Skocz do zawartości

PC Nostalgia


Ukukuki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
8 minutes ago, Czoperrr said:

Duke Nukem 3D już nie robił wrażenia kiedy widziało się Quake, to krok wstecz.

 

Na mnie Duke zrobił większe wrażenie niż Quake. Quake był szarobury i nudny, Duke był przekozacki. Bohater rzucał onelinerami, masakrowaliśmy świnie z karabinami, można było odlać się w kiblu i zapłacić dziwce dolary za pokazanie cycków. No nie powiedziałbym, że to krok wstecz :) 

  • Plusik 1
Opublikowano
28 minutes ago, Homelander said:

 

Na mnie Duke zrobił większe wrażenie niż Quake. Quake był szarobury i nudny, Duke był przekozacki. Bohater rzucał onelinerami, masakrowaliśmy świnie z karabinami, można było odlać się w kiblu i zapłacić dziwce dolary za pokazanie cycków. No nie powiedziałbym, że to krok wstecz :) 

Pełna zgoda, myślałem, że mówimy tylko o technikaliach a tam Duke był zacofany względem pełnego 3D w Quake.

Opublikowano

A i tak wielu wolało księcia w tym i ja :lapka:

 

Mi najbardziej podobały się te niespodziewane strzały w postaci Half Life, Far Cry. Nieznane studia wydawały hit nawet nie na poziomie gier AAA tylko oczko wyżej wyznaczając nowe standardy w branży. Przecież premiera Dooma 3 została tak przyćmiona przez Far Cry, HL2 ,że głowa mała, już nie mówiąc o innych grach AAA z tego roku. 

Opublikowano (edytowane)

Ten pęd pamiętam. 
1 kocopoly to jak się zbliżał 2000, pluskwa milenijna czy jak to nazwali. Wszystko stanie bo komp zwariuje od daty.

I potem kumpel co miał tych 2 braci i sklep mieli, to mówił mi zawsze że to wyhamuje. Będzie problem z wielością, odprowadzeniem ciepła i wyhamuje to. Postęp stanie i nie będzie to już tak zasuwać. Miał rację. 
 

I zakup kompa, to zawsze wymieniało się grę która ma chodzić. 
Chce komputer/ jaki? Żeby doom3 latał.

I taki strzał technologiczny to był Crysis. Ale to już w konsolach siedziałem.

Edytowane przez iluck85
Opublikowano
2 godziny temu, Ukukuki napisał(a):

Ja grałem w quake 2 softmode na 200 MMX xd ale nie pamiętam rozdzielczości już. Później drugiej przejście na voodoo 1 i gra mi się już nie podobała bez tej pikselozy xd Ogólnie te tryby soft 3D na pentiumach to wypisz wymaluj grafika z PSXa, tam też to podobnie wyglądało, szczególnie jak gry na PC odpalało się w niskiej rozdzielczości.

To by sie zgadzalo bo psx to wlasnie 320x200. Demo Q2 tez oczywiscie odpalilem na tym p60. Demko jedi knight 2 rowniez.

 

2 godziny temu, Assassins_78 napisał(a):

Pentium 60 to mój pierwszy komp za zebrane złotówki :)

Optimus 5P60 :) 8mb ramu, VGA 1mb vesa, SB ave 32 :) i z zawrotnie pojemnym hdd 800 mb.

Tez mialem z optimusa. Prawie ta sama konfiiguracja ale dysk raczej 500 i karta klasyk czyli s3 virge. I cd rom x2 plus myszka z niebieskim logo. Mam sentyment do tej marki. W obudowie przycisk turbo ktory juz oczywiscie nie mial prawa dzialac z pentiumami.

 

Quake pelne 3d no ale te szarzyzny przegrywaly dla mnie z djukiem (top 3 gier zycia). O interaktywnosci nawet nie mowiac. W ogole juz za gnoja cos mi nie pasowalo w grach od id software. Jeszcze wolfa 3d zrozumiem, ze zamek byl umowny ale kurde Doom dzieje sie w bazie na marsie a zadna lokacja nie przypominala czegos co moglo byc uzywane przez ludzi xD A na koncu w podsumowaniu na mapie zaznaczaly sie lokacje jak laboratoria czy elektrownia, a ja sobie myslalem gdzie te ku.rwa laboratoria...

  • This 1
Opublikowano
13 minutes ago, Ukukuki said:

A i tak wielu wolało księcia w tym i ja :lapka:

 

Mi najbardziej podobały się te niespodziewane strzały w postaci Half Life, Far Cry. Nieznane studia wydawały hit nawet nie na poziomie gier AAA tylko oczko wyżej wyznaczając nowe standardy w branży. Przecież premiera Dooma 3 została tak przyćmiona przez Far Cry, HL2 ,że głowa mała, już nie mówiąc o innych grach AAA z tego roku. 

 

Ten niewielki dostęp do informacji też tworzył klimat, w pewnym sensie. Informację czerpałeś z Secret Service, Resetu, PE czy CD Action. Lata 90te to już w ogóle. Anyway, informacji było mało to i niemal każda gra to było zaskoczenie. Pamiętam, że czytałem zapowiedź Half-Life w PE. Była entuzjastyczna, ale bez przesady. Potem recenzja i wow, to trzeba mieć. Teraz o grze wiesz wszystko długo przed premierą, czasem nawet twórcy i kilka godzin pokazują. Ja sobie to filtruję. Jak grę wiem, że kupię nie oglądam nic. Z Astro Bota obejrzałem tylko pierwszą zapowiedź. Space Marine 2 kupię niedługo, więc też nic nie oglądam. Tak samo z Indiana Jones. 

 

No i oczywiście, że Książę > Quake. Ale już Quake 3 > Unreal Tournament

1 minute ago, Mejm said:

karta klasyk czyli s3 virge. 

 

O ja, ta karta to był dopiero syf!!! Pamięta ktoś aferę z S3 Virge i Secret Service? :)

  • Plusik 1
Opublikowano
Teraz, Homelander napisał(a):

Teraz o grze wiesz wszystko długo przed premierą, czasem nawet twórcy i kilka godzin pokazują.

Juz dawno zauwazylem ten zje.bany trend i czesto pisalem o nim na forumie. Ale to bylo z dekade temu xD Te wszystkie pamietniki developera, teaser trailer, trailer broni, trailer fabuly, premiere trailer no ku.rwa xD Fajnie bylo odkrywac perelki z demek czy wlasnie recenzji a nie ze typy rok do premiery gry wyrzyguja prawie cala jej zawartosc.

 

2 minuty temu, Homelander napisał(a):

Ale już Quake 3 > Unreal Tournament

Eee... No nie.

  • Plusik 2
Opublikowano
3 minuty temu, Mejm napisał(a):

Juz dawno zauwazylem ten zje.bany trend i czesto pisalem o nim na forumie. Ale to bylo z dekade temu xD Te wszystkie pamietniki developera, teaser trailer, trailer broni, trailer fabuly, premiere trailer no ku.rwa xD Fajnie bylo odkrywac perelki z demek czy wlasnie recenzji a nie ze typy rok do premiery gry wyrzyguja prawie cala jej zawartosc.

 

Dlatego nie oglądam, w trailerach to czasem kilku bosów potrafią pokazać. Jeden trailer z zapowiedzi wystarczy.  Czasem to strach w dedykowane tematy na forum wchodzić. 

 

4 minuty temu, Mejm napisał(a):

Eee... No nie.

 

Też team Unreal Tournament :lapka:

  • Plusik 1
Opublikowano
19 minutes ago, Ukukuki said:

  Czasem to strach w dedykowane tematy na forum wchodzić. 

 

 

To już absolutnie. Zapowiedź gry, wspólne jaranie się z forumkiem, a potem całkowite nałożone samemu sobie embargo. Aż do przejścia gry. 

Opublikowano

Moj pierwszy komputer do nauki to byl chyba Pentium 90 z 16MB pamieci. Najwazniejsza byla plytka CD-ROM wypelniona po brzegi 650MB takimi hitami jak Screamer, Tomb Raider, MK3, Warcraft II, MDK, NFS, Red Alert, Heretic, Hexen, Duke Nukem 3D, etc. Fajne gierki. Na plytkach demowki z takimi perelkami jak Blood, Redneck Rampage, Moto Racer, czy nadgra-bog Quake (tak, sto milionow razy lepsza od glupkowatego Ksiecia). Najwiecej czasu utopilem jednak w Diablo 1. Dla mnie - najwazniejsza gra na komputer. Pozniej jeszcze lubilem Worms, MK Trilogy, Commandos 1 i Desperados (to juz ogrywane na poteznym Celeronie). Zawsze sie milo wspomina czasy szkoly wiec coz mozna dodac? Dzisiaj juz nie ma czasow moze tak :D 

A na oryginalach w wielkich pudlach mialem tylko NBA Live 97 oraz Diablo II pamietam super wydanie z podkladka pod mysz, soundtrackiem na 2CD oraz jakims opowiadaniem! No i cale sterty Secret Service, Gambler, Pc Gamer i tym podobne

 

O ile w 2024 nostalgia do gierek z PC jest naladowana na 99 to wtedy serce moje jednak bilo szybciej do konsol, zawsze… (jeden kolezka mial wszystkie nowosci na PS1 i N64, wiec gralismy w co tylko niejeden mogl pomarzyc na premiere)

Nic nie moglo sie rownac z Tekken 1,2,3, enbiejkami z PS1, Ridge Racer, Gran Turismo, Mario 64, Diddy Kong Racing, Wace Race, panie o czym rozmawiamy

Opublikowano

Właśnie to nawet dzisiaj nie wiem jak się rodzice nabierali na ten komputer do nauki hehe do nauki czego? grania :D

tak samo komputer multimedialny, co to znaczy komputer multimedialny nie wiem do dzisiaj

Opublikowano

Mi faktycznie czasem służył do nauki. Chodziłem do technikum elektronicznego i czasem projektowałem na nim układy scalone albo logiczne lol. Tak jakieś 0.5% czasu. Może lol

Generalnie autentycznie chciałem kompa do nauki i Playstation do grania, ale miałem już wtedy N64 i trudno było wyjaśnić po co mi te Playstation :) Oczywiście rodzice nie znali się absolutnie na kompach, więc skończyło się na kupnie Voodoo2 :)

Opublikowano

Ten komp do nauki to już chyba wtedy był trochę mem. W sumie trochę mnie to dziwiło, przecież późne lata 90 to były czasy, w których za sensownego PC z monitorem trzeba było dać kilka minimalnych krajowych.

Sam parę podejść do jakichś "programów edukacyjnych" miałem, ale tak po prawdzie to bardziej mnie dzisiaj potrafi wciągnąć suchy wpis na wikipedii, niż wtedy MULTIMEDIALNA encyklopedia czy jakieś interaktywne słowniki angielskiego. No ale w sumie nie było mi to potrzebne specjalnie. Za to jak już później wjechał dostęp do neta, to faktycznie można powiedzieć, że komp nabrał praktycznych funkcji przydatnych w szkole, choć bardziej chyba w kontekście łatwego kontaktu z innymi uczniami.

 

Z takich charakterystycznych rzeczy w tamtym czasie pamiętam też, jak szybko (przynajmniej dla mnie) coś się stawało "retro", co było oczywistym efektem zasuwającego postępu technologicznego. W 2000 roku gry mające po 4-5 lat wydawały mi się już starociami, które owszem, bywały często świetnymi tytułami, ale jednak ciągnęło do nowości i nie oszukujmy się, graficzki (vide wspomniany już Duke 3D i Half Life). Teraz nadrabianie 10 letnich gierek z początku poprzedniej generacji to dla mnie codzienność i nawet zazwyczaj nie czuję specjalnie ich wieku.

Opublikowano

Mój pierwszy komp do nauki kupiony przez rodziców do liceum, na pokładzie riva tnt, do karty gratis dwie gierki: turok2 i extreme G2. Ależ się grało.

Opublikowano
W dniu 1.11.2024 o 10:04, Homelander napisał(a):

 

Na mnie Duke zrobił większe wrażenie niż Quake. Quake był szarobury i nudny, Duke był przekozacki. Bohater rzucał onelinerami, masakrowaliśmy świnie z karabinami, można było odlać się w kiblu i zapłacić dziwce dolary za pokazanie cycków. No nie powiedziałbym, że to krok wstecz :) 

Ja na pierwszym kompie miałem Quake 1, 2 i Duke 3D i też Duke 3D zrobił największe wrażenie, wyglądał jak życie. 

W dniu 1.11.2024 o 10:33, Czoperrr napisał(a):

Pełna zgoda, myślałem, że mówimy tylko o technikaliach a tam Duke był zacofany względem pełnego 3D w Quake.

Si, ale dopiero Quake 3/ Unreal/ Half-Life to w 3D robiło, te najlepsze dopracowane FPSy 2D były z reguły dużo bardziej rozbudowane i to chyba robiło w tym czasie, do czasu pojawienia się Unreala. 

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Polecam profil na tt @ScottApogee zalozyciela Apogee (a.k.a 3D Realms), wydawcy wielu kultowych tytulow z lat 90. Wrzuca sporo fajnych historii z tamtych lat. Do samego studia mam spora nostalgie bo przez cala dekade nie bylo chyba miesiaca zeby sie nie natknac na ich logo.

 

 

  • Lubię! 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...