spider242526 0 Opublikowano 31 stycznia 2008 Opublikowano 31 stycznia 2008 Dosyć trudną grą w sensie logicznym było również Silent Hill, zwłaszcza jak się nie znało j.angielskiego. Motyw z pianinem w szkole na zawsze pozostanie mi w pamięci. Cytuj
Canaris 304 Opublikowano 17 października 2008 Opublikowano 17 października 2008 jak wielu ludzi tutaj miałem cholerne kłopoty z Alien Resurection nigdy tego nie przeszedłem bez kodów do listy dorzucić moge jeszcze : Driver 2 - wymiekłem na tej misji w Rio gdzie trza kolesia zepchnąć ze skał Star ocean 2 - jedyny jRPG gdzie mimo pakowania ( umiarkowanego ) można było zginąć w zwykłym random encounterze :/ Mercenaries w resident Evil 3 Nikolaiem :] wiele razy próbowałem ale ani razu nie dałem rady i w sumie do tej pory nie zabiłem ostatniego bossa w RE:2 w scenariuszu Claire B nie daje rady ubić tego badziewia Cytuj
klimas 0 Opublikowano 20 grudnia 2008 Opublikowano 20 grudnia 2008 (edytowane) Wlasnie odswiezam sobie Alundre. Co powiecie na ten tytul? Sporo zagadek, dluga, no i niektore starcia z przeciwnikami nie naleza do najlatwiejszych. Powiedzial bym ze gra jest raczej wymagajaca w porownaniu do innych tytulow. Edytowane 20 grudnia 2008 przez klimas Cytuj
kami30004 2 Opublikowano 20 grudnia 2008 Opublikowano 20 grudnia 2008 Ciężko powiedzieć, ale z tych co grałem to Drivery - pierwsza i druga część. A zasłużyły na ten zaszczyt z powodu ostatnich misji w obu grach. W Driverze 2 jakoś się wyuczyłem schematu jazdy w ostatniej misji i nie było tak źle. Ale ostatnia misja w pierwszym Driverze - President's Run - to prawie do szału mnie doprowadziła. Trzeba mieć fart i dobrą taktykę żeby dotrzeć do celu. "Nice drivin son" - tjaa, sam sobie prowadź No ale w końcu się udało... Cytuj
Ken Marinaris 374 Opublikowano 20 grudnia 2008 Opublikowano 20 grudnia 2008 Z niedawno granych Fear Effect. No ludzie... wrogow multum,ale naboi juz nie tak za duzo... Gra to ciagla kontynuacja po smierci bohatera/-ki. Off-topic na PSXie najbardziej mnie denerwuje sterowanie. Nie grafika,dzwiek ale sterowanie(zwlaszcza na cyfrowym padzie) moze doprowadzic do szalenstwa. Cytuj
barcelona fan 33 Opublikowano 4 stycznia 2009 Opublikowano 4 stycznia 2009 Albo ja jestem Noobem albo Tenchu:Stealth Assasins wszystkie misje na Grand Master są dosyć ciężkie....Mi przynajmniej Onikage sprawił małe problemy... Cytuj
Berion 207 Opublikowano 4 stycznia 2009 Opublikowano 4 stycznia 2009 Na GM zawsze miałem problemy w lesie, ale ot przez te bugi. Spokojnie mogę Ci z zamkniętymi oczami porobić GMy (może dlatego, że za dużo w to grałem ). Cytuj
barcelona fan 33 Opublikowano 20 stycznia 2009 Opublikowano 20 stycznia 2009 (edytowane) Pewnie dlatego bo też już mam GM w większości misji....Swoją droga myslalem ze to wieksza filozofia (wystarczy miec wiekszosc Undetected kills i juz ).Fajnie tak czasem pograć sobie w takich archaicznych warunkach...xD. Edytowane 20 stycznia 2009 przez barcelona fan Cytuj
Nitrom 38 Opublikowano 21 stycznia 2009 Opublikowano 21 stycznia 2009 Najtrudniejsza gra w jaką grałem to zdecydowanie Alien Resurection 4, kiedy to liczyło sie naboje, żeby starczyły na każdego Aliena.A jak tylko naboje sie skończyły pozostał nam gun bardzo słabiutki z nieskończoną amunicją i wtedy rozpoczynała sie prawdziwa walka o przetrwanie gdzie musiałeś tym gunem zabić obcego co wręcz było niemożliwe jak wyskoczyło ich więcej ,wtedy liczyłeś nawet stawiane przez ciebie kroki.To była i jest moja najlepsza gra ,którą na zawsze zapamiętam To był dopiero hardkor Ten alien był za(pipi)isty i tez za(pipi)iscie trudny. Nie skonczyłem go, moze nawet w polowie nie bylem i z biegiem czasu zaluje, pamietam ze utknelem w jakiejs misji gdzie gralo sie grube pol godziny po to zeby zginac i znow bylo trzeba od poczatku, no i po ilus tam probach z tym przegralem:) Gra mozna powiedziec ze straszyla, wyskoczenie znienacka tego "pisklaka" aliena omalo nie przyprawilo mnie raz o zawal:) graficznie max wyciągała z psxa ale chyba nie bylo zbyt glosno o tej grze.. 2 Cytuj
Gicha7 0 Opublikowano 31 stycznia 2009 Opublikowano 31 stycznia 2009 Hmm... pamiętam że trzeba było sie nieźle namęczyć nad Oddworld . Ciężko też się grało w Metal Gear Solid na najwyższym poziomie ;D Cytuj
Lukas_AT 1 196 Opublikowano 31 stycznia 2009 Opublikowano 31 stycznia 2009 Dla mnie najtrudniejszą grą w jaką miałem przyjemność zagrać to Alien Resurrection. Jest to najtrudniejszy FPS w jakiegokoliwek grałem i nawet Call of Duty na poziomie Veteran się chowa. Wynikało to w pewnym stopniu z ciężkiego celowania. Żeby przejść grę nawet na poziomie easy trzeba się naprawdę napocić. W każdym kącie toczy się walkę o przetrwanie, ciągle czuć strach, ze zaraz jakiś obcy nas zabije i zdani jesteśmy tylko na siebie. Mimo dużego stopnia trudności i wieku już gry stawiam ją obok Alien vs Predator 2. Cytuj
AdriAnima 39 Opublikowano 12 marca 2009 Opublikowano 12 marca 2009 Nie wiem czy ktoś już wspominał o tej grze... Mianowicie chodzi mi o kultowego Broken Sworda. Miałem może ze 4 lata jak mój wujek się z nim męczył przechodził. Niedawno załatwiłem sobie wersje na PC i z kolegą go ostro zaczęliśmy katować. Naprawdę, to była b.trudna gra. Oczywiście musiałem ją przejść częściowo z opisem, bo niektórych momentów nie szło zczaić :sciana: Cytuj
kulak4 12 Opublikowano 12 marca 2009 Opublikowano 12 marca 2009 Jeśli "Broken Sword" był trudny, to co powiedzieć o poziomie zagadek w "Discworld" (szczególnie w "dwójce") ? Do dziś pamiętam, jak w demie drugiej częsci trzeba było zrobić szereg mniej lub bardziej logicznych czynności, żeby udawać martwego podczas badania (zjedzenie kostki lodu, założenie atrapy ręki...) - a to był tylko wierzchołek góry lodowej. Z opisu "łamigłówek" w "Księdze Kodów" wynikało, że bazowały one na schemacie "połącz wiaderko ze sczoteczką do zębów, a otrzymasz kosę do cięcia tytanu"... 1 Cytuj
AdriAnima 39 Opublikowano 13 marca 2009 Opublikowano 13 marca 2009 (edytowane) Jeśli "Broken Sword" był trudny, to co powiedzieć o poziomie zagadek w "Discworld" (szczególnie w "dwójce") ? Do dziś pamiętam, jak w demie drugiej częsci trzeba było zrobić szereg mniej lub bardziej logicznych czynności, żeby udawać martwego podczas badania (zjedzenie kostki lodu, założenie atrapy ręki...) - a to był tylko wierzchołek góry lodowej. Z opisu "łamigłówek" w "Księdze Kodów" wynikało, że bazowały one na schemacie "połącz wiaderko ze sczoteczką do zębów, a otrzymasz kosę do cięcia tytanu"... W sumie nigdy nie grałem w Discworld'a, więc nie będę porównywał poziomów trudności obu gier. Ale wnioskując z tego co piszesz domyślam się ,że było hardcorowo. Muszę nadrobić zaległości, bo wkręcają mnie trudne logiczne gry Edytowane 13 marca 2009 przez Adrianooo92 Cytuj
Nitrom 38 Opublikowano 13 marca 2009 Opublikowano 13 marca 2009 no i przypomniało mi się: seria Spec Ops Cytuj
davidk3 12 Opublikowano 18 marca 2009 Opublikowano 18 marca 2009 Ciężko powiedzieć, ale z tych co grałem to Drivery - pierwsza i druga część. A zasłużyły na ten zaszczyt z powodu ostatnich misji w obu grach. W Driverze 2 jakoś się wyuczyłem schematu jazdy w ostatniej misji i nie było tak źle. Ale ostatnia misja w pierwszym Driverze - President's Run - to prawie do szału mnie doprowadziła. Trzeba mieć fart i dobrą taktykę żeby dotrzeć do celu. "Nice drivin son" - tjaa, sam sobie prowadź No ale w końcu się udało... Ja te ostatnia misje w Drivera przeszedłem za drugim razem, przyfarciłem nieźle, a wtedy pierwszy raz w niego grałem:) później powróciłem znów i wtedy już trochę dłużej się męczyłem, ale powiem Ci ze Driver 1 i 2 to pikuś w porównaniu do misji z trójki, pamiętam pościg za Calitą w Stambule, kluczenie miedzy wąskimi uliczkami na dodatek wypchanymi stojącymi autami doprowadzało mnie do szału Cytuj
Kodzio 0 Opublikowano 25 kwietnia 2009 Opublikowano 25 kwietnia 2009 Dla mnie najtrudniejszą grą w jaką grałem jest chyba Vagrant Story kiedy doszedłem do guildensterna to mnie mało szlak nie trafił bo gra byłe długa a ja nie mogłem rozwalić ostatniego bosa w pierwszej grze specjalnym atakiem który odpalał odlatując do góry odbierał mi tyle życia że musiał bym mieć jeszcze ze 60 hp więcej żeby go w ogóle przeżyć nawet jak sparowałem i mi zwróciło 20% hp ale to nic zacząłem grać 2 raz i to samo była to jedyna gra , której dałem za wygraną a drugą bardzo trudną grą było call of cthulhu: dark corners of the earth-zagadki naprawde trudne no i może jeszcze medievil jak się miało 11 lat Cytuj
kami30004 2 Opublikowano 25 kwietnia 2009 Opublikowano 25 kwietnia 2009 ale powiem Ci ze Driver 1 i 2 to pikuś w porównaniu do misji z trójki No nie wiem... Przed przejściem 2ki i 1ki zmęczyłem driv3era ze 2 razy. W CHASE CALITA było ciężko, owszem, ale tam musiałeś uważać na traffic. Fury specjalnie zajeżdżały drogę i musiałeś dobrze wjeżdżać w wąskie uliczki. Ale ani gliny ani mafia nie pędziły na Ciebie z kosmiczną prędkością nie wspominając o blokadach przez które często trudno było się przebić ( + śliska nawierzchnia w czasie zimy i mało zwrotna limuzyna:( Anyway, zazdroszczę farta bo Dual w moim przypadku był mocno zagrożony:) Cytuj
phase 0 Opublikowano 8 czerwca 2009 Opublikowano 8 czerwca 2009 Najtrudniejszą grą w jaką grałem na szaraku był bez wątpienia Tomb Raider: The Last Revelation. . Bez kitu aż na samym końcu musiałem kodów użyć żeby przejść. Swoją drogą w tej części były najlepsze zagadki do rozwiązania z jakimi się spotkałem Cytuj
Nemesis 1 269 Opublikowano 8 czerwca 2009 Opublikowano 8 czerwca 2009 (edytowane) Na PSX nie spotkałem się z trudniejszym tytułem niż Alien Resurrection. Ostanie trzy levele to był prawdziwy horror i frustracja. Edytowane 8 czerwca 2009 przez NEMESIS U.S. Cytuj
Zetsu 0 Opublikowano 15 czerwca 2009 Opublikowano 15 czerwca 2009 Najtrudniejszą grą w jaką grałem na szaraku był bez wątpienia Tomb Raider: The Last Revelation. . Bez kitu aż na samym końcu musiałem kodów użyć żeby przejść. Swoją drogą w tej części były najlepsze zagadki do rozwiązania z jakimi się spotkałem Nie tak dawno w to grałem i jakoś specjalnie trudne się nie wydawało (chociaż doszedłem tylko do połowy gry, z braku czasu musiałem odłożyć grę "na później"), tym bardziej przez opcję sejwowania w dowolnym momencie (nie żebym często z tego korzystał). Czego jednak nie można grze odmówić to łamigłówek. IMO znacznie większe problemy sprawiał mi TR3. 1. Vagrant Story 2. Fighting Force 2 3. Tomb Raider 3 Cytuj
Materek 0 Opublikowano 4 listopada 2009 Opublikowano 4 listopada 2009 1.Tomb Raider 3 2.Silent Hill 3.Tomb Raider IV Jakoś dla mnie IV nie była zbytnio trudna(jak dla mnie). Cytuj
Nitrom 38 Opublikowano 5 listopada 2009 Opublikowano 5 listopada 2009 tomb raider 3 i 4 na pewno w czołówce:) Cytuj
upek10 3 Opublikowano 23 kwietnia 2011 Opublikowano 23 kwietnia 2011 Dla mnie najtrudniejszą grą było jest i będzie alien trilogy. gra dla hardkorów Cytuj
clono 0 Opublikowano 9 maja 2011 Opublikowano 9 maja 2011 parasite eve 2 ,hogs of war ostatnia misja Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.