Kącik bokserski

[Lukas. 12]

Nockę zarwalem dla tej walki. Spodziewałem się więcej choć może jestem naiwny :-) ale wolę to niż dać 130 tys zielonych za miejsce przy ringu by oglądać tak zachowawcze przedstawienie.

 

Walka stulecia? :-D bez jaj....

Edytowane 3 maja 2015 przez Lukas.

[Daffy 10 630]

cesarz defensywy potwierdzil, ze nie ma w tym elemencie lepszego, pacman niestety o te 5 lat za stary, to juz nie ta atomowa predkosc niestety i dzis byl bezsilny

[Lukas. 12]

Dokładnie tak ja piszesz.

Ta walka odbyła się min. 5 lat za późno.

[kanabis 22 644]

No ta bo pacman by zmiótł 5 lat temu floyda. Prosze was. Nielubie czarnucha jako osobe ale jako boksera stawiam go obok największych tego sportu. Koles jest genialny. Mimo 38 lat taka forma że robi z młodszym paqcuiao co chce dzieki szybkosci.

[darkos 4 339]

$$$ 

 

Rozdmuchiwali te bańkę żeby bilety sprzedać i ludzi na paperview naciągnąć. Moim zdaniem kasę powinien dostać bokser który wygra walkę. Całą kasę !!! A przegrany nic. Wówczas ten spektakl inaczej by wyglądał. To była żenada nie walka stulecia. 

[Daffy 10 630]

ludzie ale Floyd tak boksuje cale zycie!!!!!!!!!!! to plus jego podejscie i lekcewazenie przeciwnika + damski bokser + afiszowanie kasa i macie powod dlaczego go tak wielu nienawidzi w zawodowym boksie

 

kazda walka Floyda tak wyglada - szermierka na piesci i defensywa, w ktorej jest po prostu artysta, to jak koles czyta ciosy, ma balans ciala i walczy na dystans to arcydzielo, zauwazazcie ze w przeciwienstwie do wielu on nawet tak czesto w obronie klinczu nie uzywa

 

pacman to znowu od lat zaskarbil serca wlasnie swoim stylem ofensywnym - on zasypywal wrogow lawina ciosow, ultra szybkosc, dlatego od lat starcie tych dwoch tak elektryzowalo caly swiat, bo oboje genialni, ale oboje skrajnie rozni, zarowno jako ludzie jak i jako styl na ringu, dlatego wielu zawsze wierzylo ze pacman bedzie tym jedynym, ktory wreszcie pokona floyda bo po prostu bedzie dla niego za szybki i ten wreszcie sie pogubi w tej obronie

 

stety niestety zegara nie oszukasz, nie gadam (zas spinka kanabisa) ze piec lat wczesniej pacman by zgniotl floyda, stwierdzam tylko fakt, ze po tych pieciu latach dzisiaj w ringu widzialem starcie dwoch kolesi, z ktorych jeden dalej jest genialny w tym co przynioslo mu pieniadze i zab czasu mu tego nie odebral, a drugi na kasetach dvd niestety zostawil swoja dawna dynamike i predkosc, po prostu te 5 lat temu walka mialaby wiekszy sens, dzisiaj to po prostu z 5 rund pacman cos probowal ale potem juz kazdy widzial, ze on floyda dzisiaj nie dogoni i sposobu na jego blok po prostu nie znajdzie

 

i tak smiem twierdzic, ze walka dzisiajsza zla nie byla, floyd mial o wiele brzydsze, a pacman przez poczatkowy okres na prawde probowal z wszystkich sil dopasc go ciosami, nawet klinczow sporo nie bylo

 

zreszta na spokojnie mysle, ze floyd jest geniuszem - specjalnie tyle lat zwlekal by pacman byl juz stary i wolniejszy, a teraz po prostu wyczekal ostatni moment gdzie oboje sa jeszcze na topie a popyt na wale ogromny - zminimalizowal ryzyko porazki, a jednoczesnie wyciagnal 400milionow zlotych (186tys zl za sekunde walki sic)

[kanabis 22 644]

Według mnie walka też była świetna, stała na bardzo wysokim poziomie bokserskim. Janusze sie naoglądali Tysona i liczyli na nie wiadomo co. 

[Daffy 10 630]

tyson tez mial tragicznie walki, chociazby z lewisem - tez wtedy dmuchana na walke wszechczasow, a nie szlo tego ogladac, klincz na klinczu

[Wojtas1986 1 622]

Janusze spodziewali się walki ala Tymek na Fen 6, tym się różni boks od bójki.

[Daffy 10 630]

jeszcze gadanie, ze gdyby kase dostawali po walce to by bylo inaczej - no na bank floyd, ktory 20 lat tak boksuje jak dzisiaj i to mu przynioslo slawe, pieniadze i sprawilo, ze dzieli go jedna walka od rekordu wszechczasow nagle zmieni sie w kolesia spod wiejskiej dyskoteki o 4 nad ranem

[Andżej 2 268]

floyd jest nie do podrobienia, mozna mowic ze uciekal i chowal sie jak tchórz, ale wlasnie takimi sposobami wygrywa. manny w ogole nie umiał zrealizowac pomyslu na walke czyli do przodu plus kombinacje, najlepiej przy linach, od 4-5 rundy juz bylo widac, ze floyd go będzie wodzil za nos do samego konca. mimo ze manny nie mial po walce ani zadrapania, to przegrał bo floyd go poprostu przechytrzył, rozmontował. lubie goscia strasznie (w przeciwienstwie do murzyna) ale w wywiadze po walce poprostu perdolił.

czy to była walka dobra dla boksu? czy styl floyda jest dobry dla boksu? gra niemieckiej druzyny  piłkarskiej tez nie wygląda atrakcyjnie dla podjaranych kibolów nogi, a wygrywają.  

ps, kanabis, sorki, tam miał byc plus ;p

Edytowane 3 maja 2015 przez Andżej

[Lukas. 12]

 

Janusze sie naoglądali Tysona i liczyli na nie wiadomo co. 

 

wczoraj to była ewidentna akcja zarobkowa przed emeryturą. Taki ostatni dzwonek na dużą kasę. 

Jak to była walka stulecia to ....  - tak faktycznie tylko janusze mogą mówić...

tyson tez mial tragicznie walki, chociazby z lewisem - tez wtedy dmuchana na walke wszechczasow, a nie szlo tego ogladac, klincz na klinczu

 

Bo walka wszech czasów to zawsze taka, która ma przynieść kasę

 

Dla mnie mianem takiej walki był event Ali - Foreman, albo Joe Louis - Rocky Marciano. Ewentualnie z lat 90tych Lennox - Hollyfield.

To były potencjalne walki stulecia a nie to co widziałem dziś nad ranem.

Edytowane 3 maja 2015 przez Lukas.

[kanabis 22 644]

tyson tez mial tragicznie walki, chociazby z lewisem - tez wtedy dmuchana na walke wszechczasow, a nie szlo tego ogladac, klincz na klinczu

 

bardziej chodziło mi o Mike sprzed pie.rdla Choc pierwsza walka z Holiefieldem była GOTY, z Lewisem faktycznie juz popłuczyny. 

 

Oczywiscie ze to nie była walka stulecia nie wiem czemu sie tak o to spinacie, wiecie ile walk tak juz zapowiadano? Ali-Frazier, Tyson-Holyfield, De la Hoya-Trinidad, Lewis-Kliczko i mozna tak wymieniac bez konca, i tak, nie kazda spełniła oczekiwania, serio niedzielnych boks fanów rozumiem ale ty Lukas dałes sie nabrac na taki hype to bym sie nie spodziewał.

Akcja zarobkowa? Akcje zarobkowe to robił Gołota walcząc z Adamkiem albo walka RJJ-Hopkins. Tutaj był świetny boks. Floyd genialny , no a Manny próbował ale Money był po prostu za dobry i tyle w temacie. 

[Daffy 10 630]

co mi sie tez wczoraj nie podobalo to wrazenie ze pacman byl juz usatysfakcjonowany przed walka, te podziekowania na wazeniu, selfie z trenerem wychodzac do ringu, nie podkrecenie tempa w ostatnich rundach (nie lykam, ze niby myslal ze prowadzi na punkty), jakies tam slowka na ucho w pierwszej rundzie - on juz byl spelniony w momencie podpisywania kontraktu wg mnie - wszak 80-100mln dolcow za 30minut roboty ulica nie chodzi

 

jeszcze dla tych co twierdza, ze floyd tylko biegal (ilość trafionych/ilość zadanych/procentowo):

 

Ciosy ogółem

• Mayweather Jr: 148/435 (34%)
• Pacquiao: 81/429 (19%)

[Lukas. 12]

No to robi się ciekawie. 

 

http://www.boxingnews.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=42530:floyd-w-poniedziaek-zwakuj-pasy-manny-walczyem-majc-kontuzj&catid=1:latest-news

 

Swoją drogą uważam, że Floyd zawalczy jeszcze z 2x bo będzie chciał przeskoczyć rekord 49.

[Wojtas1986 1 622]

FMJ to nie Jackiewicz .

[wet_willy 2 166]

Ogolnie to beka z specow od boksu ktorzy spodziewali sie napierdalanki jak pod remiza w najwiekszej walce mistrzowskiej ostatnich 2 dekad. Wracac do KSW i jarania sie Pudzianem.

[_lukas_ 1 685]

Ogolnie to beka z specow od boksu ktorzy spodziewali sie napierdalanki jak pod remiza w najwiekszej walce mistrzowskiej ostatnich 2 dekad. Wracac do KSW i jarania sie Pudzianem.

Wystarczy włączyć ufc by poczuć emocję. Ale szanuję was, spece od boksu macie prawo jarać się gościem który walczy na wstecznym biegu. Floyd i Pacman po walce wyglądali jak by wyszli od kosmetyczki:/

[kanabis 22 644]

Lukas lubie cie ale w boksie chodzi głównie o to żeby nie dac sie trafić. Styl floyda wlasnie dla speca boksu jest prefekcyjnym stricte bokserskim rzemiosłem. oczywiscie ze efektowniejsze są napier.dalanki lub nokauty w 2 rundzie. Ale to floyd jest NIEPOKONANY. Jak dla mnie samo to że gosc NIGDY nie zaznał porazki to po prostu coś niewiarygodnego , zasługującego na szacunek. 

 

Dla wszystkich zawiedzionych walką stulecia, prosze o to filmik z jakosci bokserskiej nie stajacej nawet obok Floyda, jednakze najbardziej chyba efektownej rundy w historii

 

[Andżej 2 268]

nie zaznal porazki w karierze zawodowej, chciales powiedziec

[_lukas_ 1 685]

Wiem co to boks. Zarywałem nocki dla Gołoty!

[kanabis 22 644]

nie zaznal porazki w karierze zawodowej, chciales powiedziec

 

A to jest taki co nie zaznał porazki w amatorskim nie licząc gosci przechodzących po 8 walkach na zawodostwo?

[Wygnaniec 1 675]

nie zaznal porazki w karierze zawodowej, chciales powiedziec

 

A wpier.dol na treningu/sparingu tez sie liczy?

[kanabis 22 644]

kurcze tak teraz czytam biografie Tysona i ogladam kazdą walke na spokojnie. Po pier.dlu tez wcale nie był w złej formie, a jak wygladał to jakas masakra, jak gladiator. Szkoda mi go w tych walkach z Holyfieldem, jak tak obejrzec na spokojnie to faktycznie mocno faulował Evander. W drugiej walce pamietajac ją tylko za małolata ciągle myslalem ze Mike ugryzł holyfielda z frustracji bo nie szło mu w tej walce, ale teraz widze ze to była irytacja związana z tymi faulami bo jesli chodzi o boks to nawet smiem twierdzic ze lepiej wyglądał od real deala i gdyby ten nie faulował mysle ze Mike by walke wygrał. Kurde ogólnie ten kolo to fenomen.  

[Lukas. 12]

Wiem co to boks. Zarywałem nocki dla Gołoty!

Ja też. I dlatego niechiałbym, by potwierdziły się słowa Masy jakoby np. walki z Bowie były ustawione z Pruszkowem. Choć to by wyjaśniło dlaczego taki killer przegrywał w tak spektakularnych okolicznościach.

Edytowane 28 maja 2015 przez Lukas.