Skocz do zawartości

The Elder Scrolls IV: Oblivion Remastered

Featured Replies

Opublikowano

Historia zatoczyla kolo.

  • Odpowiedzi 32
  • Wyświetleń 955
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Wierna kopia, nie minęło nawet 5 minut gry.

  • Pamietam moja chatkę, która sie mieściła przed cytadelą jakoś. Kradlem wiesniakom jakieś śmieci i dekorowalem wnętrze. Mój konik jakoś zawszę stał przed domkiem i nie moglem się doczekać jak wrócę z p

  • Jak już to raczej Avowed mogło zalatywać Oblivionem, ta druga gra jednak jest troszkę starsza :) Kiepsko szukasz pan: https://store.playstation.com/pl-pl/product/UP1003-PPSA21203_00-ALTAR00000000000

Opublikowano
40 minut temu, Observer napisał(a):

No to remaster zachowujący duszę i pieprz oryginału, po 18 latach znowu Oblivion na Playstation i znowu dropi klatki. Można się poczuć jak w 2007.

Wierna kopia, nie minęło nawet 5 minut gry.

image.png

Opublikowano
1 godzinę temu, iluck85 napisał(a):

Kto ukończył grę swego czasu- ile trzeba liczyć czasu? Krótsze czy dłuższe od Skyrima?

Przeszedłem na PS3 w okolicach premiery.

Nie pamiętam ile dokładnie zeszło, ale na pewno mniej niż w Skyrim bez dodatków (50h). Obstawiam przedział między 20 a 30. Jednakże nie porwała mnie swego czasu ta gra i leciałem tylko wątek główny (może powinienem ograć ponownie wersję goty?).

Jak zaczniesz wątki poboczne, to zapewne zejdzie z 3x tyle.

Edytowane przez marcinwks

Opublikowano

mi na moim PC z RTX3080 gram na ustawieniach high z dlss na performance liczba klatek dropi od 80 do 60 ( a czasami poniżej ) nie ma stabilnych fps. Co prawda już nie pamiętam jak to wyglądało te niemal 20 lat temu ale mechanika biegania i jazdy konno jest jakaś zjebana. Ogólnie fajny vibe i graficznie momentami naprawdę bajecznie a czasami kiepsko

Opublikowano

Ludzie jobla dostali na punkcie tej gry, na twitchu aktualnie ponad 300k widzów XD

Opublikowano

Cześć, nazywam się Rabat Rabatowski.

Remaster ogólnie spoko, miesiąc temu powróciłem akurat do Obliviona i ukończyłem większość istotnych zadań (gildie, arena, główny wątek) oraz dodatek Shivering Isles. Także oryginał jest u mnie świeży w głowie. W remasterze pobiegałem 2 godziny, trochę walki i szukania kapliczek Rycerzy Dziewiątki. Szybkie wrażenia:

-walka całkiem przyjemna, nadal nie jestem to poziom (również 19-letniego) Dark Messiah, ale jest lepiej, przyjemne dla oka animacje, zwłaszcza strzelanie z łuku mi się podoba w porównaniu do oryginału

-normalny poziom trudności jest za łatwy

-interfejs ładny, unowocześniony, a przy tym zachowuje ducha oryginału

-levelowanie fajnie zmodyfikowane, każda umiejętność (w mniejszym lub większym stopniu zależnie od naszej klasy) pomaga nam levelować

-grafika: i tutaj mam zgrzyt - po pierwsze jest mocno nierówno, momentami wygląda świetnie (największy skok graficzny zaliczyły modele postaci, po prostu przepaść względem oryginału!), momentami kiepsko; no i nie oddaje klimatu oryginału do końca, ot takie fantasy na UE5, brakuje żywszych kolorów, nieco blooma, i takiej otoczki high fantasy; normalnie w grach lubię monotonną kolorystkę, uwielbiam np. Gearsy 1 a gardzę pokolorowaną pisakami wersją Ultimate, ale w Oblivionie właśnie o te kolorki chodziło, a tu wychodząc w remastrze z kanałów jest po prostu brązowo, i ten brąz mnie prześladował, choć zwiedziłem kawałek świata gry przez te 2 godziny

-problemy techniczne: gra załaduje najpierw świat gry, a potem porę dnia przez to np. wychodzimy w dzień, który przez kilka sekund przechodzi w faktyczną porę nocną; miałem też błąd graficzny, że postać trzymała tarczę przyklejoną do lewej ręki gdy strzelałem z łuku, zasłaniając mi pół ekranu; zdarzyły się też dziwne anomalie przy wchodzeniu do pomieszczeń w postaci znikających na moich oczach NPC.

Generalnie jest dobrze, widać, że było robione z poszanowaniem materiału źródłowego, natomiast są rzeczy z którymi się nie zgadzam (styl graficzny) oraz rzeczy niedorobione. Niemniej jednak kilka patchy, modów i będzie dobrze. A tak w ogóle to Microsoft oszalał, od Indiany Jones w grudniu załączyli jakiś tryb turbo, game pass w tym roku to najlepsza inwestycja dla gracza i mówię to mimo mojej ogólnej antypatii to różnej maści abonamentów.

Edytowane przez rabat666

Opublikowano

Pamietam moja chatkę, która sie mieściła przed cytadelą jakoś. Kradlem wiesniakom jakieś śmieci i dekorowalem wnętrze. Mój konik jakoś zawszę stał przed domkiem i nie moglem się doczekać jak wrócę z podstawówki i wskoczę znowu w ten świat.

Morrowind kiedyś ogralem ale czesto się gubilem bez szybkiej mapy, a tutaj to ogralem wszystko co się dalo i nawet dodatek kupiłem jak pojawił się w sklepie (był chyba na oddzielnej płycie na pc).

Najbardziej zapamiętałem grafike i te wszystkie odblaski. Woda wyglądała jak życie a świat żył jakby byl prawdziwy (npce sobie chodzily spać). Pamietam ze nawet stałem się wampirem na jakiś czas i chodziłem po domach i wysyłałem krew jak zdrowywariat energię ludziom z forumka.

Piekne czasy.

Opublikowano

Ale loadingi pomiędzy wchodzeniem i wychodzeniem z domu to zostawili XD

Jeszcze rozumiem do jaskiń czy zamków.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 3