Heroes of Might and Magic Olden Era

[devilbot 3 722]

Fajna gra na telefon 

[Moldar 2 271]

Wygląda bardzo fajnie, podoba mi się podejście w kierunku trójki, te miasta faktycznie trochę odstają, ale mogą być w końcu dobre hirołsy. Piękna kolorowa mapa, genialny efekt z mgłą, czekam czekam

[ogqozo 6 574]

W dniu 22.08.2024 o 22:18, Ukukuki napisał(a):

 

PoPa też oddali mniejszemu studiu i dostaliśmy dobrze przyjęte zarówno przez krytyków jak i graczy Prince of Persia The Lost Crown.

 

 

 

Lost Crown było nie oddane, ale wręcz robione przez samą sól i matkę Ubisoftu, Montpellier, ludzi od Raymanów (i Beyond Good & Evil). 

 

"Oddany" jest Rogue Prince of Persia, którego robi w Bordeaux studio robiące wcześniej dodatki do Dead Cells.

 

 

Unfrozen ma stosunkowo wielu pracowników, ale niezwiązanych ze sobą, pracują w pełni zdalnie na całym świecie. Mają jakichś pracowników w Montrealu chyba, ci co siedzą w gatunku (i fanostwie Hirołsów) od czasu co najmniej Disciples. Jednak główne głowy tej nowej gry o ile kojarzę chyba teraz siedzą na Cyprze, po opuszczeniu Rosji i Białorusi, więc zapewne współpraca z Ubisoftem jest też zdalna i nie tak bliska.

 

 

Za narrację odpowiada babka od Pathologic 2. Naprawdę trzeba zagrać w Pathologic 2 i wiedzieć, jak szalona i ciężka to jest gra, żeby widzieć jakie to zabawne. Ale, oczywiście, ona też robi narrację np. w World of Tanks. Jednak zapewne sukces tej gry oprze się w 99% na tym, czy będzie zajebiście wciągająca, czy nie. Tutaj wchodzi do gry duża liczba powiązanych systemów, które wydają się dobrze rozumieć. Według jednej stronki, studio ma pracowników którzy w Nival (też wtedy Rosja, dziś Cypr) robili Hirołsy V.

[SebaSan1981 3 631]

Czyżby się szykował pierwszy zakup gry na PC od jakichś dziesięciu lat? Bardzo prawdopodone bo w HommIII nadal gram, ba mapę Europę nawet dziś w pracy odpalałem na początku zmiany.

Podoba mi siś to co zobaczyłem, liczę na to że będzie równie dobra co legendarna trójka.

[Ukukuki 7 101]

9 godzin temu, ogqozo napisał(a):

Za narrację odpowiada babka od Pathologic 2. Naprawdę trzeba zagrać w Pathologic 2 i wiedzieć, jak szalona i ciężka to jest gra, żeby widzieć jakie to zabawne. Ale, oczywiście, ona też robi narrację np. w World of Tanks. Jednak zapewne sukces tej gry oprze się w 99% na tym, czy będzie zajebiście wciągająca, czy nie. Tutaj wchodzi do gry duża liczba powiązanych systemów, które wydają się dobrze rozumieć. Według jednej stronki, studio ma pracowników którzy w Nival (też wtedy Rosja, dziś Cypr) robili Hirołsy V.

 

No to jest ten syndrom jeszcze jednej tury, lub frajdy z masy rozwiązań w multi. H5 mechanicznie była bardzo słaba, multiplayer szybko się nudził a same mapy pomimo tego ,że były bardzo ładne, zresztą jak i jednostki były puste. Sama walka również została mocno uproszczona. To była dobra część i robiła bardzo dobre wrażenie, jednak nie była tak rozbudowana i nie miała takiej głębi jak 3 czy 4. Zabrakło nawet losowania typu przeciwnika jak w 3 (wojownik, odkrywca, budowniczy). Bardzo szybko się nudziła i człowiek wracał do poprzednich odsłon. 

[KrYcHu_89 2 378]

12 godzin temu, ogqozo napisał(a):

 

Lost Crown było nie oddane, ale wręcz robione przez samą sól i matkę Ubisoftu, Montpellier, ludzi od Raymanów (i Beyond Good & Evil). 

 

"Oddany" jest Rogue Prince of Persia, którego robi w Bordeaux studio robiące wcześniej dodatki do Dead Cells.

 

 

Unfrozen ma stosunkowo wielu pracowników, ale niezwiązanych ze sobą, pracują w pełni zdalnie na całym świecie. Mają jakichś pracowników w Montrealu chyba, ci co siedzą w gatunku (i fanostwie Hirołsów) od czasu co najmniej Disciples. Jednak główne głowy tej nowej gry o ile kojarzę chyba teraz siedzą na Cyprze, po opuszczeniu Rosji i Białorusi, więc zapewne współpraca z Ubisoftem jest też zdalna i nie tak bliska.

 

 

Za narrację odpowiada babka od Pathologic 2. Naprawdę trzeba zagrać w Pathologic 2 i wiedzieć, jak szalona i ciężka to jest gra, żeby widzieć jakie to zabawne. Ale, oczywiście, ona też robi narrację np. w World of Tanks. Jednak zapewne sukces tej gry oprze się w 99% na tym, czy będzie zajebiście wciągająca, czy nie. Tutaj wchodzi do gry duża liczba powiązanych systemów, które wydają się dobrze rozumieć. Według jednej stronki, studio ma pracowników którzy w Nival (też wtedy Rosja, dziś Cypr) robili Hirołsy V.

Najwięcej pracuje tam teraz Serbów, ale też jest to nacja słynąca z miłości do Homm3. 

 

A nie siedzą nigdzie, jakieś spotkanie mieli ostatnio w Belgradzie, ale jak pisałeś praca full remote z delegacjami. 

 

No i zarząd rosyjski, który uciekł na Cypr :). 

[Homelander 2 223]

To są jedyne Heroesy, które potrzebuję do końca życia 

 

[BRY@N 1 594]

Patrzysz na zdjęcie i po prostu je słyszysz  jak by mi puścili stukot kopyt to o każdej porze bym zgadł, że to z tej gry.

[Adeptus 6]

Powrót do hirołsowych korzeni + ludzie od Dis(nene)les i Iratur, czyli gier, które też lubię, brzmi ciekawie. Ale obawiam się syndromu "po co, skoro jest trójka".

Swoją drogą, powrót do starego uniwersum to coś, czego się kompletnie nie spodziewałem. Ciekawe, czy to sondowanie rynku pod kątem pełnego zwrotu.

[Dante 451]

Powrót Might & Magic byłby mega. Dobre Herosy byłyby cudowne, ale sam świat jest genialny. Pamietam jak byłem w kosmicznym szoku gdy okazało sie, zę cały cykl to science fantasy a nie typowe fantasy. Powrót do oryginalnego swiata i klimatu byłby spoko plus takie Might & Magic XI też byłoby mile widziane.