Basior 1 109 Opublikowano poniedziałek o 07:57 Opublikowano poniedziałek o 07:57 Gadałem z kumplem, który w przeciwieństwie do mnie uwielbia TLOU2 i uważa fabułę (poza paroma durnotami) za rewelacyjną i coś przełomowego, a nie nudne SZCZEŚLIWE ZAKOŃCZENIA. I w jednym się zgodziliśmy - trailer nie robi, nie ma ciar, wygląd bohaterki pomijalny, ale jako minusy: * robocik jako przeciwnik, disneyowski, oderwany od reszty dizajnem, nijaki * product placement, na poziomie przyprawy Prymat w Kuchennych Rewolucjach * obawa o openwroldowość * muza, aranżacja jest nijaka - takie pliz be accited O łokizm i to czy będzie dużo lgbt? Ja się pewnie bardziej obawiam, jak kumpel, który ma to gdzieś Dla mnie podstowowy problem, że po prostu trailer był nudny Ciary to ja miałem na W4. Ba większe miałem na horrorku od Blooberów, Onimuszy, Death Stranding 2, Ghost2. Obawiam się, że to będzie dla tego studia tym czym Starfiled dla Bethesdy. Nudą. Ale nie zarzekam się, żę nie kupię na premierę, bo prostu na razie jest nijako. 2 Cytuj
Pix 965 Opublikowano poniedziałek o 08:04 Opublikowano poniedziałek o 08:04 Akurat muzyka była zajebista w zwiastunie. Ale to w końcu pan Trent Reznor i Atticus Ross, oni zawsze dostarczają Cytuj
Suavek 4 804 Opublikowano poniedziałek o 08:10 Opublikowano poniedziałek o 08:10 Tak na serio, to oprócz studia i settingu to chyba na ten moment niewiele wiadomo na temat samej gry, a teorie i oczekiwania są tak wygórowane, jakby premiera była tuż za rogiem. Poczeka się na konkrety i wtedy będzie oceniać, czy szerzej spekulować. Ale jedno muszę przyznać - mając 5min rano po TGA odpaliłem tylko na szybko jakieś podsumowanie w necie, żeby szybko przejrzeć zapowiedzi. No i tak przewijam stronę, przewijam, widzę jakiś tytuł, który nic mi nie mówi, widzę łysego czarnego babochłopa w miniaturce i nawet nie zatrzymałem przewijania... Trochę daje to do myślenia, bo nawet jeśli bohaterka będzie mimo wszystko spoko, to pewne uprzedzenie, czy raczej awersja do tego typu designów mi się już mocno zakorzeniła na przestrzeni ostatnich lat. Z drugiej strony, obejrzałem ten zwiastun, stylistyka jak najbardziej fajna, ale bohaterka ani trochę nie wydała mi się charyzmatyczna. Wręcz przeciwnie. Dlatego nie dziwią mnie te obawy co do DEI, nawet jeśli nie przekreśla to wcale z góry całej gry, czy historii. Cytuj
Patapon 43 Opublikowano poniedziałek o 08:14 Opublikowano poniedziałek o 08:14 53 minuty temu, Josh napisał(a): No i takie liczby to ja szanuje. Niech ktoś w Sony tam zobaczy, że z Cuckmanem u steru to im krzesło pod zadkiem zacznie palić. 1 Cytuj
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Josh 4 772 Opublikowano poniedziałek o 08:44 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano poniedziałek o 08:44 1 15 Cytuj
drozdu7 2 865 Opublikowano poniedziałek o 09:07 Opublikowano poniedziałek o 09:07 Najwyżej sprawdzi się kiedyś na promce na Steam Decku 2 Cytuj
Qbon 369 Opublikowano poniedziałek o 12:39 Opublikowano poniedziałek o 12:39 Tak naprawdę to nie wiadomo co to będzie za gra więc ja osobiście nie będę na tym etapie nic wyrokował, nie mam żadnej podjarki tak jak przy poprzednich zapowiedziach ND gdzie czekałem od pierwszej zapowiedzi ale jeśli okaże się, że fabuła tutaj będzie mroczna i tajemnicza to zapewne zagram i nie specjalnie mnie interesuje, że babochlop. No chyba, że będzie jakiś festiwal woke, jestem w pełni tolerancyjny ale też nie lubię wciskania jakiejkolwiek agendy na chama. Inna sprawa, że trochę już mam dość w prawie każdej grze grania postacią żeńską, bo w mało której teraz mamy męskie postacie na wzór Joela, Deacona z Days Gone, Arthura z RDR2 czy oczywiście Geralta. Trochę zbyt duże zachwianie proporcji się z tym zrobiło. Cytuj
Homelander 2 208 Opublikowano poniedziałek o 13:54 Autor Opublikowano poniedziałek o 13:54 1 hour ago, Qbon said: Tak naprawdę to nie wiadomo co to będzie za gra więc ja osobiście nie będę na tym etapie nic wyrokował, nie mam żadnej podjarki tak jak przy poprzednich zapowiedziach ND gdzie czekałem od pierwszej zapowiedzi ale jeśli okaże się, że fabuła tutaj będzie mroczna i tajemnicza to zapewne zagram i nie specjalnie mnie interesuje, że babochlop. No chyba, że będzie jakiś festiwal woke, jestem w pełni tolerancyjny ale też nie lubię wciskania jakiejkolwiek agendy na chama. Inna sprawa, że trochę już mam dość w prawie każdej grze grania postacią żeńską, bo w mało której teraz mamy męskie postacie na wzór Joela, Deacona z Days Gone, Arthura z RDR2 czy oczywiście Geralta. Trochę zbyt duże zachwianie proporcji się z tym zrobiło. No tak. Mamy tylko kolesia z Space Marine 2, Indianę Jonesa, bohatera Wu-Konga. Same woke pizdeczki. Wow. Serio takie idiotyzmy czasem są tu wypisywane, że masakra 1 Cytuj
KrYcHu_89 2 370 Opublikowano poniedziałek o 13:55 Opublikowano poniedziałek o 13:55 1 minutę temu, Homelander napisał(a): No tak. Mamy tylko kolesia z Space Marine 2, Indianę Jonesa, bohatera Wu-Konga. Same woke pizdeczki. Wow. Serio takie idiotyzmy czasem są tu wypisywane, że masakra Joel był mordercą, pamiętajcie. Cytuj
Qbon 369 Opublikowano poniedziałek o 14:28 Opublikowano poniedziałek o 14:28 33 minuty temu, Homelander napisał(a): No tak. Mamy tylko kolesia z Space Marine 2, Indianę Jonesa, bohatera Wu-Konga. Same woke pizdeczki. Wow. Serio takie idiotyzmy czasem są tu wypisywane, że masakra Ale przecież ja nie skreślam gry i uwielbiam The last of us 2. Cytuj
Homelander 2 208 Opublikowano poniedziałek o 14:50 Autor Opublikowano poniedziałek o 14:50 21 minutes ago, Qbon said: Ale przecież ja nie skreślam gry i uwielbiam The last of us 2. Ale piszesz, że nie ma dobrych męskich bohaterów, co jest bzdurą Cytuj
Wredny 9 694 Opublikowano poniedziałek o 14:53 Opublikowano poniedziałek o 14:53 16 godzin temu, Homelander napisał(a): No cóż. Mamy inne podejście. Ja krytykuję i jeżdżę po Ubi to nie kupuję i nie gram w ich gry. Razi mnie to co się odwala w Dragon Age? Nie kupuję, nie gram. MCU i Star Wars Acolyte przeginają z dei kosztem wszystkiego innego? Nie oglądam. Jak to mówią: put your money where your mouth is. A takie gadanie: "oooo woke woke woke!!! zjebane, gore, psucie!!! poproszę raz, oto moje pieniądze" to, pisząc kolokwialnie, puste pierdolenie dla pierdolenia. Ale to moje standardy, widać masz inne. No ja mam takie standardy, że jeśli mam jakiekolwiek wątpliwości czy widzę światełko w tunelu to wolę sam sprawdzić, żeby się przekonać, a nie pierdolić dla samego pierdolenia, bo "tata, a Marcin powiedział". Są rzeczy ewidentnie przesiąknięte woke, jak DA The Veilguard, czy wymienione przez Ciebie Acolyte, których nie muszę sprawdzać empirycznie, by wiedzieć, że jebią gównem, ale są też takie, co do których jednak muszę wyrobić własną opinię - TLoU Part II chociażby - ogólnie cudowna gra z mega poruszającym oraz robiącym wrażenie wątkiem fabularnym, który jednak po rozebraniu na czynniki pierwsze i wyodrębnieniu tych wszystkich głupot, sporo traci i gdyby tylko powycinać Abby-koksa, zbuntowaną babę w ciąży i małego transa (upraszczam, ale mniej więcej to bym wyjebał/zmienił) to można by śmiało stawiać ją obok praktycznie nieskazitelnej jedynki. Jakby mi ktoś ułożył kompilację tylko z tych dziwacznych motywów (a jest ich pewnie pełno na YT) to idąc Twoim tokiem rozumowania miałbym gierkę olać, bo przecież nie lubię DEI/woke i z tym walczę, ale ja wolałem sprawdzić, bo wierzyłem, że pod tą posypką spierdolenia czai się zajebista opowieść i sie nie zawiodłem. Cytuj
Nemesis 1 271 Opublikowano poniedziałek o 14:53 Opublikowano poniedziałek o 14:53 2 godziny temu, Qbon napisał(a): Tak naprawdę to nie wiadomo co to będzie za gra więc ja osobiście nie będę na tym etapie nic wyrokował, nie mam żadnej podjarki tak jak przy poprzednich zapowiedziach ND gdzie czekałem od pierwszej zapowiedzi ale jeśli okaże się, że fabuła tutaj będzie mroczna i tajemnicza to zapewne zagram i nie specjalnie mnie interesuje, że babochlop. No chyba, że będzie jakiś festiwal woke, jestem w pełni tolerancyjny ale też nie lubię wciskania jakiejkolwiek agendy na chama. Inna sprawa, że trochę już mam dość w prawie każdej grze grania postacią żeńską, bo w mało której teraz mamy męskie postacie na wzór Joela, Deacona z Days Gone, Arthura z RDR2 czy oczywiście Geralta. Trochę zbyt duże zachwianie proporcji się z tym zrobiło. Czasy się wcale nie zmieniły. Wystarczy cofnąć się do najntisów. Lara Croft, sexbomba, potem Jill Valentine latająca w miniówie po chcących ją zeżreć zombie i jeszcze napalony na nią Nemek ze swoim "żądłem" w łapce. Laseczki z Fear Effect, do tego mające się ku sobie. Nie wspomnę o growej Xenie, półnagiej, potem jeszcze ubrana w obcisły kostiumek Regina w Dino Crisis. Po 2000 roku wskakująca na facetów bohaterka BloodRayne i wysysające krew, dość wymownie. Zmieniła się jedynie forma przekazu, w której niedosłownie zakazywane jest nadużywanie piękna. Cytuj
Qbon 369 Opublikowano poniedziałek o 15:08 Opublikowano poniedziałek o 15:08 15 minut temu, Homelander napisał(a): Ale piszesz, że nie ma dobrych męskich bohaterów, co jest bzdurą Nie pisze, że nie ma tylko, że jest mniej, częściej od pewnego czasu gramy kobiecymi postaciami. Cytuj
Homelander 2 208 Opublikowano poniedziałek o 15:34 Autor Opublikowano poniedziałek o 15:34 25 minutes ago, Qbon said: Nie pisze, że nie ma tylko, że jest mniej, częściej od pewnego czasu gramy kobiecymi postaciami. Nie. Absolutnie nie zgadzam się z tym stwierdzeniem Cytuj
Ins 5 816 Opublikowano poniedziałek o 16:13 Opublikowano poniedziałek o 16:13 (edytowane) A ja sie absolutnie zgadzam. Super dyskusja xD Ogólnie od zawsze lubiłem babeczkami w grach śmigać ale powoli się to u mnie zmienia No ale teraz wracamy do samej gry: Internet dostarcza xD Edytowane poniedziałek o 16:13 przez Ins 1 8 Cytuj
Josh 4 772 Opublikowano poniedziałek o 16:36 Opublikowano poniedziałek o 16:36 Temat ugryziony z niewłaściwej strony. Ja też się nie zgadzam, że laseczek jest więcej niż chłopów, tu raczej problem polega na tym, że zbyt wiele z nich to puste wydmuszki oraz denerwujące BossGirl, których cała osobowość opiera się na puszczaniu fochów i robieniu groźnych min (Spider-man2, Saint's Row, Unknown 9, Forspoken, Dustborn) albo gnojeniu facetów i pokazywaniu na każdym kroku jakie to one nie są fajne i lepsze (ostatni Alone in the Dark, Rachet&Clank Rift Apart, Suicide Squad). Michael Jordan z Intergalactic ma dokładnie takiego samego vibe'a i chętnie się założę z Wami o pieniądze, że zrobią z niej w grze patrzącą na wszystkich z góry i bardzo wyszczekaną lesbijkę, której nie będzie się dało polubić. 1 1 Cytuj
SnoD 2 339 Opublikowano poniedziałek o 16:44 Opublikowano poniedziałek o 16:44 Twórcy gier po prostu coraz bardziej odklejają się od tego kto jest targetem ich gier. 20 lat temu kumpel mi powiedział, że jak odpala grę, to chce grać jakimś kozakiem koksem, a nie jakąś lamą, bo w realu taki nie jest i chyba nie straciło na aktualności :p Nie trudno wyczuć, że jak kolejny raz protagonistą ma być jakiś babochłop, najlepiej lesbijka, to ludziom zaczyna się już ulewać. Cytuj
Nemesis 1 271 Opublikowano poniedziałek o 17:27 Opublikowano poniedziałek o 17:27 Leon z RE4 Remake to współczesna definicja męskiego bohatera w grach. Poważny facet 1 Cytuj
Soban 4 102 Opublikowano poniedziałek o 17:29 Opublikowano poniedziałek o 17:29 43 minuty temu, SnoD napisał(a): Twórcy gier po prostu coraz bardziej odklejają się od tego kto jest targetem ich gier. 20 lat temu kumpel mi powiedział, że jak odpala grę, to chce grać jakimś kozakiem koksem, a nie jakąś lamą, bo w realu taki nie jest i chyba nie straciło na aktualności :p Nie trudno wyczuć, że jak kolejny raz protagonistą ma być jakiś babochłop, najlepiej lesbijka, to ludziom zaczyna się już ulewać. Dobrze, ze w MS ktos poszedl po rozum do glowy i nowe gearsy beda prawilnie z pudzianami jak w szczytowej formie serii, a nie smutna baba w czapce. Cytuj
_Red_ 12 061 Opublikowano poniedziałek o 17:45 Opublikowano poniedziałek o 17:45 Na ostatnich stronach nie zauważyłem jej nazwiska, ale jak coś to aktorka dająca wizerunek łysej po prostu tak wygląda. To nie fantazja cuckmana o lysej silnej babie. Cytuj
XM. 11 017 Opublikowano poniedziałek o 17:52 Opublikowano poniedziałek o 17:52 Ale potrafi też wyjebiscie wyglądać jak w serialu "Ty" co gra bibliotekarkę ajajaj. Cytuj
SlimShady 3 434 Opublikowano poniedziałek o 17:52 Opublikowano poniedziałek o 17:52 Widziałem ją w Sabrinie, oby nie przenieśli sztuczek stamtąd. Cytuj
Josh 4 772 Opublikowano poniedziałek o 17:56 Opublikowano poniedziałek o 17:56 (edytowane) 7 minut temu, XM. napisał(a): Ale potrafi też wyjebiscie wyglądać jak w serialu "Ty" co gra bibliotekarkę ajajaj. Kompletnie nie zczaiłem, że to ona x___x To mamy kolejny przykład jak z sympatycznie wyglądającej i całkiem ruchable babeczki zrobić w grze Smeagola. Edytowane poniedziałek o 17:59 przez Josh Cytuj
Patapon 43 Opublikowano poniedziałek o 18:25 Opublikowano poniedziałek o 18:25 Tymczasem w alternatywnej rzeczywistości. 1 1 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.