Skocz do zawartości

Kącik bokserski


Marcin$

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dee co za kocopolycios na cios poszedł z tym ze Wildera był o tempo szybszy w punkt i koniec histori,nie tacy jak Szpilka sie przewracali po takich błędach. HW to chyba najsłabiej obsadzona waga wiec niema co spodziewać sie fajerwerków do czasu aż Parker i Joshua nie dobija sie do ścisłej czolowki.

Opublikowano

No ale teraz ostatnio to sie zmienia ale był okres ze wiekszosc HW tak wygladała, no moze nie az tak ale podobnie.

 

jak ogladalem na ESPNclassic bokeserów wagi ciezkiej lat 90 to był szok. Tyson, Holyfield, Lewis, Kliczko, Briggs, Brewster. No kur.wa czyste mięcho jak gladiatorzy. 

 

No ale ten Wilder wygląda kozacko. Taki Lebron tylko jeszcze z większą łapą. 

Opublikowano (edytowane)

No napisąłem ze to sie zmienia , i fajnie.

 

 

 

No ale teraz ostatnio to sie zmienia ale był okres ze wiekszosc HW tak wygladała, no moze nie az tak ale podobnie.

 

jak ogladalem na ESPNclassic bokeserów wagi ciezkiej lat 90 to był szok. Tyson, Holyfield, Lewis, Kliczko, Briggs, Brewster. No kur.wa czyste mięcho jak gladiatorzy. 

Gladiatorzy akurat mieli trochę sadełka. Warstwa tłuszczu chroniła ich organy podczas walk. No, ale rozumiem, że to przenośnia była.

 

 

Chyba cie poj.ebało ostatnio oglądałem Spartacus blood and sand i goście z kaloryferami na brzuchu że orzechy mozna rozbijac.

Edytowane przez kanabis
Opublikowano

Napiszę przewrotnie: Szpilka ma ogromny talent.

 

Stoczył w karierze dwie poważne walki (Adamka nie liczę, bo waga ciężka nie jest jego wagą): z Jenningsem i Wilderem. Od Jenningsa zrobił ogromny postęp....zważywszy, że po drodfze znów miał leszczy, od których ciężko się uczyć. Jest po prostu fatalnie prowadzony, promotor ciśnie kasę z popularności boksera, mając jego rozwój na dalszyym miejscu.

Opublikowano

Wiecej sa warte porazki z Jenningsem czy Wilderem niz mialby dostac 30 pionkow na podbudowanie,a jak przyjdzie co do czego to bedzie kolejnym wawrzykiem.

Wlasnie Polscy promotorzy a w szczegolnosci jego sa bardzo dobrzy.Czesto ze slabych/przecietnych bokserow potrafia wykreowac w oczach ludzi kozakow,a niekiedy jeszcze zapewniaja takim bokserom szanse zdobycia mistrza.Wzorowo ogarniaja temat jako promotorzy.

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

Głowa obronił tytuł mistrza świat rozbijając Cunninghama i nikt nic?

 

 

Boks [*]

 

od czasu Adamka mamy typa który moze swoim stylem walki podbic rynek i nikt nic nie pisze. Jak dla mnie bomba, bo szczerze myslalem ze ten tytuł mistrza to taki jednorazowy wypadek. propsy propsy

Opublikowano (edytowane)

Temat jest martwy, więc nie ma sensu się produkować tylko o Główce czy Szpilce. Mogę tu pisać co tydzień o walkach ale sam z sobą gadać nie będę.

Już w sobotę GGG zapewne dopisze kolejne KO do rekordu, a Gonzalez potwierdzi geniusz pięściarski.

Edytowane przez Tankietka
Opublikowano (edytowane)

Ale jak to jest, że Cunningham po każdym nokdaunie wstawał? Pod koniec była chwila zadyszki u główki, ale tak to git. Beka z walki Joshua - Martin, fajnego mistrza miała waga ciężka. Pomyśleć, że Szpilka mógł zdobyć IBF...

Szkoda tylko, że Anthony nie wszedł w walkę z gorącą głową, wyglądałoby to jak pogrom, coś jak z walk Tysona.

Edytowane przez Bielik
Opublikowano

Cunn to co walkę pada ale wstaje. Szybko go odcina czy wyprowadza z równowagi, ale szybciutko się regeneruje. Przez KO przegrał tylko raz, z monstrum Furym i to po niezbyt czystym zagraniu.

Opublikowano

Ale jak to jest, że Cunningham po każdym nokdaunie wstawał? Pod koniec była chwila zadyszki u główki, ale tak to git. Beka z walki Joshua - Martin, fajnego mistrza miała waga ciężka. Pomyśleć, że Szpilka mógł zdobyć IBF...

Szkoda tylko, że Anthony nie wszedł w walkę z gorącą głową, wyglądałoby to jak pogrom, coś jak z walk Tysona.

 

Zalezy co kto oczekuje. Zdobycie mistrza bo przeciwnik zdobył go "przez przypadek" to nie to czego sie oczekuje, przynajmniej ja. A Szpilka nie ma szans z czołowymi ciezkimi co pokazala walka z Wilderem. HW troche odzywa a czarnuchy biją mocno teraz.

 

A Główka fajnie pokazal ze nie przez przypadek zdobył mistrza , mila niespodzianka bo koles mocno w cieniu popularnosci innych polskich bokserow. Ciekawe co na to Diablo :)

Opublikowano (edytowane)

Szpilka za mały i bez naturalnej siły. Ogólnie, jakiś taki delikatny się wydaje na najcięższą kategorię. W CW to mógłby być mistrz, ale tam by nie zarobił miliona dolców za walkę. I koło się zamyka. W HW trzeba być mutantem, lub jeśli jesteś mniejszy mieć potężne uderzenie by coś zdziałać.

Zobaczymy co pokaże mniejszy, ale radioaktywny i o nienagannej technice Saszka z Wilderem. Ja stawiam na Povietkina przez KO. Strasznie go koks wzmocnił. Wilder wyłapie farfocla w Rosji i padnie.

Edytowane przez Tankietka
Opublikowano (edytowane)

Ja jestem ostrożny w typowaniu odnośnie tej walki. Sasza swoje potrafi to fakt, ale Wilder to też nie łamaga. Niemniej osobiście "bałbym" się obstawiać jednoznacznie któregoś z nich i kasy raczej bym nie postawił :)

 

Wysłane z mojego D6633 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez Lukas.
Opublikowano

Szpilka za mały i bez naturalnej siły. Ogólnie, jakiś taki delikatny się wydaje na najcięższą kategorię. W CW to mógłby być mistrz, ale tam by nie zarobił miliona dolców za walkę. I koło się zamyka. W HW trzeba być mutantem, lub jeśli jesteś mniejszy mieć potężne uderzenie by coś zdziałać.

Zobaczymy co pokaże mniejszy, ale radioaktywny i o nienagannej technice Saszka z Wilderem. Ja stawiam na Povietkina przez KO. Strasznie go koks wzmocnił. Wilder wyłapie farfocla w Rosji i padnie.

Tyson warunki miał na supersrednia co najwyżej a wywracał kolosów , warunki same nie walczą , w ringu liczy sie spryt i szybkość przedewszystkim.
Opublikowano (edytowane)

 

Szpilka za mały i bez naturalnej siły. Ogólnie, jakiś taki delikatny się wydaje na najcięższą kategorię. W CW to mógłby być mistrz, ale tam by nie zarobił miliona dolców za walkę. I koło się zamyka. W HW trzeba być mutantem, lub jeśli jesteś mniejszy mieć potężne uderzenie by coś zdziałać.

Zobaczymy co pokaże mniejszy, ale radioaktywny i o nienagannej technice Saszka z Wilderem. Ja stawiam na Povietkina przez KO. Strasznie go koks wzmocnił. Wilder wyłapie farfocla w Rosji i padnie.

Tyson warunki miał na supersrednia co najwyżej a wywracał kolosów , warunki same nie walczą , w ringu liczy sie spryt i szybkość przedewszystkim.

 

 

Jakiekolwiek porównania do Tysona dla mnie nie mają sensu. To jedyny w swoim rodzaju wybryk natury o ogromnej naturalnej sile. Mocy o której Szpilka może pomarzyć w HW.

Edytowane przez Tankietka
Opublikowano (edytowane)

Ale wiesz, Szpilka również jest szybki i zwinny jak na HW. A od np. Jenningsa odbił się jak piłeczka. Ortiz to Bryanta przesuwał nawet jak bił na blok, a Szpilka się odbijał bezradny lub plątał w dyszlach. No nie ma wybitnych warunków Szpilka i tej eksplozywnej siły którą posiada np. dobrze zapowiadający się, również "mniejszy", Parker.

Edytowane przez Tankietka
Opublikowano (edytowane)

Tyson to był ewenement, prócz diabelskiej mocy miał idealny niespotykany timing i najlepszy w historii podbródkowy i sierp ze skrętem całego tułowia. Cios szedł nie z pleców ale tez z nóg Tysona, to byla potezna bomba. Mógłbyc niekwestionowanym najlepszym bokserem w historii, szkoda ze mu sie troche pokomplikowalo w okresie prime ;)

 

A jesli chodzi o wzrost to on warunkow nawet na junior ciezką nie mial. 

 

Co do walki, ja stwaiam na Wildera jednak,. nakoksowany Saszka nabral mocy ale moim zdaniem wilder ma mega potencjał i mocniejszy cios. A Saszka z najmocniejszej szczeny nie slynie. Bedzie napewno ciekawa walka


Ale wiesz, Szpilka również jest szybki i zwinny jak na HW. A od np. Jenningsa odbił się jak piłeczka. Ortiz to Bryanta przesuwał nawet jak bił na blok, a Szpilka się odbijał bezradny lub plątał w dyszlach. No nie ma wybitnych warunków Szpilka i tej eksplozywnej siły którą posiada np. dobrze zapowiadający się, również "mniejszy", Parker.

 

Ej no ale Szpila ma 1,93 , tyson miał 1,78 a propos mniejszych ;)

Edytowane przez kanabis
Opublikowano (edytowane)

Szpilka ma 191.5 cm i na dzisiaj zalicza się do mniejszych ciężkich. Porównania do Tysona nie mają sensu, to wybryk natury, jeden na miliard gdzie podobnego przez kolejnych 100 lat nie będzie.

 

Czas wprowadzić kategorię superciężką. Ludzie są coraz więksi, dysproporcje zaczynają być zbyt duże. W niższych wagach kilka kg i już jest inna kategoria, w HW różnice nawet po 15-20kg i nadal razem walczą.

Edytowane przez Tankietka
Opublikowano

Pamiętne czasy superciężkiej gdzie 130 kilowe kotlety usypiały widzów machając cepami 3 razy na rundę, weź no, no weź.

Opublikowano (edytowane)

Nie mam pojęcia o czym piszesz i zapewne nawet ty sam do końca tego nie wiesz ; ) Superciężka powinna się zaczynać gdzieś +/- od 102kg. Wielkoludy nie zejdą niżej, ciężcy jeśli czują się na siłach będą mogli spróbować w super. Dla nich te kilka kilo bez różnicy. By jednak utrzymać się w ciężkiej będą musieli bardziej dbać o wagę, co również na plus ponieważ będzie mniej "małych" tłuściochów. Kogo obchodzą bumy po 130kg. Nawet kolosy chodzą 20kg niżej.

Superciężka jest nieunikniona. Prędzej czy później powstanie. Ludzie są coraz wyżsi. Dla małych ciężkich zaczyna brakować miejsca. Dysproporcje są zbyt duże.

Edytowane przez Tankietka

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...