Hubert249 4 285 Opublikowano 20 kwietnia 2019 Opublikowano 20 kwietnia 2019 Dopping w sporcie to bardzo złożony temat. Nie na nasze głowy. 1 Cytuj
Ore 188 Opublikowano 20 kwietnia 2019 Opublikowano 20 kwietnia 2019 7 godzin temu, Yakubu napisał: Pyerdolenie No dobra, w żużlu nie biorą bo i po co się wspomagać do skręcania motorynką w lewo. Cytuj
D.B. Cooper 3 068 Opublikowano 20 kwietnia 2019 Opublikowano 20 kwietnia 2019 Adam Małysz też nie brał Cytuj
Gość Rozi Opublikowano 20 kwietnia 2019 Opublikowano 20 kwietnia 2019 (edytowane) Trzeba po prostu umieć się "dopingować" tak, żeby nikt tego nie wykrył. Edytowane 20 kwietnia 2019 przez Rozi Cytuj
maciucha 11 650 Opublikowano 20 kwietnia 2019 Opublikowano 20 kwietnia 2019 2019 rok a niektórzy dalej myślą że sport zawodowy leci na czysto XDDD takie mięśnie, na turbo wydolności idzie zrobić na ryżu, białku i kreatynie. mówcie mi jeszcze Cytuj
Yakubu 3 047 Opublikowano 20 kwietnia 2019 Opublikowano 20 kwietnia 2019 Jaki ty jesteś żałosny xdd Że ty jesteś pizdą, która nie wytrzymała nawet dwóch tygodni na diecie i odpowiednim treningu to nie znaczy, że każdy musi wyglądać jak guwno jak ty. Co w tej sylwetce tego typa jest takiego niezwykłego? Przecież tak by mógł wyglądać nawet daun jakby się przyłożył. 2 Cytuj
maciucha 11 650 Opublikowano 20 kwietnia 2019 Opublikowano 20 kwietnia 2019 yakubu, myślałeś już o jakiejś grupie inwalidzkiej na swoją niepełnosprawność intelektualną? Cytuj
PiPoLiNiO 743 Opublikowano 21 kwietnia 2019 Opublikowano 21 kwietnia 2019 Yakubu ma rację. Co Ty widzisz tam niesamowitego? 1 Cytuj
Czezare 1 454 Opublikowano 21 kwietnia 2019 Opublikowano 21 kwietnia 2019 (edytowane) Widać, że Jakubek nigdy ani poważnie, ani niepoważnie nie uprawiał żadnego sportu... Wracając do przypadku Millera to jego wpadka dopingowa dziwi mnie mniej więcej tak, jakby mnie zdziwiła wódka na stołach na przeciętnym polskim wiejskim weselu. Z pierwszej dwudziestki rankingu wagi ciężkiej w boksie to koksu nie wciąga może w porywach dwóch, albo wciągają mniej. Dżoszóła niby czysty? Chcecie, żebym zszedł ze śmiechu? Różnica między nim a Millerem polega na tym, że za Antkiem stoi najpotężniejszy i najbardziej wpływowy promotor boksu na naszej planecie. Ma doskonałe układy i informacje. Antoś po prostu wie co, jak, a przede wszystkim KIEDY brać. Jak słyszę Hearna jak mówi, że w czasie kiedy kontrolerzy z VADA łapali Jerrella za jaja to Joshua był dwa razy w tygodniu kontrolowany to oczywiście wszystko się zgadza! Wystarczy, że wiedzieli, że kontrolerzy będą w środę i w sobotę to szprycę z hormonu wzrostu HGH podali mu w poniedziałek i zaraz po ich wyjściu, a jak wiadomo ten doping po upływie 24h jest niewykrywalny. Wot i tajemnica czystości Antosia! Tak czy inaczej na tym poziomie szprycują się wszyscy, choć faktycznie ilość złapanych oszustów w boksie czy MMA lawinowo wzrosła ostatnimi czasy. Dlaczego? Ano dlatego, że dopingowicz może kogoś w ringu po prostu zabić lub sprawić, że pokonany stanie się rośliną. Jedyny sport, który powiedzmy przynajmniej stara się walczyć z koksem to kolarstwo, ponieważ w wielu krajach, a zwłaszcza w kluczowym dla tego sportu Francji weszło restrykcyjne prawo antydopingowe i to karne, a nie tylko sportowe typu dyskwalifikacja na jakiś tam czas. A inne sporty takie jak np tenis? Federacja tenisa ma WYLANE na to czy tenisiści czy tenisistki się nielegalnie dopingują, póki kasa się zgadza.Świadczy choćby o tym żenująco niewielka liczba kontroli w stosunku do liczby zawodników/zawodniczek czy turniejów ATP i WTA. Szarapowa to cudem złapana igła w stogu siana. To samo tyczy się NBA, NHL czy NFL. Tam tylko ewentualnie dbają, żeby zawodnicy nie brali twardych narkoli, bo to ewidentnie szkodzi wizerunkowi danej ligi. Reszta to wolna amerykanka. Za dużo kabziory obraca się wokół tych sportów, żeby ktoś realnie chciał coś w tej sprawie zrobić. Edytowane 21 kwietnia 2019 przez Czezare 3 Cytuj
Wooyek 1 131 Opublikowano 29 kwietnia 2019 Opublikowano 29 kwietnia 2019 (edytowane) Widzę, że nikt nic nie pisze, a w weekend odbyła się walka rewanżowa naszego pięściarza z utytułowanym Łotyszem, z której niestety wykluczyła go kontuzja. Edytowane 29 kwietnia 2019 przez Wooyek 3 Cytuj
Andżej 2 268 Opublikowano 10 maja 2019 Opublikowano 10 maja 2019 W dniu 21.04.2019 o 13:15, Czezare napisał: Widać, że Jakubek nigdy ani poważnie, ani niepoważnie nie uprawiał żadnego sportu... Wracając do przypadku Millera to jego wpadka dopingowa dziwi mnie mniej więcej tak, jakby mnie zdziwiła wódka na stołach na przeciętnym polskim wiejskim weselu. Z pierwszej dwudziestki rankingu wagi ciężkiej w boksie to koksu nie wciąga może w porywach dwóch, albo wciągają mniej. Dżoszóła niby czysty? Chcecie, żebym zszedł ze śmiechu? Różnica między nim a Millerem polega na tym, że za Antkiem stoi najpotężniejszy i najbardziej wpływowy promotor boksu na naszej planecie. Ma doskonałe układy i informacje. Antoś po prostu wie co, jak, a przede wszystkim KIEDY brać. Jak słyszę Hearna jak mówi, że w czasie kiedy kontrolerzy z VADA łapali Jerrella za jaja to Joshua był dwa razy w tygodniu kontrolowany to oczywiście wszystko się zgadza! Wystarczy, że wiedzieli, że kontrolerzy będą w środę i w sobotę to szprycę z hormonu wzrostu HGH podali mu w poniedziałek i zaraz po ich wyjściu, a jak wiadomo ten doping po upływie 24h jest niewykrywalny. Wot i tajemnica czystości Antosia! Tak czy inaczej na tym poziomie szprycują się wszyscy, choć faktycznie ilość złapanych oszustów w boksie czy MMA lawinowo wzrosła ostatnimi czasy. Dlaczego? Ano dlatego, że dopingowicz może kogoś w ringu po prostu zabić lub sprawić, że pokonany stanie się rośliną. Jedyny sport, który powiedzmy przynajmniej stara się walczyć z koksem to kolarstwo, ponieważ w wielu krajach, a zwłaszcza w kluczowym dla tego sportu Francji weszło restrykcyjne prawo antydopingowe i to karne, a nie tylko sportowe typu dyskwalifikacja na jakiś tam czas. A inne sporty takie jak np tenis? Federacja tenisa ma WYLANE na to czy tenisiści czy tenisistki się nielegalnie dopingują, póki kasa się zgadza.Świadczy choćby o tym żenująco niewielka liczba kontroli w stosunku do liczby zawodników/zawodniczek czy turniejów ATP i WTA. Szarapowa to cudem złapana igła w stogu siana. To samo tyczy się NBA, NHL czy NFL. Tam tylko ewentualnie dbają, żeby zawodnicy nie brali twardych narkoli, bo to ewidentnie szkodzi wizerunkowi danej ligi. Reszta to wolna amerykanka. Za dużo kabziory obraca się wokół tych sportów, żeby ktoś realnie chciał coś w tej sprawie zrobić. Ale z ciebie cynik. Zywym przykladem na to, ze w sporcie tylko niektorzy oszukuja, jest Paolo Borachinhia, czysty natural. Cytuj
Wojtas1986 1 622 Opublikowano 12 maja 2019 Opublikowano 12 maja 2019 Wróćmy do tematu . Co tak naprawdę wydarzyło się na kadrze ? Cytuj
RaiD 76 Opublikowano 14 maja 2019 Opublikowano 14 maja 2019 Może Artur przemyślał życie i zmienia hobby. Bo to co robił raczej zawodostwem nazwać nie można. Absolutnie nie hejtuje. To był naturalny pół ciężki i tam miał szukać sukcesów.Wysłane z mojego SM-G955F przy użyciu Tapatalka Cytuj
Wooyek 1 131 Opublikowano 19 maja 2019 Opublikowano 19 maja 2019 Na szybkości Wilder klepnął Breazeale'a. Cytuj
RaiD 76 Opublikowano 19 maja 2019 Opublikowano 19 maja 2019 Niesamowite ma to kopyto. Terror w ręce. To fakt. Ale na ten moment jedyna walka weryfikacyjna DW to tylko z AJ. Cytuj
RaiD 76 Opublikowano 21 maja 2019 Opublikowano 21 maja 2019 Ale Fury pojechał w hard core z tekstami http://www.ringpolska.pl/boks-na-swiecie/waga-ciezka-boks/tyson-fury/64560-fury-do-wildera-ssij-mi-mozemy-walczyc-na-gole-piesci Cytuj
krupek 15 493 Opublikowano 31 maja 2019 Opublikowano 31 maja 2019 Jutro Joshua - Ruiz. Niestety walka w MSG w NY, więc u nas transmisja o 2.00 w nocy. Szkoda, bo wątpię, żebym wytrzymał do tej godziny i pewnie zostanie powtórka na drugi dzień. 1 Cytuj
RaiD 76 Opublikowano 31 maja 2019 Opublikowano 31 maja 2019 Jutro Joshua - Ruiz. Niestety walka w MSG w NY, więc u nas transmisja o 2.00 w nocy. Szkoda, bo wątpię, żebym wytrzymał do tej godziny i pewnie zostanie powtórka na drugi dzień.Ja wstaje jestem bardzo ciekawy jak to będzie. Oczywiście na papierze Ruiz nie ma startu do AJ ... Ale mimo wszystko.Tak czy siak bardzo żałuję, że Miller odstawil taką szopkę... Było by zderzenie dwóch skał :] Cytuj
PiPoLiNiO 743 Opublikowano 2 czerwca 2019 Opublikowano 2 czerwca 2019 Idzie era grubasków z których niedawno cisneliście beke. Następny będzie Kownacki. Cytuj
RaiD 76 Opublikowano 2 czerwca 2019 Opublikowano 2 czerwca 2019 Po finale CL jednak nie dałem rady wstać... Oglądałem teraz powtórkę... Ja (pipi)e nie wierzę w to co się stało... Jakiś kosmos... Ta trzecia runda jednak miała wpływ... AJ trochę sam sobie winny bo był za pewny siebie, dostał strzał i wszystko się zmieniło... Mam nadzieję, że wróci silniejszy ;(Ale (pipi)... Cytuj
Wojtas1986 1 622 Opublikowano 2 czerwca 2019 Opublikowano 2 czerwca 2019 HW i tyle w temacie , zlekceważył czy nie zlekceważył przegrał i tyle w temacie . Cytuj
RaiD 76 Opublikowano 2 czerwca 2019 Opublikowano 2 czerwca 2019 Dokładnie tak. Nie ma nic na obronę AJ. Poprostu tak to się kończy w takich sytuacjach. Cytuj
PiPoLiNiO 743 Opublikowano 2 czerwca 2019 Opublikowano 2 czerwca 2019 Dlaczego Wy tak przeżywacie tą porażkę jak by to było nie wiadomo co? Widzę, że tu większość ocenia zawodników po liczbie widocznych lini kaloryfera na brzuchu, a potem smuteczek, że wielka niespodzianka. Bo przecież Meksyk wziął się z nikąd. Urodził się miesiąc temu z wielką nadwyżką tłuszczu i od razu wzięli go do walki Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.