Skocz do zawartości

PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na kalendarzu? Kingdom Come Deliverance 2

 

Jakbym nie spojrzał do tabelki z premierami na styczeń, to bym nie miał pojęcia że wychodzi Freedom Wars remaster. Na Vicie srogo ogrywałem.

Opublikowano

również nie mam jeszcze nowego numeru i źle się dzieje w domu. nie dość , że nikt nie wie jaki jest dzień tygodnia, "który jest"; musimy pytać się sąsiadów, sprawdzać w necie.

to dwa, codziennie słyszę hasła "może darujmy w tym roku kalendarz z gierkami, przywieśmy "normalny" np. z dziećmi", jakbym mało ich widział na co dzień...

 

póki co, dzielnie bronię miejsca w kuchni (na kalendarz) ale nie wiem jak długo wytrzymam. jak nie dojdzie do piątku, to muszę kupić dodatkowo, stacjonarnie :/

  • Haha 6
Opublikowano

Ale obrzydliwe grafiki daliście do kalendarza, chyba nigdy nie było tak źle. Ta z Ciri na końcu :dynia:

 

Za to okładka numeru super, bardzo klimatyczna. 

  • WTF 1
Opublikowano

Czy listy gier wskazane przez Zgredów na s. 25-31 należy traktować jako osobiste rankingi gier czy jako wybór najciekawszych gier ubiegłego roku (miejsce bez znaczenia)? Bo sekcja, w której jest tabela, tzn. "2024 po lupą" wskazuje raczej na to drugie, ale numeracja jakby na pierwsze (jednak, nie ma żadnego tytułu/wstępu przed tabelą albo oznaczenia, że pierwsze miejsca to gry roku).

 

Jeżeli to jednak topki, dość nieintuicyjne jest moim zdaniem mieszanie gatunków (np. silent hill 2 jest lepszy od Astro Bot, czy Dave the Diver lepszy od COD:BO6). Kiedyś (nie pamiętam czy rok temu) był podział na gatunki gier, tzn. każdy oznaczał najlepszą grę w danym gatunku, a oprócz tego swoją grę roku i moim zdaniem było to bardziej czytelne.

A jako że to mój pierwszy tutaj post, to ponadto pozdrawiam forumek;)

Opublikowano
10 godzin temu, tannerpl napisał(a):

Czy listy gier wskazane przez Zgredów na s. 25-31 należy traktować jako osobiste rankingi gier czy jako wybór najciekawszych gier ubiegłego roku (miejsce bez znaczenia)? Bo sekcja, w której jest tabela, tzn. "2024 po lupą" wskazuje raczej na to drugie, ale numeracja jakby na pierwsze (jednak, nie ma żadnego tytułu/wstępu przed tabelą albo oznaczenia, że pierwsze miejsca to gry roku).

 

Jeżeli to jednak topki, dość nieintuicyjne jest moim zdaniem mieszanie gatunków (np. silent hill 2 jest lepszy od Astro Bot, czy Dave the Diver lepszy od COD:BO6). Kiedyś (nie pamiętam czy rok temu) był podział na gatunki gier, tzn. każdy oznaczał najlepszą grę w danym gatunku, a oprócz tego swoją grę roku i moim zdaniem było to bardziej czytelne.

A jako że to mój pierwszy tutaj post, to ponadto pozdrawiam forumek;)

Problem jest taki, że gatunki gier coraz bardziej się zacierają, to raz. Dwa, np. wyścigi to był w tym roku dramat, w redakcji mało kto grał w ten gatunek, więc 3/4 osób pisałaby w tym polu coś na siłę. Podobnie zresztą ma się temat ze strategiami choćby, których większość nie tyka.

W TOP 100 wybraliśmy i oznaczyliśmy która gra została najlepsza w danym gatunku. W TOP 10 redaktorów z kolei TOP 1 to u każdego JEGO GRA ROKU. 

Opublikowano
1 godzinę temu, Roger napisał(a):

3/4 osób pisałaby w tym polu coś na siłę

Ile razy już tak było. Odejście od gatunków na plus.

 

12 godzin temu, Josh napisał(a):

Ale obrzydliwe grafiki daliście do kalendarza, chyba nigdy nie było tak źle. Ta z Ciri na końcu

No średnie ogólnie.

Opublikowano
W dniu 9.01.2025 o 08:23, Roger napisał(a):

Problem jest taki, że gatunki gier coraz bardziej się zacierają, to raz. Dwa, np. wyścigi to był w tym roku dramat, w redakcji mało kto grał w ten gatunek, więc 3/4 osób pisałaby w tym polu coś na siłę. Podobnie zresztą ma się temat ze strategiami choćby, których większość nie tyka.

Dzięki za odpowiedź. W takiej sytuacji (poza inną alternatywą w postaci umożliwienia wstrzymania się) może najlepszym wyjściem byłoby wskazywanie gry roku, a oprócz tego wyboru najciekawszych gier bez pozycjonowania ich. Wtedy listy się bronią.

Opublikowano
W dniu 5.01.2025 o 09:43, Benson napisał(a):

Czemu w newsach nie ma komentarzy redakcji? Nie ma też Cytatu numeru.

To jednorazowy wybryk czy nowy trend na 2025?

No i widzę, że kącik Kmiota, jak szybko wpadł, tak szybko wypadł, bo nie ma go już w drugim kolejnym numerze.

 

W końcu chyba nie odpisaliśmy co do newsów. Jednorazowa akcja głównie ze względu na sporo ogłoszeń na The Game Awards. W lutym powinny już powrócić redakcyjne komentarze i cytat. 

  • Dzięki 1
Opublikowano

Mam nadzieję że tym razem Kluska pozostanie na dłużej. Ostatnio pisałem o nim jak pojawiła się jego recenzja z nowej gry na c64 żeby więcej było takich recenzji to zniknął. Mam nadzieję że wrócą takie recenzje właśnie nowych gier na stare sprzęty. Nie mam nic z tych gratów ale lubie pooglądać i poczytać. Nawet ten nowy Tony wyszedł nie dawno i nic o nim nie było.

Opublikowano
7 godzin temu, Kmiot napisał(a):

Tymczasem jestem w trakcie ogrywania Tomb Raidera 2 i chciałbym zaznaczyć, że poziomy wodne są dużo bardziej grywalne i łatwiejsze do nawigowania w tych remasterach. Odnajduję w nich nawet przyjemność, co jest… zaskakujące.

Te levele są bardzo dobrze skonstruowane i pasują do gry, ot zamiast nawigować korytarzami na czas robi się to pod wodą i nawet nie trzeba idealnie ustawić się przy dźwigni/przedmiotach bo Lara automatycznie przesuwa się do nich. W ogóle jak grałem w TR2 w 1998r. (moja pierwsza gra na PS1) i odpaliłem flarę pod wodą to oświetlenie robiło mega wrażenie a początek pierwszego podwodnego levela 

Spoiler

startuje się w ciemnej głębi oceanu a dookoła pływają rekiny

zestresował mnie prawie tak jak wizyta w Raccoon City.

  • Plusik 1
Opublikowano
8 godzin temu, Kmiot napisał(a):

Dlatego w tym miesiącu przyspieszyłem publikację recenzji, aby czytelnicy wiedzieli, że wciąż żyję, o ile Perez mnie nie wytnie.

 

Z przyjemnością przywrócę Twój kącik do GL :) Sam się stęskniłem za liczeniem znaków! 

  • Lubię! 2
Opublikowano (edytowane)

Tekst o FF IX petarda. Pamiętam jak w roku premiery czytałem recenzję w magazynie Play wszystko gra, byłem oczarowany tym światem i bohaterami, ale wtedy rodziców nie było stać na kupienie mi oryginału, a miejscowy sklep z piratami liczył sobie pełną cenę za każdą płytę, więc lepiej było kupić cztery inne gry niż jedną na czterech CD. Po latach kupiłem oryginalne płyty, które wrzucałem do PS3 i grałem po nocach, ale gry nigdy nie udało mi się skończyć, a PS3 leży w szafie, bo jest tak zajechana, że boję się, iż któregoś dnia się nie włączy.

Teraz po przeczytaniu artykułu kusi mnie remaster wydany parę lat temu, ale w chwili premiery miał mieszane recenzje. Ja grałem kilka minut i w sumie nie umiem ocenić czy grało się dobrze czy nie. Boostery, które tam są dostępne mnie nie interesują. Czy ktoś może mi podpowiedzieć czy warto wydać 94 zł na PS Store na tę wersję czy lepiej odpalić oryginał na jakimś emulatorze?

Edytowane przez Grześ
Opublikowano

Pięknie dziękuję, panie Kmiocie! Jak pisałem, będzie i prościej i po mojemu. Ciekawostki dużo lepiej prezentują się jako podpisy pod zdjęciem. Nie trzeba ich ładować do core'u narracji. Wtedy jest to spójne. 

  • Plusik 3
  • Lubię! 1
Opublikowano
1 godzinę temu, Grześ napisał(a):

 

Czy ktoś może mi podpowiedzieć czy warto wydać 94 zł na PS Store na tę wersję czy lepiej odpalić oryginał na jakimś emulatorze?

Warto, ale jak ci sie nie spieszy to poczekaj na przecene, gra jest czesto na obnizkach poziomu 50%.

  • Plusik 1
Opublikowano
11 godzin temu, Kmiot napisał(a):

Może nikt nie zauważył, ale Roger we wstępniaku teasuje książkę. To możliwe pokłosie projektu z Kosem. 

Świat wstrzymuje oddech ;)

 

11 godzin temu, Kmiot napisał(a):

Jeszcze więcej Wiedźmina!

No jeszcze tego tu brakowało. Wystarczył cinematic trailer (bez gameplayu) i redakcja PE już podekscytowana.

Nie redakcja ;) 

 

 

11 godzin temu, Kmiot napisał(a):

Headshot.

Wątek Anonima częściowo źle się zestarzał, gdy okazało się, że z Muska każual, a nie hardkorowy gracz. Jego stream z PoE2 pokazał, że chłop nie ma bladego pojęcia co klika, a postać ktoś mu po prostu wyhodował (zapewne nie za darmo). Stawiam, że do TOP 20 graczy w Diablo VI też należy tylko w sytuacji, gdy kupi któregoś z tych TOP 20.

Konsolite się znowu znęca nad Sony, że korporacja chujowo świętuje 30-lecie. A kto z tej branży hucznie świętuje i rozdaje za darmo gry? Nintendo? MS? Każdy jubileusz jest rozpatrywany tylko pod kątem “jak na tym możemy zarobić”, więc nie wiem skąd jakiekolwiek oczekiwania u człowieka, który oczekiwań zwykle nie ma, bo “nadzieja prowadzi do rozczarowań”? 

Koso chyba wziął sobie do serca mój apel i jest optymistycznie. I zgadzam się, to był udany rok - pisałem o tym już wyżej. Kolejny też będzie dobry, nawet w to nie wątpię. 

Nie chodzi o rozdawanie gier, to był raczej przykład, konkretnie z tym "muzeum" aby ludzie mogli sobie zobaczyć/przypomnieć nieco historii. Zamysłem było pokazanie że Sony jak zawsze obudziło się po czasie, może za kolejna dekadę ogarną się? ;)

 

 

11 godzin temu, Kmiot napisał(a):

Soul Reaver. Jeden z najlepszych openingów w grach. Totalnie klimatyczny z ABSURDALNIE DOBRĄ muzyką (!). W ogóle mam ogromny sentyment do pierwszego SR, po tych remasterach nie oczekiwałem kompletnie niczego, wystarczał mi sam fakt, że gry będą wreszcie dostępne w oficjalnej dystrybucji na współczesne sprzęty i to mi wystarczy. Recenzję potrzebowałem tylko do potwierdzenia, że nic nie zepsuli. Ale znów - czekam na pudełko, nie spieszy mi się.

Ja oczekiwałem że nie zjebią i dodadzą to co jest standardem, w zamian dostaliśmy co dostaliśmy i czuć pasję ekipy, jednak mogło być o wiele lepiej. Brak Defiance jest dziwną decyzją, ale może kiedyś doczekamy się poprawnego remejku...

 

 

11 godzin temu, Kmiot napisał(a):

Spirit Mancer. O co chodzi z tym DLC w minusach? Bo w treści Konsolite nic nie wspomina, albo mi coś umknęło? No i Darek, ale odniesienia kulinarne to jednak zostaw Adamusowi. 

Nie, nie zostawię :)
DLC tu to zestaw extra potworków.
 

 

11 godzin temu, Kmiot napisał(a):

Cartoon Network. Przede wszystkim ŚWIETNA decyzja ze skupieniem się na fenomenie stacji w Polsce, a nie na jej historii jako takiej. Stężenie sentymentalizmu od razu przekracza wszelkie normy. Co prawda tekst dość wolno się rozkręca (akapit o Bolku, Lolku i innych Reksiach), ale potem zasypuje ciekawostkami. Wyjaśniono mi tajemnicę czemu u nas wieczorem pojawiało się TCM. Do tego cała masa smaczków, mało znanych faktów, kontrowersji i rzeczy, które dzisiaj absolutnie by nie przeszły, a moje pokolenie ukształtowały. 

No i na deser akapit ze Zgredami. Pyszna rzecz, nadająca całości Extrimowego sznytu, mocno osobistego i mającego prawo istnieć tylko tu, na tych stronach czasopisma. Ja z kolei pamiętam jeszcze CN sprzed produkcji własnych. Z całą masą bajek od Hanna-Barbera, w tym z moim ulubionym Jonnym Questem. A z produkcji własnych mimo wszystko najbardziej chyba lubiłem Johny’ego Bravo, choć oglądałem w zasadzie wszystko.

Kochaniec dostarczył rewelacyjny, gęsty od dobroci tekst, połknąłem go zbyt szybko i chciałbym zdecydowanie więcej.

Brawo. Brawo. Brawo.

Podrzucam też jeden ze wspomnianych w tekście odcinków Dextera. Prychnąłem nawet. 

Texcik świetny, cieszę się że Kochaniec zagadał do mnie o wspominkę. Doceniam także żarciki ;)

 

 

11 godzin temu, Kmiot napisał(a):

Soul Reaver. Ooo, a kogo to morze na brzeg wyrzuciło? Konsolite w publicystyce, witamy.

Dzień dobry, zastałem Jolkę?
 

11 godzin temu, Kmiot napisał(a):

Że Darek potrafi, to wiemy, bo wiele początkowych Extreme Plusów (dla Patronów) było jego autorstwa i jakością imponowały (szczególnie w porównaniu z aktualnymi). Tutaj też trudno się do czegokolwiek przyczepić, bo całość czyta się lekko, a jak często słyszy się narzekania czytelników na to, że “czytało się zbyt łatwo, chciałbym trudniejszej w odbiorze lektury”? No właśnie, raczej nigdy. To znak, że czasem prościej, znaczy lepiej. O samym Soul Reaverze napisałem już przy komentarzu do recenzji remasterów, ale tutaj chciałbym zwrócić jeszcze uwagę na jedną rzecz. Ile jest w treści dat i nazwisk? Absolutne minimum. Umiejscowienie czytelnika na linii czasowej już we wstępie, a potem skupienie się na opowieści. Pojawia się Amy Hennig, bo pojawić się musiała, jeden czy dwóch cytowanych developerów, a poza tym czysta, nieskrępowana żadnymi kajdanami opowieść o grze i jej procesie powstawania. Jeśli Konsolite (wraz z Cypherem) na stałe dołączy do grona publicystów to czekają nas obfite miesiące.

Zamysłem było by się skupić na grze i okolicznościach, bez romantyzowania. Nie ukrywam że już zapodałem Rogerowi listę potencjalnych materiałów, więc miłego oczekiwania i smacznego, ale nie zapomnij o spacerach by nie znaleźć kilogramów które regularnie gubię ;)

 

 

11 godzin temu, Kmiot napisał(a):

BAKA. No, no, czyżby Konsolite wreszcie zaczął pracować na sławę nazwy działu, że poleca coś specyficznego i dziwnego? No dobra, wszystko co polecał do tej pory bywało dziwne, ale wiecie o co mi chodzi. Mononoke the Movie brzmi AMBITNIE na tyle, że chyba nawet Darek ma pewne kłopoty z opisowym oddaniem cech produkcji i nieco się zapętla w recenzji. Tak czy inaczej, dodaję kolejny tytuł do listy, której zapewne nigdy nie opróżnię.

Bardzo Ambitny Kącik Anime zobowiązuje ;)
To zapętlanie to celowy zabieg, wynikający z samego anime jakie trafiło. Tak w temacie/klimacie, jeśli kiedyś oglądniesz to mam nadzieję że będzie to zrozumiałe. Mononoke the Movie  to takie swoiste doświadczenie, które głupio by było zepsuć. 

 

11 godzin temu, Kmiot napisał(a):

Listy.

HIV jakiś zmotywowany, w dodatku oficjalnie dziękuje Perezowi, więc najwyraźniej coś tam się dzieje za kulisami (patrz .gif wyżej). Ale trzeba przyznać, że list Grasshoppa64 całkiem sensowny i miły w lekturze (nie, nie jest to moje alter ego). Czy tylko ja jestem ciekawy co się wydarzy, jeśli HIVowi rzeczywiście wyschnie źródło? Bo póki co od lat wysycha i wyschnąć nie zamierza.

Sam napisze listy, albo Ai mu zrobi ;)

 

11 godzin temu, Kmiot napisał(a):

Patrząc globalnie, to rewelacyjny numer. Pełny dobrej, bardzo dobrej i rewelacyjnej publicystyki, i nawet Igor w recenzjach wzniósł się ponad swój poziom, choć pisał o grze, która nikogo nie interesuje. Ale jakość treści w PE wciąż jest wysoko i z pozycji czytelnika wyczuwam ogrom pasji autorów i wierzę, że wszystkie te teksty nie powstają od sztancy, a częściej są misternie cyzelowane.  Jeśli dorzucimy do tego oddanego sprawie wydawcę w postaci skromnego, acz skutecznego Pereza, to całość może na jakiś czas wypalić i dostarczyć nam jakościowych materiałów. Póki co życzę sobie i Wam, byśmy za niecały rok znów mogli dyskutować o kalendarzu PE.

Tak posłodziłeś że aż cukier sprawdzę ;)
 

11 godzin temu, Kmiot napisał(a):

Mielu. Fajnie i celnie ujęta kwestia powrotu starych marek, jak Soul Reaver. Rzecz w tym, że nie każdy ma ochotę wracać do tamtych gier, ale nowy tytuł w serii przyjąłby z otwartymi ramionami. Dajcie zielone światło nowej, współczesnej grze, zróbcie ją dobrze, a gwarantuję, że zainteresowanie starymi wcieleniami marki znacząco wzrośnie. Na odwrót to nie zawsze działa. No i koniec końców Capcom zapowiedziało nową Onimushę, więc może i na Dino Crisis przyjdzie pora, a Konsolite będzie się miał z pyszna.

Ja bym się nie obraził na Dino Crisis w stylu remejków Residentów, zombiak niedaleko pada od dinozaura ;)
Biorąc pod uwagę że modele gadów maja w zasadzie gotowe (ExoPrimal), silnik jest, chęci od potencjalnych klientów także, to pewnie kwestia "tylko" mocy przerobowej. 
Jeśli faktycznie Regina dostawnie makeover to spodziewaj się materiału o serii, tak, nawet o 3ce napiszę i nie tylko ;)

  • Dzięki 1
Opublikowano
W dniu 12.01.2025 o 01:35, Kmiot napisał(a):

Cartoon Network. Przede wszystkim ŚWIETNA decyzja ze skupieniem się na fenomenie stacji w Polsce, a nie na jej historii jako takiej. Stężenie sentymentalizmu od razu przekracza wszelkie normy. Co prawda tekst dość wolno się rozkręca (akapit o Bolku, Lolku i innych Reksiach), ale potem zasypuje ciekawostkami. Wyjaśniono mi tajemnicę czemu u nas wieczorem pojawiało się TCM. Do tego cała masa smaczków, mało znanych faktów, kontrowersji i rzeczy, które dzisiaj absolutnie by nie przeszły, a moje pokolenie ukształtowały. 

No i na deser akapit ze Zgredami. Pyszna rzecz, nadająca całości Extrimowego sznytu, mocno osobistego i mającego prawo istnieć tylko tu, na tych stronach czasopisma. Ja z kolei pamiętam jeszcze CN sprzed produkcji własnych. Z całą masą bajek od Hanna-Barbera, w tym z moim ulubionym Jonnym Questem. A z produkcji własnych mimo wszystko najbardziej chyba lubiłem Johny’ego Bravo, choć oglądałem w zasadzie wszystko.

Kochaniec dostarczył rewelacyjny, gęsty od dobroci tekst, połknąłem go zbyt szybko i chciałbym zdecydowanie więcej.

Brawo. Brawo. Brawo.


Z góry dzięki. Samo pisanie tego tekstu było ogromną przyjemnością, a inspiracja pojawiała się w momencie, gdy z szafy wyciągnąłem t-shirt z "Edami" :). Cieszę się, że materiał połechtał i wzruszył :). Extrimowej zawartości byłoby więcej, gdyby wszyscy odpowiedzieli na apel, ale i tak wyszło nieźle :). No i props za dowciapność od Konsolki... bezcenne. 

  • Lubię! 2
Opublikowano
W dniu 12.01.2025 o 01:35, Kmiot napisał(a):

Piechota i jego wątek 17 numerów już się w temacie przetaczał i też w sumie nie wiem jak mu wyszło akurat tyle. W każdym razie za rok go rozliczę z tych życzeń. No i tak, czekam na kontynuację rozmów o czasopismach growych.

 

Przepraszam wszystkich, ale jestem niemal pewny, że pisałem HP w trybie ekspresowym i myknął mi palec i zamiast "16" (12 numerów plus cztery specjalne) dałem "17". Natomiast jeśli potraktowaliście to jako tease czegoś zupełnie nowego, no cóż, przypadkowo trafiłem. Być może ;) 

  • Dzięki 1
Opublikowano (edytowane)
W dniu 12.01.2025 o 01:35, Kmiot napisał(a):

Piechota. Osobiście uwielbiam tematykę alternatywnych rzeczywistości, podróży w czasie, innych linii czasowych, efektów motyla, pętli i innych tego typu gówien. Może dlatego SH2 tak fascynująco na mnie działa. No i na deser dostajemy namiastkę GOTY 2024 Adama, a ja pod wszystkimi trzema pozycjami mogę się podpisać, bo remastery Tomb Raiderów są wzorem w temacie połączenia klasyki z współczesnością i ucieleśnieniem tego, jak te gry funkcjonują w naszej pamięci (mechanika nietknięta, oprawa i klatkaż podciągnięty). Astro to Astro, ale jednocześnie anomalia, patrząc na współczesne Sony. A Lorelei absolutnie angażujący tytuł, który chyba przyniósł mi najwięcej czystej satysfakcji w tym roku. I jedyny, który potrafił zmotywować mnie do rozkminiania zagadek logicznych na sraniu. 

 

Nie chcę wszczynać bolesnej dyskusji, ale tak, moim zdaniem bez ogrania w pełni co najmniej dwudziestu premier nie powinno się zabierać za poważne podsumowanie. Tak samo nie mając przykładowo dostępu do jakiegoś zestawu gier na wyłączność (nie mogąc doświadczyć na przykład Mouthwashing). W tym momencie, po nadrobieniu kilku rzeczy, już bym zapewne odważył się na top 10, którego bym za kilka miesięcy nie żałował. Wtedy jeszcze trochę brakowało. To moja prywatna sprawa, dlatego poprosiłem Rogera o wycięcie mnie z redakcyjnego podsumowania. Moje sumienie jest dzięki temu czyste. Będę miał okazję w podcaście do nadrobienia tego.

Edytowane przez Piechota
  • Plusik 1
Opublikowano

Myślę że rozwiązaniem mogło by być przesunięcie topki roku na numer lutowy żeby był miesiąc na nadrobienie zaległości i przetrawienie przemyśleń na temat gierek (+ połączenie z głosowaniem czytelników?) i wtedy znalazło by się też miejsce na zapowiedzi z TGA. Bo teraz jak numer wyszedł 30 grudnia to redakcja miała czas tylko do ~20 grudnia na oddanie głosu a tak do ~20 stycznia zawsze można coś jeszcze ograć w przerwie świątecznej.

Opublikowano (edytowane)

Ktoś jeszcze nie otrzymał numeru czy tylko u mnie poczta polska od nowego roku chce pobić zeszłoroczne rekordy w nibenbeństwie?

Edytowane przez Patapon

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...