji względem calej grupy. 

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
27 minut temu, magpie napisał(a):

Oczekiwal dyskusji, glownie z redaktorami, ale otrzymal obelgi i personalne ataki.

Ale gdzie oczekiwał tej dyskusji? Przecież nie wkleił tego na forum tylko na swoim FB. I na FB założę się że 95% osób które zgadzają się z jego zdaniem nie widziało tego artykułu na oczy co widać po odpowiedziach w stronę redaktorów PE. Już kiedyś był taki jeden wielce oświecony Tadzio w PE i jego teksty to było non-stop obrażanie się na wszystko i wyszukiwanie problemów tam gdzie ich nie ma, dosłownie nie było ani jednej osoby która zapłakała na forum po jego odejściu z PE.

35 minut temu, magpie napisał(a):

Jak juz wspominalem erotyzm w malarstwie oraz pornografia skupiaja sie na tej samej tematyce. Liczy sie forma jej przedstawienia i obopulne zrozumienie, ze przekraczanie pewnych granic moze byc zabawne w prywatnej rozmowie miedzy znajomymi na kanapie przed TV przy piwie, niekoniecznie jest na miejscu na lamach magazynu, ktore moze ksztaltowac swiatopoglad mlodszemu pokoleniu.

Zlituj się. Właśnie PE nadal istnieje bo teksty są bardziej na luzie i redaktorzy traktują czytelników (ze średnią wieku pewnie koło 35) bardziej jak kumpli a nie dzieciaków którym trzeba tłumaczyć co jest żartem. A jeśli faktycznie jakaś młodsza osoba czyta PE to to co jest w magazynie to bajka dla dzieci w porównaniu do ścierwa jakim jest bombardowane na  TikToku czy YT.

43 minuty temu, magpie napisał(a):

Na koniec tylko wspomne, ze nie chce tu nikogo umoralniac. Staram sie byc obiektywny w calej dyskusji.

Ale czy przeczytałeś ten numer i artykuły o których mowa? Na serio jakoś strasznie cię zabolały? A jak tak to jaki % całego pisma źle Ci się czyta?

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

 

@magpie

 

Teraz możemy sobie popisać na zasadzie: Papkin oczekiwał dyskusji, liczył na to, czy na tamto, bo jesteśmy dorośli, a w idealnym świecie wymiana zdań wyglądałby inaczej i może któraś strona przekonałaby drugą do zmiany poglądów.

Spoiler: to by się nie zdarzyło nigdy. 

 

On doskonale rozumie działanie społeczności i dlatego temat poruszył na swoim Fejsie, a nie np. tutaj na niszowym forum (ale regularnie odwiedzanym przez grono redakcyjne), bo tam na swoje zasięgi, reakcje, tam mógł sobie pozwolić na pretensjonalny (co zresztą sam zauważyłeś) czy sarkastyczny ton i tam jest atencja oraz jego bańka. Tam może bez konsekwencji używać określeń w stylu incel czy piwniczak. Tak się zaczyna dyskusję wynikającą z troski o czasopismo? No nie sądzę.

Nie znam typa osobiście, ale może rzeczywiście z tym egocentryzmem coś jest na rzeczy?

 

Mimo wszystko zgadzam się, że na wiele obelg czy komentarzy nie zasłużył, bo krzywdy nikomu nie wyrządził. Ktoś może powiedzieć, że krzywdzi PE, ale myślę, że przecenia swoje możliwości w tej materii, a ludzie o jego poglądach i tak PE nie czytają i czytać by nie zaczęli, nawet gdyby pismo przeszło SZKOLENIE. 

 

Przy okazji to zaczyna iść w absurdalną stronę na zasadzie: jeśli jesteś mężczyzną, to nie wolno ci napisać nic o kobietach, jeśli wcześniej się z jakąś nie skonsultujesz. I nie może to być żona, koleżanka albo siostra, takie kobiety się nie liczą, musi to być ktoś z feministycznego kręgu. Napisanie: "lubię kobiety, są piękne" pomału staje się seksizmem, bo brzydkie czują się pominięte, a ty stajesz się szowinistą (bo one nie potrzebują żadnej konsultacji z innym mężczyzną, by cię tak określić).

Jest w ogóle sens o tym dyskutować?

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
7 minut temu, Kmiot napisał(a):

Przy okazji to zaczyna iść w absurdalną stronę na zasadzie: jeśli jesteś mężczyzną, to nie wolno ci napisać nic o kobietach, jeśli wcześniej się z jakąś nie skonsultujesz. I nie może to być żona, koleżanka albo siostra, takie kobiety się nie liczą, musi to być ktoś z feministycznego kręgu. Napisanie: "lubię kobiety, są piękne" pomału staje się seksizmem, bo brzydkie czują się pominięte, a ty stajesz się szowinistą (bo one nie potrzebują żadnej konsultacji z innym mężczyzną, by cię tak określić).

Jest w ogóle sens o tym dyskutować?

Jako mężczyzna czuję się pominięty w tej części zdania ponieważ pojawia się w nim podmiot kobiecy aż sześć razy, podczas gdy do podmiotu męskiego odwołujesz się tylko dwa razy i proszę mi tu zapłacić pieniążek za szkolenie jak zrobić tak, żebym nie czuł się pominięty.

Odnośnik do komentarza
5 minutes ago, Kmiot said:

Teraz możemy sobie popisać na zasadzie: Papkin oczekiwał dyskusji, liczył na to, czy na tamto, bo jesteśmy dorośli, a w idealnym świecie wymiana zdań wyglądałby inaczej i może któraś strona przekonałaby drugą do zmiany poglądów.

Spoiler: to by się nie zdarzyło nigdy. 

 

On doskonale rozumie działanie społeczności i dlatego temat poruszył na swoim Fejsie, a nie np. tutaj na niszowym forum (ale regularnie odwiedzanym przez grono redakcyjne), bo tam na swoje zasięgi, reakcje, tam mógł sobie pozwolić na pretensjonalny (co zresztą sam zauważyłeś) czy sarkastyczny ton i tam jest atencja oraz jego bańka. Tam może bez konsekwencji używać określeń w stylu incel czy piwniczak. Tak się zaczyna dyskusję wynikającą z troski o czasopismo? No nie sądzę.

Nie znam typa osobiście, ale może rzeczywiście z tym egocentryzmem coś jest na rzeczy?

 

Mimo wszystko zgadzam się, że na wiele obelg czy komentarzy nie zasłużył, bo krzywdy nikomu nie wyrządził. Ktoś może powiedzieć, że krzywdzi PE, ale myślę, że przecenia swoje możliwości w tej materii, a ludzie o jego poglądach i tak PE nie czytają i czytać by nie zaczęli, nawet gdyby pismo przeszło SZKOLENIE. 

 

Przy okazji to zaczyna iść w absurdalną stronę na zasadzie: jeśli jesteś mężczyzną, to nie wolno ci napisać nic o kobietach, jeśli wcześniej się z jakąś nie skonsultujesz. I nie może to być żona, koleżanka albo siostra, takie kobiety się nie liczą, musi to być ktoś z feministycznego kręgu. Napisanie: "lubię kobiety, są piękne" pomału staje się seksizmem, bo brzydkie czują się pominięte, a ty stajesz się szowinistą (bo one nie potrzebują żadnej konsultacji z innym mężczyzną, by cię tak określić).

Jest w ogóle sens o tym dyskutować?

 

Nie ma, bo jak Roger jeszcze przy pierwszym poscie mial jakies kontrargumenty, to przy jego drugim poscie nie ma absolutnie nic na swoja obrone oraz osob wypowiadajacych sie na forum. Twoj ostatni akapit powinien byc torami tej dyskusji, a nie inwektywy oraz grozby w jego prywatnych wiadomosciach. Zatem kazde zalozenie jak ta dyskusja moglaby byc poprowadzona jest juz teoria, bo nie ma drugiej strony z ktora te dyskusje moglbys prowadzic.

 

35 minutes ago, Bzduras said:

Papiś, to ty?


Jestem tu od miesiaca. Moze to jest krotko, ale na tyle dlugo zeby zauwazyc ze administracja zatwierdza tylko kilka pierwszych postow. Przepraszam, ze mam inne zdanie, ale to nie jest druzyna pilkarska, ktorej kibicujesz nawet jak jej zle idzie. Czasem konstruktywna opinia z perspektywy nowej osoby moze byc czyms dobrym. Sam dostalem od Papkina po lapkach, ale mi nie przeszkadza samorefleksja. Nie mam problemu z analiza swojego zachowania, moze dlatego ze pamietam ze po drugiej stronie rowniez siedzi czlowiek.

Odnośnik do komentarza

Przestan mnie nazywac Papkin, bo mi schlebiasz. Chcialbym umiec tak pisac. WKP juz mam odblokowane, ale omijam szerokim lukiem. Przyszedlem tu poczytac i/lub popisac o grach, a nie sie klocic. Do tego tematu wszedlem zainteresowany postem kmiota o samym magazynie. Dalsza dyskusja nie ma sensu, bo nie ma o juz kim lub o czym dyskutowac, a nie chce stac sie kolejnym kozlem ofiarnym. Wystarczy stosow na jakis czas. Swoja opinie wyrazilem, pana Bzdurasa obrazilem poprzednimi postami, wiecej grzechow nie pamietam...

Edytowane przez magpie
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...