Opublikowano 9 maja 201113 l Alien Ressurection - najtrudniejszy FPS w jaki kiedykolwiek grałem. To był prawdziwy horror science-fiction.
Opublikowano 9 lipca 201113 l Zgadzam się. Alien Ressurection. Żaden FPS nie wymagał chyba takiego oszczędzania amunicji. Gra jest właśnie takim prawdziwym survival horrorem, w którym należy walczyć o przetrwanie. Czujemy się w nim zwierzyną, a nie myśliwym. Ale trudność też była skutkiem skopanego celowania. Granie w te grę na padzie jest strasznie uciążliwe i niewygodne z racji braku precyzji. Gdyby system celowania zapożyczono choćby z Medal of Honor, byłoby łatwiej. Przeszedł ktoś na hardzie?
Opublikowano 13 grudnia 201212 l Discworld 1 - najbardziej hardkorowa przygodówka w jaką grałem, jeśli ktoś ukończył ją bez opisu, to jest dla mnie mega kozakiem, Alien Trilogy (zabrakło amunicji na szóstym levelu) i singiel Bomberman World (bossowie to masakra, szczególnie finałowy)na pewno na czele listy. Exhumed też nie skończyłem, bo parę skoków było zbyt hardkorowych, a save'a można było zrobić tylko między kolejnymi poziomami, które do krótkich nie należały. Edytowane 13 grudnia 201212 l przez ciwa22
Opublikowano 17 grudnia 201212 l Wyłamię się tu trochę, mi większy problem sprawiał Tomb Raider IV niż III będąc tym samym wg mnie najtrudniejszym TR z jakim się zmierzyłam ( a grałam we wszystkie na psx). Dino Crisis też było trochę upierdliwe.
Opublikowano 18 grudnia 201212 l Racja Assassine, Dino Crisis 1 miał dość trudne zagadki, szczególnie dla kilkunastoletniego szczyla dopiero poznającego tajniki języków obcych, Sam jestem ciekawy, czy dzisiaj dałbym radę bez opisu.
Opublikowano 18 grudnia 201212 l Ja ostatnio próbowałem pograć w Dino Crisis. Nie mogę się przyzwyczaić do tego archaicznego sterowania postacią
Opublikowano 28 października 201410 l Żadne Tomb Raider nie sprawił mi problemów. Dla mnie najtrudniejsze są w tej kolejności. Alien Resurrection - nieskończyłem Vagrant Story - utknąłem gdzieś w lesie, w tamtych czasach nie rozumiałem systemu broni. Wipeout 2097 - skończyłem ale była piekielnie trudna.
Opublikowano 5 listopada 201410 l Driver 2 - dotarłem do drugiej płyty, gdzie miałem chyba minutę na załatwienie kilku gostków. Pad był spocony, ja wkurzony do czerwoności, próbowałem chyba ze sto razy i nic. Nie mogłem tego przejść, bo zawsze time out. Tak wyglądał protoplasta GTA3: Kurde, ta grafa była brzydsza niż w jedynce, no ale w końcu to sandbox na 33-megahercowym sprzęcie.
Opublikowano 14 lutego 201510 l Ja ostatnio zacząłem sobie grać w Oddworld: Abe's Odysee, a ponieważ że gram w to pierwszy raz i nie miałem z tym styczności, gra dla mnie jest mega-trudna. To samo też jak ktoś nie ogarnia środowiska Legacy of Kain: Soul Reaver, to też może się gubić i kręcić kilka razy w jednym miejscu.
Opublikowano 6 sierpnia 20159 l Colony Wars Będzie mi się to śniło po nocach. Powracało w koszmarach, marach, jawach i zjawach. Soulsy, Bloodborne i inne to gierki dla przedszkolaków i dla dzieci. Zagrajcie w to. Wasze życie na zawsze pozostanie zmienione. Edytowane 6 sierpnia 20159 l przez marcinwks
Opublikowano 7 sierpnia 20159 l Obie Colony Wars mam skończone, plus do tego obie G-Police. Pamiętam że z fajnych gier to Exhumed - trudny ale nie niemożliwy. Inny tytuł to Power Slave Kula World - dużo dość ciężkich leveli gra znana tez jako Kula Quest i Roll Away Treasures of the Deep - też nie skończyłem
Opublikowano 21 października 20159 l Wipeout 2097 - dalsze wyścigi w "kampanii" to spory hardcore, nawet jak dla wieloletniego fana serii. Mój pad od PS3 już ledwo zipie, nie mówiąc już o oczach.Tomb Raidery jako seria - generalnie niespecjalnie mi leżała i szczerze podziwiam osoby, które przez pierwsze trzy części lecą niemalże z zamkniętymi oczami.Tak czytam, że sporej liczbie osób kłopoty sprawiał Vagrant Story. Serio, polecam wrócić do tej gierki po latach. Ja tak zrobiłem jakieś dwa, trzy lata temu i zachwyciłem się nią na nowo zdobywając w niej wszystko poza pełnym ekwipunkiem z damascusa. Ta gra jest po prostu niesamowita i klimatem bije naprawdę wiele produkcji, jakie ukazały się w kolejnych generacjach konsol.
Opublikowano 29 października 20159 l Incredible Crisis, nie potrafię mashować przycisków, a to jest podstawą tej produkcji.
Opublikowano 21 sierpnia 20168 l Driver 2 - dotarłem do drugiej płyty, gdzie miałem chyba minutę na załatwienie kilku gostków. Pad był spocony, ja wkurzony do czerwoności, próbowałem chyba ze sto razy i nic. Nie mogłem tego przejść, bo zawsze time out. Tak wyglądał protoplasta GTA3: Kurde, ta grafa była brzydsza niż w jedynce, no ale w końcu to sandbox na 33-megahercowym sprzęcie. a jak udała się misja w Havanie gdzie trzeba było rozwalić 4 samochody w 7 minut? ;]
Opublikowano 31 sierpnia 20168 l Alien Ressurection Możliwy "dead end" ujawniający się po wielu godzinach gry (brak ammo) , złośliwe "instanty" oraz wrednie rozstawieni rywale, przez co musimy ginąc, ginąć i ginąć. Kiepski frame-rate nie ułatwia celowania. Edytowane 31 sierpnia 20168 l przez Arm9_Team
Opublikowano 2 września 20168 l Alien Resurection to byl koszmar. Fajny horror fajna gra ale trudna przez sterowanie i tez framerate.
Opublikowano 2 września 20168 l Faktycznie animacja potrafi utrudnić życie w grach. Sam odpuściłem platynę w znakomitym The Bureau: XCOM Declassified ponieważ gra notorycznie przycinała, przez co celowanie było niezwykle utrudnione i irytująco najwyższy poziom utrudniało.Ale wracając do ery PSX (to były czasy), pamiętam, że kapitalne FFT do połowy gry było iście wymagająca pozycją. Czar prysł, gdy do drużyny dołączył święty rycerz Cidolfas Orlandu, który był przepotężny - niezwykle silny, wytrzymały, atakował kilku przeciwników na raz, a najważniejszym aspektem u niego było to, że miał auto-haste założone. Praktycznie tylko ninja (ale ten był wątły) był na planszy szybszy.
Opublikowano 2 września 20168 l Alien: Resurrection,specjalnie dla tej gry kupiłem myszkę a i tak nie udało mi się jej ukończyć.
Opublikowano 2 września 20168 l Myszki do PSXa nie miały rolki, bo w sumie co tam scrollować Marzyłem kiedyś o myszce do Broken Sworda, ale ostatecznie nie miałem ani tego, ani tego. A te screeny z opisu do PSX Fana, były tak soczyste, że po prostu pragnąłem tej gry, z chęci posiadania, czytałem nawet opis.
Opublikowano 8 października 20168 l Zgadzam się Alien Resurrection to był hardcore. Dopiero na kodach udało mi się przejść
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.