Skocz do zawartości

Kącik bokserski


Marcin$

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wade kompletnie bez wiary. Nie chciało mu się już walczyć po pierwszych deskach. Ale to się wszystko, łatwo, pięknie póki pierwszy cios GG nie dojdzie. Straszliwy puncher.

 

Mały Gonzales wygrał większość rund, ale pod koniec zadyszka i stracił rundę. Nie przełamał oponenta który starał się odgryzać. Troszkę zaskoczenia, w końcu dla wielu Gonzales to nr. 1 p4p. Miała być łatwa robota. twardy ten Arroyo, jeszcze da dobre walki.

Edytowane przez Tankietka
Opublikowano

Co do IronMike'a sprawdzcie sobie jego najnowsza autobiografie. On praktycznie w rezimie byl tylko do momentu zdobycia pierwszego tytulu, pozniej wóda,prochy i dziwki z przygotowaniami na odpi.erdol, a jak wiadomo nadal byl w stanie wygrywac wallki w efektowny sposob przez bardzo dlugi czas.

Jakby prowadzil sie tak jak oczekuje sie od sportowcow to bylby niewyobrazalnym hegemonem do samego konca kariery.

 

Wagi ciezkiej teraz nie da sie ogladac w porownaniu z walkami z lat 90-tych,nudne walki 2-metrowych kolkow bez finezji.

Dodac korupcje i wałki przy werdyktach sedziowskich i tak ludzie przeniesli sie na MMA,gdzie jak jest 2-och najlepszych to wiadomo ze musza sie spotkac,a nie jak w boksie pacman-floyd ktora powinna sie odbyc w 2009 albo niedoszla walka Tiger-RoyJonesJr w ich prajm tajmie.

Opublikowano

Przecież te biografie to pic na wodę , IM coś tam mówi a pózniej redaktor to ładnie obrabia , początek kariery i pierwsze obrony to mega opanowanie i szacunek do rywali , jak grube banki zaczęły płynąc od(pipi)alo i to był początek końca .

Opublikowano

Nie oceniaj jej nie czytajac, bo naprawde  jest to jedna z lepszych autobiografii,w ktorej jest pelno informacji,ktorych nie znasz z neta czy filmow i przede wszystkim czuc ze jest szczera. 

Tak zdaje sobie sprawe,ze typek bez szkoly nie napisal ksiazki, tylko ktos pomogl mu to ubrac w strawna dla czytelnika calosc, ale czuc autentyczność i mozna powiedziec ze obnaza sie w niej w calosci bez wybielania.

Gwarantuje,ze znajdziesz w niej momenty gdzie zakreci sie łezka albo pewien motyw

z jego mentorem Cuzem,ktory przwidzial ze Tyson prze(pipi)ie kiedys zarobiona fortune i zalozyl na jego nazwisko konto w banku,gdzie  troche sie uzbieralo,a Tyson dowiedzial sie o tym przez przypadek po latach.

Chyba jedyny czlowiek,ktoremu naprawde na nim zalezalo.

 

Opublikowano

Przecież te biografie to pic na wodę , IM coś tam mówi a pózniej redaktor to ładnie obrabia , początek kariery i pierwsze obrony to mega opanowanie i szacunek do rywali , jak grube banki zaczęły płynąc od(pipi)alo i to był początek końca .

 

przeciez on miał 21 lat typie jak zdobywał mistrzostwo i miliony wpływajace na konto. 21 letni czarnuch ktory nie mial ojca i wychowywał sie z matką kur.wą zdobywa mistrza wagi ciezkiej osmieszajac aktualnego i nagle ma milionowe zyski. W dodatku w decydujacych momentach kariery umiera Damato ktory byl dla niego jedynym autorytetem. 

 

Teraz jak malolat odnosi sukces to ma rozmowy z psychologami , mama z tatą pilnuja zeby odje.bało a Tysona kazdy miał w du.pie i doili jak krowe.

Opublikowano

 

Przecież te biografie to pic na wodę , IM coś tam mówi a pózniej redaktor to ładnie obrabia , początek kariery i pierwsze obrony to mega opanowanie i szacunek do rywali , jak grube banki zaczęły płynąc od(pipi)alo i to był początek końca .

przeciez on miał 21 lat typie jak zdobywał mistrzostwo i miliony wpływajace na konto. 21 letni czarnuch ktory nie mial ojca i wychowywał sie z matką kur.wą zdobywa mistrza wagi ciezkiej osmieszajac aktualnego i nagle ma milionowe zyski. W dodatku w decydujacych momentach kariery umiera Damato ktory byl dla niego jedynym autorytetem.

 

Teraz jak malolat odnosi sukces to ma rozmowy z psychologami , mama z tatą pilnuja zeby odje.bało a Tysona kazdy miał w du.pie i doili jak krowe.

Wydaje mi sie ze miał 20 lat .
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Andrew za pewnie sie czuł , obronę jaka ma każdy wie a tu trafił na punchera akcje po tej wpadce mocno w dół i praktycznie już ustawiany rewanż z Supermanem mocno sie oddalił , do Crushera nawet niema po co wychodzić chyba ze tylko po wypłatę .

Opublikowano

Tak się zastanawiam, to lekkie "pływanie" Smitha chwilę przed usadzeniem Fonfary to zmyłka by go wciągnąć i osłabić czujność, czy faktycznie go zachwiało, Andrzej odkryty stanął jak kat nad ofiarą, a tu z piz.dy w pizdę, hm.

  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Boze jaki ten Usyk jest dobry to sie w pale nie miesci. Zero (pipi)enia sie w tancu swietna praca nog celny cios i przedewszystkim inteligencja w linach. Czysty boks w Amatorce byl niesamowity ale jak on sie rozwija!!!

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...