Intergalactic: The Heretic Prophet

[KrYcHu_89 2 403]

Wojna o tlou2 na forumku wiecznie żywa, killroomy, spierdolenie, wycięte rzeczy, goat, goty, platyna, 1000h, sushilegend approved. Jedna z gier życia <3. 

 

2 godziny temu, Ukukuki napisał(a):

Mi też TLOU2 się podobało jednak sama gra ma większe problemy niż lesbijka czy brzydka scena seksu. Od kill roomu do kill roomu, w jedynce to tak nie bolało bo pewnie krótsza tak tutaj to już za dużo tego było   Ogólnie nie lubię tego stylu gry kopiowanego od czasu pierwszego Gears of War. Wchodzisz do jakiejś strefy i już widzisz ,że zaraz będzie jatka bo pełno miejsc do chowania xd no curva, 20 lat tego schematu. 

To chyba piszesz o innej grze, bo w Tlou2 było sporo zabawy schematem, podobnie jak w Uncharted 4 zaczęli wchodzić w również większe, bardziej otwarte levele. 

 

W Intergalactic nie zdziwię się jak pójdą zupełnie inną drogą i będzie to bardziej Metroidvaniowy schemat, jak God of War 2018 czy Ragnarok. 

 

 

Jakieś nowe ploteczki o Integalactic, jakoby miał mieć również sporo horrorowej otoczki https://thegamepost.com/naughty-dog-intergalactic-the-heretic-prophet-horror/

[Wredny 9 742]

Takie plotki pojawiały się już wcześniej, gdy spekulowano, że następny tytuł od ND może być kosmicznym horrorkiem w stylu Dead Space - jestem jak najbardziej ZA.

[lukas_k96 320]

Na trailerze gra wygląda dziwnie - pierwsza część spoko, ale to wyskoczenie na robota z mieczem wygląda tak jakoś... nienaturalnie? Co do głównej postaci - poczekam na więcej szczegółów. Liczę na to, że nie będzie tu wpychana na siłę ideologia woke, choć - szczerze mówiąc - tego się bardzo obawiam. Myślę, że trzeba wstrzymać się do kolejnych trailerów/gameplayów z wydawaniem osądów, bo teraz o samej grze nie wiemy praktycznie nic. 

[Basior 1 114]

10 godzin temu, KrYcHu_89 napisał(a):

Wojna o tlou2 na forumku wiecznie żywa, killroomy, spierdolenie, wycięte rzeczy, goat, goty, platyna, 1000h, sushilegend approved. Jedna z gier życia <3. 

 

To chyba piszesz o innej grze, bo w Tlou2 było sporo zabawy schematem, podobnie jak w Uncharted 4 zaczęli wchodzić w również większe, bardziej otwarte levele. 

 

W Intergalactic nie zdziwię się jak pójdą zupełnie inną drogą i będzie to bardziej Metroidvaniowy schemat, jak God of War 2018 czy Ragnarok. 

 

 

Jakieś nowe ploteczki o Integalactic, jakoby miał mieć również sporo horrorowej otoczki https://thegamepost.com/naughty-dog-intergalactic-the-heretic-prophet-horror/

Po robocie z disneya miałby być horror? Oby tak było, to by przynajmniej miało być szanase ciekawe

[Ölschmitz 1 566]

13 hours ago, Homelander said:

Nie wiem w czym jest problem żeby po prostu się zamknąć i robić swoją robotę. Albo chociażby napisać: słuchajcie, dajcie nam szansę robić swoją robotę i dostarczyć świetny tytuł.

gosciu, chyba nie rozumiesz o jakiej grupie odbiorcow ty mowisz. myslisz, ze jesli sie okaze, ze intergalactic to najlepsza gra wszechczasow to ludzie tacy jak Josh, albo to stado na twitterze nagle powie "ok, rzeczywiscie gierka jest niezla, caly ten raban byl bez sensu"?

 

sporo osob (sporo, ale nie duzo, bo to jednak glosna mniejszosc) skreslilo juz ten tytul bo bohaterka jest łysa i czarna. tu nie ma o co walczyc, tylko ich trzeba jebac.

 

kotlet pisze, ze slowo "incel" dyskwalifikuje ja z dyskusji. z czego?

[Paolo de Vesir 9 298]

Nom, aktorka spotyka się z krytyką graczy opartą o to, że ND ma swoje za uszami na co odpowiada odpowiednikiem polskiego „nie ruchasz”. Niesamowity comeback.

[GSPdibbler 174]

Godzinę temu, Ölschmitz napisał(a):

gosciu, chyba nie rozumiesz o jakiej grupie odbiorcow ty mowisz. myslisz, ze jesli sie okaze, ze intergalactic to najlepsza gra wszechczasow to ludzie tacy jak Josh, albo to stado na twitterze nagle powie "ok, rzeczywiscie gierka jest niezla, caly ten raban byl bez sensu"?

 

sporo osob (sporo, ale nie duzo, bo to jednak glosna mniejszosc) skreslilo juz ten tytul bo bohaterka jest łysa i czarna. tu nie ma o co walczyc, tylko ich trzeba jebac.

 

kotlet pisze, ze slowo "incel" dyskwalifikuje ja z dyskusji. z czego?

Nie chcę grać łysa, czarna baba, aż tak widać? 

[Mejm 15 400]

Wyglada bardziej na azjatke ale skoro jest jeszcze czarna to tylko sie cieszyc.

[Snake_Plissken 948]

58 minut temu, Mejm napisał(a):

Wyglada bardziej na azjatke ale skoro jest jeszcze czarna to tylko sie cieszyc.

Odnośnie aktorki, to jeszcze tylko brakuje by była żydem i ruda

 

Cytat

Her father is African American, and her mother was born in Korea to a Korean woman and African American soldier.

[Homelander 2 292]

3 hours ago, Ölschmitz said:

gosciu, chyba nie rozumiesz o jakiej grupie odbiorcow ty mowisz. myslisz, ze jesli sie okaze, ze intergalactic to najlepsza gra wszechczasow to ludzie tacy jak Josh, albo to stado na twitterze nagle powie "ok, rzeczywiscie gierka jest niezla, caly ten raban byl bez sensu"?

 

sporo osob (sporo, ale nie duzo, bo to jednak glosna mniejszosc) skreslilo juz ten tytul bo bohaterka jest łysa i czarna. tu nie ma o co walczyc, tylko ich trzeba jebac.

 

kotlet pisze, ze slowo "incel" dyskwalifikuje ja z dyskusji. z czego?

 

Z motłochem się nie dyskutuje. Nie wchodzi w polemikę. A, przede wszystkim, nie równa do jego poziomu. Problem w tym, że ludzie zwyczajnie krytykujący coś co im się nie podoba są z motłochem zrównywani. Było już wiele razy. Wszyscy, którym nie podoba się Yasuke w Assassinie byli nazywani rasistami i "graczami". Wszyscy, którym nie podoba się Akolita mizoginami i seksistami. I tak dalej. Jestem incelem, bo nie do końca fizycznie podoba mi się i aktorka i jej postać? No nie podoba mi się jako mężczyźnie. Trudno. Nie musi. 

 

A co do tego, że Joshe tego świata nagle powiedzą, że raban był bez sensu to znamy doskonale na to odpowiedź. Ta gra została przez nich już skreślona, więc po co dyskusja. Na szczęście i oni i Figara tego świata tylko gadają. A potem i tak atakujący kupują, a obrońcy mają produkt gdzieś. To również było wielokrotnie przerabiane

[Patapon 46]

A zwróciliście uwagę jak według cuckmana używa się maszynkę?

 

Przynajmniej wiadomo skąd dziary na głowie

[SebaSan1981 3 654]

16 godzin temu, Wredny napisał(a):

I nie - nie tylko jej wygląd z tego krótkiego trailera sugeruje z czym prawdopodobnie będziemy mieli do czynienia - dostaliśmy również wgląd w jej nieposłuszny charakterek, a wiedząc, jakie cechy towarzyszą dzisiejszym boss-girls można z bardzo dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że będzie to właśnie tego typu postać.

 

Jest możliwe. Tak jak możliwe jest to że będzie wykonywała poboczne aktywności aktywistki typu oblewanie farbą obrazów lub rzeźb w imię wyższej idei buntu. A wystarczyło przecież aby miała włoski na głowie, jakąś cyberpunkową ejtisową fryzurę i bardziej delikatny, niewinny kobiecy vibe a odbiór trailera byłby zupełnie inny. 

Niech dadzą chociaż customizację wyglądu dziewuchy to może gra choć odrobinę więcej zyska. Bo jak narazie poza fajną muzyką na wstępie to średnio mi się podobało. Ale projekt nadal ma szanse o ile nie spierniczą kolejnych zajawek i trailerów.

 

[Mejm 15 400]

12 minut temu, SebaSan1981 napisał(a):

i bardziej delikatny, niewinny kobiecy vibe

Haha incel jaki.

[Pupcio 18 736]

Nie ma co się dziwić że baby udają chłopów. Kto by chciał być babą mdr 

[Homelander 2 292]

Kobieta w grze nie musi być delikatna i niewinna, żeby być jednocześnie wiarygodna. Przykładem niech będzie Kait z Gearsów. Uparta, zawzięta i przekonana o własnej racji jak tylko baba potrafi być. Jednocześnie da się lubić, bo z tych swoich wad zdaje sobie sprawę, potrafi posłuchać głosu rozsądku i nie jest absolutnie zajebista we wszystkim co robi. Jedna z lepiej napisanych kobiecych postaci

[Wredny 9 742]

46 minut temu, SebaSan1981 napisał(a):

Niech dadzą chociaż customizację wyglądu dziewuchy to może gra choć odrobinę więcej zyska

Ale co to zmieni, jak będzie miała zjebany charakter i będzie irytować każdym swoim wystąpieniem?
Kay Vess ze SW Outlaws miała fryz z lat osiemdziesiątych i nie była nawet jakoś mocno irytująca, a i tak jej nie lubiłem, bo była słabiutko napisana, a pod koniec gry zaczęła wykazywać cechy boss-girl.

 

3 minuty temu, Homelander napisał(a):

Kobieta w grze nie musi być delikatna i niewinna, żeby być jednocześnie wiarygodna. Przykładem niech będzie Kait z Gearsów. Uparta, zawzięta i przekonana o własnej racji jak tylko baba potrafi być. Jednocześnie da się lubić, bo z tych swoich wad zdaje sobie sprawę, potrafi posłuchać głosu rozsądku i nie jest absolutnie zajebista we wszystkim co robi. Jedna z lepiej napisanych kobiecych postaci

w G5 jeszcze nie grałem, ale ogólnie zgadzam się z tym co piszesz, bo taka Sadie Adler z RDRII raczej też delikatnością nie grzeszyła, a była na tyle zajebista, że chętnie zobaczyłbym pełnoprawną odsłonę serii z nią w roli głównej.

[Pupcio 18 736]

Po prostu w nd nie ma już nikogo kto potrafi wykreować bohaterów których da się polubić ot cała tajemnica  pamiętacie ten super team abby z tlou2?! Tak, ja też nie  bóg gier wideo neil cuckman będzie miał okazje się popisać przy swojej pierwszej grze

[Wredny 9 742]

Owena pamięta każdy - niesamowicie odważny facet, co w każdą dziurę wsadzi - paradoksalnie najlepiej przystosowany do post-apo, bo nie wybrzydzał, tylko brał co jest
Babę w ciąży też każdy pamięta, choć jej imienia to już niekoniecznie (choć w trakcie pisania dotarło do mnie, że "Mel", ale ja się nie liczę, bo byłem listonoszem przez prawie 20 lat i zapamiętuję imiona dość dobrze).
Był jeszcze nijaki Manny i równie nijaka Nora, którą pamiętam jedynie ze sceny "rurkowania" w podziemiach metra.
A! No i jakaś gruba chinka chyba, co na Vicie grała.

[messer88 6 654]

I potężny grzechotnik był. Równie bekowy jak baba w ciąży przerysowany w drugą stronę. 

[Observer 10 552]

13 minut temu, Homelander napisał(a):

Kobieta w grze nie musi być delikatna i niewinna, żeby być jednocześnie wiarygodna. 

 

Prawda, nie musi -  wkurwionych odpychających bab jest sporo w prawdziwym życiu, więc taka postać jest też wiarygodna. Problem w tym komu chcesz tą grę sprzedać. Jakbym chciał się gapić na odpychające, wkurwione, sfochowane lesby nienawidzące białych mężczyzn to bym poszedł do wegańskiej knajpy - więc ja takiej gry nie kupię. 

 

Ale widocznie ND uznało, że ludzi, którzy lubią być opluwani i chcą spędzić 30 godzin z wkurwioną feministką wyzywającą graczy od inceli jest na tyle dużo, że gra się dobrze sprzeda.

 

Rynek zweryfikuje.

 

 

[oFi 2 511]

Kurcze, na tik toku wrzuciłem komentarz pod filmem Intergalatic i chyba ktoś jednak lubi łysą babę 

 

[Homelander 2 292]

4 minutes ago, Observer said:

 

Prawda, nie musi -  wkurwionych odpychających bab jest sporo w prawdziwym życiu, więc taka postać jest też wiarygodna. Problem w tym komu chcesz tą grę sprzedać. Jakbym chciał się gapić na odpychające, wkurwione, sfochowane lesby nienawidzące białych mężczyzn to bym poszedł do wegańskiej knajpy - więc ja takiej gry nie kupię. 

 

Ale widocznie ND uznało, że ludzi, którzy lubią być opluwani i chcą spędzić 30 godzin z wkurwioną feministką wyzywającą graczy od inceli jest na tyle dużo, że gra się dobrze sprzeda.

 

Rynek zweryfikuje.

 

 

 

Prawda. Jak będzie wkurwiająca to będzie się nią ciężko grało. Liczę, że jednak tak nie będzie i Jordan będzie bliżej do Kait niż do takiej Yennefer (ależ ten babsztyl jest wkurwiający)

[Josh 4 923]

A były jakieś niewkurwiające kobiety w grach ND od kiedy Dumbmann przejął stery? 

[SebaSan1981 3 654]

Godzinę temu, Mejm napisał(a):

Haha incel jaki.

 

Dałem śmieszka ale że mi się reakcje skończyły to wpadnie później. Nazwać mnie incelem jest conajmniej zabawne skoro lubię grać babami w grach a poza tym od 14go roku życia nie miałem i nie mam żadnych problemów we wchodzenie w romantyczne relacje z kobietami. Trzydzieści lat dealowania z babami tu i tam, odchowanie syna ale i tak zostanę nazwany incelem. Bo mam wyrobione zdanie takie a nie inne 

[Homelander 2 292]

30 minutes ago, Josh said:

A były jakieś niewkurwiające kobiety w grach ND od kiedy Dumbmann przejął stery? 

 

A które były wkurwiające i dlaczego?