PSX EXTREME 328 + KALENDARZ GRACZA 2025

[Nomen dubium 9]

Konsolajt chyba tym razem aż nadmiernie surowy z tą szóstką dla remasterów Soul Reaverów (sam bym chyba wystawił 7, gdybym się miał w ocenianie pobawić) nie zamierzam jednak "płakać" o tę ocenę ani pisać kontrrecenzji bo i nigdy miłośnikiem ww. sagi nie byłem, gierkom z uniwersum SR'a zawsze brakowało czucia ciężaru postaci (typowa przypadłość produkcji ze stajni Crystal Dynamics) co nadawało takiej charakterystycznej "śmieciowej" (nadmiernie lekkiej) fizyki i animacji, za którą nie przepadam.

[Konsolite 586]

2 godziny temu, Nomen dubium napisał(a):

Konsolajt chyba tym razem aż nadmiernie surowy z tą szóstką dla remasterów Soul Reaverów (sam bym chyba wystawił 7, gdybym się miał w ocenianie pobawić) nie zamierzam jednak "płakać" o tę ocenę ani pisać kontrrecenzji bo i nigdy miłośnikiem ww. sagi nie byłem, gierkom z uniwersum SR'a zawsze brakowało czucia ciężaru postaci (typowa przypadłość produkcji ze stajni Crystal Dynamics) co nadawało takiej charakterystycznej "śmieciowej" (nadmiernie lekkiej) fizyki i animacji, za którą nie przepadam.

Nie jestem pewien czy surowy, 6 = ponadprzeciętna. Do poziomu 7 (Dobra) trochę zabrakło, choć przyznam że wstępnie chciałem wystawić 5 (średnia), szczególnie po zaliczeniu Soul Reaver i kilkunastu bugów. Ponowny kontakt z drugą częścią podbił ocenę, oraz dodatki. Choć warto zaznaczyć że ten pakiet nie pozwala "ukończyć" historii Raziela, co jest moim zdaniem dziwną decyzją.

[Gratsh 1]

Ciekawe o czym będzie pisał Alien jak wróci na łamy Szmatławca? Z tego co pamiętam, jego przygoda z grami zakończyła się na 7 generacji i nawet w retro już później nie grał. Czyżby dawna zajawka odżyła? Oby uraczył Czytelników czymś interesującym i nie było to TOP 30 gier na Amigę czy wspominki z wyjazdów na kemping w latach 90tych z czterema CRT w maluchu, granie w Syndicate i jedzenie makaronu przez kilka dni. To już kiedyś było, chcę coś nowego

 

Spoiler

Skoro Ściera wraca, to może zaproponujcie też Shivie aby skrobnął od czasu do czasu jakiś tekst? Albo chociaż też legendarny i nieopublikowany hyde park? 

 

[Piechota 460]

Za rzadko zdarza mi się pisać o samej treści. Przeczytałem sobie dzisiaj wszystkie felietony (krótsze i dłuższe) i choć @Roger ma fajnie katastroficznie ubrane przemyślenia, które działają na mnie jak wabik (ostatnio jest coraz lepszy w te klocki!), Mielu zgarnia w tym numerze puchar za ściśnięcie swej myśli w 2,5 tysiąca znaków jak Szef. Pięknie to współgra z moimi własnymi postanowieniami na najbliższe kilkanaście miesięcy. Cheers, Mielu! (Dlaczego nie masz na forum konta, które nazywa się „Mielu”? Teraz muszę Ci to samo napisać na Messengerze)