Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Mialem romans z Valorantem gdy cs:go umarl a cs2 przez pierwsze 3 kwartały był nie grywalny z powodu popsutych hitboxow ( ktore nota beme valve tak hucznie zapowiadalo, ze tym razem będzie lepiej).

 

Fajna gra, bardzo bliska jedynemu królowi sttzelanek jakim zawsze w tym temacie był konter strike. Głowy wchodzą soczyście jednak gdy dojdzie się na wyższe poziomy grę zabijają dwie rzeczy:

 

Haxy oraz różnorodność dopałek bohaterów. 

 

Okładka top, kocham okladki artystyczne u was :sir:

Odnośnik do komentarza
22 godziny temu, Pix napisał(a):

W sumie dość obszerny i zresztą bardzo fajny tekst napisał o SH2 Komodo kilka lat temu. Zobaczymy, czy Grabarczyk ugryzł temat od jakiejś innej strony. 

 

Spokojnie. Komodo jest naszym rektorem nt. wiedzy o Silent Hill 2 także wszystkie detale konsultowałem z nim. Mam nadzieję, że Twoje oczekiwania zostaną spełnione )

  • Plusik 1
  • Lubię! 3
Odnośnik do komentarza

Widząc zapowiedź materiału o SH2 po prostu wiedziałem, że Ty odpowiadasz za ten tekst, @Nemesis :)

 

Jako, że z Ciebie duży fan RE i horrorów w ogóle - bardzo się cieszę. I choć nie jestem jakimś wielkim fanem Twojego warsztatu, każdy Twój tekst czytam z dużym zapałem. Życzyłbym Ci tylko powrotu do projektu RETV na YT (kiedyś; fajnie się oglądało Wasze filmy) i zaprzestania wspierania pepełe swoimi tekstami (jak najszybciej, aby nie dawać temu rakowi polskiego Internetu możliwości przerzutów).  

 

Fajnie byłoby, żebyś też kiedyś przygotował dłuższy materiał nt. Days Gone - czytałbym :) 

Odnośnik do komentarza
31 minut temu, TomciooPL napisał(a):

Fajnie byłoby, żebyś też kiedyś przygotował dłuższy materiał nt. Days Gone - czytałbym :) 

Dałbym sobie rękę uciąć, że kolega po piórze o Days Górne już pisał, info dość kompleksowo :)

 

Edit. Autokorekta zmienila tytuł gry, ale wydał mi się tak uroczy, że nie poprawiałem XD

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
32 minuty temu, K.Adamus napisał(a):

Dałbym sobie rękę uciąć, że kolega po piórze o Days Górne już pisał, info dość kompleksowo :)

 

Edit. Autokorekta zmienila tytuł gry, ale wydał mi się tak uroczy, że nie poprawiałem XD


W którym numerze? Cholera, pewnie ominąłem.

 

Wybaczcie, do pisma wróciłem po latach, kupuję pismo od kilku miesięcy na nowo, a nawet wykupiłem prenumeratę od września :)

Odnośnik do komentarza

Ja tam lubie czytac o tych grach w psxie ale coraz mniej w nie grac. Aktualnie mecze Baldurs gate 3 i warcraft 3. Choc musze przyznac lepiej sie bawie w warcrafcie. Poki co jestem w kampani orkow. Potem ogram dodatek a w miedzyczasie moze skoncze tego baldura bo jestem juz w jego wrotach. 

Ps czekam na ten artykul o FFT. Wszystko do 12 czesci lykam. A 6 do 10 i tactics zwlaszcza. 16 i 13 mozemy przemilczec. 15 nawet dobrze mi podeszla.

Edytowane przez Jontek80
  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

BG3 to moj zeszłoroczny numer jeden. Niesamowity tytuł, ale potrafi przytłoczyć.

 

A co warcrafta 3 to ogrywasz pierwszy raz? Jeśli tak, to zazdroszczę. Gra bliska dziesiątki w mojej opinii, przełomowa. Dodatek równie dobry, co podstawka, jeśli nie lepszy (choć ostatnia misja to masakrator). Do dziś lubię włączyć sobie muzykę z tej gry, ba, nawet teraz sobie ja nucę z tyłu czaszki podczas pisania tego posta.

Odnośnik do komentarza
41 minut temu, K.Adamus napisał(a):

BG3 to moj zeszłoroczny numer jeden. Niesamowity tytuł, ale potrafi przytłoczyć.

 

A co warcrafta 3 to ogrywasz pierwszy raz? Jeśli tak, to zazdroszczę. Gra bliska dziesiątki w mojej opinii, przełomowa. Dodatek równie dobry, co podstawka, jeśli nie lepszy (choć ostatnia misja to masakrator). Do dziś lubię włączyć sobie muzykę z tej gry, ba, nawet teraz sobie ja nucę z tyłu czaszki podczas pisania tego posta.

Nie no co Ty pierwszy raz. Chyba z 20. Mam wersje w pudelku. Gdzies nawet polska mialem w big boxie z soundtrackiem ale bez dodatku. Mam tez anglika w pudelku dvd z frozen throne. Jutro troche rusze tego baldura. Fajny jest, a najlepsza to chyba muzyka w nim. 

20240726_232656.thumb.jpg.ea83d4507c179c020380dc5c537275c3.jpg20240726_232753.thumb.jpg.10272722789ba5dc4960e9dbf227d3a0.jpg

Jak dla mnie to warcraft 3 dopiero przebil dune 2. Jakos c&c ani starcraft tak mi nie podszedl. Lubie c&c ale to nie ten poziom. No i tu fajnie wmieszali elementy rpg. 

Mam kilka takich gierek na pc co trzymam w wersjach fizycznych. Jak wlasnie warcraft3 , zestaw c&c, pirates sida mejera, wing commander 3 i 4. Rozne czesci railroad tycoon. Czailem sie zeby kupic heroes 2. Moja ulubiona czesc. Ale jak kupilem na gogu to mi przeszlo jakos na wersje w pudelku. Najczesciej i tak jakies budzetowe wersje tylko sprzedaja. Sam nigdy oryginału nie miałem. 

 

PS chwilowo ksiazka Juliusza Werna "W krainie białych niedźwiedzi" pokonała wszystkie gry i mnie bardziej wciągnęła. Polecam. Teraz planuje wyjazd w arktyke do Norwegii na przyszly rok.

Edytowane przez Jontek80
  • Lubię! 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

Muzyka w Baldurze to arcydzieło, ale najlepsza to swoboda w odgrywaniu postaci. Jednorazowe przejście to jakieś 40% contentu - wreszcie gra nie zmusza cię do zobaczenia wszystkiego, co zaprojektowane. Nie dla ludzi z FOMO :D

 

A co WarCrafta III - też kilka razy ukończyłem, czasu kiedy Blizzard oznaczało grę na minimum 9. Pamiętam do dziś jaki mindfuck miałem podczas misji z mordowaniem mieszkańców podczas plagi. W ogóle motyw przemiany Arthasa wyprzedzał to, co jakikolwiek RTS miał fabularnie do zaoferowania.

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
Teraz, K.Adamus napisał(a):

Muzyka w Baldurze to arcydzieło, ale najlepsza to swoboda w odgrywaniu postaci. Jednorazowe przejście to jakieś 40% contentu - wreszcie gra nie zmusza cię do zobaczenia wszystkiego, co zaprojektowane. Nie dla ludzi z FOMO :D

 

A co WarCrafta III - też kilka razy ukończyłem, czasu kiedy Blizzard oznaczało grę na minimum 9. Pamiętam do dziś jaki mindfuck miałem podczas misji z mordowaniem mieszkańców podczas plagi. W ogóle motyw przemiany Arthasa wyprzedzał to, co jakikolwiek RTS miał fabularnie do zaoferowania.

Kiedys pamietam gralem w baldura 1 po polsku. Teraz kupilem sobie ta 3 w big boxie. Ciezkie walki sa. Chyba sie rozleniwilem juz mashowaniem przyciskow w ff7r. Dlatego moze ten granblue mi tak podszedl. Bardziej wydawal mi sie fajnalowy niz ff 16. 

Tak sobie dawkuje tego baldura. Przeplatam tym warcraftem. Niektore walki po kilka razy podchodze. Nawet na easy potrafi byc ciezko. 

Odnośnik do komentarza
13 godzin temu, oFi napisał(a):

Mialem romans z Valorantem gdy cs:go umarl a cs2 przez pierwsze 3 kwartały był nie grywalny z powodu popsutych hitboxow ( ktore nota beme valve tak hucznie zapowiadalo, ze tym razem będzie lepiej).

 

Fajna gra, bardzo bliska jedynemu królowi sttzelanek jakim zawsze w tym temacie był konter strike. Głowy wchodzą soczyście jednak gdy dojdzie się na wyższe poziomy grę zabijają dwie rzeczy:

 

Haxy oraz różnorodność dopałek bohaterów. 

 

Okładka top, kocham okladki artystyczne u was :sir:

Szkoda tylko, że to gra z malware anticheatem - co powinno ją dyskwalifikować.

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, K.Adamus napisał(a):

Muzyka w Baldurze to arcydzieło, ale najlepsza to swoboda w odgrywaniu postaci. Jednorazowe przejście to jakieś 40% contentu - wreszcie gra nie zmusza cię do zobaczenia wszystkiego, co zaprojektowane. Nie dla ludzi z FOMO :D

 

A co WarCrafta III - też kilka razy ukończyłem, czasu kiedy Blizzard oznaczało grę na minimum 9. Pamiętam do dziś jaki mindfuck miałem podczas misji z mordowaniem mieszkańców podczas plagi. W ogóle motyw przemiany Arthasa wyprzedzał to, co jakikolwiek RTS miał fabularnie do zaoferowania.

Wlasnie udalo mi sie pokonac Orin. Troszke mnie ta walka meczyla. Wybilem wszystkich na gorze przed walka z nia potem jakos poszlo.

Odnośnik do komentarza
15 godzin temu, oFi napisał(a):

To jak takie coming outy robicie to teraz poproszę o zdradzenie tożsamości Anonima.

 

Nie moge przez to spać po nocach. Tajemnica godna Stiga z Top gear.

 

Mam podejrzenie, że to nie jest jedna osoba, tylko różne osoby z redakcji. W sensie co miesiąc pisze ktoś inny. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 26.07.2024 o 19:35, sph! napisał(a):

Największy szok, że Ściery nie ma.


Z pismem byłem może nie na bieżąco, ale chociaż raz w roku kupiłem numer. Jestem ze Szmatławcem z ww. przerwami od 2002 roku. Obecne zmiany oceniam bardzo na plus, ale łapię się na tym, że nie zwracam uwagę na wszystkie recenzje, bardziej skupiam się na publicystyce :) 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...