Kącik bokserski

[_lukas_ 1 685]

Dzisiaj walczy Adamek. Wie ktoś może o której się zaczyna gala, albo najlepiej sama walka Górala ?

 

Edit: Znalazłem już info: UWAGA! W nocy z czwartku na piątek odpalamy telewizory od 2.00 polskiego czasu (Polsat Sport) lub o 4.00 (otwarty Polsat). Niezależnie od różnic dzielących Adamka i Maddalone emocji z pewnością nie zabraknie. (za interia.pl)

Edytowane 9 grudnia 2010 przez lukas1988

[wet_willy 2 163]

Kliczko wymiekl i walka sie nie odbedzie xD

[Bartg 5 479]

Ależ mu Adamek wpier.dolił pięknie :potter: Brawo Tomek

[Tida 4]

Haha a kulej jak zwykle zabija swoim "profesjonalnym" komentarzem

[kanabis 22 561]

A Adamek dalej bije kelnerów a lud sie podnieca. Oprócz walki z Arreolą z nikim istotnym Adamek nie walczył, teraz jeszcze brakuje żeby w kwietniu walczył z Royem Jonesem, śmiech na sali

[Bartg 5 479]

A co w tym dziwnego, boks to nie sa walki najlepszych w tej chwili, rzadza uklady menedzerow i telewizji. Pewnie dlatego w tej chwili w wadze ciezkiej dominuja zawodnicy jednego ciosu czyli Kliczki, bo nikt inny nie ma teraz szans na dobre walki bedac malo znanym zawodnikiem, nawet jakby mial talent Tysona.

[Obsolete 973]

A Adamek dalej bije kelnerów a lud sie podnieca. Oprócz walki z Arreolą z nikim istotnym Adamek nie walczył, teraz jeszcze brakuje żeby w kwietniu walczył z Royem Jonesem, śmiech na sali

 

True. Adamek to taki Dyzma boksu.

[Bartg 5 479]

Myślę, że niespecjalnie przeszkadza mu fakt, że zarabia taką kasę bijąc leszczy.

[Zwyrodnialec 1 716]

Problem w tym, że poza Gołotą i tym typem teraz nikogo jeszcze w ciężkiej nie pobił. Taki Grant z tych jego cepów się tylko śmiał. Bez mocnego ciosu nie ma szans zdobyć pasa. Na punkty sędziowie będą przychylni mistrzom (no czasem zdarza się wyjątek), więc jak on chce niby pas zdobyć? Będzie czekał aż Kliczko będzie miał 60lat? Zresztą niewykluczone, że nawet wtedy przegra. :]

 

Adamek jest niezły, dobrze się w ringu rusza, ale bije na tą wagę za lekko. Komu będzie się chciało ciągle oglądać walki typa, który walczy po 12 rund? Chyba, że będzie sobie dobierał samych emerytów.

[Bartg 5 479]

No właśnie na tym polega waga ciężka teraz, bije się 20 leszczy, a na końcu i tak wygrywa Kliczko ( o ile za 20 próbą uda się z nim ustawić walkę ).

[kanabis 22 561]

A co w tym dziwnego, boks to nie sa walki najlepszych w tej chwili, rzadza uklady menedzerow i telewizji. Pewnie dlatego w tej chwili w wadze ciezkiej dominuja zawodnicy jednego ciosu czyli Kliczki, bo nikt inny nie ma teraz szans na dobre walki bedac malo znanym zawodnikiem, nawet jakby mial talent Tysona.

Sugerujesz że za walke z Maddalone zgarnął lepszą kase niż za walkę z którymś z bokserów z pierwszej 10 rankingów?

 

Aha, a Kliczko miał walczyć z Chrisorą który jest o jakieś dwie klasy lepszy od tego makaroniarza adamka.

 

A jak juz Adamek bierze sie za emerytów lub bokserów z poza 50 rankingów to niech zawalczy z Holyfieldem.

Kasa byłaby ładna a i myśle że walka całkiem fajna. Bo nie chce mi sie patrzec jak Góral bezsensownie leje Roya który już w "rewanżu" z Hopkinsem pokazał że nie ma już nic do zaoferowania jeśli chodzi o boks.

 

edit: I jeszcze jedno, żeby Adamkowi opłacało sie walczyć dla kasy i marketingu nie walcząc o pas musiałby sie nazywać Paqcuiao albo Mayweather.

A tak to kasa jest nieporównywalna jesli chodzi o jego dotychczasowe walki a walkę o mistrzostwo wszechwag.

Edytowane 12 grudnia 2010 przez canabis

[Bartg 5 479]

Oczywiście masz rację, ale bosk to taki sporto-biznes, że nie zawsze walczą najlepsi, tu wszystkim rządzą telewizję i promotorzy.

[Daffy 10 582]

dziś jak filip z konopii wyskoczyła informacja,że niby dogadano wrześniowy termin walki Kliczko - Adamek na stadionie we Wrocławiu. Jeśli faktycznie do tego dojdzie to będzie to pierwsze tak wielkie( i może i ostatnie) wydarzenie bokserskie na naszej ziemi.

 

Swoją drogą trochę mi szkoda Adamka, bo choć uważam go za świetnego boksera to jednak wreszcie uświadomi sobie,że w ciężkiej nie ma co szukać

 

BTW stadion we Wrocku ma mieć zamykany dach? ja myślałem,że tylko narodowy będzie mieć całkowicie zasuwany dach, mam nadzieje,że we Wrocku nie liczą na to,że we wrześniu akurat w dniu walki nie będzie padać deszcz

[krusejder 1]

Trzeba jeszcze poczekać na podpisanie kontraktów, chociaż niby są już dogadani, ale wiadomo jak jest w tym biznesie. Ma to nastąpić w przyszłym tygodniu. Nie wiadomo z kim Tomek będzie walczył w kwietniu, bo do walki z Peterem nie dojdzie, a rywala będą szukać o podobnych do Włada gabarytach. Tyle tylko, że musi to też być górna półka przed starciem o pas. Co do szans Górala, nie jest faworytem i nie jest ciężkim przede wszystkim. Pewnie boleśnie się o tym przekona, chociaż ja tam wierzę, że szansę ma, a i kurs będzie niezły.

 

Jeszcze ciekawy zapis w kontrakcie:

 

Jeśli Władimir Kliczko odniesie uraz uniemożliwiający mu wyjście do ringu z pięściarzem z Gilowic we wrześniu, to zastąpi go jego starszy brat - czempion federacji WBC Witalij Kliczko (41-2, 38 KO). Termin walki pozostanie bez zmian.

Edytowane 7 stycznia 2011 przez krusejder

[kanabis 22 561]

Też obstawie na Adamka , ale to raczej gest patriotyczny niż rozsądek Niestety Kliczko to wielkolud, chociaż jest ciekawa kwestia, podobno Kliczko ma zamiar przed Adamkiem walczyc w tym roku z chrisorą (spacer) ale i Hayem (!) , jeśli do tego dojdzie (w co wątpie) Adamka szanse sporo wzrastają bo walka z Davidem napewno do najłatwiejszych należec nie będzie. Chociaz ja obstawiam wersje że jeśli władek bedzie walczył z davidem to z adamkiem zawalczy witalij , no albo po prostu z hayem zawalczy witalij , ja tak to widze.

[Wielki K 94]

Dziś w Krynicy Paweł Kołodziej walczy o pasek od spodni, ale z gatunku tych lepszych (WBA International). Jak dla mnie chłopak to duży talent, w chwili obecnej chyba numer dwa za Adamkiem w polskim boksie zawodowym. Po tej walce (jestem przekonany że wygranej) najwyższy czas na poważnych przeciwników, wydaje mi się że z takimi np Afolabim, Huckiem czy Hernandezem mogłoby być ciekawie, a i w starciach z mistrzami tej kategorii wcale nie stawiałbym Kołodzieja na straconej pozycji. Oczywiście takie walki wchodzą w grę jeśli nie dojdzie do Super 6 w junior ciężkiej, bo wtedy pasy i kasa będą zabetonowane na długi czas.

edit: na tej samej gali zawalczą też (z lepszymi bądź gorszymi kelnerami): Jackiewicz, Warzyk i Kostecki

Edytowane 5 marca 2011 przez Wielki K

[ziombel 4]

chłopak ma drewniane nogi. Też myślałem że ma talent ale od 3 walk nie widać tego talentu. w polskim boksie zawodowym jest wielu lepszych od niego, w roznych kat wagowych. Masternak tez jest lepszy najprawdopodobniej.

[_lukas_ 1 685]

Dobra walka wczoraj(właściwie to dzisiaj) była. Cotto ładnie boksował i nie dał szans pajacowi Mayordze. Ten drugi postanowił zakończyć karierę, a Miguel po walce przyznał, że jest gotowy na rewanż z Margarito. Fajnie by było. I oby obyło się bez "cementowych rękawic"

 

Na tej samej gali Paweł Wolak pokonał Y. Formana i jest coraz bliżej walki o Mistrzostwo Świata!!

[Wielki K 94]

chłopak ma drewniane nogi. Też myślałem że ma talent ale od 3 walk nie widać tego talentu. w polskim boksie zawodowym jest wielu lepszych od niego, w roznych kat wagowych. Masternak tez jest lepszy najprawdopodobniej.

Cóż, warunki fizyczne i wyszkolenie chłop ma świetne, jeśli coś szwankuje to podejście- od kilku walk widać u niego lekki brak zaangażowania, a lepsi rywale nie wybaczą mu przesypiania połowy walki. W zasadzie ostatni raz kiedy pokazał poważny boks -od początku do końca- to walka z Callowayem, który pięściarsko jest przecież znacznie lepszy od jego kolejnych rywali. Walka z Masternakiem byłaby ciekawa ale ja jednak śmiało obstawiłbym Kołdzieja.

 

Wolak- super niespodzianka, nigdy nie byłem apologetą jego stylu walkii, czyli 'do przodu i idziemy na wyniszczenie', bo z reguły takich 'walczaków' pierwszy lepszy pięściarz z czołówki gasi technicznie i odsyła do domu. Nadal masa błędów w obronie, straszne dziury które ktoś lepszy od Foremana na pewno lepiej by wykorzystał, ale fakt jest faktem, że Wolak pokazał się mega pozytywnie.

 

 

A już jutro :

 

Witalij w końcu, po kilku walkach z może nie kelnerami, ale na pewno nie pierwszą ligą HW- Johnson, Sosnowski, Briggs zawalczy z poważnym przeciwnikiem. Co prawda otyły Solis nawet nie stoi obok siebie samego sprzed kilku lat, ale facet ciągle ma świetną technikę i niezłą siłę w łapie, jeśli jakimś cudem ominie długie Kliczki i ukąsi go w półdystansie to może być ciekawie i szczerze mówiąc będę trzymał kciuki za Kubańczyka- HW potrzebuje świeżości, a poza Odlanierem raczej nie widzę w czołówce prawie nikogo kto mógłby sprawić tego typu niespodziankę.

[wet_willy 2 163]

No i skonczylo sie tak jak kazdy trzezwo myslacy czlowiek przewidywal zal tylko ze ... zamiast ogladac gale moglem to dzisiaj obadac na YT ;p

[Cris 120]

No ja właśnie obejrzałem na YT i szczerze powiem to w(pipi)iłbym się gdybym stracił kasę na bilet na to 'widowisko'.

[kanabis 22 561]

Nie wiem czy to było po ciosie (wątpie) ale wydaję mi sie że Solis miał za(pipi)istego pecha. Nawet zaryzykuje stwierdzenie że on wygrywał tą runde.

Ale znając życie Kliczko by sie potem rozkręcił i walka zakończyłaby sie zwycięstwem standardowo Kliczki

[masaKRATOS 816]

Boje sie o Adamka...jest pewny siebie , ale kliczko to istny egzekutor :confused:

[Wielki K 94]

Jestem mega rozczarowany. Wierzyłem w Solisa i ta runda mnie nie zawiodła. Miał świetną taktykę którą, z wyjątkiem ostatnich 10 sekund, mądrze realizował, nie idąc bezmyślnie do przodu, tylko zapraszając Kliczkę i wymijając jego długie cepy. Chyba ostatni raz kiedy Kliczko był tak zdziwiony stylem przeciwnika to walka z Johnsonem, tylko, że Johnson jak to Johnson nie zadawał ciosów tylko w 100% koncentrował się na obronie.

Co się stało w końcówce? IMO symulowanie nie wchodzi w grę. Solis chciał podkreślić przewagą w rundzie, poszedł na żywioł za ostro w przód, dostał krótką, średniomocną kontrę, lekko się zachwiał (na pewno nie na tyle żeby upaść), źle postawił nogi, 113kg obciążyło postawione w nienaturalny sposób kolano i coś walnęło. Ze zdrowiem się nie wygra. A szkoda bo walka naprawdę zapowiadała się arcyciekawie. Liczę na rewanż, kiedy tylko Odlanier wróci do zdrowia.

[RudiAG 19]

Najsmutniejsze jest to, że mimo potwierdzenia poważnego urazu nie zmieniono decyzji i jest KO a nie NC.