PSX EXTREME 329

[K.Adamus 708]

Jakby dać okładkę z okoniem, to i wędkarze, i koniarze by się rzucili? 

[Perez 1 973]

E-wydanie dla prenumeratorów powinno być dostępne już na Waszych kontach na psxextreme.pl. Dla Patronów również odpalone (nie zapomniałem!). 

[Bzduras 12 962]

@Konsolite przeczytałem, o ile się nie zgadzam to wybroniłeś swoją opinię na tyle, że nie będę się czepiać. Jedyna przypierdolka będzie do przedostatniego akapitu:

Cytat

Są dodatkowe rozdziały z Ayane oraz Momiji i Rachel. Z dodatkowych trybów mamy jedynie 35 dodatkowych misji w duecie, ale bez możliwości grania po sieci ze znajomymi.

Na Twoim miejscu dodatkowo wspomniałbym, że twórcy dodatkowo może dorzucą jakieś dodatki, ale będzie to wymagać od nich dodatkowej pracy Nie będę chwytać za Dragon Sworda, spocznij.

[PiotrekP 2 054]

Czekając na wyjście z roboty i odbiór numeru wleciał pdf, recka KCD2 przeczytana. 

[Pix 1 046]

No i karty zostały odkryte. 

PS Book o historii pierwszego PlayStation, autorstwa Pana @Roger i Pana @koso. 

Biorę oczywiście day one 

Rozumiem, że jest szansa na premierę w 2025? 

[Roger 2 117]

Jest już bliżej niż dalej  

[Shen 10 065]

Chociaz Roger odpisuje, Koso tylko lurkuje temat. Kiedy preorder?

[SlimShady 3 483]

Nie będzie się to zbytnio pokrywać ze specialem o szaraku?

[Pix 1 046]

Właśnie Panowie, nakręciliście tu ludzi mocno, nie każcie czekać jak na GTA VI. Ale ślicznie się to prezentuje, nawet kolor jest! 

Traktuję to jako potwierdzenie, że specjalu o szaraku nie będzie. Ja nie narzekam, wolę 350 stron książki, która dogłębnie zbada temat. 

[Mejm 15 500]

Czy bedzie watek polski z obowiazkowym tematem verbatimow? 

[Konsolite 597]

4 godziny temu, Bzduras napisał(a):

@Konsolite przeczytałem, o ile się nie zgadzam to wybroniłeś swoją opinię na tyle, że nie będę się czepiać.

Masz pełne prawo się nie zgodzić i możesz się czepiać, nie mam nic przeciwko, w sumie to chętnie przeczytam, hit me
 

4 godziny temu, Bzduras napisał(a):

Jedyna przypierdolka będzie do przedostatniego akapitu:

Na Twoim miejscu dodatkowo wspomniałbym, że twórcy dodatkowo może dorzucą jakieś dodatki, ale będzie to wymagać od nich dodatkowej pracy

Jak napisałem, inaczej rozumiem określenie "Definitywna" od ekipy Team Ninja.
Niby stracili kod OGNB2, niby nie jest to zmodyfikowana Sigma, ale jest. Podobno mają coś dodać na "dniach", ale prawdę powiedziawszy to jeszcze bardziej się będzie mijać z przesłaniem o "definitywnej" wersji.
Oceniam to co jest w dniu premiery, owszem wiele gier ma tendencje do stawania się pełnoprawną wersją po kilku miesiącach, ale nie o to chodzi. Pamiętamy Ninja Gaiden 3 i "poprawioną" wersję, w której dodali masę rzeczy, które powinny być na premierę...

 

4 godziny temu, Bzduras napisał(a):

Nie będę chwytać za Dragon Sworda, spocznij.

Ok, odkładam ChainSword .

Teraz "tylko" poczekać na NG4, a wcześniej RageBound, które tytułem może zwiastować co nas czeka, żarciki że nie RageBound tylko RageQuit piszą się same

 

[Pix 1 046]

@Konsolite trochę się zdziwiłem, że Ty taki ostrożny z oczekiwaniami człowiek, napalasz się na Ninja Gaiden od PlatinumGames. U nich od jakiegoś czasu chyba nie za ciekawie się dzieje, odeszło trochę kluczowych osób i zaliczyli potężną wpadkę w postaci Babylon's Fall. Uważaj chłopaku i pamiętaj jak to jest z nadzieją. 

A jak już jesteśmy przy Tobie, piękny kawalerze, to dzięki za polecenie Sakamoto Days - sprawdzi się. 

Do tego zainteresowałeś niesamowicie (jak na Ciebie) wysoką oceną Ender Magnolia. W sumie już w pograduszkach chwaliłeś, ale i tak zaskoczenie jest. Może łagodniejesz na stare lata?

I takie pytanko - można się za to brać bez znajomości Ender Lilies? Wiem, że nie powinienem Cię pytać o fabułę w grach, ale czy dużo stracę bez ogrania poprzedniej części?

[Bzduras 12 962]

47 minut temu, Konsolite napisał(a):

Masz pełne prawo się nie zgodzić i możesz się czepiać, nie mam nic przeciwko, w sumie to chętnie przeczytam, hit me

Nie, no ja wychodzę z pozycji raczej psychotycznego fanatyka który wkłada łapę w majty na samą myśl o tym, że marka Ninja Gaiden po tylu latach zostaje wskrzeszona i od strzała wychodzą trzy gry, więc mogę być Z LEKKA nieobiektywny.

 

47 minut temu, Konsolite napisał(a):

Jak napisałem, inaczej rozumiem określenie "Definitywna" od ekipy Team Ninja.
Niby stracili kod OGNB2, niby nie jest to zmodyfikowana Sigma, ale jest. Podobno mają coś dodać na "dniach", ale prawdę powiedziawszy to jeszcze bardziej się będzie mijać z przesłaniem o "definitywnej" wersji.
Oceniam to co jest w dniu premiery, owszem wiele gier ma tendencje do stawania się pełnoprawną wersją po kilku miesiącach, ale nie o to chodzi. Pamiętamy Ninja Gaiden 3 i "poprawioną" wersję, w której dodali masę rzeczy, które powinny być na premierę...

Ej, myślałem, że wyłapiesz, że chodzi mi o wyjątkowe zagęszczenie słowa "dodatkowy" na metr kwadratowy (o, nawet się trochę rymuje), bo użycie go trzy razy w ciągu dwóch następujących po sobie zdań sprawiło, że obok ekstrima musiałem DODATKOWO postawić obok siebie Xanax na uspokojenie. W dodatku jeszcze nierefundowany, ech.

[Konsolite 597]

3 minuty temu, Pix napisał(a):

@Konsolite trochę się zdziwiłem, że Ty taki ostrożny z oczekiwaniami człowiek, napalasz się na Ninja Gaiden od PlatinumGames. U nich od jakiegoś czasu chyba nie za ciekawie się dzieje, odeszło trochę kluczowych osób i zaliczyli potężną wpadkę w postaci Babylon's Fall.

Nie tyle napalam się, co zakładam że będzie lepiej niż to co było ostatnio od TeamNinja w tym temacie. Ekipa Platinuium robi dobre gry, nawet gdy mają skromne okienko, to jest ok. 
Z odejściami itp, to zawsze będę powtarzać to samo - ci najgłośniejsi / najbardziej rozpoznawalni niekoniecznie są twórcami sukcesu danej gry czy mechaniki.  Wielokrotnie "mistrzowie" po odejściu i zrobieniu tego co chcieli, dostarczali crap.
Babylon's Fail, to z tego co się orientuje miało masę problemów i nie było typową grą, którą ten zespół robił + SquareEnix, więc trochę się nie dziwię że nie wyszło. 

3 minuty temu, Pix napisał(a):

Uważaj chłopaku i pamiętaj jak to jest z nadzieją. 

Wiem, nadzieja pierwszym krokiem do rozczarowania...
Jednak czasami można się rozczarować pozytywnie
 

3 minuty temu, Pix napisał(a):

A jak już jesteśmy przy Tobie, piękny kawalerze, to dzięki za polecenie Sakamoto Days - sprawdzi się. 

Polecam, przyjemne, trochę urocze, trochę głupkowate, takie w sam raz do oglądania

 

 

3 minuty temu, Pix napisał(a):

Do tego zainteresowałeś niesamowicie (jak na Ciebie) wysoką oceną Ender Magnolia. W sumie już w pograduszkach chwaliłeś, ale i tak zaskoczenie jest. Może łagodniejesz na stare lata?

I takie pytanko - można się za to brać bez znajomości Ender Lilies? Wiem, że nie powinienem Cię pytać o fabułę w grach, ale czy dużo stracę bez ogrania poprzedniej części?

Oczekuj nieoczekiwanego Nie łagodnieję, momentami to chyba jeszcze bardziej czuję że w żyłach mam już tylko jad  
Po prostu doceniam to co jest warte docenienia. Śliczna oprawa, która naprawdę jest dodatkowym bohaterem 2giego planu, system i minimalne blokowanie postępu za umiejętnościami.  
Można spokojnie brać, skok w czasie jest spory do tego stopnia że kilka smaczków może ci umknąć, ale to nic takiego że będziesz zagubiony - to nie jest Kojimizm, raczej coś na zasadzie StarTrek > Next Genaration.  Osobiście bym polecił zagrać w Lilies na początek, albo przynajmniej po lekkiej przerwie od zakończenia Magnolii, gdyż to jest naprawdę dobra gra z cudnym światem i oprawą audio. 
 

[Konsolite 597]

7 minut temu, Bzduras napisał(a):

Nie, no ja wychodzę z pozycji raczej psychotycznego fanatyka który wkłada łapę w majty na samą myśl o tym, że marka Ninja Gaiden po tylu latach zostaje wskrzeszona i od strzała wychodzą trzy gry, więc mogę być Z LEKKA nieobiektywny.

Do Pubu wchodzi Fan Ninja Gaiden i Guilty Gear...
Także się cieszę z nowych gier, choć z Black mam mieszane uczucia które są wzmocnione "kreatywnym" bullshitem marketingu

 

7 minut temu, Bzduras napisał(a):

Ej, myślałem, że wyłapiesz, że chodzi mi o wyjątkowe zagęszczenie słowa "dodatkowy" na metr kwadratowy (o, nawet się trochę rymuje), bo użycie go trzy razy w ciągu dwóch następujących po sobie zdań sprawiło, że obok ekstrima musiałem DODATKOWO postawić obok siebie Xanax na uspokojenie. W dodatku jeszcze nierefundowany, ech.

Znaki trzeba jakoś nabić  Powtórzenia były zamierzone, w ramach żartu dla wybranych - ale chyba zbyt hermetyczne to było. 
Może Miellisa? Tańsza i "zdrowsza"
Następnym razem będzie * z wytłumaczeniem żarciku.

 

[Bzduras 12 962]

Tak, nie skumałem. Nadal w sumie nie kumam, a dodatkowo chyba popełniłem jakieś faux pas. Ech, życie, czemu mi to robisz.

[grzybiarz 10 368]

3 godziny temu, SlimShady napisał(a):

Nie będzie się to zbytnio pokrywać ze specialem o szaraku?

Dlatego coś czuję on się przekłada w bliżej nieokreślonym czasie 

3 godziny temu, Pix napisał(a):

No i karty zostały odkryte. 

PS Book o historii pierwszego PlayStation, autorstwa Pana @Roger i Pana @koso. 

Biorę oczywiście day one 

Rozumiem, że jest szansa na premierę w 2025? 

Gdzie info jakieś przeczytałeś?

[K.Adamus 708]

@grzybiarzFelieton Rogera

[Benson 25]

Numer dzisiaj w skrzynce  Jak zwykle podziękowania dla Pan Perez (i poczta trochę też)!

[PiotrekP 2 054]

Numer odebrany z paczkomatu i wstępnie przeglądnięty. W końcu przy recenzjach są loga tytułów (chyba ktoś pisał że mogłyby być). Sporo do czytania, za to reklam znikoma ilość.

Zapachu już od dawna brakuje, więc coś bezpowrotnie uleciało. 

[grzybiarz 10 368]

Godzinę temu, PiotrekP napisał(a):

za to reklam znikoma ilość.

W pdfie więcej - donkey kong np 

[Perez 1 973]

3 minuty temu, grzybiarz napisał(a):

W pdfie więcej - donkey kong np 

Nie moze byc w PDFie wiecej  Luty tradycyjnie reklamowo slabszy, to akurat nic nowego. Przy gierkach to by mogla trwac jesien caly czas.

[grzybiarz 10 368]

W sumie teraz widzę że ta reklama jest na początku i na końcu w pdfie

[Bzduras 12 962]

Pewnie za tę drugą zdrowy posmarował, ta propaganda małpiszona jest szalona!

[Perez 1 973]

1 minutę temu, grzybiarz napisał(a):

W sumie teraz widzę że ta reklama jest na początku i na końcu w pdfie

A, to tak, chociaz to troche moj wymysl, nawet nie wiem, czy potrzebny. Ja czesto przegladam rozkladami numer, wtedy zeby strony sie zgadzaly to musze cos do okladki dokleic i daje drugi raz ostatnia strone :). Chociaz sa bodaj czytniki, ktore rozpoznaja pierwsza strone i leci pojedynczo, a potem rozklady.