Skocz do zawartości

najtrudniejsza gra na psx-a

Featured Replies

Opublikowano

Alien Ressurection - najtrudniejszy FPS w jaki kiedykolwiek grałem. To był prawdziwy horror science-fiction.

  • 1 miesiąc temu...
  • Odpowiedzi 49
  • Wyświetleń 64 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Alien: Resurrection,specjalnie dla tej gry kupiłem myszkę a i tak nie udało mi się jej ukończyć.  

  • Ten alien był za(pipi)isty i tez za(pipi)iscie trudny. Nie skonczyłem go, moze nawet w polowie nie bylem i z biegiem czasu zaluje, pamietam ze utknelem w jakiejs misji gdzie gralo sie grube pol godzin

  • Jeśli "Broken Sword" był trudny, to co powiedzieć o poziomie zagadek w "Discworld" (szczególnie w "dwójce") ? Do dziś pamiętam, jak w demie drugiej częsci trzeba było zrobić szereg mniej lub bardzi

Opublikowano

Zgadzam się. Alien Ressurection. Żaden FPS nie wymagał chyba takiego oszczędzania amunicji. Gra jest właśnie takim prawdziwym survival horrorem, w którym należy walczyć o przetrwanie. Czujemy się w nim zwierzyną, a nie myśliwym. Ale trudność też była skutkiem skopanego celowania. Granie w te grę na padzie jest strasznie uciążliwe i niewygodne z racji braku precyzji. Gdyby system celowania zapożyczono choćby z Medal of Honor, byłoby łatwiej.

 

Przeszedł ktoś na hardzie?

  • 1 rok później...
Opublikowano

Discworld 1 - najbardziej hardkorowa przygodówka w jaką grałem, jeśli ktoś ukończył ją bez opisu, to jest dla mnie mega kozakiem, Alien Trilogy (zabrakło amunicji na szóstym levelu) i singiel Bomberman World (bossowie to masakra, szczególnie finałowy)na pewno na czele listy. Exhumed też nie skończyłem, bo parę skoków było zbyt hardkorowych, a save'a można było zrobić tylko między kolejnymi poziomami, które do krótkich nie należały.

Edytowane przez ciwa22

Opublikowano

Wyłamię się tu trochę, mi większy problem sprawiał Tomb Raider IV niż III będąc tym samym wg mnie najtrudniejszym TR z jakim się zmierzyłam ( a grałam we wszystkie na psx). Dino Crisis też było trochę upierdliwe.

Opublikowano

Racja Assassine, Dino Crisis 1 miał dość trudne zagadki, szczególnie dla kilkunastoletniego szczyla dopiero poznającego tajniki języków obcych, Sam jestem ciekawy, czy dzisiaj dałbym radę bez opisu.

Opublikowano

Ja ostatnio próbowałem pograć w Dino Crisis. Nie mogę się przyzwyczaić do tego archaicznego sterowania postacią :P

  • 1 rok później...
Opublikowano

Żadne Tomb Raider nie sprawił mi problemów.

 

Dla mnie najtrudniejsze są w tej kolejności. 

  • Alien Resurrection - nieskończyłem
  • Vagrant Story - utknąłem gdzieś w lesie, w tamtych czasach nie rozumiałem systemu broni.
  • Wipeout 2097 - skończyłem ale była piekielnie trudna.
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Driver 2 - dotarłem do drugiej płyty, gdzie miałem chyba minutę na załatwienie kilku gostków. Pad był spocony, ja wkurzony do czerwoności, próbowałem chyba ze sto razy i nic. Nie mogłem tego przejść, bo zawsze time out.

Tak wyglądał protoplasta GTA3:

gfs_51721_2_1.jpg

Kurde, ta grafa była brzydsza niż w jedynce, no ale w końcu to sandbox na 33-megahercowym sprzęcie.

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Ja ostatnio zacząłem sobie grać w Oddworld: Abe's Odysee, a ponieważ że gram w to pierwszy raz i nie miałem z tym styczności, gra dla mnie jest mega-trudna.

 

To samo też jak ktoś nie ogarnia środowiska Legacy of Kain: Soul Reaver, to też może się gubić i kręcić kilka razy w jednym miejscu.

  • 4 miesiące temu...
Opublikowano

Dla mnie najtrudniejsza gra pt. Alien Resurrection.  :diablo: 

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Colony Wars

Będzie mi się to śniło po nocach. Powracało w koszmarach, marach, jawach i zjawach. Soulsy, Bloodborne i inne to gierki dla przedszkolaków i dla dzieci. Zagrajcie w to. Wasze życie na zawsze pozostanie zmienione.

Edytowane przez marcinwks

Opublikowano

Obie Colony Wars mam skończone, plus do tego obie G-Police.

 

Pamiętam że z fajnych gier to 

 

  • Exhumed - trudny ale nie niemożliwy. Inny tytuł to Power Slave
  • Kula World - dużo dość ciężkich leveli gra znana tez jako Kula Quest i Roll Away
  • Treasures of the Deep - też nie skończyłem :/ 
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

A co powiecie na Kurushi?

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

  • 5 tygodni później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Wipeout 2097 - dalsze wyścigi w "kampanii" to spory hardcore, nawet jak dla wieloletniego fana serii. Mój pad od PS3 już ledwo zipie, nie mówiąc już o oczach.

Tomb Raidery jako seria - generalnie niespecjalnie mi leżała i szczerze podziwiam osoby, które przez pierwsze trzy części lecą niemalże z zamkniętymi oczami.

Tak czytam, że sporej liczbie osób kłopoty sprawiał Vagrant Story. Serio, polecam wrócić do tej gierki po latach. Ja tak zrobiłem jakieś dwa, trzy lata temu i zachwyciłem się nią na nowo zdobywając w niej wszystko poza pełnym ekwipunkiem z damascusa. Ta gra jest po prostu niesamowita i klimatem bije naprawdę wiele produkcji, jakie ukazały się w kolejnych generacjach konsol.
 

  • 9 miesięcy temu...
Opublikowano

Driver 2 - dotarłem do drugiej płyty, gdzie miałem chyba minutę na załatwienie kilku gostków. Pad był spocony, ja wkurzony do czerwoności, próbowałem chyba ze sto razy i nic. Nie mogłem tego przejść, bo zawsze time out.

Tak wyglądał protoplasta GTA3:

gfs_51721_2_1.jpg

Kurde, ta grafa była brzydsza niż w jedynce, no ale w końcu to sandbox na 33-megahercowym sprzęcie.

a jak udała się misja w Havanie gdzie trzeba było rozwalić 4 samochody w 7 minut? ;]

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Alien Ressurection

 

Możliwy "dead end" ujawniający się po wielu godzinach gry (brak ammo) , złośliwe "instanty" oraz wrednie rozstawieni rywale, przez co musimy ginąc, ginąć i ginąć. Kiepski frame-rate nie ułatwia celowania.

Edytowane przez Arm9_Team

Opublikowano

Alien Resurection to byl koszmar. Fajny horror fajna gra ale trudna przez sterowanie i tez framerate.

Opublikowano

Faktycznie animacja potrafi utrudnić życie w grach. Sam odpuściłem platynę w znakomitym The Bureau: XCOM Declassified ponieważ gra notorycznie przycinała, przez co celowanie było niezwykle utrudnione i irytująco najwyższy poziom utrudniało.

Ale wracając do ery PSX (to były czasy), pamiętam, że kapitalne FFT do połowy gry było iście wymagająca pozycją. Czar prysł, gdy do drużyny dołączył  święty rycerz Cidolfas Orlandu, który był przepotężny - niezwykle silny, wytrzymały, atakował kilku przeciwników na raz, a najważniejszym aspektem u niego było to, że miał auto-haste założone. Praktycznie tylko ninja (ale ten był wątły) był na planszy szybszy.

 

Opublikowano

Alien: Resurrection,specjalnie dla tej gry kupiłem myszkę a i tak nie udało mi się jej ukończyć.

 

29047822632_37337b4bfc.jpg

Opublikowano

Myszki do PSXa nie miały rolki, bo w sumie co tam scrollować :)

Marzyłem kiedyś o myszce do Broken Sworda, ale ostatecznie nie miałem ani tego, ani tego.

A te screeny z opisu do PSX Fana, były tak soczyste, że po prostu pragnąłem tej gry, z chęci posiadania, czytałem nawet opis.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Zgadzam się Alien Resurrection to był hardcore. Dopiero na kodach udało mi się przejść :sorry:

  • 11 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.